Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Niestety, i Twojego wątku nie udało się uratować ze względu na opieszałość administracja serwera. Bardzo proszę, opisz jeszcze raz swoje problemy, odtworzymy go.
Offline
Witam wszystkich!!
Moim problemem jest pieczenie podczas siusiania.ktore sie dlugo bardzo ciegnie.(( moja choroba rozpoczela sie ponad rok temu,niedlugo bedzie 2lata:((( na poczatku byl problem ze wspolzyciem,ktoy byl niemozliwy z powodu okropnego bolu:(( wiec udalam sie do ginekologa ktory przepisal mi odrazu antybiotyki stwierdzajac ze to drozdzyca.Poszlam do drugiego to samo i znow leki:(Zaden z lekarzy nie byl laskaw zrobic mi konkretnych badan!!!a bylam u kilku.. Dopiero po znaleznieniu forum doszlam do wniosku ze musze zrobic badania!!! a wiec chodzilam i prosilam sie o skierowanie mnie na badania!! Jeden dal drugi nie, twierdzac ze to nie potrzebne i ledwo nie wylecialam z gabinetu!! ale to juz inna historia.Oczywiscie po wykonaniu posiewu z pochwy,wymazu z pochwy nigdy nie wyszlo ze mam grzybice tylko bakterie:(( Od ponad roku robie systematycznie mozna powiedziec badania: posiew z pochwy,wymaz z pochwy,posiew z szyjki macicy,analiza moczu, posiew moczu.Zawsze wychodzily bakterie.
Wynik z pazdziernika:posiew z pochwy:staphylococcus saprophytieus,wymaz z pochwy:leukocyty-6-8-12wpw.,nablonki pl.liczne,flora bakteryjna;liczne palkiG(-)nieliczne zierniakiG(+),rzesistek nie znaleziono.
Posiew moczu robiony w sierpniu;Staphylococcus aurens-wzrost skapy 10 4,Analiza moczu;ph-7.0,sluz- mierny,nablonki-nieliczne,bakterie-obecne, leukocyty-1-3w polu widzenia,
krysztaly-fosforanow bezpostaciowych bardzo liczne
W czerwcu wykonalam posiew moczu; staphyloccus aurens ,Entercocus,escheria coli 10 6 wzrost obfity
Robilam takze badania na chlamydie z wymazu i z krwi w prywatnym laboratorium i nic nie znaleziono. W nastepnym tyg, chce zrobic wlasnie w tym prywatnym lab. posiew moczu,analiza moczu.posiew z pochwy,wymaz z pochwy, zaplace troche chodz nie stac mnie na leczenie prywatne ale chce wiedziec co teraz siedzi we mnie i isc gdzies do dobrego lekarza:(((Moze poradzcie mi waszym zdaniem powinnam wykonac badania.Aha mialam robione tez usg jamy brzusznej-rowniez wszystko ok.Ginekolog badajac mnie powiedzial ze ginekologicznie jestem zdrowa-Wiec poweidzcie co mi jest...( juz nie daje sobie rady.. to sie ciagnie i ciagnie...(((..z facetem od ponad roku sie nie kochamy gdyz bol jest straszny...;(;(
Bralam takie leki:betadine,clotrimazolum,cipronex,fluconazole,gynalgin,macmiror complex,pimafucin,nolicin,orungal moglam rowneiz pominac jakis ale jak przypomne sobie to napisze.Bralam takze szczepione Polivacinum domiesniowo co 3dni.
prosze pomozcie bo niewiem juz co mam robic.....;//////
pozdrawiam
Offline
wedlug mnie badania dobre i autoszczepionka moglaby okazac sie bardzo pomocna,duzo tych bakterii sie przewinelo.do tego poczytac o kamicy nerkowej tzn nie ze to masz tylko poczytac jakie potrawy sie przyczyniaja do powstawania piasku bo moze te krysztaly liczne to wina diety bo skas sie to wytraca(krysztaly,szczawiany=piasek) a to takze niejest obojetne dla spraw pecherzowych bo krysztaly sa ostre i nawet moga powodowac krwiomocz.wedlug mnie albo szczepionka,albo antybiotyki tylko z dlugo albo szczepionka+antybiotyki.tak calkiem najrozsadniej i bez obciazania organizmu i kieszeni byloby sama szczepionka, pomyslec o diecie zeby nieprodukowac piasku,pic duzo zeby to wyplukac(piasek),zakwaszac mocz(ale przy ewentualnej antybiotykoterapii niebrac vit c bo to niedobre polaczenie) i zadbac o pochwe tzn paleczki kwasu mlekowego zeby niepozwalac namnazac sie bakteriom w pochwie bo niedosc ze tam klopotu moga narobic to jeszcze z tamtad do cewki przechodzic
Offline
Dzieki Sky za odpowiedz.Powiem Ci ze duzo pije wody z cytryna a nawet sama wode.Zauwazylam ze jak duzo wypije to lepiej mi sie wysiusiac, i bez mniej piecze:(((wogole zauwazylam moj strumien jest taki slaby i cienki.. niewiem czy to ma jakies znaczenie?Chce zrobic tez wymaz z cewki?? co o tym sadzisz?warto robic to badanie jesli robie posiew moczu????Zapomnialam napisac w poprzedniem poscie ze uzywalam takze nadmagnian potasu do nasiadowek a takze metode Tuni-smarowanie sie jogurtem,ale nic a nic nie pomoglo..((
Jak pytalam lekarza o autoszczepionke to powiedzial ze sie nie podejmuje takiej metody leczenia.. zapytam sie jeszcze innego lekarza.Ale jak tak czytalam wypowiedzi innych to autoszczepionka nie zawsze pomaga.. zalezy tez komu prawda???boje sie tego wszystkiego bo czuje ze to tak szybko sie nie skonczy...;(((
Offline
Wiem, ze moze odbiegne od tematu, ale my sie z Mam dosc "znamy" wiec moja opinie zna, uwazam ze najlepszy bylby posiew na Inzynierkiej i autoszczepionka, bo ja dlugo bralam antybiotyki i niestety nic mi to nie dalo. Uwazam ze polaczenia antybiotyki + autoszczepionka jest najlepsze. A moje pytanie jest takie, wiele razy slyszalam o cytrynie, witamine C i antybiotykach, by ich nie laczyc, to wiem, ale dlaczego dokladnie?
Offline
ifea bo istnieje mozliwosc ze vit c odlozy sie w formie krysztalow na scianach pecherza a pod ta warstwa moga zostac bakterie i antybiotyki tam niedotra.wyjatek furagina bo lepiej dziala w kwasnym srodowisku ale tez niemozna przeginac z vit c bo nerki "wypadna".
Mam dosc23 wymaz z cewki niema sensu bo bedzie bolec a nic niemusi wyjsc, jesli zrobilabys badania na inzynierskiej to z samego moczu wyjdzie czy jest cos w cewce(badanie z osadu moczu) i czy cos jest w samym moczu.slaby strumien moze bycwina opuchniecia cewki,niedostatecznego otwarcia zwieracza pecherza spowodowne to akurat moze byc stanem zapalnym wiec i praca niemusi byc prawidlowa,moze byc to rowniez spowodowane skurczem samej cewki.Co do szczepionki i lekarza to od niego nic niepotrzebujesz bo ani zlecenie ani recepta ani jego zdanie tymbardziej niepotrzebne, a jak nieuwaza takiej metody to niech poda lepsza.lekarz nic wiedziec niemusi otym bo sama szczepionka niekoliduje z innymi lekami.szczepionka moze niepomoc za pierwszym razem i trzeba wziasc pod uwage doszczepianie bo wszystko zalezy od ilosci i zroznicowania flory bakteryjnej.szczepionka raczej napewno powinna pomoc ale trzeba odczekac od 3 nawet do 6 mcy od skonczenia na efekt(indywidualnie ten czas trzeba rozpatrywac).do szczepionki dolozyc antybiotyk na dluzej tak aby wybic jak najwiecej bakteri i pomoc szczepionce i powinnobyc ok ale podstawa o dokladne badania zeby wiedziec co tam siedzi i czym to tempic
Offline
Tak my z Ifea7 sie "znamy" i wiem ze Ci antybiotyki nie pomagaly.Ale z tego co czytam to autoszczpionka tez chyba ci bardzo nie pomaga?? zycze ci oczywiscie zeby pomagla raz na zawsze, no ale niekotrym nie pomaga:(chcialabym zrobic posiewy z wawie ale naprawde mam daleko..;/jak czytam tutaj wypowiedzi to mam wielka ochote tam sie udac..Mam narazie plan taki ze zrobie badania w tym prywatnym laboratorium i spytam o autoszczepione i zobacze co mi wyjdzie w wynikach...;/
Offline
Dobrze powiedzmy ze nie zrobie wymazu z cewki-wiem slyszalam ze bardzo boli;(( no ale jak mam sie dowiedziec czy w cewce sa bakterie???nie jechajac na inzynierska, bo jak narazie nie pojade tam.. chce zrobic tutaj badania-wiec jak stwierdzic czy w cewce sa bakterie??? wystarczy sam posiew z moczu???
Offline
material do wawy mozna wyslac, niema z tym klopotu. a na efekt szczepionki trzeba poczekac bo to nie lek a stymulator ukladu odpornosciowego ktory ma spowodowac wytworzenie spacyficznych przeciw cial
Offline
Mam dosc ja na razie wybralam polowe autoszczepionki, a na efekty czeka sie do 6 miesiecy od jej skonczenia, powiem Ci szczerze za bardzo na nia licze. Poza tym jest wieksze prawdopodobienstwo ze organizm sobie poradzi jesli bakteria by "powrocila" bo wie ja z nia walczyc, a po antybiotyku to nie bardzo. Ja do Wawy mam 4h, i uwazam ze bylo warto, poza tym zawsze mozesz przeslac material. Mam dosc, ja robilam w Zabrzu w 3 labolatoriach (prywatnych), w kazdym wyszlo co innego, nieprawdziwego, lacznie z jalowym wynikiem.
Offline
Kurcze.. wiem ze mozna przeslac material do wawy, ale ja nawet niewiem jakbym chciala tak zrobic jak sie zabrac za to wszystko..:/jak mocz wyslac, wymaz z pochwy,posiew... ludzie....;( za jakie grzechy tak sie meczyc musimy:((((
Offline
sam posiew z moczu wystarczy ale na inzynierskiej bo tam robia z moczu i osadu (tu jak cos w cewce jest to w tym badaniu wyjdzie) a w innych labolatoriach niewiem podejrzewam ze wymaz potrzebny jednak...
Offline
Mam dosc, wystarczy jak zadzwonisz do Pani Doroty, ona Ci wszystko wytlumaczy.
Offline
Masz 4godziny do wawy, to tak jak ja gdzies.No ale jak oddalas mocz na posiew to jak wiozlas go??kurde sory za takie pytania ale mnie nurtuja.
Offline
mam dosc23 zobacz temat w dziale badania->badanie moczu na posiew tam cos jest jak wyslac itd a jak cos wiedziec niebedziesz to pytaj:)
Offline
Wiesz teraz jest zimno wiec nie ma z tym problemu, po prostu rano nacikasz do sterylengo pojemniczka, zakrecisz i wieziesz w torbie tak zeby stal, a wymaz z pochwy to juz ona pobrala. Ja robilam badania w lato i caly czas byl gorac, wiec kazala mi trzymac je w zimnie, wtedy wzielabym dwa wiaderka, jedno wieksze, drugie mniejsze, do wiekszego wlozylabym lod a potem w nie to mniejsze, naszczescie tego dnia sie rozpadalo i bylo zimno . Ale mozesz isc do lekarza, by pobral Ci posiew z pochwy i do tego pojemnik jalowy i mocz, i po prostu to przeslac.
Offline
Dzieki Ifea7 i Sky
Kurde normalnie niewiem co teraz mam zrobic..;/Kurcze no;(((wiem ze chcecie mi pomoc! Tam w dziale-badania, jest napisane ze trzeba isc do laboratorium zeby odwirowali i przygotowali ten mocz do podrozy..Jezu niewiem..co robic:( tu mam ochote a tu boje sie ze zle wszystko zrobie,wyleje sie mocz,w przesylce tez cos sie moze stac i wyniki beda niewiarygodne..
dzieki wielkie!!!
Offline
Oj, nie ryzykowałabym z tym wiezieniem pojemniczka, chyba że w torbie-lodówce. Ale to pani Dorota mówi, jak przetransportować, tak że się nie bój.
Offline
mocz jakotaki w przesylce nieidzie tylko osad na waciku zapakowany w podloze transportowe wiec jedyny klopot to dogadac sie w labo zeby odwirowali i zebrali ten osad na wacik(samo odwirowanie to nic nadzwyczajnego kazde labo to robi do badania ogolnego moczu)
Offline
ale wtedy masz sam osad, a mocz pełny też by mógł być, nie?
Offline
pewnie ze lepiej ale jak ktos niema mozliwosci pojechac to niema wyjscia choc w moim przypadku itak byloby bez roznicy w jakiej formie tam bym dostarczyl
Offline
Dzieki wszystkim za posty.Niewiem co zrobic?? czy isc do jakiegos laboratorium i poprosic o odwirowanie czy sprobowac u mnie tutaj w prywatnym laboratorium zrobic i zobaczyc co wyjdzie i pojsc do lekarza.Jesli wtedy nic nie pomoze zdecyduje sie na Warszawe. Kurcze niewiem... bede z wami w kontakcie.
Jeszcze raz dziekuje
Offline
Ja bym spróbowała od razu z Inżynierską. Masz pewność, że wyjdzie dobrze i zaoszczędzisz czas. Najlepiej zadzwoń do pani Doroty. Poza tym aureusa nie masz znowu aż tak mało, bo 10^4 (niby norma, ale to oznacza 10000 bakterii w jednym ml), a coli masz ewidentnie za dużo, nawet wg naszych bezdusznych norm. A pani Dorota zrobi Ci antybiogram na 30 antybiotyków, dobierze właściwy, no i ze szczepionką możesz pokombinować.
Offline
Tak tylko ze bede musiala sie wybrac do wawy, a ja nwet niewiem gdzie jest inzynierska i napewno bym sie zgubila;/do tego sama bym musiala jechac. a co do przesylki poczta to bede musiala tez tutaj zrobic wymaz z pochwy i wyslac rowniez razem z moczem.. wiec niewiem nawet jak to wszystko zrobic.Napewno dobrze by bylo pojechac i zeby pobrala wymaz odrazu z pochwy.Wiem ze paniu Dorota(widze ze bardzo dobra kobieta) wytlumczy.Niewiem..
Offline
O Warszawę się nie bój, będziesz miała przewodnika. Gorzej z dojazdem i ceną, czy masz taką możliwość. Bo mogłabyś np. podjechać bladym świtem, tak by być rano, zrobić siusiu do pojemniczka od razu i jednocześnie zrobić wymaz z pochwy. Myślę, że z panią Dorotą wszystko ugadasz bez problemu.
Offline