Forum portalu pecherz.pl

zalamana89 ja choruje od ponad 2 lat na pecherz: ciagle parcie czasem slabsze czasem mocniejsze ale generalnie nie mialam ani chwili spokoju. Pierwsze co kojarze to pojawily mi sie guzki krwawnicze i wtedy zauwazylam te parcia i czestomocz jednak ja sikam kropelkami doslownie a i czasem nic wydusic nie moge:( mam tak masakryczne zaparcia ze silne leki na recepte nie pomagaja 3 tyg czasem nie bywam w wc dawkuje rozne leki w coraz wiekszych ilosciach.. i funkcjonuje. zrobilam badania na nietolerancje pokarmowa troche tego wyszlo miesiac nie jadlam tego ,,czego nie moglam'' poprawy nie widzialam jednak na swieta sie zlamalam bo wiadomo jak jest.. alergolog watpi w nietolerancje.. natomiast pewna dermatolog u ktorej akurat bylam powiedziala ze tez to miala robione i po roku stosowania diety ustapilo to z czym sie borykala (nie byl to pecherz), wiec moze jest to jakies powiazanie.. slyszalam ze pasozyty ciezko wykryc.. ja robilam kilka razy i nic nie wyszlo.. ale moze dalej warto probowac. Pani Dorota, ta wlasnie z labo z Wawy zasugerowala mi jeszcze bakterie yersinia jej corka to miala i tez meczyly ja straszne zaparcia, poczytaj w necie o tym.. to tez moze miec zwiazek z pecherzem.. Chcialabym to zrobic jednak w Bydgoszczy badanie kosztuje 300zl a ja narazie juz jestem splukana:(
pozdr

Elmiron - jak zdobyć?
Mój ból jest ze mna juz niemal 5 lat!!! urolog po 4 latach leczenia antybiotykami stwierdził, że to śródmiąższowe zapalenie pęcherza.
wg niego elmiron powinien przynieść ulgę, ale...... mam pojechac do niemiec  i sobie kupić, receptę wypisze.
Może ktoś z Was ma, lub zna osobe która ma ten lek do odsprzedania???
dzięki

Ostatenio poznalam kobiete ktora juz 15 lat sie z tym meczy ma identyczny problem jak ja bo to byl sylwester cala noc z nia przegadalam:) Bylam w szoku bo to jeszcze z mojej miejsc a to dziura i w ogole myslalam ze tylko ja mam taki problem ze ewenement jestem (zanim trafilam na forum) Wielu rzeczy sprobowala roznymi lekami, badania kasy mnostwo wiadomo.. I jeszcze w tym czasie 2 dzieci urodzila..!! Bylam w szoku jak z tym pecherzm ona to zrobila cala ciaza itd. i Wlasnie powiedziala ze w trakcie ciazy czy krotko po juz nie pamietam polepszylo jej sie. To tak jakby mialoby to wszystko zwiazek z hormonami. Mialam kiedys tel kontakt z kobieta ktora jest przed 60 r.z meczy sie 40lat z pecherzem leczy sie wlasnie sp 54 ma wlasnie diagnoze IC i tez powiedziala ze miala 10 lat spokoj z pecherzem jak zaszla w ciaze i to celowo zrobila polecila jej jakas pielegniara weteranka (jednak juz jej nie ma na tym swiecie) po tylu latach w szpitalu kontakcie z pacjentami miala wiedze jakas i faktycznie kobieta miala spokoj jak zaszla w ciaze jednak po tych 10 latach znowu zaczely sie problemy... ja mam bardzo nieregularna miesieczke, tradzik bardzo mi sie od tego czasu cera pogorszyla... w koncu to uklad moczowo-plciowy juz nie jeden lekarz mi powiedzial ze trzeba 2 kwestie razem leczyc mi urolodzy globulki dopochwowe przepisuja i do lykania jak bralam macmiror 2 dni puscil pecherz rok pozniej juz to nie zadzialalo ale to jakis znak byl dla mnie...

ja biore teraz furagi nbo wyszla mi na nia moja bakteria e coli wrazliwa wiec biore od tygodnia. i na poczatku pierwsze dwa dni jakby ulzylo ale teraz czesciej latam do toalety niz poprzednio. podobno furagin dziala moczopednie ale az tak??? potem bede to brala profilaktycznie no i chce zorbic badanie moczu dokladnie posiwe w poniedzialek.  ale walsnie  mi sie pecherz na samym poczatku zawsze odzywal jak koncyzl mi sie okres, . po trzech miesiacach juz modlilam sie zbe okres mi sie spoznial poniewaz wiedizalam ze wtedy bede miec klopoty z pecherzem. zaczelam wiec leczyc pochwe bo niby to mialo byc ze soba powizane i faktycznie wrzesien i pazdziernik to byly najlepsze meisiace mojego zycia. mialam tam z dwa lub trzy dni takie ze mi sie znowu pecherz odzywal ale sam przechodzil. a od listopada na nowo bo znowu jakas bakteria najpierw w pochwie a teraz w pecherzu sie przyplatala;/

o co chodzi z tymi hormonami wogle ??? mial to ktos z was??? jakie badania zrobiliscie???

tez chcialam sie zapytac o to podrazninie pecherza przez histymine. wiem ze to jest  ... a raczej moze byc na tle alergicznym. w sumie ja tam zawsze bylam podatna na alergie to moze sprobowac i kupic jakies tabletki alergiczne to by cos pomogly??? bo juz nie wiem czy moze mi cos do choelry podrazniac ten pecherz....

dlaczego w lodzi nie ma sensownego lekarza do cholery tak swoja droga????????//

no ja mam wskazane od lekarza ze moj orgaznim ma troche czasu byc bez antybiotykow bo jest  za bardzo wyczerpany. wiem ze po furaginie nie moge isc odrazu na psoiwe. i rzecyzwisice co do tych hormonow to poczekam. ginekolog zasegurowala mi ze moge miec grzybice pecherza ktora jest na przemian z bakteriami chcoaiz to jest zadkie ale ide do laboratoium mojego w lodzi w dermedzie gdzie pracuje taka fajna babeczka ktora pracuje w szpiotala i ona mowi jakie badania wykonac warto ....

wogole wiecej sie od niej dowiedzialam i od was o tym pecherzu niz od moich kochanych lekarzy. wkurza mnie to sikania czeste. ;/

czesc Justin:) sluchaj opisujesz siebie a ja mam wrazenie ze czytam o sobie. mam tak samo. Czasem mocz jest zolty ladny, czasem troche ciemnieejszy i wtedy smierdzi a czasem wogole jest bezbarwny. Lekarka mi wytlumaczyla ze bezbarwny mocz moze oznaczac bakterie w moczu ale niekoniecznie. Moze byc bezbarwny bo sie wtedy wiecej sika po prostu i jak sie wiecej pije. Ja mam walsnie bezbarwny jak czesto latam  do toalety. Tez mi sie mocz pieni i to mi znowu lekarz pwoedizal ze to od nerek jest bardziej. ze jak nerki nie zdaza zageszczac moczu to sie pieni i moze oznaczac ze  w nerkach juz sa jakies bakterie;/ tez czasem sikam wiecej czasem mniej i nie wiem od czego to zalezy. Faktycznie pije duzo ale nieraz pije duzo a nie latam co 15 minut do toalety. Tak jak dziasj. od rana bylam w szkole  przez 8 godzin i bylam tylk odwa razy w  toalecie ( co dla mnie sukces) a wczoraj sikalam co 10 minut chyba z 20 razy!!! lekarz mi powiedzial ze  nie mozna naduzywac srodkow moczopednych, i jakis kwasnych rzeczy jak cytryny czy pomoarancze bo zawieraja one duzo witaminy C a to podraznia juz i tak chory pecherz. Wiec lepiej z tym nie przesadzac. Bo przeciez witamina c jest zalecana przy zakazeniach bo mocz zakwasza ale jak jest jej za duzo to wlasnie wtedy ma sie uczucie takiego podraznionego pecherza... mnie tak boli takie wrazenie mam jakby byl caly czas pelny chcoiaz nie chce mi sie siku.  i tez wlansie mam tak bardziej od cytrusow , ziolek ktore dzialaja moczopednie i od uroseptu bardzo;/

lekarze tez mi mowili ze walasnie to jest od pochwy. bo faktycznie jak tam mam bakterie to zaraz mnie swedzi piecze i na drugi dzien juz mam pewne ze pecherz mam chory. Teraz od ginekologa dostalam trzy opakowania ginalginu, 3 opakowania crotromimazolu (jakos tak sie pisze) do tego globulki dopochwoe Pimafort to jest taki lek silny na grzybice pochwy. Do tego dostalam dwie masci gynoxin i pimafort. Ta masc pimafort mi srednio pomogla bardziej podraznia ale ten gynoksic jest drogi. mam to stosowac sobie na zmiane przeplatajac to z flora dopochowa zeby to ph odbudowac bo mialam robiona czystosc pochwy i wlasnie wyszly mi duze ilosci bakteri i wysokie ph . teraz w poniedizalek mam znowu isc. i tez mam brac furagin codziennie po 2 tabletki na noc.

A ja nie bylam ani na cystoskopie ani na badaniu urodynamicznym. lekarze mowili mi  ze nie moge isc bo jesl ima sie bakterie to mozna sobie potem pogorszyc. trzeba wyleczyc bakterie. jak sie wyleczy to mozna isc i zaraz po badaniu brac antybiotyk.

Powiem ci ze ja tez nie wiem czemu ten pecherz sie tak zachowuje. u mnie dwa dni jest np dobrze a potem przez tydzien zle. i nei wiaodmo dlaczego. Ubieramsie cieplo pije  wode , zrezygnowalam z herbaty i kawy. biore zurawine a dupa

hej:) ja mialam robiona 3 x cystoskopie z wycinkami ( z czeg0 1x to bylo usuniecie sluzowki pecherza bo lekarz stwierdzil leukoplakie), urografie, urodynamike, usg (wiadomo) cytologie moczu, liczne posiewy i ogolne, teraz czekam na cystografie.. biegalam po laboratoriach lobilam na chlamydie, ureaplasme, mykoplasme (jednak nie wiem czy wynik jest miarodajny bo bylo tam zamieszanie z materialem do pobrania, kolejny raz byl pobierany jak juz wzielam sumamed ok tydzien po).. w wawie wyszedl mi paciorkowiec bezmlecznosci w pochwie wzrost obfity, a w pecherzu nieznaczna ilosc bralam antybiotyki na to i bez zmian poczym zadzwonilam do Pani Doroty ktora powiedziala, ze byc moze ze tj nie jest przyczyna moich problemow dala mi namiary na ginekolog z wawy dzwonilam do niej to powiedziala zey zurawine brac heh mi lekarze juz wpychaja same zurawinki w tabletkach i p/zapalne jak nimesil, dicloberl, takze typu uroflow toviaz itd. mam w domu mnostwo furaginy, ditropane antybiotyki (penicyline) ale nie biore juz bo bralam mnostwo i nic nie pomaga lykam teraz ciagle tylko suplementy diety/witaminy. Zastanawiam sie jeszcze raz nad ziolami kiedys bralam paraprotex firmy calivita i inne tej firmy ale sa drogie teraz mysle nad zwyklymi za pare zl kupic i zmieszac.. jednak wiekszosc tych ziol sa moczopedne i jest mi wtedy gorzej...
kupilam w stanach ksiazke o przelekle onapinanych miesniach dna miednicy jednak nie czytam bo nie znam ang a ciezko mi sie zabrac za to (brak czasu) alw zastanawiam sie nad tym, bo od czasu problemow z pecherzem nie wspolzyje z chlopakiem bo cale krocze mam obolale ''napiete'' jednak kiedys sie przelamalam choc na troche to cala drzalam az trzeslam sie w trakcie mnie bolalo mocno; on mowil ze czul opor maksymalnie i trwalo ''to'' z 2 min:) ale po czulam taka ulge ze az mi sie plakac chcialo ze szczescia po kilku razach juz nie bylo oporu..

i wlasnie tak sie zastanawiam ''PULKOS'' jak myslisz moze by pogrzebac w tylku wibratorem poszukac tych punktow spustowych (caly sprzet juz dlugo mam ale nie moge sie przelamac) Sorry za doslownosc ale to cale slowko elektrostymulacja czy pseuodorelaksacja mnie smieszy nazywajmy rzeczy po imieniu!!

w mojej szkole jest roczny kurs czy szkola masazu zastanawiam sie by pogadac z babka o tym , czy ma to prawo bytu bo moj kumpel fizjoterapeuta powiedzial, ze pierwszy raz slyszy o czyms takim..

To Redakcja jest zwolennikiem teorii o ponapinanych mięśniach.
Ja------------akurat uważam, że to jest akurat tyle warte co pogadanie z Matysiakową w maglu.
Ale nikogo nie przekonam.
Gdy są patogeny--to mieśnie są skurczone. Gdy je SKUTECZNIE wybijemy to po kilku dniach nie będzie żadnych skurczonych. Problem w tym ze nie ma reakcji na antybiotyki. Ale DLACZEGO---a, to już inne kwestie, i bez dobrej pracowni (wojskowej np. ) nie dojdziemy do tego.

Ech, czytam wasze posty (Justin Ty tak jakbyś o mnie opowiadała)  i tak ogólnie z wyleczeniem naszych pęcherzy jest do bani:( no jasne, przez te niemal 5 lat bólu robiłam wiele badań, często priv.czyli za kasę, cystoskopia, usg, test "jakiś" tam z wlewkami do pęcherza, chlamydia, mykoplasma, ureaplasma, niezliczoną ilość razy badanie moczu i tylko 1 raz wyszły mi jakies bakterie w moczu, reszta badań - wszystkie o.k. pewnie dlatego urolog stwierdził że to IC, no bo jak wyniki dobre a boli! to IC. Tak wymazy z pochwy tez robiłam, jakieś tam bakterie sie pokazały ale ginekolog powiedział że one sobie tam bytują i nie robią żadnej szkody, upierałam sie mimo to na leczenie , więc przepisywał mi robione w aptece globulki dopochwowe z kombinacji antybiotyków, żeby już nie faszerować mnie antybiotykami do łykania. I co? wszystko na nic, kiedy mnie to świństwo dopada- często sikam, mam nabrzmiały brzuch i najgorszy jest ten ból, czyli dół brzucha i pleców, krocze , tyłek nie mogę stać, delikatną ulgę przynosi leżenie + czopki p/zapalne p/bólowe. I tak co jakiś czas, różnie ale ostatnio zauważyłam że ból nasila sie przy zmianie pogody - "na deszcz" czyli jakby" reumatyzm", kurcze ale może to przypadek??? A o współżyciu nie ma mowy, nawet próbowaliśmy z mężem jakoś to pokonać, ale bez sensu, zawsze po seksie umierałam z bólu jakieś 2 tygodnie.
19 stycznia ide znów do urologa, tylko myślę sobie: po co???

Droga Redakcjo, dzięki za podpowiedź, chociaż......zawiera wiele znaków zapytania:)
19 stycznia mam wizytę u urologa, więc spróbuje go "pomęczyć" pytaniami.Tak naprawdę to był pierwszy lekarz (przez prawie 5 lat mojej choroby) , który nie bombardował mnie antybiotykami, tylko zlecił mi wykonanie różnych badań,niektóre sam wykonywał, a niektóre nawet na koszt NFZ, dlatego kurczowo sie go trzymam.

Redakcjo, ten lekarz urolog (jak dla mnie przez duże L) nazywa sie Piotr Szulc, przyjmuje w EuroMedicare na Pilczyckiej i chyba tez 4Med na Krasińskiego