Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Witam! Jutro mam zgłosić się do szpitala, a już zdążyłam naczytać się w Internecie tyle że głowa puchnie.
Chętnie poczytam wasze wrażenia na temat tego badania.
Niektórzy piszą, że poszli prosto na badanie, mnie przyjmują na oddział, a chyba w dniu kolejnym dopiero zrobią urografię? Jak to u Was wyglądało.
Co z tymi historiami na temat środków cieniujących? Powinnam się czegoś bać?
RobiÄ… jakieÅ› dodatkowe badania?
Jeżeli byliście dwa dni w szpitalu, co zabraliście ze sobą - piżama, kapciuchy te sprawy?
Czy po urografii wypuszczają w ten sam dzień?
Będę wdzięczna za wszystkie informacje!
Offline
ja miałam urografie, ale nie kładłam się do szpitala.trzeba mieć badanie krwi ( kreatynina chyba?) i usg jamy brzusznej.
mnie dali wenflon na urologii i wysłali na rtg, bo tam robią badanie-masz być na czczo i wypij 2 szkl wody, żeby nerki lepiej pracowały. badanie trwa z pół godziny, najpierw sie kładziesz na stole, robią zdj, potem czekasz parę min, potem nast zdj i to samo i tak kilka razy, na końcu dają kontrast do żyły-poczujesz ciepło przez chwilę-i na stojąco robią. i tyle, nic strasznego, naprawdę.
Offline
monka, czy wyniki urografii znalazły przyczynę bólu?
Offline
to badanie raczej nic nie wniosło do mojego leczenia, wyszło jedynie, ze mam dyskopatię lędźwiową, co może być powodem moich dolegliwości, ale jakos lekrze sie tym nie przejęli, ci co chodziłam dotychczas, teraz idę do innego urologa niedługo i do neurologa i będę pytać o to.
Offline
Z tym zostawaniem na oddziale czy nie to zależy od szpitala. Generalnie jest to badanie, które spokojnie można zrobić ambulatoryjnie i iść do domu. Ja miałam to robione na oddziale urologii Kliniki Uniwersyteckiej w Krakowie - nazwa może brzmi ładnie, ale oddział straszny - zarówno warunki, jak i "obsługa". Tam robią tak, że przy jakichkolwiek badaniach - jak urografia, cystoskopia czy badanie urodynamiczne - przyjmują na 3 dni. bo inaczej mniej dostaliby pieniędzy z NFZ - nie wiem dokładnie jak to "działa" ale to ponoć praktyka wielu szpitali. Także ja miałam tak że przyjęli mnie rano, leżałam cały dzień bez ani jednego badania ani rozmowy z lekarzem, na drugi dzień urografia, na kolejny wyszłam. Podobnie było z cystoskopią - 3 dni w szpitalu, ale żadnej rozmowy z lekarzem, porady, nic. Zła jestem sama na siebie że skargi nie złożyłam za takie traktowanie
Offline
Ja urografię miałam u dra Wantuloka w Cieszynie w ramach "pakietu" badań, które mi zlecił, jak trafiłam do niego w niefajnym stanie, a nasza urologia była zamknięta. Też mi nic nie wniosło, ale i nie wyniosło , więc nie mam żadnych emocji z tym związanych. Panie robiące badanie były miłe i bardzo się starały, żeby i wkłucie, które u mnie jest średnio możliwe, i kontrast, i wreszcie leżenie w jednej pozycji i robienie pod siebie były jak najmniej uciążliwe.
Offline
U mnie urografia trwała ponad dwie godziny, do tego elegancko pielęgniara rozwaliła mi żyłę
nie masz się czego bać to zwykły, długi rtg z kontrastem
Amidala, ja na szczęście po każdymekscytującym badaniu jechałam do domu
Offline
Ja jestem już po, więc opiszę Wam swoje wrażenia.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Ja poszłam wczoraj, usg jamy brzusznej miałam wcześniej robione.
PobierajÄ… krew, robiÄ… ekg, dajÄ… zupÄ™.
Potem dwie tabletki na przeczyszczenie i osiem! takich na odgazowanie.
Wodę mogłam pić do 24.00, ale piłam do trzeciej w nocy, bo ciśnienie mi spadło do 80/40 i strasznie kołatało serce.
Nie wiem, czy to efekt braku jedzenia, miesiÄ…czki, czy czegoÅ› innego.
Dostałam kroplówkę i pigułę.
Następnego dnia rano badanie. Przedtem daje się mocz też do badania.
Najpierw zdjęcie bez kontrastu, potem z kontrastem.
Jestem uczulona na jeden lek, ale nie wiem, czy podano mi coś lżejszego, czy coś osłonowo.
Potem już seria zdjęć na leżąco i jedno na stojąco.
Żadnych skutków ubocznych nie odczuwałam.
Potem zgrywają na płytę i na oddział.
Teoretycznie jestem do jutra, ale na noc dostałam przepustkę i jutro idę chyba jedynie po wypis.
Generalnie może być trochę strachu, nie tyle przed badaniem, co przed jego wynikiem, ale zawsze lepiej sprawdzić niż nie wiedzieć.
Ze mnÄ… chyba wszystko ok. TakÄ… mam nadziejÄ™.
Personel oddziału rewelacyjny, naprawdę serdecznie polecam.
Bardzo profesjonalnie, nie ma tak że się na coś czeka, chyba że coś wymaga tego żeby poczekać, na przykład przyniesienie kroplówki.
Generalnie reagują na wszystko, co się dzieje, rozmawiają z pacjentami, żartują, naprawdę sympatycznie.
Jak sami nie pomagajÄ…, to udzielajÄ… informacji, kto to zrobi.
Mimo to.... cieszę się że już jestem po.
Offline
Jeśli personel profesjonalny, to może dodaj szpital do Lekarzy? Zawsze warto kogoś polecić .
Offline
Właśnie, popieram:) jaki to szpital i gdzie?
Offline
a po co ten mocz oddaje siÄ™?
Offline
Czy przez cała godzinę trzeba leżeć na stole do rtg? Trochę nudno;) Myślicie że można sobie gazetę wziąć do poczytania?
Przed badaniem można coś pić?
Już dawno miałam skierowanie na to badanie ale uciekałam jak mogłam, a teraz już nie ma ucieczki bo mam podejrzenie refluksu pęcherzowo-moczowodowego. Nigdy nie miałam podawanego kontrastu i nawet żadnego leku dożylnie, dlatego mam lekki stres.
Offline
Sonja, problemów z żyłami się też obawiam, bo mam b. cienkie i jak kiedyś baba mi nieumiejętnie pobierała krew to wylew był wielkości talerzyka:( Najgorszy jest personel niecierpliwy i głuchy na uwagi pacjenta.
Offline
słuchajcie mam mieć w poniedziałek robiona urografie,trochę się boję podania kontrastu,czy myslicie że po urografii mogę normalnie pojechac do pracy? chyba bardziej po kontrascie
Offline
Jeżeli nie miałaś nigdy sensacji po kontraście i jeśli Twoja praca nie wymaga jakiegoś znacznego obciążenia psychicznego czy fizycznego, to wydaje mi się, że możesz. Ale ostatecznie powie Ci wykonujący badanie - wiesz, przy obecnej pogodzie może np. kazać Ci trochę odpocząć.
Offline
nigdy nie mialam podawanego kontrastu i trochÄ™ siÄ™ tego bojÄ™ :(uczulenia np.
Offline
A w ogóle jesteś alergiczką?
Offline
jakoś szczególnie to raczej nie, uczulenie dostałam od Biseptolu i przy zmianie antybiotyków z Duomox na Xorimax, z Xorimax na Klabax. Jak jestem w lesie to swędzi mnie skóra więc pewnie na jakieś drzewo jestem uczulona i tyle.
Robił ktoś z Was sobie przed kontrastem badanie na uczulenie na jod?
Offline
Nie wiem, czy to ma sens. Ja tam, gdzie miałam robione badania, zwykle słyszę, że mają nowoczesny kontrast, który nie uczula tak jak jod.
Offline
aha, no ja nie wiem jaki w tym luxmedzie majÄ…, jakoÅ› stresujÄ™ siÄ™ tym badaniem i nie wiem czy wniesie coÅ› do mojego leczenia..
Offline