Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Znacie takie specyfiki?
Stosujecie?
Najbardziej znanym jest Furaginum.
Ale czy są jakieś "zamienniki"? Doczytałam się, że Nolicin działa w ten sposób, ze można go przewlekle w małych dawkach zażywać do 2 lat.
Offline
Rozumiem że tu mają być wymienione leki z grupy "lekkiej artylerii" czyli nie typowe antybiotyki .......(nolicin jest nim tj. antybiotykiem).
Wymieniam więc PALIN jaki drugi , zbliżony w skutkach do słynnego Furaginu..... Co prawda kilka osób miało po nim jakieś sensacje krążeniowe, ale być może chodziło o jakąś serię podkupioną z Bangla- deszu.
Normalny Palin brałem długo (podobnie jak Furagin) stosując 1 tabletkę dziennie. Norma to 2 lub 3 dziennie, ale wtedy ja czuję się jakoś źle. Ograniczenie się do 1 szt. dziennie daje efekt zbliżony do Furaginu.
Offline
Offline
Dla mojego bakcyla Nolicin stanowił artylerię największego kalibru. Był wrażliwy na parę substancji, wśród nich amoksycylina i cefuroksym - nie dały rady, a Nolicin owszem. Do tego po niczym nie dorobiłam się tak piekielnego grzyba jak po Nolicinie więc musi tłuc porządnie co popadnie. Mówię o 2 tygodniach intensywnego leczenia. W każdym razie, kiedy potem dano mi do wyboru co brać przez pół roku - Furagin czy Nolicin, to ze względu na owe grzybowe doświadczenia wybrałam Furagin (i tu takich niespodzianek już nie było). W podobny sposób można zażywać chyba wszystkie antybiotyki, na których substancje czynne jest się wrażliwym - ginekolog pokazywała mi takie tabele. Dziwiłam się, że można łykać co dzień mikroskopijne dawki amoksycyliny.
A bez większych obaw, "na co dzień" dla wrażliwców... chwalę legendarny Urosept.
Offline
Wyczytałam w takich medycznych artykułach, że np. można zażywać przewlekle 125 mg Cyprofloksacyny.
Tylko ciekawa jestem jak wygląda w takiej sytuacji osłona i ewentualne "uzależnienie/ odporność/ i takie tam..."
Offline
Offline
przy antybiotykach które metabolizuje wątroba to lepiej sobie co jakiś czas robić próby.
Furagina jest chyba jedyna na rynku która przelatuje przez układ moczowy nie wchłaniając się.
Nolicin, cyprofloksacyna (fluorochinolony) to moim zdaniem nie są odkażacze... tylko raczej grubsza artyleria. W dłuższym terminie właśnie mogąca prowadzić do grzybicy, wybicia bakterii w jelitach, problemów z wątrobą etc.
Offline
Dowiedziałam się, że np. po kuracji leczniczej Cyprofloksacyną, później przez okres do 1 miesiąca można stosować małą dawkę podtrzymującą - 125mg lub 250mg. W zależności ile się brało dawki leczniczej.
Następnie wrócić np. do Furaginy.
Offline
A jak długo można prowadzić takie leczenie naprzemienne?
Offline
Słuchajcie kochani, a czy Furagina i Biseptol to ta sama siła artyleryjna?
Czy Biseptol ma większe rażenie? W moim mniemaniu - tak!
Pytam, bo zastanawiam się czy np. Biseptol można brać w malutkich dawkach przewlekle???
Offline
Offline
Offline
Mozna na bank. Ale jakie dawki juz nie wiem
Offline
Offline
Offline
Sonju urolog kiedyś mi mówił, że Biseptol jest zapomniany bardzo a naprawdę pomaga pacjentom, więc nie jestem zdziwiona.
Offline
Offline
Offline
Offline