Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteś zalogowany.
Byłem u kilku urologów i nic. Wydaje pieniadze na wizyty leki i nic. Żebym to jeszcze miał kase a tu nawet na chleb nie ma, a wyleczyc sie trzeba. Chcialbym zebyście jakos pomogli zdiagnozowac moj problem jezeli sie uda.
Mam 22 lata. Brałem leki Driptane, Minirin, Dicloberl. vesicare - nic nie dały. Przez ostatnie kilka miesięcy jest coraz gorzej. Od czasu do czasu boli mnie w podbrzuszu raz jak kucnąłem, a raz jak sie rozciągałem wygiąłem sie do tyłu. Na treningu na siłowni pije dużo wody tzn.półtora litra. Potem chodze co 5 minut do łazienki. Przed wyjściem z siłowni ide do toalety. Gdy wychodze na zewnątrz tj. 5 minut znowu mi sie chce. I tak chyba aż całą tą wode wysikam, bo gdy pije mało to tak często nie latam do łazienki. Ale to jest uciążliwe, najgorzej na mieście gdzie nie ma sie wysikać albo w autobusie. Często jest też wrazenie ze sie chce sikac tzn.parcie na pecherz, a nie czuje ze pecherz jest pelny. Powoli mocz zaczyna sie zbierac w pecherzu a uczucie jest jakby byl juz pełny i chcialoby sie sikać. Często nie mając się gdzie załatwić trzymam mocz długo aż pechęrz boli i czuje, ze jest pełny, a jak ide sie wysikac to nie duzo wysikuje niz normalnie powinno być, a na dodatek podczas oddawania moczu czuje kłucie chyba przy wyjściu cewki i mocz ciężko wychodzi tak jakby coś blokowało, spinam się ale bardzo wolno leci mocz, a jak bardzo napne to właśnie czuć to kłucie przy cewce jakby ktoś igłe wbijał. I po zakonczeniu oddawania moczu czuje ze jeszcze w pecherzu troche zostalo, że nie dokońca sie wysikałem i pecherz boli, także po 5 minutach znowu musze oddać mocz.
Ogólnie mocz oddaje w małych ilościach, często, a mało.
No i jeszcze sprawa moczenia nocnego. Codziennie musze prać prześcieradło. Kiedys ustawiałem budzik co 2 godziny w nocy, ale go nie słyszałem w ogóle.
Chciałem jescze dodać, że mocz ma inny zapach niz kiedys. Nie wiem do czego porownać. Kiedys brałem diuretyk to ten zapach byl jeszcze bardziej mocny.
Co to moze być czy to zapalenie jakieś, pecherza czy prostaty??pomocy
Offline
A brałeś jakieś leki przeciwbakteryjne? robiłeś jakieś badania?
Offline
przeciwbakteryjnych nie bralem.
Badania mialem moczu 4 razy wyszły dobre
usg pecherza dobre
predkosc moczu dobra
prostata od tyłu po dotknieciu bolała mnie
Offline
No to nie dobre, tylko zafałszowane.
Powtórz wyniki na Lelka w Wawce, posiew moczu i nasienia, można wysyłać.
Może być zapalenie jednego i drugiego (już). Możesz mieć zjechaną śluzówkę i podrażnione zakończenia nerwowe, a brane antybiotyki tylko to nasilają. Możesz mieć do kompletu ponapinane mięśnie dna miednicy (stąd objaw na siłowni i to igłowe kłucie cewki przy sikaniu, nb. ono też może być od zapalenia cewki).
Ale zacznijmy od sprawdzenia bakterii...
Offline
Oczywiście--jak mówi Redakcja.
I poczytaj inne posty userów płci męskiej na tej stronie, bo to szkoda powtarzać w kółko. Masz bakterie , tylko nie wyszły na posiewie. !! To typowe--wiele osób ostatnio tak ma--jakby epidemia.
www.badbak.pl
Czytaj link, musisz przyjechać na posiew za forsę TUTAJ (lub wysyłać kurierem szczyny, ale radze przyjechać i wysikać na miejscu.Cena około 120 zł.).
Offline
Zrobilem to badanie. Na karcie lekarz wypisał: nadaktywnosc zwieracza. Czy ktos z was to mial jakie leki sie na to bierze chcialbym wiedziec bo narazie musze czekac tydzien na wizyte u lekarza zeby przepisal leki.
A po za tym dzisiaj chodze co kilka minut do toalety i oddaje 3 kropelki z krwią. To normalne?
Offline
Przeniosłam Cię do Twojego wątku.
Offline
Niebardzo się znam, ale nie sadze, by ta krew w moczu była normalnym zjawiskiem.
Offline
Ja też aż tak się nie znam, ale to może być ostry stan zapalny. Może warto zrobić teraz badania moczu.
Offline
Hm, mówię z własnych doświadczeń - ja bym się nie martwiła kropelkami krwi. Badanie jest przecież inwazyjne i takie podrażnienie zdarza się nierzadko. Jeśli nie przejdzie w kilka dni, to wtedy można zacząć się martwić, ale na razie nie panikowałabym .
Offline
Grunt to dobry posiew. Tak jak już wyżej zasugerowano wykonaj posiew w Warszawie u Pani Doroty. Wiem, że to dziwnie zabrzmi ( dla mnie to tak brzmiało), ale te posiewy, które robimy w przychodniach itd. są nic niewarte. Ja to się dzisiaj usmiAlam wychodząc z takowym z przychodni. Oczywisty jest wynik- ujemny, ale najlepsze jest to, że posiew wykonywany był 1 dzień! Jaja?! Data pobrania materiału 1 kwietnia. Data ukończenia badań 2 kwietnia... Śmiać się czy płakać?
Offline
Ale user nie pisze że miał badanie inwazyjne. Napisał -"zrobiłem to badanie" , ale jakie ? Czy lekarz wkładał mu cewnik ? Bo nie wynika to z postu.
Oczywiście że musi być dobry posiew i koniecznie w Warszawie.
ALE---ALE posiewy kosztują, trzeba jechać daleko , a tu człowiek chory i bez kasy.
Więc może na razie kupić ::::
1---pasta Fitolizyna do picia w ciepłej wodzie (tanio , bez recepty).
2---tran w butelce i popijać go po trochu.
3---jeść siemię lniane i popijać wodą (siemię rozdrobnione a nie całe---w aptece tanio bez recepty).
4----Poprosić lekarza o receptę na Furagin i łykać 2 tabletki dziennie (tani lek, zwalcza bakterie). Każdy lekarz ci go przepisze, internista też. Nawet znajomy dentysta !!!!
No i zobaczyć czy nie będzie troche lepiej. Ja nie mówię że to całkiem wyleczy, ale jeśli będzie nieco lepiej to jest to wskazówka że wszystko sie zrobiło z bakterii.
Ostatnie spostrzeżenie : sporo osób ma te objawy i --O DZIWO----osoby te chodzą do siłowni !!! Dawno to zauważyłem ! Albo napinanie mięśni sprzyja infekcjom w tym miejscu, albo SIŁOWNIE SA MIEJSCEM ZAKAŹNYM BARDZO Z WIADOMYCH POWODÓW.
Radzę ci odstawić siłownię po prostu. Powiedzmy na miesiąc.
Krwawienia są dowodem na uszkodzenie śluzówki (od bakterii np.) i koniecznie należy brać to co napisałem.Troche chroni śluzówkę (tran i siemię), działa antyzapalnie =Fitolizyna, no a Furagin jest słabym antybiotykiem i robi swoje.
Offline