Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2009-12-29 00:07:34

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

Witam, w jednym wątku opisałem problemy jakie pojawiły się po zażyciu bardzo wychwalanego leku Vesicare. Problem jest bardzo złożony, dlatego opisuję go w głównym wątku.

Zaczęło się tak: we wrześniu 2009 byłem na wizycie u urologa, dlatego, że bardzo okazjonalnie (raz na ruski rok) zdarzało się, że bez konkretnej przyczyny (przeziębienie, piwo) chodziłem do toalety co 20 min i bardzo intensywnie oddawałem mocz.

Lekarz wykonał stosowne podstawowe badania i stwierdził, że jestem zdrowy, jednakże dla spokoju mogę wziąć następujący lek: Vesicare (ważne dawkowanie: 2 x 50 mg dziennie). Popełniłem duży błąd i zastosowałem zaproponowaną kurację. Po niespełna dwóch tygodniach zauważyłem, że z dnia na dzień sytuacja jest coraz gorsza: otóż musiałem chodzić coraz częściej do toalety (normalnie zdarzało się, że chodziłem co 3-4 godziny), a do tego pojawił się pewien symptom, który towarzyszy mi do dziś - jakiś czas po oddaniu moczu czuję dyskomfort, tak jakbym znów miał iść do toalety (zwykle po 30 min czasem dłużej), przy czym badanie usg w takim momencie wykazało, że pęcherz jest pusty. Dodatkowym objawem jest lekkie "zawilgocenie" ujścia cewki (czuję tak, jakby "dwie kropki" moczu mi wyleciały, w rzeczywistości jest to tylko zawilgocenie).

Objawy nasiliły się do tego stopnia, że po niespełna dwóch tygodniach od początku kuracji przerwałem ją. Zamiast wcześniej 3-4 godzin, zacząłem chodzić co godzinę, czasem trochę częściej.

Oczywiście do tego pojawiło się chwilę później zdiagnozowane zapalenie pęcherza moczowego, dostałem antybiotyk: Citronex, podczas stosowania którego było wręcz idealnie (powrót do stanu sprzed kuracji).

Niestety, po zakończeniu dawkowania objawy nawróciły, jednak nie było to już zapalenie pęcherza - nie piekło mnie podczas oddawania moczu i zaraz po oddaniu.

Po drodze używałem wielu różnych leków: Metranidazol, Furagin, Urosept, Ginjal itp.

Niestety choroba nie chce ustąpić.

Miałem niedawno wykonane następujące badania: krwi, moczu (+posiew), usg dolnego odcinka lędźwiowego kręgosłupa (- skolioza) oraz ekg. Wszystkie wyniki dobre (jedynie poziom leukocytów 11, ale posiew nic nie wykazał).

Parę dni temu zaczęło się to, że chodziłem co 20 min bez żadnej przyczyny i oddając duże ilości moczu (dziwny jest bilans, bo wypijam ok 1- 1,5l a oddaję co najmniej 3 razy więcej). Obecnie zażywam kolejny antybiotyk, po którym jest lekka poprawa - zauważyłem jednak dziwny symptom, na trzeci dzień stosowania na żołędziu pojawiła się lepka substancja - jak klej, właściwie nie idzie tego usunąć.

Podam może dokładne objawy choroby:
od czasu odstawienia Vesicare
chodzę dość często do toalety (czasem co godzinę, jak wytrzymam półtorej, nie miałem problemów z utrzymaniem moczu, zdarzało się kiedyś utrzymywać powyżej 7 godzin, a teraz mam dziwne uczucie, że mogę nie wytrzymać 1,5 godziny), oddaję dużo moczu (nie zgadza się bilans, dużo dużo więcej oddaję niż przyjmuję)
kiedy jest uczucie parcia na mocz - przychodzi dość nagle i mam uczucie, że bardzo ciężko będzie wytrzymać (wcześniej nigdy czegoś takiego nie było), zdarza się dyskomfort w okolicach podbrzusza
najbardziej dziwne jest uczucie, gdy wytrzymuję pierwszy moment parcia, który pojawił się powiedzmy po godzinie, po upływie 1,5 godziny od tego momentu parcie przechodzi, gdy oddam mocz po 3 godzinach dajmy na to ilość wcale nie jest większa niż gdybym oddawał co godzinę (szybki bilans - 3 godziny do analizy - oddaję co godzinę a oddaję raz po upływie 3 godzin, przy pierwszej metodzie ok 3 razy więcej oddanego moczu niż przy drugiej)
czasem zdarzał się ból przy wytrysku

i teraz co do diagnoz:
jako, że od około dwóch lat mam problemy z jelitami (prawdopodobna diagnoza nadwrażliwe jelito) oraz bardzo okazyjnie zdarzają się silne migreny, przy dodatkowo dużym stresie ostatnio - większość lekarzy wskazuje na zespół pęcherza nadwrażliwego
wszystko niby byłoby ok, ale ja im nie wierzę do końca
po pierwsze problemy zaczęły się wraz ze stosowaniem Vesicare
po drugie jest dziwna reakcja - opisane zawilgocanie ujścia cewki
po trzecie - ilość oddanego moczu jest naprawdę duża za każdym razem
po czwarte - wydaje mi się, że już przerabiałem coś takiego jakieś 4 lata temu oraz 1,5 roku temu, wówczas "dziwna" choroba ustępowała albo sama albo po podawaniu Ginjal przez 5 miesięcy (teraz objawy są bardziej uciążliwe - wybitnie powiązane jest to z Vesicare

faktycznie można by być za opcją nadwrażliwego pęcherza, gdyż czasem zdarza się, że objawy nasilają się w trakcie chwil, w których nie bardzo mogę korzystać z toalety (nie jestem w domu, podróż, zajęcia na uczelni)

Pomóżcie, nie wiem co robić, wielu lekarzy się wypowiadało na ten temat, praktycznie każdy mówi co innego
najbardziej przeraża mnie fakt, że objawy zaczęły się kiedy brałem lek, który leczy takie objawy - Vesicare
Pomocy, nie można tak dalej żyć

Offline

 

#2 2009-12-29 08:15:02

wiktoria05146
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-22
Posty: 543

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

kurczę ale mnie zmartwiłeś teraz...ja od kiedy zaczęłam brać vesicare też tak jakby mi się pogorszyło...ech nie wiem teraz co robić.

Offline

 

#3 2009-12-29 10:17:41

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

Po pierwsze odstaw Vesicare jak najszybciej, żeby nie było jeszcze gorzej, nie licz na to, że się polepszy, ja tak niepotrzebnie przedłużyłem o tydzień kurację, bo już po 7 dniach wiedziałem, że jest źle

Offline

 

#4 2009-12-29 12:11:30

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

Takie uwagi siÄ™ nasuwajÄ…:::
-----skoro leukocyty sÄ… podniesione to raczej jest stan zapalny
------posiew był pewnie wykonany źle, należy powtórzyć w dobrym laboratorium
-----lepka wydzielina o której piszesz to płyn nasienny, stąd wniosek że zapalenie ma źródło w gruczole krokowym raczej.
Należy zrobić posiew z nasienia.
-----pozytywny skutek po Cipronexie potwierdza zapalenie na tle bakterii.
Sprawa jelit o dziwo jest dość częsta przy komplikacjach z sikaniem----wynika to z postów tutaj----powstaje pytanie czy aby nie jest tak, że TE SAME powody działają na jelita i pęcherz (sporo osób ma pasozyty jelitowe i objawy pęcherzowe razem--dziwne ale prawdziwe). Moim zdaniem wogóle nie istnieje coś takiego jak jelito nadwrażliwe--jest to termin wskazujący na brak rozpoznania tego co się naprawde w jelitach dzieje--przykład:::: pasożyt włosogłówka daje objawy nadwrażliwości jelit , a są one wynikiem działania jej toksyn na tę strefę. i nie tylko na tę zresztą.
Moim zdaniem wpływ Vesicare był tylko ""nakładką"" na istniejące problemy--to znaczy człowiek absolutnie zdrowy po wzięciu Vesicare nie miałby żadnych sensacji.

Offline

 

#5 2009-12-29 12:40:04

nadia
Użytkownik
SkÄ…d: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-04-17
Posty: 1061

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

należaÅ‚oby zrobić dobry posiew nasienia i moczu. Po popieram pulkosa skoro po Cipronexie byÅ‚a poprawa to jest to na tle bakteryjnym. Teraz pytanie skoro po Cipronexie byÅ‚a poprawa to dlaczego lekarz nie zapisaÅ‚ go ponownie bo zapewne wspomniaÅ‚eÅ›  mu o tym antybiotyku(tego nie rozumiem). Wiesz gdzie zrobić dobry posiew? w Warszawie. No chyba że masz namiary na zaufane dobre laboratorium( w co atpie bardzo szczerze). Dla mnie to bakterie sÄ… przyczynÄ….

Offline

 

#6 2009-12-29 20:04:24

machok
Użytkownik
SkÄ…d: Marki
Zarejestrowany: 2009-02-14
Posty: 114

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

Nie jestem lekarzem, ale jeśli antyboityki pomagały, to wygląda na bakterie. Moje obserwacje mówią mi, że te świństwa mają jakąś niesamowitą zdolność przyczajania się w organizmie i uderzania w chwili jego słabości. Stąd, moim zdaniem, te ataki pęcherza. Raz na jakiś czas, kiedy Ty nie widziałeś konkretnej przyczyny, one miały jakiś powód.
Pierwsze dobry posiew, na Lelka. (Sama już od roku obiecuję sobie, że to zrobię.) I nie tylko moczu i ale i z nasienia.

Offline

 

#7 2009-12-29 20:54:38

Tosia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-14
Posty: 347

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

w pełni się zgadzam zrób dobry posiew i wtedy będziesz miał pewność czy powodem twoich dolegliwości są bakterie czy nie

Offline

 

#8 2009-12-30 15:05:15

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

maciek7
czytam ten Twoj post i nie moge uwierzyć, że to vesicare jest sprawcą. i powiem Ci,ze mnie zmartwiłeś, bo ja brałam ten lek od czerwca, b.dobrze go tolerowałam choć w 100% mi nie pomół, raz było lepiej, raz gorzej. w tamtym tygodniu dostałam objaawów podobnych do tych, które Ty opisujesz: okropne parcie, po wysikaniu cos, jakby zostawało w cewce i "coś nieteges"w podbrzuszu. dzis odstawiam vesicare i zobaczymy, co dalej.
a co z TobÄ…?
jak się czułaś po furaginie? była jakas poprawa?


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#9 2009-12-30 15:45:18

nadia
Użytkownik
SkÄ…d: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-04-17
Posty: 1061

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

mateusz21 a Ty jaki masz problem? chyba z reklamÄ…?

Offline

 

#10 2009-12-30 16:27:48

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

Mateusz już nie ma żadnego problemu na tym forum, został zbanowany.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#11 2009-12-30 19:04:02

machok
Użytkownik
SkÄ…d: Marki
Zarejestrowany: 2009-02-14
Posty: 114

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

Jeśli można spytać, to z jakiego powodu?

Offline

 

#12 2009-12-31 11:48:22

nadia
Użytkownik
SkÄ…d: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-04-17
Posty: 1061

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

Został zbanowany gdyż rozsiewał reklamę a nie pomoc czy też chęć otrzymania pomocy dotyczącej oczywiście problemów znajdujących się tutaj.

Offline

 

#13 2009-12-31 12:35:38

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

I to bardzo brzydką reklamę, i bardzo brzydko ją rozsiewał.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#14 2010-01-02 22:27:58

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

odpowiadam na posta gdzieś wyżej - jestem w trakcie badań i dodatkowych konsultacji, w pon. mam wizytę u jednego ponoć dobrego profesora, wstępnie gość zasugerował, że raczej poprzednie diagnozy nie będą trafne, objawy przypominają mu zapalenie gruczołu krokowego, ale musi się ze mną wpierw spotkać i porozmawiać

póki co wszyscy pukają się w głowę, kiedy mówię im, że to vesicare jest sprawcą problemów, wśród lekarzy panuje dziwne przekonanie, że krytykowanie tego leku jest jak ciężki grzech, rozumiem, że wielu z was tu na forum ten lek pomaga, jednak ja jestem praktycznie w 100% przekonany, że to wszystko jest przez vesicare

co do Twojego posta - u mnie objawy wyglądają tak samo jak u Ciebie, niestety to nie chce przejść, już od dłuższego czasu

no nic, zobaczę co w pon. na pewno jeśli dojdę do zdrowia (na co mam nadzieję), napiszę tu w czym był problem

Offline

 

#15 2010-01-02 22:34:07

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

@ Monika
po furaginie poprawa słaba raczej
najlepiej było po antybiotyku citronex
pomagał również metranidazol
furagina średnio
ginjal wcale
antybiotyk proxacin słabo

jakbyś doszła do tego co to jest - proszę o wiadomość, jak już napisałem, objawy mamy takie same,
na pewno nie wracaj pod żadnym pozorem do vesicare, nic innego nie brałem z tym, więc jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie vesicare jest sprawcą

prawdopodobna sekwencja jest taka (wg kilku lekarzy, ale jakoś nikt nie trzyma się do końca tej wersji) vesicare osłabia reakcję mięśniową, daje to większą możliwość bakteriom do dostania się do przewodów moczowych, mogłem coś złapać gdzieś i to coś jest osłabiane przez antybiotyki i inne leki, jednak żaden nie zabija tego, bo nie działa "wyłącznie na to"

najlepsze i najbardziej żałosne jest to, że lekarze zachowują się w stylu: popróbujemy zobaczymy, jak nie to, to damy coś nowego, brałem póki co jakieś 7-8 leków hmm

Offline

 

#16 2010-01-03 10:20:34

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

wiesz co Maciek ja odstawiłam vesicare i mi normalnie przeszło tzn nie wsztstko tylko te bole w podbrzuszu, brzuch swrócił do normlanych rozmiarów, tylko parcie pozostało, ale na to mi pomaga neurol, juz pisałam zresztą o tym w innych wątkach, 2x dziennie musze brac to funkcjonuję wtedy. i tak jest od prawie tygodnia. wczoraj pokusiłam sie i wzięłam na noc ćwiartke vesicaru, zeby zobaczyc, czy cos sie bedzie działao. narazie to be zzmian.
ale napisz, co Ci lekarz powie, bo ja mam urologa diopiero w marcu:(
za to 14.01 mam neurologa, to moze coś sie dowiem, mam nadzieję, zresztą. u mnie to coś raczej z podrażnionymi nerwami skoro taki lek mi pomaga.
ale tak naprawdÄ™ to sama nie wiem....
a jakie leki jeszcze bierzesz teraz?


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#17 2010-01-03 18:53:38

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

teraz póki co biorę jedynie nolicin, 2gi dzień kuracji przewidzianej na 4-6 tygodni, jakby lekka poprawa

Offline

 

#18 2010-01-03 18:59:00

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

a ten nolicin to jest antybiotyk?


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#19 2010-01-03 22:00:51

Coccinella
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 620

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

nolicin to chemioterapeutyk, odkażacz, tak jak furagin.

Offline

 

#20 2010-01-05 16:03:26

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

już po wizycie u lekarza - diagnoza praktycznie na 100% zapalenie gruczołu krokowego, po podaniu leków już na 1 dzień duża poprawa, mam nadzieję, że z tego wyjdę w 100%
chciałbym jednak w tym miejscu przestrzec przed VESICARE, gdyż jest praktycznie pewne, że oprócz działań pożądanych osłabia w sposób znaczący mechanizmy odpornościowe, przez co zwiększa prawdopodobieństwo dostania się bakterii do organizmu i zachorowania w podobny sposób jak ja
czyli po prostu - stosujcie ostrożnie i jeśli naprawdę nie musicie, to odstawcie (tak jak to było w moim przypadku, jest pan zdrowy, ale jak pan bardzo chce to dam vesicare)

Offline

 

#21 2010-01-05 16:11:13

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

To chyba nie do końca tak. Po prostu Vesicare "zaciska" mięśnie i obniża skurcze wypieracza, a w przypadku infekcji jakimś patogenem zmniejszenie tego parcia prowadzi do rzadszego wydalania moczu z bakteriami i większym ich namnażaniem.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#22 2010-01-05 19:46:17

wiktoria05146
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-22
Posty: 543

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

ja brałam vesicaere przez miesiąc i odstawiłam.

Offline

 

#23 2010-01-05 20:09:34

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

@ Redakcja, właśnie jednak mechanizm działa ponoć tak jak napisałem
potwierdza to niejeden lekarz
poprzez właśnie obniżanie skurczów oraz podobne działania obniża zdolności odpornościowe w tym zakresie, stąd większa szansa by złapać jakąś infekcję

Offline

 

#24 2010-01-06 16:44:32

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

coś w tym jest. ja w tej chwili całkiem poległam-gardło, ktore leczę od listopada i tak mi sie ciągle przerzuca to "coś",co złapałam, w pęcherzu tez widocznie było i vesicare może dlatego wtedy tak zadziałał...

dobrze, ze Tobie Maćku konkretna diagnoze postawili, brawo dla lekarza:)


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#25 2010-01-06 22:09:03

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Duży problem - żaden lekarz nie potrafi sobie poradzić, pomóżcie

A jak postawili tÄ™ diagnozÄ™ ?
jakie leki dostałeś ?
nawiasem mówiÄ…c-----popatrz na mój post powyżej......przecież mówiÅ‚em że to gruczoÅ‚ krokowy  :-)))))
Zaczne chyba przjmować.......jestem tańszy od profesorów.......póki co........bo jeśli będę zawsze trafiał w diagnozy.....to będę droższy.....

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson