Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
na ul. Piastowskiej (a moja nawigacja wyprowadziła mnie wczoraj, jak do niego jechałam, na Aleję Piastów i uparcie pokazywała, że to Piastowska:) mylałam, że wyrzucę przez okno!)
Offline
Dzięki. Rozumiem, że to zupełnie prywatny gabinet?
Offline
dariaa - napisz proszę gdzie przyjmuje i czy na NFZ czy odpłatnie?
Offline
Nie wiem czy na NFZ też, ale tam na Piastowskiej to prywatny gabinet. Możliwe że na kasę chorych nie przyjmuje bo on podobno musiał się wynieść ze szpitala, bo nie chciał się "dopasować" do innych lekarzy tzn. nie brał łapówek itp. (pielęgniarka mi mówiła)
Offline
Dzięki za info. A jaka cena wizyty i czas oczekiwania?
Offline
Ponawiam pytanie Wrocławianki- ktoś się może orientuje, ile czeka się na wizytę u dr Lenartowskiego i jaki jest jej koszt. I czy on zajmuje się także kobiecymi dolegliwościami, głównie ze strony cewki? Bo wszyscy urolodzy, z jakimi miałam kontakt specjalizowali się jedynie w męskich problemach:-(
Z góry dziękuję za odpowiedź, to dla mnie bardzo ważne, bo chciałabym najpóźniej jutro zadzwonić do tego lekarza, ale wolę się jeszcze poradzić Was, czyli osób, które miały z nim bezpośredni kontakt.
Offline
Redakcjo, pisałaś wcześniej, że chodzisz do urologa do dr Kupczak. Ona przyjmuje też prywatnie? Masz do niej jakiś namiar? Bo nie mogę znaleźć w internecie. Do dr Lenartowskiego dzwoniłam i może dopiero mnie przyjąć za miesiąc, więc chciałam jeszcze zadzwonić do dr Kupczak.
Offline
Byłam kiedyś u tego lekarza . Polecam
Offline
czytając posty mam dylemat do którego lekarza mam pójść ? cz do dr Lenartowskiego czy prof. Zdrojowego ? bo tak na prawdę też nie trafiłam na kompetentnego lekarza który mógł by mi pomóc tylko leki przepisywać które nie dawały żadnego rezultatu . robię jeszcze kilka badan i w najbliższych tyg chce sie wybrać tylko nie wiem do którego ? dla mnie to już nie jest kwestia pieniędzy tylko fachowca bo tyle pieniędzy ile już zainwestowałam w lekarzy i badania to już nie robi mi różnicy:( po prostu chce normalnie funkcjonować. . . . . ;(
Offline
Alutka, nie dubluj posta. Nie znam dra Lenartowskiego, wiem, że profesor Zdrojowy swego czasu mi pomógł, poza tym jako kierownik kliniki ma możliwości położyć Cię do szpitala i przebadać. Ale też zależy, z czym chcesz iść. Nasza urologia jest nastawiona głównie na nowotwory prostaty i nawet prof. Kołodziej, jedyna chyba w tym województwie uroginekolog, o tym mówiła.
Anita, nie wiem, czy to aktualne - dr Kupczak przyjmuje w Medrunie (w starym budynku poczty polskiej, za pl. Dominikańskim).
Offline
przepraszam, dziękuje za odp.
Offline
Byłem u kilku urologów we Wrocławiu i jak do tej pory najlepsze wrażenie zrobił na mnie dr Żychowicz. Z tym, że na fundusz nie miał zupełnie terminów i z powodów finansowych musiałem zrezygnować ze współpracy z nim.
On przynajmniej brał pod uwagę moje spostrzeżenia. Miał jakiś sensowny plan diagnozowania.
Pod względem kultury osobistej też na poziomie. A muszę przyznać, że nie wszyscy tacy byli, oszczędzając już nazwisk.
Offline