Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
biorÄ™ uroflow 2 tygodnie. w ciÄ…gu dnia jest ok. naprawdÄ™ ok. ale w nocy wstajÄ™ 3-4-5 razy
Offline
serotoninia i endorfiny też są lecznicze! wyjechaliśmy na weekend do znajomych do L., spacery po lesie, do kolacji białe wino, dużo białego wina, trzask drewienek w kominku, muzyka, gadki o niczym, wspólna kąpiel, seks. kurcze, pierwszy sex od wielu tygodni. byłam szczęśliwa i nic, kompletnie nic mnie nie bolało. weekend beztroskości i bezbólowości bez dzieciaków, gotowania, służby rodzinie! czułam się jak księżniczka, a mój pęcherz jak mały królewicz spał słodko, nie zawracając głowy. normalnie, świat potrafi być piękny! )
Offline
dostałam skierowanie na badanie urodynamiczne, lekarz kazał wykonać je konkretnie: w Centrum Medycznym Wola - Ciołka 30
drugi dzień biorę harmonet, wierzę, że koszmarne bóle okołoowulacyjne znikną!! nadal uroflow (skonczyłam 1opakowanie) - czuję się niepokojąco dobrze! w nocy wstaję tylko 2 razy, nie boli dół brzucha, byłam w kinie bez lęku, wybieram się do Krakowa!
Offline
jestem SZCZĘŚLIWA! wiem, że to świństwo z mojej strony pisać tutaj takie 'oświadczenia', ale nie poradzę NIC mnie nie boli, sikam jak normalny człowiek, raz na cztery godziny, śpię w nocy, przestałam nosić trzy pary majtek i grubaśne skarpety. zaczęłam planować wakacje, spotykać się z koleżankami, coraz rzadziej czytam forum cały czas biorę uroflow (2xdziennie) i wróciłam do harmonetu - dzięki czemu - właśnie mija 12 dzień cyklu, a ja nie leżę na kanapie i wyję, tylko prasuję, nucę pod nosem, objadam się migdałkami, a zaraz wałkonić się na kanapie i oglądać durną komedię romant., boszz, świat jest piękny, czego i Wam życzę
Offline
Bezczelna !
A poważnie - czyli pomógł Ci harmonet?
Offline
normalnie tylko pozazdrościć!!!!
Offline
Redakcjo, no właśnie nie wiem co konkretnie pomogło, czy hormony, czy uroflow. Tak sobie myślę, że zjem jeszcze jedno opakowanie uroflow'u, a potem odstawię i zostanę tylko na harmonecie. i zobaczę.
monka, życzę Ci z całego serca, i mocno wierzę, że przyjdzie czas szczęśliwości także dla Ciebie
Offline
kto raz zagościł na forum, choćby na chwilę wyzdrowiał - wracać będzie po wsze czasy!
tak więc witam
a właściwie
od marca do przedwczoraj żyłam jak w puchu, sikanie co 5-6 godzin, przespane noce, żadnego bólu, parcia, kłócia, raj!
zero leków (tylko harmonet), za to - alkohol, wszelkie owoce, kawa, mocna herbata, kilogramy histaminy - wszystko bezkarnie i bez konsekwencji!!
praca, kino, podróże - bez stresu. przez pół roku byłam _cudownym ozdrowieńcem_!!
ale weekend na działce zrobił swoje, przewiało tyłek, nerki, plecki - i zaczęło się:
w nocy pobudka co godzinę, w dzień _boli dół brzucha_, najbardziej gdy pełen pęcherz, sikanie (jak zwykle) bezbólowe i nawet niezbyt nagminne
ale brzuch dokucza jak jasna chole(r)a. od wczoraj biorę furagin, nie wiem czy ma sens ćpanie żółtych tabletek, ale nic lepszego nie posiadam w apteczce, znaczy posiadam: uroflow. dlatego jak tylko zjem opakowanie furaginy zabiorę się za uroflow. do lekarza - nie idę. nie cierpię marnować czasu. pozdrawiam
Offline
A kup sobie srebro koloidalne. To moje ostatnie odkrycie, pomogło mi, jak dopadła mnie ostra infekcja bakteryjna.
Offline
w aptece czy u jubilera?
(można brać równocześnie z furaginą?)
mam do Ciebie pytanie z innej (nie-pęcherzowej) beczki, czy znajdziesz wytłumaczenie dla zachowania mojego organizmu:
kiedy nie gorączkuje mogę przyjmować wszelkie lekarstwa, ale kiedy tylko pojawi się temperatura (wystarczy 37,5') reaguję alergicznie
(potworna pokrzywka na całym ciele) na najprostsze leki (które bez gorączki mogę łykać garściami) np. rutinoscorbin, apap, krople do nosa,
dzięciecy syrop na kaszel, nawet na homeopatia, nie wspomnę o antybiotykach,
pytałam o to wielu lekarzy, ale nikt nie rozumie tej zależności: gorączka plus faramceutyki = pokrzywka
Offline
W aptece .
Ja się na tym nie znam, ale gorączka to jest objaw jakiejś patologii dziejącej się w organizmie, podobnie jak reakcja alergiczna. Może u Ciebie wraz z gorączką podnosi się poziom histaminy (ona w normalnych ilościach działa p/zapalnie czy jakoś tak), a podanie każdego leku powoduje, że organizm traktuje to już jako alert histaminowy? Na Apap też? Bo to jedyny w tym zestawie lek niskohistaminowy, więc niby nie powinno. A może nie leki, tylko ich substancje pomocnicze, które są histaminogenne?
Offline
no naczytałam się o srebrze samych dobrych info! kupię więc
na apap też. na krople do nosa, także. i na głupie osscilococilum (czy jakoś tak) też!
po prostu, podczas temperatury wywołanej jakimkolwiek stanem zapalnym mam zakaz brania lekarstw, bo pokrzywka, bo obawa przed pogłębieniem się alergii, wstrząsem (?)
dziwi mnie tylko, że poza stanami gorączki mogę zażywać dowolne specyfiki łącznie z apapem na bół głowy, wszelkimi lekami na pęcherz, antybiotykami (zapalenie strun głosowych), no po prostu bez obaw jestem w stanie pożreć całą aptekę!
a co jest najlepszym stoperem histaminowym? clemastinum jest ok?
kiedyś jakiś alergolog (150zł wizyta) kazał mi testować różne lekarstwa, a w razie nieprzewidzianych reakcji przepisał encorton 5mg 4 tabletki na raz - i zaraz po zażyciu dzwonić po pogotowie
Offline
każdy lek p/histaminowy, który NIE ZAWIERA dodatków histaminogennych substancji pomocniczych. Czyli żaden polski. Stosunkowo najlepiej ja idę na Telfexo, bo siła działania leku jakoś tam neutralizuje te dodatki (a ich mniej niż w innych).
A próbowałaś w takich sytuacjach pojeść trochę suplementu DAO?
Offline
muszę wrzucić w google "suplementy DAO"
telfast 12o bierze moje dziecko wiosnÄ…, czy to to samo co telfaxo?
Offline
po paczce furaginy drobna poprawa, poszłam do rodzinnej lekarki po szybką poradę, a ona przepisała cipronex, oczywiście bez żadnych badań. nie jadam antybiotyków bez badań więc zaniosłam mocz do laboratorium na Dziką, wyniki prawie ok, poza 3 bakteriami w polu widzenia (dopuszczalne 24), mam wrażenie, że to nie jest powód do zmartwienia. zaaplikowałam sobie ginjal i zobaczę, niecierpię jesieni, zimnych ławek i cipronexu!
Offline