Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
A może któraś z pań na forum miała problem, w którym resztki moczu zalegające w pęcherzu przyczyniały się do nawracających infekcji bakteryjnych?
Chociaż nie wiem właściwie, czy u kobiet takie coś występuję równie często, jak u mężczyzn.
Offline
Podobno nigdy nikt nie wysikuje siÄ™ do konca, zawsze troche moczu zostaje. Wiec jesli zostaje ci w pecherzu bardzo malo, to chyba nie powinno to powodowac problemow.
Offline
witam
i jak zaniepokojony, poprawa jest czy nie bo mam podobne objawy i chciałbym sie dowiedziec.
Offline
Witam, ja borykałem z takim samym problemem przez około 2 lata. Zjadłem dziesiątki preparatów doustnych i wypróbowałem setki maści i kremów. "Lekarze" naszprycowali mnie takimi cudami, że po zakończeniu kuracji przeciwgrzybicznych leczyłem wątrobę. W końcu umęczony i zrezygnowany trafiłem do wspaniałego dermatologa, który zapisał mi... okłady z soli fizjologicznej. Obrzęk i zaczerwienienia zniknęły w przeciągu 5 dni. A wyleczyłem się całkowicie po około 10 dniach. Cała procedura okładów polega na tym, że trzeba zakupić kompresy 5cmx5cm i ampułki z solą fizjologiczną. Kompres przecinamy na pół i równomiernie zakraplamy go solą fizjologiczna (około 20 kropel). Zakładamy na żołądź, zakrywamy napletkiem i trzymamy do pierwszego sikania. Ja robiłem tak 2 razy dziennie. To wszystko. Ja jeszcze przez cały czas stosowania tych okładów bardzo, ale to bardzo ograniczyłem spożywanie jakiegokolwiek cukru.
Offline
Ale ja nie bardzo rozumiem, na czym ma polegać działanie terapeutyczne? Równie dobrze mógłbyś skropić kompres łzami .
Offline
Z tego co tłumaczył mi lekarz, to w przypadku gdy nie dochodzi do zakażenia jakimkolwiek rodzajem grzyba czy bakterii "z zewnątrz", to tak nap prawdę to, co obserwujemy na skórze żołędzi jest wynikiem zaburzenia równowagi pomiędzy grzybami i bakteriami naturalnej flory skórnej. Przyczyn zaburzenia tej równowagi może być bardzo wiele - cukrzyca, uczulenie, nadczynność któregoś z gruczołów itp. Stosując sól fizjologiczną stwarzamy sprzyjające środowisko do przywrócenia odpowiedniej ilości grzybów i bakterii na skórze. W moim przypadku sól zadziałała wspaniale.
Offline