Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
A ta śluzówka się zregeneruje? Czy trzeba jej jakoś pomóc? Może masz jakiś sposób?
Kupiłam sobie żurawinę intensywną i biorę teraz razem z antybiotykami i chyba czeka mnie 'nałogowe' jej branie. Też tak kiedyś miałam że jak tylko przestałam brać żurawinę, za 2 dni piękne zapalenie:/ więc moim zdaniem na prawdę to działa i chyba my - pęcherzowicze jesteśmy na nią skazani
Offline
Megusia nie wiem jak to jest z tą sluzówka bo moja koleżanka od 3 lat ma infekcje pęcherza i cewki, od 5 miesięcy nie ma bakterii ,a ceka nadal ją nadal piecze i pęcherz .Nie ma też atypowek ,ani grzybicy .Nikt nie wie co jej jest,.Sama jestem ta sluzówka zmartwiona.
Offline
Dziewczyny polecają olej z wiesiołka, ogórecznika i konopny. Ja akurat jem lniany, ale to z innych powodów.
Offline
Sama już nie wiem, dzisiaj idę znów do lekarza, po antybiotyku jest lepiej jednak nie do końca dolegliwości przeszły.
i tak sobie sama chciałam zrobić dobrze tylko nie wyszło - po zjedzeniu cecloru zjadłam sobie 2 tabl furaginu i stan się pogorszył. Szczypanie przy siusianiu okropne!
Czy to możliwe że furagina podrażniła mi ta cewkę?
stosowałam furaginum już na pewno z 10razy w życiu i nigdy czegoś takiego nie było.
Zastanawiam się nad tym apo tamisem rozluźniającym, jak uważacie? Może to by w czymś poskutkowało?
Offline
Niestety odczuwam że nie jestem sama w swoim ciele, obawiam się że chwyciłam jakieś robaki:/
Chyba owsiki bo cały czas mnie coś rejdoli wiadomo gdzie.
Jak byłam mała to owszem, miałam takie dolegliwości ale teraz? I skąd?
Czy jak się je ma to cały czas odczuwa się dolegliwości? Bo ja mam cały dzień z bardzo małymi przerwami a na necie czytam że wieczorem a ja mam prawie cały czas.
Może przez to ten problem z pęcherzem który nie chce się wyleczyć?
Miał ktoś z Forumowiczów takie dolegliwości?
Ehh:/
Offline
Owsiki? Wiosną był u nas wysyp . Ale przeleczenie wiele mi nie zmieniło, tak że u mnie to nie kwestia owsików.
A poczucie, że nie jesteś sama w swoim ciele, to raczej pasuje do dysocjacyjnego zaburzenia tożsamości (ok, żartuję
).
Online
dobrze nie pamiętam, ale zdaje mi się, że niektórzy chyba w ciemno brali leki na owsiki?
Offline
ale to równie dobrze może być grzybica.
Na owsiki weź Vermox bo to jednorazowa dawka /ja tak biorę/ a na grzybicę lepiej wymaz
Offline
Wczoraj na wieczór posmarowałam sobie pimafucortem i jest ok, dolegliwości odczuwam jak się ruszam, przy chodzeniu i siedzeniu, jak leżę w łóżku w cieple wieczorem to nie ma żadnego pogorszenia, wręcz dolegliwości ustępują. Noc przesypiam bardzo dobrze więc nie za bardzo wiem co to może być.
Może tak na wszelki wypadek pójdę jutro do lekarza i zjem te leki bo z drugiej strony jakby to miało być to...
Offline
Zastanawiam się nad wysyłką moczu do warszawy tam gdzie polecacie ponieważ w moim labo powiedzieli że oznaczają bakterie od 10^5 a jak poprosiłam żeby oznaczyli każdą ilość to babka powiedziała że nie oznaczą
I moje pytanie - jaka jest procedura wysyłki materiału? Czy kał też można wysłać pod kątem tych chrobaków?
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
Wreszcie czuję się dobrze(tfu tfu nie krakać!), ciągnięć w cewce nie mam, częstomoczu też, uporczywych parć także (od jakiś 3 dni jest ok).
i o dziwo udaje mi się wysikać bez dolegliwości ale tylko wtedy jak nie myślę o sikaniu. Jak sądzicie, czy może to być jakieś podświadome napinanie mięśni cewki/lub innych ze strachu przed dolegliwościami? Bo dosyć długo je miałam, ponad miesiąc.
I wtedy dają takie dolegliwości? Bo piekło mnie akurat wtedy jak już prawie rozpoczynałam sikać i nagle jakieś zaparcie i od nowa skupianie się na sikaniu.
Najlepiej było w krzaczkach koło drogi jak zamartwiałam się czy nikt mnie nie zobaczy to wtedy tak gładko poszło że aż dziw brał!
może jestem jakaś tyrpnięta na tym punkcie? Bo wiem że bardzo dużo zależy od psychiki.
Offline
Zrobiłam sobie badanie moczu, wynik ogólny wyszedł ok, w rubryce bakterie - nieliczne. Czy jest możliwe że nawet nieliczne bakterie drażnią cewkę?
Czekam teraz na posiew, zobaczymy.
Poza tym tak jak tu wszyscy radzą, zrobiłam te atypówki ponieważ mamy zamiar starać się o dziecko, więc będę spokojniejsza.
Tylko 400zł zostawione w laboratorium:/ ale pobieranie materiału z cewki jak dla mnie to koszmar!
Teraz 14 dni oczekiwań.
Oby tylko było to e.coli a nie nic innego:(
Offline
Dzisiaj odebrałam badania, wyszedł mi enterococcus faecalis 10^4 wrażliwy na 4 antybiotyki.
Ale niepokoi mnie posiew męża (badanie ogólne dobre)-
uzyskano wzrost kilku bakterii w ilości 10^5
(2 rodzaje pałeczek Gram-, ziarniaki Gram+)
Wyizolowane drobnoustroje pochodzą z okolicy ujścia cewki.
Kazali powtórzyć posiew ponieważ wyhodowanie powyżej 2och bakterii może świadczyć o złym pobraniu, przechowywaniu, transporcie.
Co o tym myślicie?
Offline
ja mialem dwie bakterie m in tez enteroccocusa, niestety do dzis nie moge go wybic, chyba trzeba ze dwa antybiotyki wziac naraz, mi pomogla jedynie autoszczepionka na tyle, ze objawy znikly w 75%, mialem wrazliwego na chyba 8 antybiotykow, bralem 2 z tej listy, ale najwidoczniej byly za slabe, od przyszlego tygodnia bede bral dwa naraz
Offline
badania kału to w innej pracowni --nie na Lelka.
Można wysyłkowo. Poczytaj tu:
www.laboratoriumfelix.com
Lekarz nie da recepty na Vermox bez wyniku (ale pediatra może dać !!).
Czyli--coś jakby facet cię zaraża ???
Offline
I było dobrze po tym antybiotyku do wczoraj. Jak cudnie było się wysikać bez dodatkowych wrażeń.
Dziś znowu dolegliwości wróciły, czy to oznacza że bakterie się uodporniły na lek?
Jeszcze Augmentin powinnam jeść przez 2 dni. Nie wiem co zrobić Chyba znowu do lekarza.
ProszÄ™ o poradÄ™.
Offline
proces wybijania bakterii jest dlugotrwaly, takie branie antybiotyku przez 7-10 dni niestety malo wprowadza..
Offline
Odebrałam wyniki -
Chlamydia igm, igg ujemne
Mykolpazma pneumoniae igg 25,16 (dodatni), igm 0,12 (ujemny)
Czy tą Mykoplazmę należy leczyć?
Offline
A Ty robiłaś badania na atypówki "oddechowe" tylko? czy na płciowe też?
Offline
Zrobiłam na razie oddechową bo mam nieustające problemy z choróbskami, na płciowe robiłam ureaplasmę i chlamydię.
Teraz jeszcze muszę zrobić mykoplazmę nie oddechową tylko jest to wszystko strasznie drogie i może w przyszłym miesiącu bo teraz z kasą krucho.
Czyli ta klasa igg to oznacza że kiedyś było zachorowanie? A trzeba to leczyć czy już jest po?
Offline
megusia a nie robiłaś IgA na tą mycoplasme oddechową?
Z Twoich wyników można stwierdzić, że z pewnością miałaś kontakt z patogenem i nie masz świeżego zakażenia.
Dr TW. interpretuje wyniki tak: IGG+ i np. IGA +- oznacza aktywne, przewlekłe zakażenie.
Ponoć grom ludzi ma dodatnie przeciwciała w klasie IGG na te patogeny bo są bardzo powszechne, ale przy braku objawów się tego nie leczy.
Niektórzy lekarze z kolei leczą na podstawie samych dodatnich przeciwciał IGG, szczególnie gdy są jakieś przewlekłe problemy i objawy.
U mnie np. 1,5 roku temu wyszły wysokododatnie przeciwciała w IGG na ch. pneum. i na mycopl. pneum, IGM wyszły ujemne. Nigdy nei leczyłam celowo tych atypówek, bo nei wiedziałam, ze je złapałam. Moje kuracje były przeważnie "zwykłymi" antybiotykami, ale wzięłam chyba 2 razy azytromycynę (bardzo krótko bo tylko 3 dni).
Teraz powtarzałam wyniki u dr TW. i wyszły IGG dodatnie, a IgM i IgA ujemne i też nei wiem czy leczyć czy nie.
Jeśli robiłaś badania u dr. to może się z nim należałoby skonsultować. A masz interpretację na wyniku?
Offline