Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Strony: 1 2
Mam Bardzo Nerwowy Pecherz I Czesto Oddaje Mocz Lekarz Stwierdzil Pecherz Nadreaktywny Mam Pytanie Czy Ta Choroba Jest Wyleczalna Czy Tez Trzeba Brac Lekarstwa Do Konca Zycia ,moj Lekarz Stwierdzil ,ze Jeszcze Stuprocentowego Leku Na Ta Chorobe Nie Ma ,wiec Co O Tym Myslicie?
Offline
Że jeśli oczekujesz poważnej odpowiedzi, zachowuj się poważnie. Czemu nie napisałaś tego posta normalną czcionka?
Online
myślę maggy, że w praniu okaże się czy ci minie
tak jak powiedział lekarz: nie ma leku w 100% skutecznego, tzn. takiego, który rozwiązuje problem raz na zawsze
leki działają, kiedy się je bierze
Offline
nie za bardzo rozumiem o co chodzi z ta czcionka prosze o wyjasnienie a moje pytanie jest jak najbardziej powazne
Offline
Przeczytaj swój post.
Co do OAB - generalnie racja. Owszem, zdarza się, że po leczeniu ustępuje trwale, ale znacznie częściej poprawa jest tylko w czasie brania leków. Na efekt wpłynąć może też podłoże tej nadreaktywności. Inne są rokowania przy nadreaktywności idiopatycznej, inne, gdy przyczyną jest neurogenność (bo lekarze często używają zamiennie pojęć), hormony czy podłoże psychiczne.
Jakie miałaś badania, bo to jest punkt wyjścia?
Bierzesz jakieÅ› hormony?
Mała poprawka - pęcherz nie jest nerwowy, lekarz tak powiedział?
Online
a ja mam pytanie jakie leki pomogły komuś z was w nadreaktywności?
Offline
Mnie pomagało Driptane za pierwszym razem.
Online
ale to też trzeba na receptę mieć??
Offline
Tak.
Online
Lekarz wyrażnie powiedział,że mam bardzo nerwowy pęcherz czyli pęcherz nadreaktywny .Miałam robione badanie moczu,krwi,usg macicy przy pełnym pęcherzu,cystoskopię i to wszystko,ponieważ przebywam w stanach a badania są bardzo kosztowne.Wszystkie wyniki mam w porządku i na podstawie tylko takich badań stwierdzono pęcherz nadreaktywny.Dostałam tabletki najpierw enablex,który nic nie pomagał potem vesicare na próbę a teraz sanctura też na próbę,po tygodniu myślę,że oba te leki podobnie działaja na mój pecherz i jest poprawa.
Offline
Może to kwestia dosłowności tłumaczenia. Cystoskopię miałaś z biopsją? Bo inaczej nic nie jest warta. Zacytuj jakieś wyniki, jak możemy cokolwiek powiedzieć, skoro nie podajesz żadnych danych. Jeśli pomaga Ci vesicare, to w istocie może być to typowe OAB.
Online
Mam pytanie: ja zawsze mam problem przed sen. kiedy kłade się do łóżka i zacznę sobie myslec o byle czym zaraz mam pełny pęcherz i oczywiście trzeba wyjść do WC. Nawet jak sobie pomysle o mojej dziewczynie to tym bardziej moczu gromadzi się w pęcherzu coraz wiecej. Nie odczuwam zadnego pieczenia. A naprawdę robie tego moczy całkiem sporo. Urolog bez badania urodynamicznego przepisał mi VESICARE i nie wiem czy jest sens go kupić. Czy jesli go skoncze brac mój stan sie nie pogorszy? organizm tak jakby sie od niego nie uzależni?
Offline
Maciek ja mam tak samo, gdy tylko sie zrelaksuje i poloze sie spac, pecherz napelnia mi sie bardzo szybko. Gdy tylko zasne za godzine gora za 1,5 godz i tak musze wstac do wc. Dla mnie to zagadka bo niby pecherz nadreaktywny powinien szalec w stresie a nie gdy sie jest zrelaksowanym. U mnie nadreaktywnosc jest jedna z przyczyn objawow, lekarz nie chcial Ci zlecic urodynamiki czy poprostu zrobil probe z tym lekiem i spr jak zareagujesz na poczatek? Niby leki te nie uzalezniaja ale ludzie roznie mowia na ten temat tzn niektorzy musza brac tego typu srodki do konca zycia. Tak naprawde trzeba sie przekonac samemu. Mi ostatnio doktor powiedzial ze ma pacjentke kt calkiem sie wyleczyla z nadreaktywnosci i lekow bac nie musi, czyli to mozliwe. Dobrze by bylo zebys zalozyl swoj watek bedzie prosciej
Offline
Madziula przed 4 to ludzie śpią w łóżeczku
a my biegamy do WC
Offline
No wlasnie mialam dzis ciezka noc
Offline
No własnie czasami chce sobie o czymś pomyśleć, poleżeć ale nie mogę bo gdy to robię zaraz mam pełny pęcherz. I ta zwykłą kropla na pęcherzu nie daje mi spokoju. Chociaż czasami to nie kropla a duża ilość moczu. Dlatego muszę szybko zasypiac o niczym nie myśleć. Najgorzej jak jestem lekko poddenerwowany, podniecony czymś dużo jest we mnie energii i nie mogę usnąć przewracam się z boku na bok to wtedy oczywiste nie muszę tłumaczyć że pęcherz jest pełen. W dzień nie ale w nocy tak. Szkoda mi kasy na vesicare ale kusi mnie zeby wybrac te 10 tab. tylko szkoda mi żołądka i wątroby którą każdy lek obciąża. Co radzicie.
Offline
Maciek ja Tobie radze zajac sie tym problemem jesli nie chcesz robic badan wez lek, choc mi nic nie dalo te 10 tabletek kiedys
Offline
no własnie...ale może jak będę przywiazywał do tego większą wagę to problem stanie się jeszcze większy. Dużą bowiem rolę odgrywa tu psychika. Jeśli myśli się cały czas o tym, problem istnieje. trzeba trochę się wyluzować a wtedy nadreaktywność się zmniejszy.
Offline
Maciek, Magdalena pisała o własnym wątku, prawda?
Online
takim wątku jaki jest w temacie: o pęcherzu nadreaktywnym więc skąd to pytanie?
Offline
Maciek nieprawda. jesli bedziesz sie leczyl i probowal wyciszyc zgadzam sie, natomiast jesli olejesz sprawe po paru latach moze dojsc do powiklan. Ale to oczywiscie Twoja decyzja.
Offline
Ale to jest wÄ…tek Maggy i tu rozmawiamy o problemach Maggy.
Online
Nie wiedziałem jakie tu zasady panują. Bo na forum jak raz założyłem temat oddzielny to dostałem pouczenie. Nie widzę sensu zapychać forum nowymi tematami skoro jush jeden taki własnie jest. Ale jak chcecie mogę nowy załozyć.
A jakie sa powikłania. Tylko ja nie mam tego często w dniu prawie wcale. Co prawda jak gdzies wychodze musze kilka razu wyjsc do wc ale to nerwowe.
Offline
Maciek u mnie bylo tak: na poczatku chodzilam siku w nocy lub w dzien gdy sobie strzelilam drzemke, potem po jakims czasie moze pol roku wlaczyl sie czestomocz, troche to potrwalo i pozniej juz zdarzalo mi sie nie dobiec do toalety. Dokladnie pamietam te poczatki. Potem juz niestety zaczelo sie ntm w nocy i niemoznosc wysikania sie, czekalam nie wiem ile az zaczelam napinac brzuch zeby sie wysikac. Tak sikam prawie 3 lata.
Teraz jestem po badaniach w kt wyszlo nadreaktywnosc wypieracza z ntm, brak korelacji zwieracz wypieracz, zwezenie szyi pecherza i uniesienie jej ku gorze, broczaca sluzowka pecherza ktory ciagle sie kurczy, za mala pojemnosc pecherza i pewnie grom wie co jeszcze bo nie zapamietalam. Rzekomo zwezenie to wtorne powiklanie. Wlasnie za dwa tyg mam zabieg rozciecia szyi, wiec wesolo nie jest. Z tego co mowil lekarz wylapalam ze gdybym na samym poczatku sie leczyla to zabiegu bym uniknela. Tak wiec bardzo ostrzegam bo sama sie zdziwilam ostatnio niemile. A u podszycia wszystkiego najprawdopodobniej siedza bakterie ktore mialam cale dziecinstwo w moczu i wiecznie sie leczylam, powtarzam wiec ze jesli zalezy Ci na spokoju w zyciu to sie lecz.
Offline
Byłem dzisiaj u lekarza przypisał mi Oxybutynin 15mg powiedział ze jak to nie pomoze to niema juz innych lekow. natomiast jeszcze jest botox ale jest strasznie drogi w Ameryce jak operacja plastyczna.
Offline
Strony: 1 2