Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Piszę ten wątek, bo sama musiałam przetrząsnąć całe forum i pół internetu w poszukiwaniu opinii o tym laboratorium.
Punkt pobrań mieści się na Targowej 63, w pobliżu dworca Wileńskiego. Za wymaz z cewki płaciłam 40 zł. Na wynik jałowy czeka się 2 dni, jak coś wyrośnie to ok. 4 dni. W gabiniecie ginekologicznym jest ładnie i schludnie. Pobranie było bolesne, ale nie cierpiałam jakoś bardzo.
Laboratorium zawsze oznacza ilość bakterii w wymazach. To jest dla mnie szczególnie istotne, bo mój urolog wierzył, że brak takiego oznaczenia oznacza zawsze skąpy wzrost. Uważał, że niewielkich ilości nie należy leczyć. W końcu okazało się, że laboratorium w którym do tej pory wykonywałam posiewy zawsze oznacza tylko wyhodowany patogen, a nigdy jego ilość...
Placówka niestety nie jest na tyle zaawansowana technologicznie, aby wysyłać wyniki mailem. Trzeba je odebrać osobiście, albo dowiedzieć się telefonicznie o i jak wyszło. Nawiasem mówiąc żeby otrzymać przez telefon informację o swoich wynikach, musiałam jednynie podać swoje nazwisko. Panie z punktu pobrań o czymś takim jak poufność danych medycznych raczej nie słyszały.
Podobało mi się też to, że mailowo dostałam wyczerpujące i prawdziwe informacje odnośnie badania, które potem potwierdziłam przez telefon. Jak dzwoniłam do Alabu, to sympatyczna pani z recepcji czy infolinii mi naopowiadała głupot, że oznaczają wzrost bakterii przy posiewach. A jak przyjechałam na miejsce to się okazała, że nie oznaczają.
W Bakterze na miejscu jeszcze mnie rzetelnie poinformowali, że jeśli bakterii będzie nie wiele, to jej nie oznaczą. Niewiele to chyba oznaczało 10^3 czy 10^4, nie pamiętam dokładnie.
Z badania grzecznie wyszła mi bakteria w ilości licznej, i to przy przyjmowaniu profilaktycznie furaginy na którą ta bakteria była wrażliwa. Jestem zadowolona, laboratorium okazało się dla mnie wystarczające.
Offline
Zastanawiam się, czy nie lepiej przenieść wątek do Lekarzy... albo zrobić jakiś zbiorczy Polecane laboratoria...
Offline
Offline
Wycofuję się z mojej dobrej opinii, i to z podkulonym ogonem. Nie oznaczają e.coli w wymazie, tylko piszą "obfita flora fizjologiczna". To już lepiej w Lux Medzie zrobić.
Offline
o w Lux Medzie jak Ci coÅ› wyjdzie to gratulujÄ™!!
Offline
Nie -----nawet pani Dorota mówi, że labo na Targowej jest dość dobre (w rozmowie ze mną). Po prostu---niedobrze jest gdy labo mieści sie gdzieś w Ząbkach a pobieranie na Targowej. Nie ma już bezpośredniego kontaktu z wykonawcą i to jest minus.
Opisywane Labo bylo pierwsze w którym wykryto u mojego ojca Klebsiellę, co potem nie było potwierdzane w labo szpitalnym --lekarze z Szaserów nie wierzyli w Kloebsiellę a ona była i wyszła 2 razy. Dawała też objawy !
(Zarazem jest to dowód na to że na Szaserów laboratorium gówno jest warte--rzecz niesamowita ! ).
Jednak--labo na Targowej to niestety nie ten poziom co Lelka i może służyć tylko do zastęczej kontroli...jeśli wogóle. U mnie w moczu nie dawało poptwierdzenia występowania bakterii.
Jednak jest ono lepsze niż przeciętny punkt prywatny "na mieście".
Offline