Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
czy jest ktoÅ› na forum, kto cierpi na to? proszÄ™ o kontakt.
Offline
Ja się tutaj wtrącę tylko, bo ostatnio na oddziały neurologiczne trafiają ludzie z podejrzeniem początków stwardnienia rozsianego........objawy są takie że zaczynają DRGAĆ MIEŚNIE w udach i rękach, odczuwalne to jest zwłaszcza wieczorem i w nocy, i trwa miesiącami. Diagnoza po licznych badaniach na oddziale neuro. potwierdza że przewodnictwo jest zakłócone. Był przypadek młodego faceta któremu tak drgało, że nie mógł chodzić (Warszawa).
Ale--żadne badania nie wykazują PRZYCZYN takiego stanu.
Jednak------okazało sie w końcu------(facet ten wstał sam po kilku tygodniach i zaczął chodzić) że CHYBA powodem jest nieznany wirus !!!!!!! Tak sądzą neurolodzy==rozmowy kuluarowe.
Piszę o tym , bo wygląda to na kolejny """numer""" Binladenowski , zgodnie z zasadą że chory roztrzęsiony człowiek nie rzuci koktajlu mołotowa w ramach rewolty. Chorzy nie robia rewolucji--i o to chodzi.
Piszę też dlatego,że BYĆ MOZE niektórzy userzy mają już te objawy, a nasi wybitni neandertale=lekarze mówią im że to początki stwardnienia !!!!!!
==========================
Co do stwardnienia rzeczywistego............(wywalono mnie już tu i ówdzie za głoszenie herezji) to pamiętam czasy, gdy poważnie PUBLICZNIE dyskutowano o tym iż przyczyną jest być może czynnik natury ożywionej np. grzyb albo wirus.....
(podobnie jest z nowotworami do których SN jest porównywane).
No i pewnego razu w prasie pojawiła się info ,że odkryto u chorych na stwardnienie jakąś""obcą cząsteczkę białkową""" z sugestią że jest to być może ów patogen (może otoczka wirusowa......nie wiem). Wydawało sie że to odkrycie na miarę światową !! I co ?--Cisza jakby sprawę ukręcono !!!!! Lata minęły a ludziem mówi się nadal, że nie wiadomo od czego to jest ..........
PS--tak samo z AIDS......ukręcono łeb twierdzeniu, że jest to wirus otrzymany sztucznie z połączenia opryszczki i ospy...a więc laboratoryjny wirus. Dziś nic takiego sie nie mówi, a ja widziałem foto tego wirusa--hybrydy w roku chyba 1993--94.
Offline
wejdź sobie na www.stwardnienie.com.pl
Offline
do tych drgań dodam zaburzenia widzenia.
Offline
nie mam drgań, ani zaburzen widzenia.poprostu ta neurolożka mi tak cos zasugerowała, ze w badaniu jej cos tam wyszło i w połąćzeniu z objawami pęcherza to może coś sugerowac, ale nic nie powiedziała konkretnie a ja teraz świruję
czasem mam zawroty głowy i jestem zmęczona, ale to tłumaczę sobie niskim ciśnieniem.
zeby ten rezonans zrobili mi szybko, a tu trzeba czekac niewiadomo ile, u nas w szpitalu nie robia, bo nie maja umowy z kasÄ… a 700zl to mi sie nie usmiecha dawac.
Offline
jak chcesz świrować to potwierdź to na 100% ja sama sobie różne choroby znajdowałam czytałam w necie i co? eureka na pewno to mam- to bez sensu. Zresztą jak poczytasz trochę internetu to dojdziesz do wniosku że właściwie nie powinnaś żyć bo jesteś tak ciężko chora ) tak samo słuchając przypuszczeń lekarzy, jak mi się kazał na raka badać
Offline
ja wiem, masz rację, człowiek się za dużo naczyta i się nakręca niepotrzebnie.
Offline
przebadaj sie też na borelioze. objawy bardzo czesto sa przez lekarzy mylone z SM
Offline
Ja robiłam też w Diagnostyce panel onkoneurologiczny. Drogie, ale ponoć badanie wykazuje przeciwciała, które precyzują chorobę (czasem okazuje się, że rzekome SM to jakieś inne zmiany, nie do wyłapania innym badaniem).
Offline
a jakie to jest badanie na boreliozÄ™? z krwi?a co to jest ten panel onko...?ja nie wiem, czy u nas robiÄ… takie coÅ›.
Offline
Obecność przeciwciał przeciwkrętkowych bada się z krwi, to badanie musi być raczej wszędzie.
Offline
acha, to musialabym prywatnie zrobic, bo moj lekarz rodzinny kręci nosem, za kazdym razem , jak chcę skierowanie na badanie moczu np.-bo nigdy nic nie wychodzi. wlasnie poczytałam o tej boreliozie, ja w sumie to nie mialam kleszcza, juz nie wiem odkąd... ale sprawdzic mozna. dzieki za info
Offline
Strach myśleć, ale podobno jakiś niewielki odsetek komarów też może zarażać.
Offline
ale nie dajmy się zwariować
Offline
no komarów to u nas było sporo tego lata, a moja krew bardzo lubią... ale dajcie spokój, zeby i komary takie coś roznosiły???
Offline
Evi mądrze prawi - nie szalejmy. Jakby przemyśleć sprawę to wtedy każdy by chorował, nie? A na boreliozę dają skierowania kiedy coś dolega a oni nie wiedzą co, mój Mąż sprawdzał kilka razy bo ma takie objawy, ale na szczęście to nie to. Także spokojnie. A w wakacje się psikamy jakimiś tam... Offami bodajże.
Offline
ale powiem Wam, że nawet nie wiedziałam, że i od komara można tak ciężko chorować! raczej myślałam np. o HIV, bo przecież one wezmą od kogoś krew, potem od innej osoby i wpuszczają swój "jad".
Offline
he.eeeee, to ja tu powiem, że około 1990 roku , gdy o AIDS zaczeło być głośno, wygłosiłem tezę, że AIDS może być roznoszone przez komary !!! Jak ja byłem opieprzany !!! I to przez lekarzy. Fachowców. cichli dopiero gdy informowałem, ze od komarów to ja mam dyplom mgr inż, a oni nie mają !!
Wskazywałem też, że mamy inne owady--np. gzy oraz pająki, a te zwierzaki potrafia zrobic ranę 2 mm średnicy jak sie rozpędzą. Co obala tezę, że owady podają nam zbyt małą kropelkę krwi , a w małej kropelce jest za mało wirusów na zakażenie. W dodatku mówiono, że płyny konserwujace krew w ciele owada wyłączają działanie wirusa ! CO ZA BZDURA .
A u takiej pijawki też wyłączają !!!??? --pytałem w dyskusji a neandertale milkli, BO OCZYWISTE JEST ŻE AIDS ROZNOSZONY MOZE BYĆ PRZEZ WSZYSTKO, PODOBNIE JAK WŚCIEKLIZNA. Więc teraz jak se czytam ,że NIEKTÓRE komary mogą nas zarażać..........to się zaśmiewam!! W dodatku, neandertale ostatnio dziwią się ,że AIDS pojawia się u ogromnej ilości ludzi nie mających kontaktów (płciowych) z chorymi osobami. Od kibla ?????????
Nie--nie od kibla--mówię . Od poręczy w autobusie, od otarcia się w tłumie, od skaleczonego dziąsła u dentysty, od fryzjera .
Dzisiaj nikt mnie już nie przegania gdy to mówię. Guzik mi z tego. Trzeba było stworzyć obozy izolacyjne dla chorych (zrobiono to na Kubie) i może AIDS nie rozszedł by sie aż tak.
Środki ostrożności przy wściekliźnie są ogromne. Nie wolno dotykać, a przecież w zasadzie ona przenosi się tylko przez ugryzienie. Nie wolno fotykać futerka wiewiórki !!! Nawet gdy ona leży nieżywa, tak samo z sarnami. Bo możemy mieć zadrapaną ręką koło paznokcie==skórka.
I---proszę was-----gdy pojawił się AIDS to mi się wydawało że tutaj środki ostrożności powinny być jeszcze większe.
GUZIK !!!!!!!!! Z powodu kananejskiej propagandy zezwalano nawet dzieciom chorym chodzić do wspólnej klasy !!!!!
Po co ja to piszę ? Żebyscie pomyśleli o zjawisku ZAKAŹNOŚCI wogóle. Żebyście pomyśleli po swojemu, zdroworozsądkowo.
Offline
Hi.
Jamci esemowaty,i nowy na tym forum.Witam Wszystkich zgromadzonych.
Zaczynam karierę z cewnikami,i w każdym sklepie inaczej jest z ich zamówieniem lub informacją.
Czy możecie podpowiedzieć jaką pojemność worka wziąć na początek mojej "kariery" te 1500 czy 2000 ml. to chyba na całą dobę
a ja jeszcze podniosę zadek z furki w łazience.Na cewniki namówił mnie kolega ,też turlający się ale URK.Przyznam szczeże ,długo się zastanawiałem,ale... turlałem się na zajęcia FAR -u,i miast słuchać tego co objaśnia instruktor ...myślami byłem czy zdąże do wc -ta
czy też gdzie ten przybytek jest i czy jest wolny.Pieluszki odpadają jak narazie, miałem przykre doświadczenie z nimi ,w pierwszy atak zimy.
Byłem za miastem ,a zanim dojechałem do siebie...Fakt chłonne są ale odparzenia jak się patrzy.
Dał m na próbę komplet...i mogłem przezpiecznie pojechać z nim(kolegą)
Poradzicie coÅ›,plis...
Offline
Hi,Bady.Broniłabym się przed cewnikowaniem jak najdłużej-zawsze to wrota do infekcji.Nie wiem czy słyszałeś o systemie Conveen-coś w rodzaju kapturka (czy prezerwatywki),zakładanego zewnętrznie,mocowanego na przylepiec.Niektórzy sobie to chwalą,inni narzekają,ale może warto spróbować?Bezpłatna infolinia do firmy,która produkuje to "ustrojstwo"0-800 269 579(mam nadzieję aktualna).Skocz też na forum grupy Delfin,tam ludzie mają większe doświadczenie z takimi "zabawkami"'(www.delfin.clan.pl)
Offline
Cześć, i załóż swój wątek w Co mi jest. Wprawdzie Ty wiesz co, ale w wątkach ogólnych nie rozmawiamy o konkretnych osobach, a na pewno co jakiś czas zachce Ci się wyżalić na rzeczywistość.
Nie widzę tych kapturków. A dla kobiet też coś jest?
Offline
System Conveen to również zewnętrzne cewniki absorbcyjne dla osób z kropelkowym nietrzymaniem moczu,wykonane z materiału o własnościach pochłaniających,który po kontakcie z moczem zamienia się w żel likwidujący zapach.Nazywa się "toto"- wkładki urologiczne dla kobiet Stay Dry Pad"cewnik absorbcyjny".Podobne do podpasek z kanalikową budową,w 3. rozmiarach-mini,maxi,maxi plus(pojemność odpowiednio 90,120,150 ml).Producent to Coloplast sp. z o.o Warszawa,są refundowane przez NFZ(na stronie producenta niewiele info,a ja nie wypróbowałam ze względu na alergię,podobno nie przeciekają i w miarę wygodne).
Offline
A, to są te gąbki docewkowe? Ja też mam alergię i HIT w dodatku - co one zawierają?
Offline
Nie pamiętam,jaka to substancja pochłaniająca(ja nie mogę nawet stosować żadnych podpasek absorbujących wilgoć-od razu pieczenie i świąd-więc się zbytnio nie interesowałam).Ale to nie gąbki,raczej podobne do podpasek albo wkładów anatomicznych typu Tena lady(może zerknąć w aptece na opakowanie i skład tego pochłaniacza?),które mają podobne własności,a są trochę tańsze.W każdym razie w necie nie znalazłam,ale można po wystukaniu "cewniki absorbcyjne"zobaczyć jak wyglądają,no i popatrzeć na te"cuda" dla facetów.
Offline
O,ki.
Jestem i tak wdzięczny za odzew
Offline