Forum portalu pecherz.pl

Ja chciałem tutaj dodać ,że laboratorium na Lelka 26 wymaga, aby mocz na posiew był dostarczony w jałowym pojemniku na mocz (kupiony w aptece --wersja JAŁOWA) natomiast  NIE   ROBI BADANIA  GDY SIĘ DOSTARCZY  MOCZ NA POSIEW  W POJEMNIKU  Z LISTEWKĄ  NASYCONA POŻYWKĄ --------te pojemniki kupowane są w aptekach po 7 złotych z taką specjalną płaska bagietką mającą z obu stron żelowe pożywki. Otóż  pojemniki te  ( jak wyżej) posiadające własną pożywkę, zakłócają wynik i dlatego laboratorium chce mieć mocz po prostu " na żywca" żeby sobie nalać go na swoje pożywki bez pośrednictwa tej wersji aptecznej.
Ja , cholera , dawno podejrzewałem, że pożywka państwowa --każda---- wprowadza tylko zakłócenia w wynikach . Teraz widzę że miałem rację. I co mi z racji po 20 latach ??
Podaje tę info ( j.w ) dla ludzi jadących do tego laboratorium.................... ( nie wiem jak jest gdy transportuje się materiał z innego miasta kurierem, mówię o pacjentach jadących osobiscie ). Pojemnik na mocz typu jałowego kosztuje około 2 zł w aptece i tylko tego używamy !!!

Wydaje mi sie ,że najszerszy profil badań ma Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie--to znaczy taka fundacja tam jest --także dla dorosłych bo za forsę nie ma różnicy co do wieku------ale to za forsę =całkiem prywatnie. Jeśli nie robią tego konkretnie.....to już chyba nigdzie,,,
Ja też miałem pewien problem , i tam robili a gdzie indziej -NIE (chodziło o tzw. D-dimery ).

Dzięki, ale nie ma. Ja już kontaktowałam się z bardzo mądrą panią profesor histaminolog, która mi powiedziała, że badanie nie jest miarodajne, bo rozstrzał normatywny jest za duży, tj. można mieć nawet DAO nieoznaczalną (tak niski poziom), a nie mieć żadnych problemów. Jak rozumiem, działa to też w odwrotną stronę: można mieć DAO wyższą, a mieć objawy, bo problem robi nie pokarm wysokohistaminowy i przenikanie przez barierę jelitową, tylko dlatego, że je się produkty wyzwalające histaminę (lub ma się inne bodźce indukujące tęże) i następuje wyrzut z komórek tucznych, a do tego już DAO nie jest potrzebna.

Witam
Ładnie to wyglada na stronie. Zarzekają sie ze polityka jakosci i takie tam.... Wyglada wiarygodnie\profesjonalnie. Co najwazniejsze dla mnie, sa w Rzeszowie

Chcialem zapytac czy to co pisza o pobraniu moczu to nie jest jakos inaczej niz przyjety wzorzec?

"PRZED POBRANIEM MOCZU DO BADAŃ BAKTERIOLOGICZNYCH

Mocz do badań bakteriologicznych należy pobierać tylko do specjalnych sterylnych pojemników pakowanych indywidualnie przy zachowaniu postępowania jak poniżej:

• Opróżnić pęcherz moczowy.

• Następnie minimum 3 godziny nic nie pić. Do badania posłuży mocz który zgromadził się w tym czasie w pęcherzu.

• Okolice ujścia cewki moczowej dokładnie umyć ciepłą wodą z mydłem a następnie wytrzeć czystą chusteczką higieniczną.

• Wyjąć jałowy pojemnik z opakowania, otworzyć go nie dotykając jego brzegów i wnętrza.

• Postawić obok toalety. Rozpocząć oddawanie moczu do toalety. Nie przerywając strumienia moczu, podstawić pojemnik, napełnić go do 1? objętości i odstawić, oddając resztę moczu do toalety. Strumień moczu nie powinien mieć kontaktu ze skórą.

• W ciągu dwóch godzin od pobrania dostarczyć mocz do laboratorium. Jeśli to nie jest możliwe, pojemnik przechowywać w lodówce.

Uwaga!!!! Wszelkie zanieczyszczenia próbki moczu mogą spowodować powstanie nieprawidłowego wyniku "


Zawsze myslałem ze ma byc srodkowy strumien z rannego moczu.

PZdr

czy te labo jeszcze w ogole istnieje?