Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#51 2009-06-09 14:31:42

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Moja E.Coli...

A nie robiłaś może posiewu w Warszawie? Nie jestem żadnym ekspertem, ale wydaje mi się, że E. Coli ma tendencje do "przyczajania się" i atakowania przy każdej możliwej sposobności ( zbyt małe picie, wyziębienie itp ). Posiewy chyba wtedy ( w okresach spokoju ) wychodzą większości osób jałowe, ale bakteria mimo wszystko jest. A laboratorium w Warszawie jest tak polecane, że może tam by się zwrócić? A co z autoszczepionką?

Offline

 

#52 2009-06-09 14:38:29

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Dziękuję za odpowiedź. Wstyd mi to pisać bo na pewno pomyślicie, że to moje niedbalstwo, ale nie badałam się w W-wie a o autoszczepionce nie wiem nic. To wynik tego, że odwiedziłam z problemem kilku lekarzy i żaden z nich nie chce mi nawet dać Urovaxomu...
Do Warszawy mam b.daleko i nie mam materialnych możliwości tam pojechać. Nie chodzi o to, że wolę wydać na co innego, po prostu mam np. teraz 20 zł do końca miesiąca a tu recepty do wykupienia. Poza tym bakterie wychodziły w posiewach a czytałam, że badania robią tam gł. ludzie, którzy mają dolegliwości, ale jałowe posiewy.
Jeśli chodzi o autoszczepionkę to tak jak mówię - nic nie wiem, spotkałam się z tym terminem tylko tu na forum.

Wydawało mi się, że żadne drobnoustroje nie miały okazji się mnie teraz czepić... Wypisałam sporą listę rzeczy wchodzących w skład mojej profilaktyki. A pani doktor podbudowała mnie dziś słowami, że mogę sobie to robić dalej a jak mam być chora to będę. Jestem bliska szaleństwa.

Offline

 

#53 2009-06-09 16:06:34

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Moja E.Coli...

Mnie akurat Urovaxom w ogóle nie pomógł, brałam 3 miesiące. Z tym że moje posiewy wiecznie wychodziły "liczba bakterii nieznamienna" przy istniejących dolegliwościach, raz wyszła E. Coli w małych ilościach, więc ciężko powiedzieć, czy ta szczepionka miała jakiś sens. Niemniej jednak parę dziewczyn ją tu bardzo chwaliło.
Do Warszawy nie trzeba jechać, można wysłać kurierem. A lekarka... szkoda słów. Upieraj się tylko przy swoim, że to normalne nie jest i nie będzie i nie ma powodu, żeby pogodzić się z obecnym stanem rzeczy (czyt z chorobą ). Trzymaj sięsmile

Offline

 

#54 2009-06-09 16:38:04

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Dziękuję za słowa wsparcia... Uwierz, że to najlepsza przychodnia do jakiej jak dotąd trafiłam. Wcześniej pani poleciła łykać Urosept i czekać w tym stanie pół roku na wizytę u urologa no a przede wszystkim udzieliła historycznej rady: kiedy ja i Mąż zaczniemy się myć to wszystko minie jak ręką odjął.
Ja też nie miałam nie wiadomo jak wiele E.Coli. To znaczy moje dolegliwości były takie, że chodziłam po ścianach (przy czym dzisiaj to apogeum) natomiast lekarka powiedziała, że na samą E.Coli w ilości 10^3 - 10^4 to by mi nie dała żadnego leku bo takie to same przechodzą. Antybiotyk dostałam z łaską bo E.Coli towarzyszyła Klebsiella Pneumoniae.
Właśnie przeczytałam w innym temacie o możliwości wysłania próbki moczu do W-wy. Koniecznie muszę się sprężyć i to zrobić jeśli tę bitwę uda mi się wygrać. Natomiast jeśli chodzi o autoszczepionkę to również mogą ją zrobić tylko W W-wie czy w "zwykłych" laboratoriach też?...

Zauważyłam na chusteczce w toalecie ślady krwi, tego jeszcze nie było... Oczywiście krew ta nie ma nic wspólnego z menstruacją...

Zauważyłam na karteczce od lekarki radę, żeby robić sobie nasiadówki z kory dębu i rumianku. Tylko, że jako dziesięcioletnia dziewczynka miałam ropne zapalenie nerek i fantastyczna p. pediatra stwierdziła, że jakby nie polecane przez wszystkie ciotki i sąsiadki nasiadówki to mój stan wówczas nie byłby tak zły... Także nie wiem czy się stosować?

Offline

 

#55 2009-06-09 16:49:34

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Moja E.Coli...

Jeżeli pojawiła się krew to biegiem zrobiłabym badanie ogólne moczu, żeby sprawdzić, czy to z nerek, czy z pęcherza. Mówisz, że kiedyś jako dziecko miałaś je chore, to teraz nie ma co się zastanawiać.
Co do autoszczepionki, to ja słyszałam tylko o W-wie.
O nasiadówkach wiem niewiele, tu się powinien naczelny specjalista od ziół wypowiedzieć - pulkos:)
Niestety nie bardzo wiem, co jeszcze poradzić po za tym, żeby zareagować jak najszybciej i nigdy nie dać się zbyć u lekarza

Offline

 

#56 2009-06-09 17:46:22

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Moja E.Coli...

Guzik, że normalne.

A Ty na pewno masz bakterie? Na pewno przyczyną Twoich problemów jest e.coli?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#57 2009-06-09 17:58:54

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Wydaje mi się, że zdiagnozowanie "normalności" tego co się dzieje było wyrazem bezsilności. Już nie wiedzą co mają ze mną robić. Zaczną mnie w końcu postrzegać jako hipochondryczkę. Dziś nie mogła wyjść z podziwu dlaczego płaczę skoro to tylko szalenie popularne zapalenie pęcherza... Śmiem sądzić, że go nie doświadczyła...

Oddałam dzisiaj mocz do badania. Niestety nie poranny bo rano jeszcze wszystko było pięknie i nic się nie działo. To straszne jak to się rozwija w przeciągu niespełna godziny... Nie mniej wyglądał nieciekawie. Mętny, ciemny, brzydko pachniał. W piątek zadzwonię czy się czegoś dopatrzyli.

Spróbuję zapytać Pulkosa o zioła, ale widzę, że on chyba nie ma swojego wątku i trudno będzie go złapać.

Redakcjo, problem się zaczął po wyjątkowo nierozsądnym przemarznięciu. Potem w każdym posiewie wychodziła sama E.Coli lub E.Coli z Klebsiellą. Jedynie ostatni posiew był jałowy, ale wyszło pH 7. Szczerze mówiąc nie wiem co innego mogłoby to być... W rodzinie były problemy z różnymi narządami, ale - przeprowadziłam wnikliwy wywiad - NIKT nie skarżył się na pęcherz.

Offline

 

#58 2009-06-09 18:14:47

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Uporczywie zapominam zawrzeć wszystkiego w jednym poście.
Czy Nolicin działa jak antybiotyk pod tym względem, że trzeba się szczególnie chronić przed grzybicą w czasie zażywania? Probiotyki doustne jak łykałam tak i będę łykać, ale mam jeszcze kilka dawek VITAgynu C i 6 globulek Clotrimazolu i nie wiem czy mogę je wykorzystać? No i można dokupić krem Clotrimazol.

Offline

 

#59 2009-06-09 18:37:18

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Moja E.Coli...

Wydaje mi się, że trzeba.

Offline

 

#60 2009-06-09 18:44:07

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Moja E.Coli...

Nawie, jak mniemam - do swoich rozlicznych talentów nie możesz zaliczyć zmiany siłą psychiki koloru i zapachu moczu smile. Nie daj z siebie zrobić wariatki. Taki mocz świadczy o stanie zapalnym, tylko pytanie, czy na pewno bakteryjnym (zrozumiałam, że posiew miałaś ok?). Może to jakiś inny patogen? A może masz coś z nerkami? No a jak mąż, jak u niego badania, leczenie itd.?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#61 2009-06-09 19:18:27

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Nie sądzę, że nic się nie dzieje (zwłaszcza gdy jestem w wc), ale nie wykraczałam wyobraźnią poza to, co dostałam na papierze - bakterie. Grzybów nie ma, na posiewie jest to uwzględnione. Jeśli to jakiś inny patogen to nikt mnie nie nakierował na to a ja zobaczywszy, że są bakterie nie fantazjowałam już o innych drobnoustrojach... Nawet z tym sobie nie mogę poradzić... Nota bene mam również dreszcze i podwyższoną temperaturę.
Data tego jałowego posiewu po 4 miesiącach na Furaginie - 20 kwietnia. Jedyne co się lekarzowi w nim nie spodobało to pH 7, ale były też pojedyncze leukocyty i erytrocyty. Stwierdziła jednak, że "zawsze jakieś są".
Miałam USG nerek - wyszło, że są w porządku. Nie miałam natomiast jeszcze USG na zaleganie moczu.
Mąż miał badanie ogólne moczu wraz z posiewem - wszystko wzorcowo. I był leczony wraz ze mną tylko gdy miałam grzybicę. Lekarze pytają mnie tylko o to czy utrzymuję kontakty płciowe (albo i nie pytają) i zwracają uwagę, żeby po stosunku szybko oddać mocz i się podmyć. Tak właśnie robiłam i jak widać na wiele się nie zdało.

Szukałam w swoim mieście urologa w internecie i znalazłam jednego o którym bardzo dobrze się wypowiadają pacjenci. Nie ma wyjścia, muszę się wybrać.

Offline

 

#62 2009-06-09 20:57:52

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: Moja E.Coli...

Na to wychodzi. Bez kompletu badań możemy sobie tylko gdybać.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#63 2009-06-09 21:00:32

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

W takim razie na jakie badania powinnam pójść?...

Offline

 

#64 2009-06-10 22:36:35

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Rano poczułam nieznaczny świąd w okolicy sromu a teraz zauważyłam mleczną wydzielinę z pochwy. Dziwi mnie to bo Nolicin nie ma kandydozy nawet w najrzadszych skutkach ubocznych... Lekarze mówili, że chemioterapeutyki jej nie sprzyjają...
Miałam w domu 9 globulek Clotrimazolu i 10 globulek Gynalginu. Zaaplikowałam Gynalgin bo jest i na bakterie (a chyba mogły jakieś przewędrować z cewki?) i na grzyby, mam nadzieję, że to dobry wybór...

Offline

 

#65 2009-06-15 15:56:14

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Raport z badania mikrobiologicznego:
Wyhodowano: E.Coli. Badanie ilościowe: 10^5.
Wrażliwość wyhodowanych bakterii na leki: amoksycylina, amoksycylina z kwasem klawulanowym, cefuroksym, gentamycyna, norfloksacyna, nitrofurantoina, ko-trimoksazol, fosfomycyna trometanol.
Zdziwił mnie ten antybiogram, w poprzednim laboratorium podawano tylko dwa leki.
Byłam u internistki z wynikiem. Brać do końca Nolicin (mam na 13 dni) skoro bakteria jest na nią wrażliwa, potem Uro-vaxom na 3 miesiące.
W poniedziałek idę do urologa, usiłowałam się dostać dziś, ale jest na urlopie...

Offline

 

#66 2009-06-15 17:07:57

mamba
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-11-05
Posty: 539

Re: Moja E.Coli...

urovaxom powinien Ci pomoc na ecoli, tylko licz sie z tym, ze na poczatku bedziesz miala pogorszenie objawow

Offline

 

#67 2009-06-15 18:59:41

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Offline

 

#68 2009-06-16 19:35:50

mamba
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-11-05
Posty: 539

Re: Moja E.Coli...

ja bralam sam urovaxom, bez furaginy - przez pierwszy miesiac  myslalam ze wyjde z siebie - strasznie mnie pieklo przy sikaniu i po sikaniu, w drugim miesiacu bylo juz duzo lepiej a w trzecim objawy ustapily i do dzis mam na razie spokoj (odpukac)
mnie lekarz uprzedzał, ze na poczatku bedzie gorzej, wiec nie bylam zaskoczona (tam nawet w ulotce o tym pisza, o ile dobrze pamietam)

Offline

 

#69 2009-06-16 19:51:50

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

neutral Myślałam, że będę brać Urovaxom, Furagin i Żurawinę Uro-complex (moje nowe odkrycie, ma b. przekonujący skład) i będę normalnie funkcjonować i z niczego nie będę musiała rezygnować w wakacje...
Zwątpiłam, że to się kiedyś kończy.

Offline

 

#70 2009-06-22 18:20:18

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Byłam u urologa i nie wiem czy tak powinna wyglądać wizyta, ale miałam nadzieję, że powie coś mądrego i pierwszy raz od trzech tygodni nie przepłaczę całej doby z krótką przerwą na sen.
Niestety.
Odniosłam wrażenie, że rozmawiam z lekarzem innej specjalizacji, który przez przypadek usiadł w "Poradni Urologicznej" i nie wie co ze sobą począć. Mówiłam mu wszystko dokładnie, robił kilometrowe notatki po czym spojrzał na mnie i myślał. Myślał. Myślał. Wzdychał. Myślał. Czułam się dość zakłopotana niczym najgorszy przypadek w jego karierze. "No cóż... narazie to nic nie zrobimy... zrobi Pani jutro badanie ogólne z posiewem i wróci za tydzień..." Urovaxomu też powiedział, żeby narazie nie brać bo wg niego jest do niczego i ani on ani jego "koledzy-urologowie" nie stosują.
Po czym dowiedziałam się, że to skierowanie na badanie moczu jest ważne tylko w przychodni gdzie on przyjmuje a inne go nie respektują. Nie jestem w stanie dowieźć rano próbki na drugi koniec miasta więc będę musiała znowu zapłacić a już naprawdę nie mam z czego.
I nie wiem czy mam po co do niego wrócić za tydzień, nie wydawało się, że ma pomysł jak mi pomóc... Z drugiej strony w moim, liczącym 300 000 mieszkańców mieście jest jednym z dwóch urologów przyjmujących na NFZ więc nie mam wyjścia...

Offline

 

#71 2009-06-30 12:31:27

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Wątpię czy ktoś to czyta, ale spróbuję...

Jak odebrać sobie resztki nadziei? Trzeba iść do lekarza. Szłam wczoraj jak na skrzydłach do urologa z bardzo dobrymi wynikami badań i dowiedziałam się następujących rzeczy:
- nie ma sposobu zapobiegania nawracajÄ…cym ZUM
- nie wierzy mi, że od normalnego oddawania moczu przechodzę do omdlewania z bólu a toalecie, na pewno mam jakieś symptomy wcześniej (nie mam)
- mogę sobie jeść żurawinę i co tam mi się podoba, ale "co ma być to będzie"
- jedyne co mogę dla siebie zrobić to nosić zawsze przy sobie antybiotyk na "jakby co" i nauczyć się z tym żyć; łykanie co 3 tygodnie antybiotyku też jest OK
- "generalnie wszystko może sprzyjać ZUM"
- on o Urovaxomie nie słyszał (!!!) więc nie podjął się komentarza
- z łaską, miną kota... na pustyni i tylko na moją prośbę wypisał mi Furagin na taką samą terapię podtrzymującą jaką miałam grudzień - kwiecień, ale na pytanie jak dawkować powiedział, że "nie wie, ale jak już to może 6 tabletek po stosunku?", także tym razem ja nie chcę tego komentować.

Do tego szamana na pewno nie wrócę (spodziewałam się większej empatii po 38-letnim mężczyźnie), nikt mi nie wmówi, że jakakolwiek choroba to norma, ale co mam robić też nie wiem. Zrobimy oboje z Mężem wymazy z gardła. Chcielibyśmy też zrobić posiew nasienia, ale to jest z pewnych względów bardzo trudne technicznie... Zresztą obdzwoniłam kilka laboratoriów w mieście i tylko jedno je wykonuje. Szczerze mówiąc nie rozumiem też dlaczego nie miałabym dolegliwości ze strony pochwy gdyby coś mu dolegało, w końcu relacja występuje między tymi stronami.

Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek rady.

Offline

 

#72 2009-06-30 13:58:37

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Moja E.Coli...

U mnie zapalenia pęcherza powodowały bakterie znajdujące się w pochwie, przy czym tam nie odczuwałam żadnych objawów. Ale w momencie choćby lekkiego osłabienia organizmu bakterie atakowały cewkę i potem pęcherz. miałaś robiony wymaz z pochwy? Lekarzami się nie przejmuj, szukaj takiego, który będzie próbował Ci pomóc.

Offline

 

#73 2009-06-30 14:47:19

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Nie miałam nigdy wymazu z pochwy. Teraz brałam Gynalgin 10 dni a potem 3 dni Clotrimazol 500 mg. Aplikuję co dzień Lactovaginal. To by było czwarte badanie jakie muszę opłacić z własnej kieszeni, nie wiem skąd na to brać fundusze... neutral Nawet nie wiem jak się robi taki wymaz? Dzisiaj odebrałam wynik cytologii z maja, grupa II, może to ma jakieś znaczenie.
I wątpię w to, by bakterie się rozwijały drogą wstępującą bo nie miałam nigdy żadnych dolegliwości dotyczących cewki, od razu zaczynało się morderczym bólem pęcherza. Sama już nie wiem jak to wszystko tłumaczyć a lekarze nie pomagają.

Offline

 

#74 2009-06-30 17:39:49

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Moja E.Coli...

A nie masz szansy zarejestrować się do ginekologa? Taki wymaz można pobrać bezpośrednio na wizycie, w każdym razie tak było u mnie. Warto sprawdzić...

Offline

 

#75 2009-06-30 17:45:09

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Do ginekologa akurat chodzę prywatnie. Mogłabym pójść do przychodni, ale nie mam co liczyć na jakiekolwiek skierowanie na badania. Nie dostałam go tam nawet kiedy szukałam pomocy mając miesiączkę 4x w roku więc co ją będzie obchodzić związek pochwy z pęcherzem.
Zrobię już to badanie prywatnie, ale jak ono wygląda - mam coś pobrać w domu sama (i do czego?) czy pobiorą mi w laboratorium?
Naprawdę dużo gorzej będzie z nasieniem Męża, ale z drugiej strony boję się któregoś badania NIE zrobić bo a nuż w nim tkwi rzecz.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson