Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Witajcie,
nie mam co prawda zdiagnozowanej IC ale prawdopodbnie ja mam. Ewentualnie reakcje alergiczna ze strony pecherza. Jestem silna alergiczka. U mnie IC zalezy bardzo od poziomu estrogenow. Kiedy sa wysokie dolegliwosci sa duze mniejsze. Na pecherz szkodzi mi pseudoefedryna (Sudafed, Ibuprom zatoki itd.). O tym leku akurat czytalam, ze nasila objawy IC. Ostre przyprawy (np. musztarda). Soki np. z czerwonej porzeczki (drobnopestkowce??).
Pozdrawiam serdecznie
Offline
Nie wiem, czy w grę wchodzi "drobnopestkowość", czy nie raczej niskie pH tych soków - w końcu kwaśne rzeczy są w IC zakazane. Na marginesie: kilka dni temu pozwoliłam sobie z ciekawości na jogurt z tzw. wsadem owocowym (raptem 4%) z żurawiny - i gdzieś tak po godzinie myślałam, że mi pęcherz uszami wyjdzie
Offline
O dokladnie żurawina dziala zupelnie na odwrot. Witamina C jednak bardzo dobrze . Biore od lat 500 o przedluzonych dzialaniu na noc. Ale bardzo mozliwe ze to akurat pomagalo mi na bakterie, ktore przeciez moga wystepowac przy IC. I pomaga chyba picie duzej ilosci plynow tak, aby mocz byl rozrzedzony.
Offline
Sorry za offtopic ale nie moge znaleźć opcji powiadamiania . Gdzie ona?
Offline
Powiadamiania o czym? Na marginesie: link w serwisie nie wchodzi.
Offline
Powiadamianie o odpowiedzi. (najlepiej na wybranym przeze mnie watku)
Ten link teraz jest w podpisie. A serwis skasowalam bo link chyba sie nie miescil .
Offline
Nie ma powiadamiania o odpowiedzi. Masz opcjÄ™ "zobacz posty od ostatniej wizyty".
Offline
Aha rozumiem - to moze wykasuj nasz dialog jesli sie da. Bo zasmieca watek. Pozdrawiam
Offline
Z ulotki Herbapolu ("System Slim Figura") wyczytałam, że brokuły i szpinak mają dużą zawartość potasu. Uwaga więc na te produkty przy IC. Stosowna modyfikacja została wprowadzona w serwisie, w podrozdziale "Dieta w IC"
Offline
Dziewczyny, wiem, ze wprawdzie to topic dla ICowcow, a ja nie mam zdiagnozawengo IC (jeszcze), to jednak przekonalam sie, ze dieta ma bardzo duze znaczenie przy chorobach pecherza. Chcialam dodac cos od siebie, co Was moze troche zdziwi. Mianowicie mam wraznie, ze sól dziala bardzo zle na moj pecherz. Zwykle nie stosuje soli, tzn nie dodaje jej do potraw. Dzisiaj jednak mialam ochote na sol (pewnie przez grype zoladkowa, na ktora ostatnio chorowalam organizm domagal sie jej uzupenienia), wiec posolilam sobie pozadnie twarog solą i teraz cierpie Sól jest wpisana do pierwszej tabelki, czy jestem wiec jakims ewenementem?
Offline
Dotka a moze to twarog? Jestes pewna ze sol? Mhm sol dziala sciagajaco i zatrzymuje wode w organizmie a nabial z tego co wylapalam zakwasza
Offline
Dziewczyny mam pytanie dosyć banalne ale zawsze mi sie to kręci ;
Czy nabial zakwasza organizm i czy mocz też ?
Offline
na mnie nabial zle nie dziala, zreszta przyjelo sie przeciez, ze: twaróg, serek ziarnisty, ser typu feta i mozzarella nie podrazniaja pecherza. jestem w stanie raczej uwierzyc, ze to sol mi go podraznila, przeciez, jak sol sie dostanie do otwartej rany to szczypie, prawda? ja juz sama nie wiem, co myslec.
nie rozumiem tez, czemu kakao jest raczej niepolecane i w ogole, czemu potas.
Offline
Dana ja sie na tym nie znam ale widze po moim przypadku bo bardzo lubie jogurty i potrafilam zjesc ich 5 dziennie np to jednak po takiej ilosci czuje w pecherzu moj ukochany dyskomfort i jem albo jeden dziennie albo wogole:( Moje kochane fructisy. Ale tak calkiem na powaznie to ja jednak z nabialem uwazam. Wracajac do soli nie czuje zadnej roznicy, nie czuje tez po ciescie a to weglowodany i tez zakwaszaja. Dziwna sprawa. A tak wogole to ktos gdzies tu pisal ze nabialem zywi sie feacalis bodajze a jak nie feacalis to zlocisty bo zakodowalam w glowie zeby na to uwazac.
Offline
Potas chyba dlatego ze podraznia sluzowke no ale to co piszesz o soli to calkowita racja Dotka. Tak wiec potwierdza sie teza dla kazdego co innego i kazdy inaczej reaguje. Byc moze cos jest w tej soli, ze Ci nie sluzy.
Offline
Madzia no własnie mnie też coś takiego obilo sie o oczy.
Serków , jogurtów nie jem ( chociaż cholerka lubię) ale pije kawę zbożową z mlekiem ( b.lubię) a przede wszystkim jeszcze z brzuchem mi lepiej po niej no i kurcze to mleko cały czas się cyrtolę czy dobrze robię.
A tak w ogóle to tragedia z tym jedzeniem.
Jem żeby żyć ale jak tak dalej pójdzie to na moje meni palców u jednej reki będzie za dużo i nosem zaryje w ziemie
Offline
No to dziewczyny jak zaczęłyście o potasie to ja też nie wiem jak z nim jest bo wczoraj właśnie odebrałam swoje wyniki i potas , sód i kreatyninę mam równą górnej granicy, tylko mocznik na szczęście po ludzku.
I też sie zastanawiam od czego jak ja tak mało jem i pomodorów , bananów itp od lat nie miałam w ustach.
Zważywszy , że my same musimy zdobyć wiedzę żeby nasi ukochani lekarze nie zrobili nam krzywdy zaczynam mieć już tego dość.
Offline
Coś mi siostra tłumaczyła, czemu jony potasu tak działają, ale nie zapamiętałam . Ja tam prosty filolog jestem, nie wyznaję się na tych medycznych uczonościach...
Dana, to pani reumatolog powiedziała mojej mamie, że nabiał bardzo zakwasza organizm. O ile pamiętam, zakwaszenie skutkuje zwiększonym wydzielaniem kwasu moczowego i tendencją do szczawianów. Ale jeśli się mylę, poprawcie mnie...
Offline
Podejrzana sprawa z tym jedzeniem dla archiwum X normalnie. Nic tu czlowiek nie wymysli madrego poki sam na sobie nie wyprobuje. Kiepska ta dieta pecherzowa niestety a i niedoborow mozna sie nabawic zapewne jak slabszy organizm. Z bananami to niezly numer bo faktycznie sa zrodlem potasu i magnezu chyba nawet, a ja je moge jesc. W sensie nic mi po nich nie jest. Co do nabialu to pasta jajeczna tez mi calkiem dobrze idzie i wogole mam wrazenie ze jak zapcham sie jajkiem to ono mi wchlonie cala wode i mniej sikam. Ale to chyba takie zludzenie mi sie przytrafilo, choc przyznam ze niejednokrotnie
Offline
Ja już płacę za drugi rok unikania wit. C i produktów, które ją zawierają, a mają niskie pH. Do kompletu mam niefajne problemy stomatologiczne... Ale przy obecnym stanie pęcherza po prostu nie mogę tego jeść!
Offline
Otoz to, na jedno pomaga a na drugie szkodzi jakb nie patrzec zlotego srodka na nic nie ma. Ja kiedys probowalam nie jesc chleba i niestety zajady sie leczylo i pol roku nawet i prawie do uszu doszly:)
Offline
Madziu popłakałam się ze śmiechu
Te zajady do uszu super.
To wszystko razem jedna porażka
Offline
Potas chyba dla tego szkodzi, poniewarz moze nasilać skurcze mięśni pecherza. Jak tylko pofolguje z pomidorami to zaraz mam wrażenie że urodzę pecherz przez te skurcze. IC mam już 2,5 roku, a do tego jeszcze żylaki miednicy miejszej, koszmar
Offline
To ciekawe. W teorii IC jest motyw przepuszczalności jonów potasu, ale, przyznam, że tych skurczów nie brałam pod uwagę. Wiem tylko, że przeholowanie z potasem może doprowadzić do zejścia (serce).
Offline
Czy ktoś robił sobie test Eliza w celu wykrycia nadwrażliwości pęcherza na produkty żywnościowe, albo słyszał o lekarzu w Polsce stosującym tego typu testy? Czy tego typu testy mogą być przydatne?
Offline