Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Strony: 1 … 15 16 17 18 19 … 22
Zerknęłam na stronę boreliozowa i tam ktoś powiedział, ze lepiej zrobić test KKI niż WB. Tez któraś z osób zasugerowała mi, ze to prawdopodobnie nerwica. Moze i nerwica, nie jestem uparta, ale przynajmniej te boreliozę chciałabym wyeliminować.
Czyli wszystko jedno jaki to preparat, tylko żeby zawierał wyciąg z pestek grejpfruta ?
Dzisiaj znowu miałam prawie bezsenna noc, a jak już się zdrzemnęłam na chwile, to pojawił się jakiś koszmar i obudziłam się zlana zimnym potem. No do diabla, jak to nerwica, to przecież to tez się leczy. Niedlugo chyba zwariuje !
Offline
Ja jednak stawiam na WB. KKI nie wszystkim wychodzi, nawet na stronie albo boreliozy, albo chlamydii, bo już nie pamiętam, były osoby, które miały nie tylko objawy bb, ale też dodatni WB, a w KKI wyszło ujemnie. Nb. mnie też w tym samym czasie wyszło ujemne KKI przy dodatnim WB. Coś mi się obiło o uszy, że KKI wychodzi fałszywie ujemnie, jak ma się jakieś problemy z odpornością - nie wiem, czy nie chodziło o obciążenie inną chorobą lub jakieś zaburzenia autoimmunologiczne? Nie bardzo się w to wczytywałam.
Poproś lekarza o skierowanie na neurologię na diagnostykę SM w celu zróżnicowania z boreliozą.
A co do nerwicy - mój lekarz od neuroboreliozy (neurolog, wyspecjalizował się w leczeniu neurologicznych powikłań borelki), czytając moje notatki z choroby i doszedłszy do akapitu, że przez półtora roku w latach 2004-2006 prawie w ogóle nie spałam z bólu albo spałam godzinę-dwie, budząc się kilkadziesiąt razy (np. co dwie minuty) - powiedział, że po takich zaburzeniach snu można się nabawić nawet zespołów urojeniowych. A niedawno czytałam, ale w tekście beletrystycznym, więc nie wiem, czy to prawda, że podobno wystarczą dwa tygodnie całkowitego braku snu, by nabawić się psychozy. Zresztą - pozbawienie snu jest jedną z najbardziej "bezśladowych" a najokrutniejszych i najskuteczniejszych form torturowania.
Offline
Podobno, żeby się wyspać człowiek potrzebuje 5 godzin nieprzerwalnego snu.
Wiec jeśli ma się z tym kłopoty, to nie dziwne, że funkcjonuje się źle zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Offline
No raczej te 5 godzin nieprzerwanego snu nie zdarza mi sie od lat i chodze jak zombi, a na dodatek musze prowadzic samochod w takich warunkach i sie zwyczajnie boje, bo kompletne zero refleksu.
Ja po prostu uspokoilam sie na jakis czas z tematem boreliozy po tym jak przestalam brac te leki przy dyskopatii, bo bylam pewna, ze to one sa sprawca takich dziwnych moich stanow i braku snu, jakichs koszmarow itd. do czasu, kiedy to sie znowu powtorzylo, ale juz lekow nie bralam
Ja chyba faktycznie musze wziac skierowanie do neurologa.
Offline
Dzisiaj obudziłam się o 3-ciej i koniec snu, padam na nos. Wczoraj miałam przeszywające bóle w prawym boku a po jakimś czasie od dołu lewej stopy tak po środku, później zostało mrowienie całej stopy i jeszcze przez chwile bolał mnie palec u nogi.
Offline
Boże wykończysz się tak, ile spisz tak en general?
Offline
Trudno powiedzieć, bo nigdy nie jest tak samo. Wieczorem padam na nos i kładę się kolo 22-giej i zasypiam od razu. Po ok. dwóch, trzech godzinach zazwyczaj się budzę i nie zawsze mogę zasnąć spowrotem. Wstaje przed 6-sta.
Offline
Udało mi się zapisać do młodej lekarki, która przyjmuje w tym samym gabinecie, co nasz rodzinny tzn. przyjmuje tylko w środy, kiedy on ma wolne. Podobno jest bardzo dociekliwa i o wszystko wypytuje. Mam nadzieje, ze nie zbędzie mnie i przeanalizuje wszystko. Ciekawe tylko, co ten rodzinny wysmarował w tym komputerze, bo jeżeli jest jakaś sugestia na temat hipochondrii, to nie najlepiej, bo mogę zostać potraktowana niezbyt poważnie.
A ostatnio mam takie dziwne efekty jakbym wlazła w pokrzywy i nogi pieką mnie, ręce tez i wrażenie poparzonego języka. Od paru dni spie możliwie tzn. wstaje dwa razy w nocy.
Offline
Joanno, zrób sobie przed wizytą taką notatkę-streszczenie-opis przebiegu choroby (kiedy jakie objawy, jakie badania, jeśli objawy wystąpiły w jakichś okolicznościach, też to napisz). Jak chcesz, mogę Ci przesłać swoją dla przykładu. To ważne, bo jak człowiek ma długą historię choroby, jest chorobą zmęczony i wszędzie zbywany, to można mieć kłopot ze sprawnym przekazaniem wszystkiego "ustnie i na żywo". A co papier, to papier.
Pamiętaj, że możesz też wziąć kopię dokumentacji medycznej. I pozwać tamtego lekarza. Masz o tyle prosto, że on Ci nie wykonał żadnych badań, a jak skierował Cię do szpitala, to tam dokumentację zagubiono, co jest moim zdaniem kłamstwem, bo za taki numer idzie się siedzieć. Wiesz, można zgubić odpis pacjenta, ale dokumentacja pobytu, z opisem wszystkich zleceń, przebiegu badań i całej opieki nad pacjentem, liczy sobie wiele stron i musi być w aktach szpitala. Nie wiem, jak we Francji - w Polsce przez 20 lat.
Offline
A takie pieczenia to nie sa przy jakiÅ› atypowkach?
Rozmawiaj z ta lektorka jak bardziej szczerze. Powiedz, ze masz już tego wszystkiego dosyć, ze nie jesteś w stanie normalnie funkcjonować. A jak będzie mowic, ze to "glowa", to niech ci da skierowanie do psychologa, który to potwierdzi.
Offline
Ale niech da zaświadczenie, że na podstawie takich a takich badań i objawów nie widzi podłoża organicznego/somatycznego dolegliwości.
Offline
Ja mam zamiar zaczac od tego, ze bardzo zle spie i ze od dawna, bo musze wstawac w nocy do toalety i jeszcze od jakiegos czasu dodatkowo mam czasami bezsenne noce, albo nie moge zasnac, kiedy sie obudze w nocy. Jestem zmeczona i mam wszystkiego dosyc.
Moze zapyta o pecherz, wtedy powiem, ze w zeszlym roku bylam w szpitalu na cystoskopii z biopsja i zaistnialy komplikacje, bo pecherz zatkal sie zupelnie skrzepami krwi i ze urolog pytal mnie, czy wyjasnialam problemy z krzepliwoscia krwi i byl tez zdziwiony moimi skokami cisnienia, ale ze przypisal to stresowi.
Poza tym od ponad roku mam drgania miesni i halas w lewym uchu i od czasu do czasu bole glowy, ktore przemieszczaja sie :raz z przodu, raz z tylu glowy.
Dwa lata temu mialam goraczke przez kilka dni z bolami miesni i bez kataru ani bolu gardla. Drugi raz mialam goraczke z bolem oczu i uszu w listopadzie zeszlego roku. Bralam wtedy kwas foliowy.
W zeszlym roku tez przez kilka miesiecy bolala mnie noga i mialam ucisk w pachwinie. W badaniach wyszla dyskopatia, no i skolioza.
Od zeszlego roku stracilam pare kg, a normalnie mialam zawsze tendencje do tego, ze nie moglam zrzucic ani kg.
Teraz mam dziwne bole czasami, bole miesni i pieczenie nog i rak, rozne mrowienia i dretwienia.
Po polsku zdecydowanie latwiej mi to powiedziec, ale postaram sie, zeby to bylo jakos w miare jasne.
Redakcjo, myslisz, ze tak moze byc. Jeszcze zapomnialam powiedziec o tych nieszczesnych jelitach.
Cos okropnego, chodzace nieszczescie, tylko narzekajace i szukajace dziury w calym.
Trzymajcie kciuki, zeby lekarka okazala sie lekarka z prawdziwego zdarzenia i pasjonatka, ktora kocha swoja prace i stara sie zrozumiec pacjenta.
W ogole to przypominam sobie tez taki czas, kiedy mialam straszne problemy z kolanami, jakies ze 20 lat temu i bylam wtedy u takiej lekarki w Warszawie, ktora zrobila cos dziwnego, bo dotykala mi te kolana takimi dwoma metalowymi bolcami. Mowila, ze mi to przejdzie, ale musze byc przygotowana, ze to bedzie wracac i o dziwo, bardzo dlugo mialam spokoj. Odezwalo sie to dopiero niedawno, ale nie w takim nasileniu, jak wtedy.
Offline
No coś Ty! Przecież pęcherz jest najważniejszy! Nie czekaj, aż ona zapyta, tylko zrób notatkę. Kiedy, co się pojawiło, jakie objawy, jakie badania, jakie leczenie, jaki efekt.
Offline
Nie, no oczywiscie, ze tak czy inaczej powiem o pecherzu, w koncu to moja najwieksza bolaczka, ale zawsze to latwiej jak lekarz zadaje konkretne pytanie.
Offline
No i byłam u tej lekarki. Wysłuchała, zbadała, wypytywała. Powiedziała, ze nie wyklucza boreliozy, ale ze nie ma jakichś takich wyraźnych objawów, żeby mnie od razu skierować na badania specjalistyczne. Dala mi skierowanie na pełna morfologie( w sumie 13 punktów obejmującej). Dala mi jakieś tabletki na spanie, żebym spróbowała wziąć najpierw pol.
Offline
Zrob ta morfologie i idz szybko do niej z wynikami.
Jeśli będzie ok, to musi cie gdzies pokierować dalej. Postaraj się o skierowanie do neurologa, żeby się wypowiedział na temat twojego kregoslupa (czy to możliwe, tak jak twierdzi rodzinny, ze wszystkie objawy masz od kregoslupa). Na ten temat powinien wypowiedzieć się neurochirurg, ale w Polsce nie dostaniesz chyba od internisty skierowania do neurochirurga (daje je neurolog), nie wiem jak jest we Francji.
Jeśli chodzi o objawy boreliozy, to wszystko zależy na jakiego lekarza trafisz.
Jak poszlam do panstowego zakaznika to uslyszalam, ze borelioza absolutnie nie daje takich objawow jak moje.
A mój zakaznik powiedział, jeszcze bez badan, ze wszystkie objawy jakie mam wskazują na boreliozę. Może mieć przy niej problemy z pęcherzem, jelitami, stawami, zatokami, oczami, uszami, praktycznie ze wszystkim.
Offline
Majka, bo problem nie w objawach, ile w wykluczeniu. Objawy boreliozy są też objawami innych chorób, ale jeśli:
a) pacjent ma wykluczone te inne choroby,
b) objawy występują łącznie, pojawiają się bez konkretnej przyczyny (innej niż borelioza), zwykle łącznie odpowiadają na leczenie lub się nasilają, co przy innych chorobach nie występuje,
to należy podejrzewać boreliozę.
Mam nadzieję, że ta nowa lekarka idzie tym tropem - tzn. nie chce postawić diagnozy, gdyby okazało się, że przyczyna jednak jest inna, zwłaszcza jeśli miałaby być poważniejsza.
Offline
Wiem, ze objawy boreliozy mogą być takie same jak w innych chorobach, ale wielu lekarzy jak tylko słyszy, ze ktoś ma problemy z pęcherzem, to od razu stwierdza "To na pewno nie borelioza!", a to blad.
Offline
Podoba mi się ta lekarka, bo jest naprawdę dociekliwa, ale nie można wykluczyć tego, ze jak wszystkie wyniki wyjdą mi dobrze, ze jednak na tym poprzestanie, albo raczej mnie wyśle do psychologa. Pytała mnie np. co robię ? Na co jej odpowiedziałam, ze jestem w domu, ale muszę znaleźć prace, a ona czy muszę, czy chce, a ja ze muszę. No to zaczęła ten temat, ze może moje objawy częściowo wynikają z jakiegoś mojego strachu przed ta praca, z faktu ze jestem zupełnie wyizolowana. No zupełnie zaprzeczyć nie mogę, ale podkreśliłam jej, ze wiele z tych różnych objawów zaczęło się po takiej trzydniowej grypopodobnej infekcji.
Offline
Zaraz jadę do laboratorium. Nareszcie jakieś konkretne badania, bo kazała np. zbadać: TSH, witamina D, próby wątrobowe, jonogram(Na, K), CRP, EAL, VS, NFS i jeszcze parę innych.
Offline
Bardzo dobrze, ze wreszcie ktoÅ› cie na cokolwiek pokierowal
Daj znac jak wyniki.
Offline
Wyniki juz beda dzisiaj wieczorem. Ja tez tak troche sie nad ta tarczyca zastanawiam, bo kto wie czy z tej strony cos nie wyjdzie.
Offline
Może wyjść. Pytanie tylko czy tarczyca moglaby powodować az tak duże problemy ze zdrowiem?
Chyba ze sa one spowodowane przez kilka roznych czynnikow.
U mnie np. praktycznie wszystko pojawilo się w tym samym czasie, wiec można było przypuszczać, ze maja jednego sprawce.
Offline
Wyniki już mam i wygląda ze wszystko jest w normie oprócz trójglicerydów, których jest mniej niż norma a to chyba może mieć związek z tarczyca ?
Offline
jessli to ma tobie poprawic samopoczucie to wystawie tobie skierowanie na 1000 innych badan. bez urazy ale to co dostalas na skierowaniu jest kpina i kazdy lekarz ma z tego niezla polewke. ps. odnosnie troljglicerydow znajdz przelicznik i policz sobie bo te wyniki mozesz sobie itd.
Offline
Strony: 1 … 15 16 17 18 19 … 22