Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2006-10-04 22:44:12

scania420
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-09-24
Posty: 26

problemy po wypadku z pecherzem

witam wszystkich "pecherzowiczów".ciesze sie ze wreszcie trafilem na wieksze grono osób borykające sie z problemami ukladu moczowego.oto skrót mojego przypadku.
3 lata temu uleglem bardzo powaznemu wypadkowi komunikacyjnego(ledwo przezylem),mialem bardzo wiele obrazen,a najpowazniejsze z nich to pekniete kregi kregoslupa,polamana dosc mocno miednica,ktora tak sie niefortunnie polamala ze przerwala mi cewke moczowa a wlasciwie jÄ… wyrwala z pecherza.gdy po miesiacu jakos doszedlem do siebie,zaczely sie rozne operacje w celu poskladania polamanych kosci,a poniewaz mialem przerwana cewke,to przez powloki brzuszne zalozono mi cewnik do pecherza.i tak lezalem na oddziale przez 6miesiecy bez ruchu(rewelacja).ortopedzi spisali sie na medal,ale dzialania urologow pozostawialy wiele do zyczenia,nic nie robili tylko wymieniali cewnik w brzuchu(jak sie zapchal i mialem pecherz pelny ze malo mnie nie rozsadzilo),a ja sie zwijalem z bolu,tlumaczac ze caly czas  mam bole w dolnej czesci pecherza,caly czas mialem gorÄ…czke,na nic sie zdaly tlumaczenia ze cos jest nie tak,w koncu skonczyla sie cierpliwosc i zalatwilem sobie dobrego urologa z ktorym umowilem sie na wizyte.jak obejrzal w jakim stanie jest cewka i pecherz to az sie przestraszyl,tlumaczyl ze to wszystko powinno byc plukane w srodku bo przeciez jest przerwana cewka moczowa i mocz przedostaje sie do organizmu a to niebezpieczne dla organizmu i ze to wszystko zaczelo mi gnic w miejscu przerwania cewki i okolic,oczywiscie po badaniach okazalo si ze mam mnostwo bakteri w moczu.w zwiazku z tym ten lekarz kazal mi sie wypisac z tamtego szpitala i przyjal mnie do kliniki urologii w nastepnym tygodniu,bo konieczna jest jak najszybsza operacja.po wstepnych badaniach mialem 4godzinnÄ… operacje polaczenia przerwanej cewki,jak sie przebudzilem to mialem cewnik w brzuchu ale tez juz drugi w "interesie",oczywiscie wszystko mnie potem okropnie bolalo bo dosc mocno mnie pokroili.po tygodniu wyjeli mi cewnik z brzucha ale niestety cewka nie chciala sie zrastac(przez poprzednich lekarzy obumarla) i drugi cewnik musialem nosic prawie 3miesiace i to taki gruby takze nic przyjemnego.ale wreszcie jakos cewka sie zrosla i moglem po 9miesiÄ…cach wysikac sie moim siusiaczkiem.niedlugo sie jednak nacieszylem bo w miejscu gdzie mialem zszytÄ… cewke zrobilo sie zgrubienie i blokowalo mi odplyw moczu,na poczatku troche az w koncu tak sie zablokowalo,ze wcale nie moglem sie zalatwic i trafilem znowu na stol operacyjny.tym razem operacja trwaÅ‚a krotko bo tylko godzine.znowu mialem zalozony cewnik ale normalnie do interesu i po 2tygodniach po zdjeciu juz normalnie sie zalatwialem,mialem tylko pare malych zabiegow. ale wiadomo ze to juz nie to samo co przed wypadkiem.ogolnie mam oslabione miesnie w okolicach miednicy i pecherza,zwieracz i czesto musze biegac do lazienki i to sprintem,zeby nie bylo plamy,jak kichne czy kaszle to zdarza mi sie popuscic mocz,bralem driptain ale mi nie pomogl i jeszcze na dodatek strasznie sie po jego zazyciu czulem.nie mam zadnych bakterii w moczu i w sumie to nie wiem co mam robic bo nie wiem jak sie takie rzeczy leczy a urolog ktory mnie operowal jest dobry ale jesli chodzi o operacje,a z tego co sie zorientowalem to jakos w tych sprawach nie moge sie od niego za wiele dowiedziec i jakby dal mi do zrozumienia ze nie bardzo da sie z tym cos zrobic.tak ogolnie po wypadku juz wszystko wrocilo do normy,wrocilem do pracy i sportu,tylko studia przerwalem,bo jakos takiego dola zlapalem(wiadomo to bieganie do lazienki tez swoje zrobilo).
takze tak wyglada moj przypadek,w sumie to i tak sie ciesze ze zostaly mi tylko problemy z pecherzem,bo przeciez po wypadku grozil mi wozek inwalidzki i chodzenie z rurka w brzuchu a nawet strata zycia.wiadomo ze troche kosci jescze pobolewaja ale do wszystkiego sie mozna przyzwyczaic,nawet do problemow z siusianiem choc jak kazdy z was doskonale wie jest to dosc uciÄ…zliwy problem.
prosze o jakąs podpowiedz osób ktore maja podobne problemy i mogą sie podzielic swoją wiedzą,jeszcze raz pozdrawiam i zachecam wszystkich do dzielenia sie swoimi problemami.

Offline

 

#2 2006-10-05 08:37:37

Aga
Zbanowany
Zarejestrowany: 2006-06-16
Posty: 210

Re: problemy po wypadku z pecherzem

Serdecznie pozdrawiam jeszcze  raz. Bardzo mi przykro z powodu Twojego wypadku, ale teraz to chyba najwazniejsze jest, żeby nauczyć sie jakoÅ› życ z problemem pÄ™cherzowym. Oczywiscie nasze problemy sa troche inne, ale rownie czesto biegamy do toalety, a w moim przypadku jak zaczęły sie bóle (Å‚acznie z jelitami), to miaÅ‚am wielkÄ… ochote na cewnik. Mysle, ze w sprawie bakterii powinienes sprawdzic to na Inzynierskiej (dzial badania), bo u wiekszoÅ›ci z nas posiewy byÅ‚y jaÅ‚owe, a jednak okazaÅ‚o sie, że mamy bakterie. Mój mÄ…z nie ma bakterii w moczu, ale ma w osadzie, czyli tak jakby w cewce i zrobiÅ‚ posiew nasienia, tez wyszÅ‚y, wiec leczymy siÄ™ oboje autoszczepionka, bo antybiotyki nie dziaÅ‚ajÄ…. A moze zamiast driptane powinienes spróbowac vesicare, nie daje takich skutków ubocznych, z tym ze jest drogi, ale moze warto spróbowac. Nie mam innych pomysłów, jak najpierw sprawdzić mocz na Inzynierskiej i ewnetualnie wtedy pomyÅ›lec o innych metodach leczenia, jezeli bedzie jaÅ‚owy,  a jak wyjda bakterie wybic je szczepionka. A moze urolog z naszego forum coÅ› by Ci podpowiedziaÅ‚.

Offline

 

#3 2006-10-05 16:16:53

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: problemy po wypadku z pecherzem

Sprawdzić można, ale tu raczej nie Inżynierska pomoże. Na mój gust. Scania, poza tym Driptane (no i operacją cewki), jak leczono Ci ten pęcherz? Bo o ile zdążyłam się zorientować, to masz pęcherz neurogenny spowodowany powypadkowym uszkodzeniem nerwów (Boże, jak na forum jest urolog, to mnie od razu wstyd się próbować wymądrzać yikes) - próbowano jakichś terapii związanych z układem nerwowym? Bo samo Driptane to taka mało efektywna rzecz...


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#4 2006-10-05 16:57:42

Aga
Zbanowany
Zarejestrowany: 2006-06-16
Posty: 210

Re: problemy po wypadku z pecherzem

Z Inzynierska to chodziło mi tylko o to, zeby sie upenic czy nie ma bakterii tak na 100%, czyli zrobic tylko posiew moczu i tez mi sie wydaje, ze tu trzeba innych metod.

Offline

 

#5 2006-10-06 23:47:28

scania420
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-09-24
Posty: 26

Re: problemy po wypadku z pecherzem

powiem szczerze,ze jesli chodzi o moje problemy z pecherzem to praktycznie wcale nie bylem leczony.mialem 2operacje na zlaczenie cewki i pare krotkich zabiegów na jej rozszerzenie,bo po operacji nastąpilo zwezenie.niestety taka jest polska sluzba zdrowia ze nikt nie potrafi pokierowac tak pacjenta aby nastapila jakas poprawa,trzeba ze wszystkim sam sobie dac rade.ja dopiero od niedawna zaczalem sie tym interesowac bo wg lekarzy wszystko mialo dojsc do normy,ale widze ze jakos nic sie nie poprawia.fakt ze moze troche to zaniedbalem,ale ja dopiero niedawno doszedlem do siebie,po tym wypadku,bo w 1szej kolejnosci zajmowalem sie moimi zlamaniami i jedzilem prawie rok na rehabilitacje narządow ruchu,zeby wreszcie calkowicie stanac na nogi,bo jak wczesniej pisalem dosc mocno sie polamalem.masz oczywiscie racje ze to jest na tle nerwowym,bo mam oslabione nerwy zwieracza i slyszalem ze sa rozne zabiegi jak elektrostymulacje itp,slyszalem tez o leku vesicare.powiem szczerze,ze juz czasami nie wiem jak rozmawiac z lekarzami,albo poprostu rozmawiam z nie wlasciwymi,ale mam nadzieje ze to sie zmieni,bo jak pisalem od niedawna zaczynam zbierac informacje i chce cos z tym zrobic,bo przeciez zawsze warto sprobowac,a ogolnie czuje sie dobrze a nawet rewelacyjnie.dlatego tez zawitalem na tej stronie i widze ze tu jest bardzo mila i przyjazna atmosfera.
takze jak widzisz administrator,niewiele moge ci napisac o moim leczeniu bo prawie wogole go nie bylo,
P.S. i jeszcze chcialbym dodac ze gdyby nie wypadek to w zyciu bym nie przypuszczal ze tylu ludzi na swiecie ma problemy z ukladem moczowym,moze dlatego ze jest to raczej temat  tabu.

Offline

 

#6 2006-10-07 00:03:11

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8787

Re: problemy po wypadku z pecherzem


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#7 2006-10-07 00:31:49

scania420
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-09-24
Posty: 26

Re: problemy po wypadku z pecherzem

faktycznie ciezka sprawa,ale nie mam wyjscia musze chociaz probowac cos zmienic,nigdy nie zaszkodzi,jak bede mial jakies informacje to sie odezwe.pozdrawiam.

Offline

 

#8 2006-10-07 11:44:58

Aga
Zbanowany
Zarejestrowany: 2006-06-16
Posty: 210

Re: problemy po wypadku z pecherzem

Wiem, ze takie rzeczy jak elektrostymulacje to robia w szpitalu AM w Warszawue szpital im. Dzieciatka Jezus, ul. Lindleya, i mysle, ze sa jesli nie jedyni, to może jeszcze w Bydgoszczy, bo takie rzeczy sa raczej niestanadrowe, my sle, ze powinienieÅ› jakoÅ›c sie tam dostac, bo jak byÅ‚am na oddziale to pacjenci opowiadali, ze czasmi robia "cuda", np. byÅ‚a pacjentka która, miaÅ‚ sitko z pÄ™cherza, i nie byÅ‚a z Warszawy, nigdzie już nie chcieli jj leczyć, bo twierdzili ze  ztym sie nie da nic zrobic, a na lidleya zrobili operacje, szystko naprawili i kobieta wyjechaÅ‚a do domu juz bez pampersów. Spróbuj, z tym ze mysle, ze to chyba trzeba zaczÄ…c od prywatnych wizyt, u lekarzy, którzy tam przyjmuja, a oni jakoÅ› CiÄ™ umieszcza w szpitalu na badaniach.

Offline

 

#9 2006-10-08 13:03:36

scania420
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-09-24
Posty: 26

Re: problemy po wypadku z pecherzem

tak slyszalem i czytalem wlasnie cos o tym szpitalu przy Lindleya,ze zajmujÄ… sie takimi dolegliwosciami,napewno zorientuje sie niedlugo jak tam mozna sie dostac,a wiadomo sÄ… rozne metody,mieszkam niedaleko wawy takze nie bedzie problemu.jak mnie pamiec nie myli to nie tak dawno byl taki program w telewizji,tzn cykl odcinkowy wlasnie z tego szpitala i pokazywali rozne zabiegi i operacje jakie robili ale to chyba z ortopedii i neurologii.dzieki Aga za info,jak tylko znajde troche czasu to tam sie przejade,takze jak bede cos wiedzial to sie odezwe,pozdrawiam.

Offline

 

#10 2006-10-08 14:05:33

Aga
Zbanowany
Zarejestrowany: 2006-06-16
Posty: 210

Re: problemy po wypadku z pecherzem

Ciesze się, ze chociaz jednej osobie na coś przydała sie moja wiedza, pozdro

Offline

 

#11 2006-10-12 10:11:27

scania420
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-09-24
Posty: 26

Re: problemy po wypadku z pecherzem

witam,troszeczke staran i umowiony jestem wstepnie na 30pazdziernika do urologa na Lindleya,takze po wizycie napisze co w trawie piszczy.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson