Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Ja lactacyd rowniez stosuje dopochwowo jakies globulki lekarz mi przepisal no i regularnie chodze do ginekologa musisz sprawdzic czy tam wszystko jest ok .pozdrawiam
Offline
No ja ogólnie lecze sie u ginekologa ale stanu zapalnego nie mam bo od strony pochwy dolegliwosci brak, jedynie cewka mnie kłuła i własnie w wymazie wyszedł streptococcus agalactiae, pozniej w moczu tez wyszedl ale w malej ilosci i wynik posiewu byl z tego względu wątpliwy, a ty mialas jakies zapalenie w pochwie, stosowalas cos dopochwowo? mialas taki konkretny okres wktorym ci to przeszlo? czy przechodzilo stopniowo do ustąpienia objawów? bo ja przyznam ze na poczatku przezywalam katusze, bol byl niesamowity, w porownaniu do poczatkoweg stanu teraz jest o niebo lepiej, bywają dni bez bolu, ale ogolnie zdarzaja mi sie takie własnie kłucia w cewce, po oddaniu moczu najczesciej, wiec jakies minimalne zapalenie ciagle mam ale sensu antybiotykoterapii zbytnio nie widze bo nawet mi antybiogramu w posiewie moczu nie zrobili tylko wtedy z tej cewki, i tylko 4 antybiotyki w tym 3 ktore dostepne tylko postaci kroplowek(penicylina g itp). z antybiogramu augumentin bralam no i nie do konca pomogl. teraz nei wiem czy czekac na ustapienie, czy tobie objawy powoli ustepowaly? no i jak z leczeniem pochwy bo wnioskuje ze to wazne przy tej bakterii?
Offline
Mnie faszerowli antybiotykami i grzybice mialam w pochwie ,ja mialam tak samo jak ty i przechodzlo stopniowo ale odstawilam antybiotyki,ja tez dolegliwosci ze strony cewki mialam i ta bakterie wlasnie w cewce w moczu nic nie wyszlo.pij duzo wody niegazowanej minimum 2 litry dzienne ale codziennie i obserwuj czy bedzie lepiej .no i lykaj duzo probiotykow a dalej bierzesz jakies antybiotyki?
Offline
nie, nie biore, ostatnie co brałam to byl furagin i wlasnie mi pomogl ze 4 dni nic nie bolało, pozniej po stosunku troche wróciły te kłucia, pomimo ze skrupulatnie przestrzegałam zasad higieny, oddałam mocz przed, umyłam sie, wypiłam szklanke wody, od razu po takze wszystkie zasady zachowałam. teraz nie biore juz nic, i wlasnie chce zakupic sobie probiotyki tak jak mowisz, lacibios femine. wczesniej ja stosowałam tez ale w sumie zmian nie widzialam, czuje ze to stopniowo odchodzi ode mnie ale juz nie moge doczekac sie kiedy bede calkiem zdrowa jak wczesniej. wody pije sporo ale postaram sie jeszcze wiecej. a mam pytanie ? czy podczas "choroby" mialas stosunki plciowe, czy jakos odczuwalas pogorszenie po, czy partner mial jakies objawy?
Offline
Tak po stosunku odczuwalam pogorszenie i poszlam po tym do gnekologa i robilam wymaz na posiew i troche tam wyszlo wtedy a jak stosunek odbywal sie z prezerwtywa to bylo lepiej nie odczuwala tak
Offline
Dzięki za odpowiedzi, u ginekologa to ja jestem przynajmniej 2 razy w miesiącu hehe.. idę także w ten wtorek, zobaczymy co z tego wyniknie
Offline
Hmm, powiem tak, w drugiej polowie czerwca poraz pierwszy od naprawde dlugich miesiecy przez ok 2 tygodnie nie mialam zadnych objawow, doslownie zero, ale z wczesniejszego wymazu z pochwy oczywiscie znowu wyszla agalactiae. potem uprawialm seks, dwa dni po stosunku rano obudzilo mnie pieczenie i parcie na mocz, na to parcie pomogl dosc szybko furagin ale pieczenie w pochwie i bol promieniowaly mi do cewki jak zawsze. teraz objawy wrocily czyli w ciagu dnia czasami pobolewa, ide do ginekologa ale dopiero w sierpniu bo jestem za granica ale juz nie mam pomyslu co robic, tez przy tej agalactiae sie tak meczylas? jak ci sie udalo to wyleczyc.. ((((
Offline
mi znowu zaczynaja si objawy
Offline
Dziewczyny mam pytanie ,gybym mila ta chlamydie i te dwie inne nietypowe bakterie ,to to jest mozliwe ze przez rok mialam spokoj z ta cewka zadznych obiwow a terz znowu powrocila?prosze o odp
Offline
Tija a mozesz powiedzieć jakie masz teraz objawy? mi z cewką jakby sie uspokoiło teraz bardziej czuje pochwę, czasami mam napady ze mnie piecze tak ok 2 godziny, jakas masakra a potem przechodzi, pojawily się też zółte śluzowate upławy, ja jestem prawie pewna ze to agalactiae bo czytalam na forach i inne dziewczyny tez maja z nia klopoty, raz lepiej raz gorzej itp.
Offline