Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
U mnie było tak,że pod koniec brania szczepionki zauważyłam,że mam mgłę w lewym oku, początkowo myślałam,że to minie ale mgła nasilała się i z kazdym dniem widziałam słabiej. Lekarz z Olsztyna stwierzdził,że mam krótkowzroczność z astygmatyzmem. Jednak nie bardzo przekonywała mnie ta jego diadgnoza dlatego wybrałam się do dr R. Dr stwierdził,że to jest zgrubienie rogówki o podłożu immunologicznym ( czyli reakcja organizmu na działanie szczepionki), przepisał mi Flarex i tak go biorę począwszy od maja do dnia dzisiejszego i nie mam mgły - na szczęście ( odpukac )
Natomiast pojawił się inny problem : od 3 tygodni mam czarne kropki, niteczki przed oczami. Dan-Rom podejrzewa,że to mogą być męty w ciele szklistym. Kazała brać mi rutinoscorbin,żeby uszczelnić naczynka ale ten z kolei odbija mi się na pęcherzu, dlatego biorę tylko 2 tabletki. Jem owoce zawierające spore ilości witaminy C (której przecież unikam jak ognia ze względu na pęcherz) żeby uzupełnić jej braki ale ile czasu tak wytrzymam to już sama nie wiem, tzn ile czasu wytrzyma mój pęcherz.Ja już nie wiem co mam robić,co leczyć ..... oczy czy pęcherz?
Offline
Źle napisałam tytuł, powinno być chyba oczów
Offline
Julka czy faktycznie widzisz roznice po witamine C na pecherz? Ja np. kiedy mialam przerwe w braniu zurawiny, ktora zawiera duzo naturalnej witaminy C mialam pogorszenie. Tak naprawde to ja gdy zaczynam duzo pic wody z cytryna lub lykac zurawine lub rutinoscorbin to przez pierwsze dwa dni mam czestomocz i wyjatkowe parcie, a potem jest juz o wiele lepiej niz na poczatku. Ja bylam u tego samego okulisty co Ty, ja tez wlasnie mam ten problem z naczyniami wlosowatymi i mam niedozywienie siatkowi i niedotlenienie oczu, co objawia sie tym ze robi mi sie szaro przed oczami i doktor powiedzial ze jest to spowodowane lekami ktore bierzemy na pecherz. Mi zalecil mierzenie cisnienia przez tydzien dwa razy dziennie plus morfologie krwi plus leki. Moze zrobilabys te badania? Ja zastanawiam sie czy nielykac jakis wyciagow z kasztana, ponoc to bardzo dobre jest na zyly itd.
Offline
Julka a ja myslalam ze masz problem po omnicu albo cardurze bo wiem ze one tez rzutuja na wzrok. Kurcze nigdy bym nie pomyslala o szczepionce. Ja tez pisalam gdzies o moich oczach, ja mam z kolei okresowo raz dziennie czasem kilka razy zaniewidzenie na zasadzie bialej plamy i nie widze prawie nic chyba ze podloze pod oczy. Czasne nitki, blyski itp dziwne rzeczy jakby cos mi przebieglo kolo oka mam juz od jakis 10 lat. Lekarze mowili mi ze to wlasnie od siatkowki.Poniewaz zdiagnozowano wtedy u mnie w szpitalu "sprawy naczyniowe siatkowki" czyli gwaltowny skurczi rozkurcz naczyn domyslilam sie ze to po kroplach o nazwie MIBALIN, takich turkusowych kt sobie wtedy uzywalam. Mam niebieskie oczy wiec bialka po nich mialam az blekitne. A ze czesto korzystalam z imprez i wygladalam niewyjsciowo na drugi dzien to stosowalam te kropelki. One zwezaja naczynia, podobnie jak reklamowane visine itp. Sa dostepne bez recepty a wiec ostrzegam dziewczyny pracujace przy kompach pytajcie w aptece czy krople nie zwezaja naczyn!!! Czesto reklamuje sie krople a one moga napytac biedy. To wcale nie jest bezpieczne. Ja do tej pory mam problem z oczami tak sie zalatwilam. Nie wspomne o badaniach ktore musialam wtedy przejsc w wieku 20 lat. Koszmar i stres kiedy nie widzialam bardzo sie denerwowalam a to pogarszalo te chwilowe zaniki wzroku. Teraz nauczylam sie z tym zyc ale przestrzegam wszystkie osoby kt dzieje sie cos z oczami zeby nie bagatelizowaly problemu. Ja bylam leczona trentalem seria kroplowek rozszerzajacych naczynia. Jak przeczytalam na tym forum jeszcze wczesniej o zwiazku lekow na pecherz z oczami to sie przerazilam. Z tego powodu odstwilam omnic, ktory mysle ze mi pomagal.
Offline
Wlasnie mi doktor powiedzial ze niedozywienie siatkowki mam przez zwerzenie naczynek, nigdy nie stosowalam zadnych kropli do oczu. Na ulotce Baclofenu pisze ze moze powodowac zaburzednia akomodacji. jak moge to rozumiec, napewno nieostre widzenie, ale czy szare plamki tez?
Offline
Ifea mi tlumaczono ze wszelkie plamki, plamy, mroczki w ciemnosci i kolorowe blyski i niteczki a takze jak u mnie bywalo takie niebieskie kulki sa od naczyn - gwaltownych surczow i rozkurczow. Takie zwezanie i rozszerzanie u mnie powoduje: nagle zdenerwowanie, nagly spadek cisnienia, pogoda parna i wilgotna jak dzis u mnie np, cwiczenia ruchowe, kieliszek alkoholu, seks i wszystkie emocje ktore sa silne nawet jak sie bardzo ciesze to zaczynam zle widziec. Nosze szkla fotochromowe w lato i w zime bo jest mi znimi lzej.
Nie wiem jak z baklofenem ale jak zaczelam brac cardure to pierwsza rzecza jaka zobaczylam po dwoch tabletkach ze mam czesciej zaniewidzenie i potem przeczytalam na forum ze moze byc od lekow wiec zmienilam na omnic szybciutko i akurat omnic mi nic zlego nie robil ale tez ze strachu o wzrok odstawilam o kilku miesiacach.
Offline
Zaburzenie akomodacji to chyba tylko sama nieostrosc widzenia jak piszesz. Tak jak w krotkowzrocznosci jak patrzysz na rece i nagle spojrzysz daleko to masz zaburzone widzenie bo oko sie nie dostosowalo do odleglosci jeszcze(ja tak mam). To chyba o takie dostsowane chodzi. Baclofen bralam przez tydzien i mi akurat nic nie robil z oczami
Offline
Małe sprostowanie - problem z lewym okiem pojawił się po skończemiu szczep a nie pod koniec brania. Kurcze Ifea, wiesz co, ja się zastanawiam nad tym ciśnieniem bo ja od miesiąca biorę omsal tj tamsulosyna, taki lek na prostatę, który obniża cisnienie i może od tego zaczyna coś mi się dziać....
Offline
Ifea,a przepisał Ci coś dr na oczy bez recepty ?
Offline
Ja na codzień mam częstomocz i to mój główny problem a jeśli chodzi o witaminę C to dr Malczyński zabronił mi jej spożywać. Ja odczuwam różnicę po wit C w postaci pogorszenia czyli nasilenia częstomoczu. Ale czy w tym przypadku mam wyjście......
Offline
Popieram przedmówczynie: plamki, kropki, rysy itd. to od siatkówki, a konkretniej - od jej niedotlenienia, czyli skurczów i rozkurczów naczyń krwionośnych.
Zaburzenia akomodacji to niemożność ustawienia ostrości, oko przez chwilę "dostraja się" do obiektu, po czym nie utrzymuje tego. To zresztą też rodzaj skurczu.
Ja po Baclofenie uszkodziłam sobie najbardziej siaktówki (i po psychotropach i Zoxonie).
Madziu, a Ty nie masz dodatkowo jakichś zmian z nabłonkiem barwnikowym? Bo ja mam go też zmienionego (przegrupowanie) i bez fotochromów mam światłowstręt .
Dziewczyny, na oczy dobry jest cynk.
Offline
Karolina nie mam pojecia bo badania robilam dawno temu. Skoro powiedziano mi ze mam nauczyc sie z tym zyc, to sie nauczylam. Unikam ciezkich wysilkow i tak organizuje zycie zeby mi to najmniej przeszkadzalo tzn po kÄ…pieli siadam i czekam az odslepne zanim zrobie makijaz, nie chodze szybkim marszem po miecie bo i tak nie zobacze zakupow potem itp. Jakos przez tyle lat juz sie przyzwyczailam. Chociaz kiedys kupilam sobie sweterek i wchodze do domu i mowie mezowi zobacz jaki sliczny wrzosowy kolor a tu nagle slysze:on jest niebieski. Takie wpadki sie zdarzaja bo ja w zaniewidzeniu mam przejaskrawione barwy, tak jakby ktos caly obraz podswietlil mi ultrafioletem i to mi bardzo razi. Julka ja wit c tez nie moge bo mam ntm momentalnie i po zurawinie. Wiecej nawet nie probuje. Lek ktory bierzesz od pecherza moze pogorszyc wzrok
Offline
Aha na fotochromy jakos sama wpadlam bo wydawalo mi sie ze jak zaniewidzam na sloncu to trzeba jakos odbarczyc oczy od promieniowania i zauwazylam ze przy fotochromach zaniewidzenie jest znacznie mniejsze. Karolina ja nie wiem nawet co to nablonek barwnikowy, wszelki badania mialam dobre procz pola widzenia, gdzie z tego co pamietam nie widzialam z boku i nie rozroznialam koloru tej lampeczki. Zreszta caly problem zaczal sie tak, ze zobaczylam ze na jedno oko widze inaczej jakos jasno, szybko przeszlo na drugie oko i postepowalo jeszcze w trakcie leczenia szpitalnego. W koncu stanelo na pewnym etapie. Mialam pobyt dzienny wtedy jeszcze i dluuugo chodzilam do lekarzy a oni mnie badali nie mogac znalezc przyczyny. Az w koncu taki mlody sympatyczny lekarz pyta mnie jak po pierwszej dawce alkoholu, ja mowie ze slepa i on mi mowi ze to sprawy naczyniowe typowe, zebym sie nie martwila i ze nie oslepne na stale. I spytalam go wtedy czy moje dziecko w przyszlosci moze to odziedziczyc (jakos mi przyszlo to do glowy) i pow ze nie. Wiec ostyglam przestalam sie denerwowac
Offline
Redakcjo, a jak dlugo bralas Baclofen?
Julka moj lek jest na recepte.
Offline
Ifea, niedługo, z tydzień, może dwa.
Nabłonek to, jak tłumaczył mi ten dobry okulista, taka warstwa ochronna.
Offline
Redakcja i po tak krotkim czasie masz tak duze zmiany?
Offline
Baclofen plus tyle samo pozostałe leki.
Oczywiście, że tak. Wzrok pogarszał się systematycznie od silnych parć. Wcześniej był osłabiony szybkim pojawieniem się nadciśnienia po innych lekach. Przy takiej reakcji na baclofen & resztę (znaczne niedotlenienie) przez, powiedzmy, cztery tygodnie, doszło do "załamania" i znacznego uszkodzenia siatkówek. A jak to jest przy porodzie? Siatkówka potrafi się odkleić po kilku godzinach niedotlenienia.
Offline
Będac u Pani mgr Kostrzeńskiej napomknęłam o opinii lekarza, że majstrowanie z układem immunologicznym może powodować u młodych osób szybką negatywną odpowiedź na szczepionkę. Pani mgr absolutnie nie zgodziła się z taką teorią. Ja natomiast piszac na portalu o problemie Julki chciałam zwrócić uwagę na to, aby każdy forumowicz stosując autoszczepionkę obserwował jej działanie w sensie zarówno pozytywnym jak i negatywnym. Reakcja każdego organizmu jest inna i sama w niedlugim czasie bede brala autoszczepionkę, chociaz o moje oczy boję się w sposób szczególny, jako że już mialam vitrectomię prawego i lewego oka niestety polekową (cardura, neurontin). Sa jednak osoby, które biorą te leki po dwa lata i nic się nie dzieje, nie mozna więc generalizować. Mnie po neurontine rozsadzało mózg, a po cardurze traciłam przytomność, oczy poszły w błyskawicznym tempie, całe szczęście że trafiłam na własciwego lekarza, bo prawdopodobnie dzis nie pisałabym na portalu. Nikogo nie namiawiam do odstawiania leków jeśli daje pozytywne efekty, ale jakąkolwiek negatywną reakcję należy natychmiast skonsultować z lekarzem. Leki obniżajace ciśnienie są szczególnie niebezpieczne, jesli jest możliwośc zamiany na czopki np diclofenac, to radzę spróbować działają przeciwzapalnie, przeciwbolowo i omijają przewód pokarmowy. danrom
Offline
Ja uwazam to ze musialo byc cos innego niz autoszczepionka. Ja juz jedna brala, mialam rok przerwy i nim zaczelam brac druga zaczely mi sie problemy z oczami. Wydaje mi sie, ze u Julki tez powinno sie poszukac innej przyczyny. Chociaz z drugiej strony jakby nie bylo wprowadzamy toksyny bakterii, ale z trzeciej mamy ich na peczki w organizmie (tych wlasnie toksyn).
Offline
Najgorsze jest to, że masa leków pomagających czy bezpośrednio na pęcherz czy p/bólowych powoduje a to zwiększenie ciśnienia śródgałkowego, a to jakieś inne zmiany w naczynkach, powodujące niedotlenienie siaktówki
Offline
Julka znalazlam w aptece preparazt zawierajacy sama rutyne. W koncu w Rutonoscorbine sa dwa skladniki kwas askrobiowy (czyli sztuczna witamina C, nie jest dobra bo moze powodowac odkladanie sie piasku na nerkach) i rutyna (ktora wlasnie ma za zadanie uszczelnianie tych naczynek). Moze pomysl o zakupie takiego preparatu, nie powinien Ci wtedy dzialac na pecherz, a powinien pomagac na oczy.
Offline
Jak ten preparat siÄ™ nazywa?
Offline
Nie pamietam nazwy, zapytalam sie po prostu w aptece czy sa jakies preparaty tylko z rutyna bez witaminy C i farmaceuta przytaknal, podajac mi jakis za 19zl, ktory zaierwal 64 tabletki. Nie spisalam nazwy bo doszlam do wniosku, ze pewnie sporo ich jest.
Offline
Dzięki Ifea, to będę musiała się zapytać w aptece.
Offline
Odpowiadam na poruszoną w wątku o warszawskich urologach kwestię związku leków na pęcherz z problemami z oczami czy wysuszaniem śluzówek.
Te leki działają na receptory muskarynowe. Zaburzenie ich w jednym typie powoduje kłopoty z pęcherzem. Podanie leków działających "antymuskarynowo" może uspokoić pęcherz, ale jednocześnie powoduje zaburzenia w obrębie tych prawidłowo działających receptorów w innych "częściach ciała". Stąd suchość w ustach czy problemy z oczami.
TrochÄ™ o receptorach:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Receptory_muskarynowe
Offline