Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2010-12-29 11:14:50

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Witam Wszystkich użytkowników,
Od kilku lat, mam problem z pÄ™cherzem, ale do tej pory jakoÅ› sobie z tym radziÅ‚am. DostosowaÅ‚am swoje życie do pÄ™cherza. Niestety 3 miesiÄ…ce temu, pod wpÅ‚ywem silnego stresu, problem z pÄ™cherzem siÄ™ nasiliÅ‚, do tego stopnia że w ciÄ…gu godziny byÅ‚am kilka razy. UdaÅ‚am siÄ™ do lekarza pierwszego kontaktu, który przepisaÅ‚ mi furaginum, niestety ten lek mi nie pomógÅ‚, objawy siÄ™ nasiliÅ‚y doszÅ‚o również uczucie niepokoju, a serce czÄ™sto dawaÅ‚o o sobie znać. UdaÅ‚am siÄ™ ponownie do lekarza już z wynikami badania ogólnego moczu (które wyszÅ‚o dobrze). Pani lekarz przepisaÅ‚a mi kolejne tabletki i coÅ› na depresjÄ™ (które pogorszyÅ‚y stan niepokoju), odstawiÅ‚am leki depresyjne, co do leku na pÄ™cherz, to zmniejszyÅ‚y czÄ™stomocz, i chodziÅ‚am już co 1 godzinÄ™ czasem po 1,5 godziny. Silne parcie na pÄ™cherz pozostaÅ‚o jak i uczucie niepokoju. UdaÅ‚am siÄ™ do psychologa, który wykryÅ‚ u mnie nerwicÄ™ i na to mnie leczyÅ‚. Po jakiÅ› dwóch tygodniach stosowania leku przepisanego od psychologa ustaÅ‚y napady lÄ™ku. ZrobiÅ‚am kolejne badania ogólne moczu, USG jamy brzusznej i wszystko jest dobrze. Moje życie siÄ™ zmieniÅ‚o nawet wyjazd na uczelnie, jest koszmarem, że nie zdążę dojechać,  czÄ™sto musiaÅ‚am wracać siÄ™ do domu bo odczuwaÅ‚am silne parcie na pÄ™cherz. UdaÅ‚am siÄ™ prywatnie do urologa który po wstÄ™pnej rozmowie doszukaÅ‚ siÄ™ u mnie nadreakcjÄ™ pÄ™cherza na parcie, przepisaÅ‚ leki. StosowaÅ‚am leki w dzieÅ„ w dzieÅ„ (leki drogie, nierefundowane) uczucie silnego parcia na pÄ™cherz siÄ™ zmniejszyÅ‚o, niestety czÄ™stomocz pozostaÅ‚ obecnie chodzÄ™ od 10 do 15 razy na dobÄ™. PrzestaÅ‚am pić kawÄ™ (choć wczeÅ›niej piÅ‚am po kilka kubków i okres odstawienia byÅ‚ trudny bo ja uwielbiam kawÄ™), przestaÅ‚am pić napoje gazowane. Zdarza mi siÄ™ również popuszczać niewielka ilość moczu, musiaÅ‚am przywyknąć do noszenia wkÅ‚adek higienicznych. Nie wiem co już robić i jak sobie radzić z tym problemem. JeÅ›li ktoÅ› zechciaÅ‚by mi doradzić jak normalnie żyć i poleciÅ‚ kuracjÄ™, a może nawet podpowiedziaÅ‚ by co to może być, bÄ™dÄ™ bardzo wdziÄ™czna. Z góry dziÄ™kuje za wszelkie informacje z góry dziÄ™kuje. Do tej pory wykonaÅ‚am badanie ogólne moczu (4 razy), USG jamy brzusznej i wszystko wyszÅ‚o dobrze, jak również krzywÄ… cukrzycowÄ… (po dwóch godzinach mam za niski wynik 56, ale lekarka kazaÅ‚a mi tylko nosić ze sobÄ… cukierek).

Offline

 

#2 2010-12-29 11:43:14

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Tio było inaczej niż ci sie zdaje.::
Akurat w okresie 3----4 mies temu atakowaÅ‚ nas jakiÅ› wirus dajÄ…cy sÅ‚abe objawy na gardle a potem silne objawy typu "serce" niepokoje" i temu podobne. mam znajomych z tymi objawami wÅ‚aÅ›nie od tego okresu a ja sam też  jstem ofiarÄ….
Oczywiście. że rzuca sie on na każdą rzecz z którą było coś nie tak dodatkowo ====pęcherz.; co ciekawe cholera sie trzyma i nie przechodzi wcale.
To znaczy na serce i niepokoje pomaga trochę mieszanka dwóch kropli = Nerwosol + Neokardina bez recepty, pić 4 x dziennie po 20 kropli.
Ale ogólnie pęcherz jest taki jak przy typowym zapaleniu i nic nie pomaga ; to znaczy należy walnać kurację pęcherzową typu Cipronex albo Nolicin w ciemno, tylko skutek może być żaden.
Trzeba czekać--wirus wygasa powoli.
Niestety--studia to  jest w tej sytuacji duży kÅ‚opot......wiem z autopsji.
Może popijaj sobie spore ilości owocu z róży (antywirusowo) oraz troche dziurawca zamiast herbaty. Cudów jednak nie będzie.
Ogólnie to jest zjawisko takie jak kiedyś ""rozrzucanie stonki ze spadochronów przez imperialistów"" (nota bene faktycznie stonkę nam podarowano jak dziś już wiadomo), z tym, że obecnie wali się w lud nadwiślański wirusami--dla przykadu nagły katarek zołądkowy w wigilię zaserwowany ludziom.
To nie są teorie spiskowe, to jest ciąg faktów aż nie do uwierzenia.!
A lekarzy psychiatrów i podobnych --olewaj. Postaraj sie o receptę na antybiotyk pęcherzowy, innego wyjścia nie ma. On zwalczy otoczke bakteryjną jaka tworzy sie naokoło działania wirusa(ale jego nie). Lepsze to niż nic. Popijaj też olej lniany lub kapsułki z wiesiołkiem, trzeba chronić śluzówki.

Offline

 

#3 2010-12-29 11:53:00

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Dziękuje za szybką odpowiedź, postaram się pić olej lniany (na szczęście mam butelkę tego oleju w domku). Co do pęcherza to spróbuje może coś to da, już niewielka zmiana to kolejny krok do wyzdrowienia. Jeszcze raz dziękuje smile

Offline

 

#4 2010-12-29 17:18:20

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Widzisz, Gosiu, furagin silnie wypłukuje potas, wypłukany potas drażni pęcherz, co powoduje wzrost ciśnienia, tętna (chociaż nie zawsze), a najgorsze, że niedobór potasu powoduje problemy z sercem, do zatrzymania krążenia włącznie. Zamiast więc faszerować Cię psychotropem, powinna podać Ci potas.

Dwa - jeśli problem trwa kilka lat, a nasilił się po stresie, to pewnie masz niedoleczoną infekcję, a stres spowodował napięcie mięśni tamtych okolic, które w połączeniu z niedoleczoną infekcją znacząco pogorszyło Ci sprawę. Świadczy też o tym nietrzymanie moczu - tak, tak, z powodu napięcia mięśni, a nie ich osłabienia, więc nie daj sobie wcisnąć stożków i ćwiczenia Kegla.

Trzy - psychotropy potrafią zmniejszyć ból neuropatyczny (i to, że Ci się po nich polepszy, wcale nie znaczy, że masz depresję czy inną chorobę psychiczną!), ale są silnie histaminogenne i jeśli jest Ci po nich gorzej, z problemami z oddychaniem (uczucie niepokoju to jeden z objawów niedotlenienia), powinnaś szybko zrobić testy alergiczne, spirometrię pod kątem astmy i sprawdzić objawowo (bo, niestety, testów wiarygodnych na to nie ma) nadwrażliwość na histaminę. Jeśli masz problem z jej rozkładem w organizmie, musisz mieć specjalne leki, bo większość standardowo podawanych to substancje wyzwalające histaminę. Ta zaś wyrzuca się najsilniej w miejscach, gdzie narządy są uszkodzone, i drażni nerwy (już i tak podrażnione stanem zapalnym lub infekcją), co dodatkowo nasila ból.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#5 2010-12-29 17:44:49

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

współczuje Ci, doskonale Cię rozumiem, Twoje objawy sa mi jak najbardziej znane, parcie i częstomocz towarzysza mi juz prawie 2 rok, teraz juz jest lepiej, niz z początku, ale oczywiscie objawy powracaja conajmniej raz w mcu, nie wiadomo dlaczego.zjadłam masę leków.co moge polecic, oczywiscie to, co mnie pomogło, to był Vesicare-z początku, a na parcia Neurol-to jest lek uspokajający, który tez obniza napięcie mięśni i mnie bardzo pęcherz rozluźniał, jest na receptę.niestety nie można go długo brac, bo uzaleznia, ale ratował mnie chyba z rok.
pozdrawiam


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#6 2010-12-29 18:08:37

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Witam, bardzo dziękuje za wszelkie rady. Już brałam Vesicare dwa razy dziennie po 5 mg, ale i ten lek mnie zawiódł. Parcie na pęcherz się zmniejszyło i teraz jest trochę lepiej, ale po każdym wyjściu z ubikacji czuję jakby mój pęcherz nie wypróżnił się do końca. Zdarza mi się wytrzymać 4 godziny, a potem przychodzi załamanie i idę co 15 minut. Na razie odstawiłam ten lek, który brałam ponad 3 tygodnie. Dzisiaj wykupiłam sobie wkładki higieniczne dla osób cierpiących na nietrzymanie moczu i przynajmniej nie odczuwam takiego dyskomfortu. Jeszcze raz dziękuje wszystkim za dodanie mi otuchy.

Offline

 

#7 2010-12-29 18:18:01

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Jeśli lekarze nie wiedzą, co Ci dokładnie jest, tzn. nie masz jednoznacznej diagnozy, niech wypiszą Ci zgodnie z prawdą kod choroby N.31 (zaburzenia mięśniowo-nerwowe pęcherza moczowego, nieokreślonego typu), wtedy dostaniesz (to też lekarz wypisuje) zlecenie na wkładki i 180 sztuk na kwartał będziesz miała refundowane w 70%.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#8 2010-12-29 18:25:04

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Będę musiała swojego lekarza o to poprosić, zwłaszcza że wkładki są drogie.

Offline

 

#9 2010-12-30 22:40:22

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Chciałabym się zapytać, jakie powinnam wykonać badania by potwierdzić infekcję pęcherza, czy wystarczy tylko ogólne badanie moczu, czy lepiej jak wykonam jakieś dodatkowe badania?? Niestety nie jestem w tym zorientowana i proszę o pomoc. Z góry dziękuje za wiadomość smile

Offline

 

#10 2010-12-31 00:03:31

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Posiew moczu, może do kompletu wymaz z cewki i szyjki macicy. Najlepiej na Lelka w Warszawie.

A ja dopiero teraz doczytałam - Ty masz po 2 h cukru 56 i durna p..a każe Ci nosić cukierki?!! !@#$%^!!! Przecież Ty możesz w każdej chwili zapaści dostać! Po dwóch godzinach norma to 120-140, Ty masz mniej niż norma na czczo (!), a durna krowa każe Ci zapychać się wysokoprzetworzonym cukrem, czyli najgorszym, co może w ogóle być?! Masz hipokglikemię po stymulacji glukozą, a ona nic?! I Ty się dziwisz, że masz problem z sercem czy pęcherzem? Oczywiście, nie zrobiono Ci do tej krzywej insuliny, bo po co? Zaliczenie z insulinooporności babsko dostało, dawszy d..py egzaminatorowi hmm? Natychmiast marsz do dobrego endokrynologa, bo to się może smutno skończyć sad. Nb. pęcherz też może być od tego, więc musisz mieć badania trzustki, tarczycy, innych hormonów.

Przepraszam za wulgarność, ale przestraszyłam się o Ciebie - bez monitoringu endokrynologicznego jesteś w permanentnym stanie możliwości bezpośredniego zagrożenia życia sad. Skąd jesteś?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#11 2010-12-31 15:30:35

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Jestem z Katowic i oczywiście umówiłam się na wizytę u endokrynologa. Bałam się wyników dlatego od razu to załatwiłam. Mam wizytę 11 stycznia. Aktualnie uważam na spożywane pokarmy i unikam tych o wysokim indeksie glikemicznym, przynajmniej tak udało mi się wyczytać na internecie. Poza tym w poniedziałek chce wykupić paski do glukometru i będę się badać regularnie. Proszę nie przepraszać za słownictwo.

Offline

 

#12 2010-12-31 15:38:16

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Zanim zaczniesz coś brać, powtórz sobie tę krzywą cukrową (nawet na własny koszt, to jakieś 30 zł), ale koniecznie z insuliną. Noś przy sobie glukometr i na wszelki wypadek może kup sobie tę błękitną opaskę cukrzyków? Jak dostaniesz zapaści z powodu nagłego zbytniego spadku cukru, będziesz miała niedotlenienie mózgu - raz, że wiesz, czym to się kończy, dwa, że bez informacji pogotowie będzie Cię oglądało neurologicznie lub pod kątem wpływu środków odurzających, więc dobrze, żebyś miała jakiś znak, że to kłopoty z cukrem. Staraj się jeść produkty, które nie powodują znaczących zmian cukru. Jeśli bierzesz magnez (przydatny neurologicznie) czy kwasy omega (takoż), pamiętaj, że one poprawiają odpowiedź tkanek na insulinę, a Ty masz jej chyba nadmiar. Jedz błonnik, on stabilizuje podaż cukru.

Tu masz namiar na genialnego endokrynologa, doskonale zna się na połączeniu spraw endo z pęcherzem:
http://e-endokrynolog.pl/

Możesz odbyć konsultację via Internet.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#13 2010-12-31 17:30:42

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

ale przewlekłe stany zapalne (pęcherz) typowe są dla nadmiaru cukru a nie dla jego niedoboru. Tak mi się zdaje.
Więc jakby nie ma związku bezpośredniego.
Natomiast być moze chodzi wogóle o jakąś dysfunkcję hormonalną o głebszym sensie i podłożu, i tutaj endokrynolog by sie przydał.
Ale---jednak----bakterie to podstawa, tak sÄ…dzÄ™..........

Offline

 

#14 2010-12-31 18:00:39

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Bardzo dziękuje za wszelkie informacje. Powtórzę jeszcze raz badania i przede wszystkim zaopatrzę się w opaskę. Choć jak patrze w przeszłość to były podstawy by przypuszczać że mam problemy odnośnie cukrzycy. Mam nadzieję że już 11 stycznia postawiona zostanie diagnoza i będę wiedzieć jak sobie radzić na co dzień. Co do internetowych konsultacji to zaraz po otrzymaniu wyników się zgłoszę. Pozdrawiam i życzę zdrowia w ten nowy rok 2011.

Offline

 

#15 2011-01-03 15:14:42

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Nie wiem czemu, ale dzisiaj rano problem z pęcherzem się nasilił. Już wychodząc z ubikacji mam ochotę wrócić i skorzystać ponownie. Co robić, jutro wracam na uczelnię, a w tej sytuacji nie wiem jak nawet dojechać na uczelnie.

Offline

 

#16 2011-01-03 18:33:42

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

a poprostu: wieczorem weź 1/2 aspirynyC Bayera rozpuszczalnej.
A rano nic nie pij na śniadanie tylko weź se picie w termosik do szkoły.
Aspiryna ma to do siebie że jakoÅ› Å›ciÄ…ga pÅ‚yny  i to nawet gdy czÅ‚ek sie nie poci po niej.
Wypróbować.

Offline

 

#17 2011-01-03 19:53:43

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Pewnie dlatego ściąga, że jest przeciwzapalna...


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#18 2011-01-03 21:06:17

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

To prawda wypróbowałam na sobie z Aspiryną, choć nie działa tak jak Dexak to pomaga i rzadziej po niej sie sika.

Offline

 

#19 2011-01-03 22:21:33

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Dziękuje za radę, może coś w tym jest, poszukam w aptece smile

Offline

 

#20 2011-01-03 22:35:10

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#21 2011-01-11 19:50:44

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Witam, byłam dzisiaj u endokrynologa- ale i ten lekarz nie potrafi mi pomóc, kazał wykonać dodatkowe badania, kolejny badania krwi, i przepisał Urosept, tylko czy ten lek, który jest moczopędny mi pomorze, skoro występuje u mnie częstomocz. Przecież to sprawi, że będę jeszcze częściej odwiedzać ubikacje. Czy powinnam zacząć kurację tymi lekami?? Proszę o radę

Offline

 

#22 2011-01-13 23:31:30

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

OdebraÅ‚am wyniki badaÅ„, posiew moczu - jaÅ‚owy, ogólne badania krwi dobre, choć w pewnych wynikach jest podwyższone, ale lekarz kazaÅ‚ siÄ™ tym nie przejmować bo to może Å›wiadczyć o stanie zapalnym w organizmie (badania robiÅ‚a kilka dni temu, a nastÄ™pnego dnia bolaÅ‚o mnie gardÅ‚o i dopadÅ‚a grypa, wiÄ™c chyba dlatego). W poniedziaÅ‚ek wybieram siÄ™ do Urologa, tylko jak o tym wszystkim myÅ›lÄ™, to żaden lekarz u którego byÅ‚am nie zapytaÅ‚ siÄ™ o rodzinne choroby, a ja też o tym zapomniaÅ‚am wspomnieć. U mnie czÄ™sto w rodzinie wystÄ™pujÄ… choroby nerek. Czy to może być zwiÄ…zane z uwarunkowania genetycznego?? I czy jest jakieÅ› prawdopodobieÅ„stwo że kamienie nerkowe nie wykryto na USG??  Z góry dziÄ™kuje za wiadomość.

Offline

 

#23 2011-01-14 11:47:38

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

A gdzie robiłaś posiew? Jeśli nie na Lelka - miałaś zastrzeżenie, żeby oznaczyć każdą ilość bakterii? Bo inne laba oznaczają tylko od 10^5, czasem 10^4. A jak masz bakterie w cewce albo w uszkodzeniach ściany pęcherza (robią się takie jakby "jamki", w których bakteriom jest miło i spokojnie smile) lub masz osłabioną odporność czy walczysz z czymś jeszcze - to nawet 10^3 może być chorobotwórcze.

A może masz infekcję wyżej, nie w pęcherzu sad?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#24 2011-01-14 12:58:16

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Redakcja ma racjÄ™--tylko Lelka 26.
choroby nerek w rodzinie-----owszem=genetyka jak najbardziej.
Ale też--może być nosicielstwo czegoś u domowników -tych chorych na nerki i oni zarażają członka rodziny który ma genetycznie nerki zdrowe !! (jeśli mieszka się razem).
Podniesienie parametrów w badaniu krwi z powodu katar-grypa jest mało prawdopodobne !!!!! To typowy wybieg lekarzy ! Powtórz bez skierowania gdy nie będzie kataru. Drogo nie jest.

Offline

 

#25 2011-01-14 14:42:23

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Niestety mieszkam w Katowicach, więc nie bardzo mam jak zrobić badania w skazanym miejscu. Co do miejsca pobytu osób chorych na nerki to nie mam z nimi kontaktu. A główne problemy związane z chorobą to kamica nerkowa. W 1 badaniu moczu wykryto azotyny oraz minerały takie jak szczawian wapnia, w 2 azotyny nie wykryto, inne bakterie oraz ciała ketonowe, w 3 wszystko w normie, inne śluz. Na szczęście udało mi się dostać do urologa prywatnie, mam już wizytę w poniedziałek. Co do posiewu to poprosiłam o wykonanie badania na posiew moczu, ale pani z laboratorium nie pytała się o takie rzeczy. Co do osłabienia odporności to w dzieciństwie często chorowałam, a każda choroba kończyła się antybiotykiem, zwłaszcza zastrzykami i tak było do 12 roku życia, gdy rodzice postanowili mnie wysłać do sanatorium i z czasem chorowałam coraz mniej i dobrze znosiłam każdą chorobę. Ale nie znaczy to ze nie choruje, teraz rzadziej ale każda choroba jest bardzo męcząca i długo nie odpuszcza.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson