Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteś zalogowany.
To znowu ja pisze bo chciałbym się dowiedzieć czy jest na tym FORUM OSOBA KTÓRA SIĘ WYLECZYŁA z moich objawów czyli ciągła chęć oddania moczu nic nie szczypie nie boli jeśli jest osoba na forum która się wyleczyła niech napisze co jej było i czym się wyleczyła !!!
Offline
Ja się wyleczyłam:) objawy identyczne - ciągłe parcie na mocz, bez szczypania, bólu itp.
Zaczęło się poprawiać po kolei:
- amitryptylina - lek przeciwdepresyjny, ale nie dlatego że miałam depresję, ale on wpływa na przewodnictwo nerwowe i osłabia napięcie mięśniowe
- magnez z witaminą B6, ale przez dłuższy czas zażywany - działa rozkurczowo
- selen z witaminą E i wyciąg z ogórecznika - ja akurat zażywałam Biogal - jedno i drugie działa na odbudowę śluzówki, ale też trzeba długo zażywać
- Driptane/ditropan, ale w niewielkiej dawce, np. pół tabletki dziennie albo nawet rzadziej. Na początku może powodować zaleganie moczu i paradoksalnie większe parcie, ale potem organizm się przyzwyczaja
- doraźnie przy bardzo dużym parciu tabletki rozkurczowe, Spasmolina najlepiej, a bez recepty Nospa albo Vegantalgin H
- duuuuuużo chodzenia
- na bardzo duże parcia pomagał też doraźnie gorący prysznic
A jak badania bakteryjne? bo mi na początku nie wychodziły bakterie w badaniach. W końcu zrobiłam w tym polecanym laboratorium w Warszawie badania, to wyszło kilka bakterii, ale w bardzo niewielkiej ilości, więc wątpię żeby to była przyczyna, ale mimo to na wszelki wypadek brałam antybiotyk 2 miesiące i do tego równocześnie lek przeciwgrzybiczy osłonowo, ale może przy okazji wytępił jakieś szkodliwe żyjątka
W razie pytań pisz!!! postaram się pomóc i doradzić jak tylko będę mogła
Offline
Offline
Posiew moczu i nasienia nie wykazały nic a zwykłe badania moczu wykrywsają pojedyńcze bakterie mam 20 lat mam ten problem już 2 lata więc Amidala25 co radzisz ? Czy teraz wogóle nie masz już tego uczucia ? Jak myślisaz co było przyczyną pozdrawim
Offline
robiłeś posiewy na lelka?
jak w moczu są bakterie a posiew nic nie wykazuje to znaczy że labo nie oznaczyło małej ilości bakterii a nie że ich nie ma
Offline
shift w posiewie też wykryło tylko nie znaczne ilości
Offline
nieznaczne ilości czego? i w czym?
Offline
w moczu pojedyncze lukocyty a posiew moczu i nasienia nie wychodowali bakteri
Offline
leukocyty to nie bakterie:/
weź może wklej wyniki ogólnego badania moczu bo się chyba nie dogadamy
Offline
człowieku!
Objawy mogą być różne, zależne od pacjenta i one same (tu podane) nic nie mówią o przyczynie. Tak to jest.
Zwykle takie rzeczy są wynikiem zakażenia bakteryjnego (wirusowego).
Posiewy robić trzeba tylko tam gdzie robią dobrze a nie byle jak.
www.badbak.pl
Ty wlazłeś na minę pt. nic nie wyszło a objawy są.
Rozwiązanie sprawy:-------nic nie wyszło bo źle zrobione--bakterie są !!!!
Ogólne badanie moczu nic tu nie ma do rzeczy i o niczym nie swiadczy (bo to stan przewlekły).
Pomyśł o przyjechaniu na posiewy do Warszawy na ul Lelka 26.
--------------------------------------------------------------
Można też po partyzancku pobrać furagin lub inny antybiotyk zapisany przez internistę i zobaczyć jak bedzie z objawami;;. jest to prosta i tania metoda diagnozowania, choć dość obłudna , no ale lepsze to niż nic.
Offline
prawdopodobieństwo wyhodowania bakterii z moczu jeśli w badaniu ogólnym nie ma nawet pojedynczych bakterii jest bliskie zeru - moim zdaniem wyrzucone pieniądze
oczywiście posiew nasienia może w takim wypadku wyjść dodatni
Offline
pulkos ja nie mogę jechać do warszawy bym musiał całą polske przejechać . Ja mam wrażenie że to forum nie służy pomaganiu a krytykowaniu!!! AMIDALA25 proszę odpowiedź
Offline
Bobkins, Ty się nie obrażaj, Ty słuchaj. Jesteś na początku drogi chorobowej i musisz zrobić wszystko, co się da, i sporo, czego się nie da, żeby na początku pozostać. Bo z tej drogi ciężko wrócić, jak się głębiej zajdzie na chorobowe bagno . I pamiętaj, że do dobrego lekarza będziesz jechał i 1000 km, a odpowiedni lek sprowadzał z drugiej półkuli, jak rzecz się zrobi poważna. Z własnych doświadczen powiem Ci - najdroższa diagnostyka na początku jest tanizną w stosunku do kosztów późniejszego leczenia - wszystkich, tych społeczno-zawodowych także.
Offline
Eh wy nie rozumiecie. Mi się ciągle chce siku jak i czym ja mam jechać do tej warszawy na toalecie? I teraz jak się denerwuje to pęcherz mi się kurczy i jeszcze większe mam parcie na mocz nie wyobrażam sobie jechać do warszawy a nie mam osoby która by jechał ze mną więc nie wiem co robić
Offline
no dobra--ja to rozumiem.
Więc popytaj czy :
1--w twoim najbliższym mieście jest PRYWATNE laboratorium robiące posiewy.
2---a może jest tzw. fundacja przyszpitalna gdzie za forsę robią posiewy (w labie szpitalnym) . Chodzi o to zebyś mógł powiedzieć zamawiając posiew u laborantki że prosisz o uwzględnienie nawet małego stężenia bakterii--nawet 10 do minus drugiej potęgi.
3----masz możliwość wysłania na Lelka 26 posiewu pocztą=kurierem. Poczytaj jak robią to inni userowie.
------------------------------------------------------------------
Obywatelu SHIFT--ja proszę żebyście nie chrzanili głupot bo to kieruje userów na manowce umysłowe.
Badanie ogólne moczu nie ma "obowiązku" mieć w opisie szczegółów na temat wystepowania (lub nie) bakterii.
Ja przesiedziałem sporo lat nad mikroskopami i mówię ci, że takie zapisy to dobra wola pani Ziuty.
To by trzeba było ze 2 godziny siedzieć, robić dobarwienia, zmieniać preparaty i pola widzenia, zmieniać powiększenie itp itp.
A i to nie ma mowy o znaku równości z wynikiem posiewu--który może naprawdę zaskoczyć !!!!
Ja już kilka razy tu widziałem, że ludzie piszą iż w bad. ogólnym nie wyszły liczne bakterie a więc--to raczej nie jest choroba z bakterii.
Jezusie Nazareński !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
------------------------------------------------------
Nawiasem mówiąc nieludzka wręcz głupota i brak jakiejś "wizji rzeczywistosci" u młodych ludzi doby obecnej--zadziwia !!!
Ostatnio taki jeden 20 latek strasznie się zdziwił gdy mu powiedziałem że owoce (takie np. jabłka w sadzie) pochodzą z drzew szczepionych , bo z nasienia to rosną dziczki !!!!!!!!!
On nie wiedział--a pochodził z głębokiej prowincji !!!!!!! Myślał ,że po prostu rosną ot tak !
Za to na pewno świetnie rżnął w gry komputerowe !!!!
Zaczyna wyłazić zidiocenie społeczne--juz to widać.
Na Allegro był do kupienia mikroskop do 2000 razy powiększenia, profesjonalny, z wyposażeniem...ZA 80 złotych. NIkt go nie kupił !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czas na wojnę !
Offline
Robiłem posiew prywatnie
Offline
Przepraszam, że tak późno odpisuję, nie było mnie przez parę dni
Bobkins, ja Cię doskonale rozumiem, miałam dokładnie tak samo - ciągłe parcie na mocz. Przez pierwsze jakieś 2 tygodnie takie że musiałam co chwilę chodzić do toalety bo po prostu nie mogłam wytrzymać, potem było tak że mogłam wytrzymywać, ale sikać chciało mi się ciągle.
Ja myślę że u mnie to spowodował seks + osłabienie organizmu, bo krótko przed tym byłam mocno przeziębiona, miałam też dziwną wysypkę na skórze.
Napisz, jakie dokładnie robiłeś badania - oprócz posiewu? bo tak jak napisała Redakcja, to dopiero początek diagnostyki. Miałeś cystoskopię albo badanie urodynamiczne? usg jamy brzusznej albo prącia? badania krwi zwłaszcza pod kątem cukrzycy? hormony?
Ja bym zrobiła tak: spróbuj jednak pojechać do Warszawy zrobić te badania, czasem nawet małe ilości bakterii mogą dawać w kość. A do tego czasu spróbuj brać driptane albo ditropan - to ta sama substancja tylko inny producent. To lek osłabiający skurcze pęcherza przy tzw. pęcherzu nadreaktywnym. Tylko zaczniej od bardzo małej dawki. Zacznij brać też magnez z witaminą B6, selen z witaminą E i jakiś preparat na odbudowę śluzówki - ja brałam Biogal. To suplementy, ale systematycznie zażywane naprawdę mogą pomóc.
Spróbuj też zorganizować sobie receptę na ta amitryptylinę - to lek przeciwdepresyjny, ale pomaga też na przewodnictwo nerwowe i ogranicza w efekcie parcia. Może ją przepisywać nawet internista.
No i unikaj produktów drażniących - kawy, coli, kwaśnych rzeczy
Ja się czuję bardzo dobrze, nie mam w ogóle parć
Offline
Zapomniałam wcześniej - driptane lekarz mi poradził, ale brałam w za dużej dawce - zaczęłam od 2 dziennie i praktycznie zatrzymał mi się mocz, przez co miałam jeszcze większe parcie. To jest skutek uboczny teku leku - że jakby "wyhamowuje" pęcherz, dlatego trzeba zacząć od mniejszej dawki, np. pół tabletki i trzeba się obserwować, jak reaguje organizm i w razie potrzeby zmniejszyć lub zwiększyć dawkę.
O amitryptylinie dowiedziałam się z tego portalu, ale jak powiedziałam o tym lekarzowi, to powiedział "faktycznie, może pomóc na te parcia". Brałam 3 razy po 10 mg dziennie, widoczny efekt był po jakichś 2-3 tyg. Równocześnie zaczęłam też zażywać magnez z wit. B6. Potem przeszłam na 25 mg dziennie na noc
Offline
No ja jestem taką osobą u której nie wychodzi w badaniu ogólnym moczu nic w kierunku obecności bakterii, a w posiewie zawsze mi coś wyrasta !
Laborant ma obowiazek ująć w wyniku wszekie zjawiska jakie zwrócą jego uwagę--tak powinno być.
ALE KUŹWA NIE JEST !!!!!
Czy ty wiesz Sfift, że obecnie oni w labach moczą w sikach te papierki wskaźnikowe i na tej podstawie orzekają czy jest białko i cukier (urobilionogen) czy go nie ma !!???? Dlatego robią te badania tak szybko !
Ja miałem te testery do moczenia i sam robiłem. To jest gówno warte !!!!!!!!!!!
Cuda wychodzą, wynik zależy od jakości zamoczenia i od czasu po namoczeniu (a to z kolei zmienia się w ramach utleniania się testera który jest dość mało odporny na powietrze i się szybko przeterminowuje.
Komu się chce teraz patrzeć w mikroskop ?
A erytrocyty ? Ja po pół godzinie dopiero mogłem orzec czy mam w moczu dużo czy mało--zmieniałem preparat kilka razy.
Te uwagi możnaby mnożyć.
Jest kompletnie nieważne co ma "bobkins" napisane na temat bakterii w ogólnym badaniu moczu.
Natomiast jest ważne że robił prywatnie posiew (ja też robiłem na Targowej prywatnie==nic nie wyrastało , a na Lelka --całe ZOO .
Niech ktoś (amidala?) powie bobkinsowu jak wysłać mocz kurierem.
Offline
Ja nie wiem dokładnie jak się wysyła mocz kurierem;) ja jechałam do Warszawy
Offline
http://www.pecherz.pl/forum/viewtopic.php?id=56&p=3
Słuchajcie trzeba jakoś jasno oddzielić na forum jak wysłać mocz, ja już nauczyłam sie na pamięć gdzie to jest.
Bobkins jeśli chcesz wysłac m,ateriał do badania, masz w linku jak to zrobić. Adres rzecz jasna jest obecnie inny niz w postach.
Offline
Idę w piątek do urologa i zapytam o te leki co mi poleciłaś AMIDALA25 spytam się o inne badania jakie mogę zrobić w tym kierunku bo na razie robiłem zwykłe badania moczu posiew i badania krwi na cukrzyce no i usg plecy okolice nerek i brzucha . Aha pytanie a miałaś tak że nie raz było ci słabo i częsta senność? Aha i kolejny raz mówiłem do warszawy nie da rady jechać . A z tym magnezem i salenem to jakie dawki brałaś dziennie i ile ważysz ? Bo może ja bym musiał brać większą dawkę ja mam 96kg
Offline
ah jeszcze jedno ten Biogal to na recepte ?Gdzie to można kupić? proszę postaraj się szybko odzywać
Offline