Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2011-04-27 22:06:11

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Problem z częstym oddawaniem moczu

Witam! Jestem tu nowy. Temat miałem założony na innym forum, przekopiuję kluczowe momenty (będzie tego raczej dużo, mam nadzieję, że admini nie mają nic przeciwko). Może tutaj się czegoś dowiem więcej. wink
Mam 20 lat.


2011-02-25, 23:39

W zeszły weekend zacząłem oddawać mocz częściej niż zwykle, zaniepokoiło mnie to, mocz miał inny, specyficzny zapach. Pierwsze co to pomyślałem, że może to być zapalenie pęcherza więc poczytałem trochę na internecie i objawy mniej/więcej się zgadzały. Mnie jedynie nic nie boli przy oddawaniu moczu. Były momenty, że oddawałem mocz co 5 minut i bezustannie ciągle chciało mi się "siku". No nic brałem ciepłe kąpiele, smarowałem się jakimś kremem rozgrzewającym, siedziałem w domu "w ciepłym" - zalecenia mamy. Działo się to w weekend więc nie możliwe było udanie się do lekarza. Zrobiłem to więc w poniedziałek (zeszły) i lekarz stwierdził coś mniej więcej w stylu: że może to być zapalenie pęcherza lub nerek i, że to schorzenie leczy się mniej/więcej podobnie ale z innym dawkowaniem leku, no nie ważne jakoś tak i zalecił badanie moczu. Przepisał mi lek Furaginum dawkowanie: 2 tabletki x 3 dziennie, który zażywałem namiętnie do czwartku. (dalej opiszę) Następnego dnia (zeszły wtorek) oddałem mocz do badania i Pani w okienku powiedziała, że wynik można odebrać następnego dnia (środa) w rejestracji po 13:00. Lekarz u którego byłem w poniedziałek akurat w środę przyjmował pacjentów rano, więc udałem się popołudniu do innego lekarza z wynikami. Po odebraniu wyników popatrzałem na normy i wszystko było ok, już w gabinecie lekarz stwierdził to samo - opisałem mu wszystko, pogadał coś, kazał skończyć opakowanie tego leku i to wszystko. Wizyta trwała ok. 2-3 minuty. Brałem te tabletki do wczoraj ( dziś rano już sobie darowałem, zostało ich dosłownie kilka to olałem to, pomyślałem, że skoro to nic groźnego i już jest lepiej to pewnie będzie ok i co może zmienić 1 dzień "brania") no i myliłem się dziś oddaje mocz dość często, po godz 19 dosłownie co 5-10 minut (zaś to samo?!) a więc właściwie to zainspirowało mnie do założenia konta na tym forum napisania tego posta. wink Zastanawiam się więc Co jest nie tak?! i co mam zrobić? Do lekarza to nie wiem czy jest sens znowu się udawać , bo co przepisze mi znowu tabletki? Ktoś ma jakiś pomysł co powinienem zrobić? Zostało mi 6 tabletek.. (a one są chyba dostępne tylko na receptę) może poratuje się nimi jakoś w weekend.

2011-03-12, 20:23

Do tego czasu nic się nie zmieniło, aż - Byłem u urologa w zeszły wtorek (08.02). Wszystko mu opisałem, miałem badaną prostatę. Po badaniu powiedział, że prostata jest podrażniona (czy jakoś tak, na kartce do lekarza kierującego napisał : "prostata lekko rozpulchniona" reszty się nie mogłem doczytać xD). Nie pamiętam już dokładnie jak to określił lecz stwierdził jakiś stan zapalny. Rozważał, też 2 możliwość czyli "chory kręgosłup, lecz jest to bardzo mało prawdopodobne". Powiedziałem mu też, że po Furaginum trochę się polepszyło. On powiedział, że ten lek nie jest tak naprawdę antybiotykiem i mógł w małym stopniu tylko pomóc, że jest za słaby. Więc przepisał mi coś mocniejszego..

Cipronex (wykupiłem zastępnik Cipropol, bo w 2 aptekach nie dostałem tego przepisanego, a Panie w aptece tłumaczyły, że skład ten sam) oraz Dicloberl (czopki). Cipropol przez 10 dni po 2 tabletki co 12 godzin oraz 1 czopek Dicloberl na noc. Zapytałem go więc z ciekawości po jakim czasie będzie widać jakieś efekty. Powiedział, że po 3-4 dniach. Brałem leki według zaleceń lekarza. Zacząłem we wtorek (dzień w którym byłem u lekarza) na noc wziąłem antybiotyk + czopek. Środa, czwartek piątek, dziś (sobota) i efektów nie widać.. dziś jeszcze czopek na noc..

Zastanawiam się czy to ten kręgosłup? Wiadomo w tych czasach komputer to standard i siedzę trochę. Czasem po parę godzin dziennie nawet, na prawdę różnie, więc nie wykluczam tej możliwości ale..

Podczas wizyty doktor zapytał mnie czy podczas wytrysku mnie boli.. chwilę myślę, odpowiadam "nie". Po wtorkowej wizycie pierwsze co wpisuje w wyszukiwarkę "zapalenie prostaty" i czytam. Dowiedziałem się, że istniej bakteryjne i nie bakteryjne zapalenie prostaty, co ciekawsze objawami zapalenia nie bakteryjnego (do którego jak przeczytałem b. ciężko dobrać leki) jest zaburzenie ejakulacji (ból przy wytrysku oraz przedwczesny wytrysk). To co pogrubiłem zdarzyło mi się w weekend podczas pieszczot (nie dochodziło do zbliżenia) z moją dziewczyną. (w zeszły weekend, weekend przed wizytą) Nie zdarzało mi się tak nigdy. Nie mówiłem o tym lekarzowi (nawet nie wstyd tylko nie pomyślałem o tym) bo pytał o bolesny wytrysk.

2011-03-29, 19:04

Jestem po wizycie u urologa. Opowiedziałem mu o wszystkim i dostałem Trimesan 2x dziennie (rano,noc po posiłku) przez 20 dni. Powiedział, że nie będzie mnie "truł antybiotykami" (z czego jestem rad) tylko da coś łagodniejszego na dłuższy okres czasu.

Dostałem też skierowanie na posiew nasienia i posiew moczu, ale mam go wykonać 7-10 dni po skończeniu brania leku. Co mnie zdziwiło, więc go zapytałem delikatnie, dlaczego nie przed, to jakoś dość sensownie wyjaśniał, ale nie pamiętam.

Stwierdził, że to nie będzie kręgosłup, ponieważ te czopki Dicloberl nie dały znacznej poprawy. (chyba, że coś źle zrozumiałem)

Lekarz po naszym dialogu i wyjaśnieniach dalej trzyma się zapalenia prostaty.
No to teraz będę brał to - mam nadzieję, że to w pełni pomoże, a ten doktorek wie co robi.

2011-04-06, 14:29

Ten Trimesan nic nie pomaga, boli mnie głowa coś ostatnio co jakiś czas.
Zastanawiam się tylko czy to przez ten lek czy kręgosłup..

Trimesan mam przepisany na 20 dni (2x1 , czyli 40 tabletek); stosuję go już tydzień i chyba jest tak samo. Nie wiem czy go nie odstawić np. po 1 opakowaniu czyli 20 tabletkach, odczekać i zrobić posiewy. Czy lepiej już brać do końca ten lek jak zalecał lekarz?


Później już się w temacie urwało.

Dalej:
- przestałem brać Trimesan po 11 dniach (nic nie dawał, a mnie męczył ból głowy)
- 19.04 byłem u urologa, właściwie wizyta nic nie przyniosła (przepisał mi żurawinę w tabletkach, która mam w planach wykupić, jak na razie tego nie zrobiłem bo pomyślałem, że taki wynalazek mi nie pomoże:P). Lekarz był zadowolony, że zapisałem się do ortopedy..
- 20.04 byłem u ortopedy - stwierdził, że kręgosłup jest ok (obejrzał + zrobił na mnie kilka "testów"), powiedział, że nie może mi pomóc i mam szukać porady u urologa. Dodał, że może to być problem neurologiczny.
- posiew nasienia "czysty"
- posiew moczu "czysty"

Ale planuję powtórzyć badania (robiłem w Fryda), według porad jednego usera z innego forum. Sami tutaj ostro krytykujecie laboratoria, więc na pewno jest w tym dużo racji. smile


Co jeszcze - moja dziewczyna wczoraj się spineła ze swoją przyjaciółką, że miała podobne problemy jak ja - część jej historii: miała podobne objawy jak ja, chodziła po urologach nic jej nie pomagało, a badania nic nie wykrywały, w końcu się wkurzyła i poszła prywatnie we Wrocławiu do urologa, wybuliła 200 zł, lekarz jej powiedział, że ma naderaktywny pęcherz, dostała tabletki za 130 zł Vesicare i jej ulżyło, jest spora poprawa.

Zdążyłem już poczytać na temat tego schorzenia na pecherz.pl smile i zastanawiam się czy może i ja to mam? Eh. A może mam bezbakteryjne zapalenie prostaty? Co sądzicie o moim "przypadku".

Jeżeli ktoś to przeczytał całe to dziękuję i gratuluję. ;P
Gdyby były jakieś pytania do tego to proszę.

Offline

 

#2 2011-04-27 22:27:41

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Z tego co piszesz to tak na pierwszy rzut - podstawowa sprawa to dobry posiew moczu w dobrym laboratorium. My polecamy laboratorium w Warszawie na Lelka, bo robi posiewy bardzo wiarygodnie, dłużej przede wszystkim niż inne laboratoria. Ale może napisz skąd jesteś, może uda się polecić dobre laboratorium bliżej. I jeszcze jedna sprawa - nigdy nie przerywaj opakowania leków! zawsze bierz do końca. Czasem reakcja może przyjść później, a przerywanie brania leków przed końcem opakowania może spowodować uodpornienie się bakterii

Offline

 

#3 2011-04-27 22:35:26

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Czytałem już tu o tym labie w Warszawie.
Z tymi lekami to racja ale po prostu nic mi to nie dawało + bolała mnie głowa więc postanowiłem przerwać, może i głupi zrobiłem.

Problem trwa już 2 miesiące i jest to męczące i jestem lekko załamany. hmm

Jestem ze śląska - okolice Katowic.

Offline

 

#4 2011-04-27 23:56:16

Nawie
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

O problemie nic mądrego nie powiem, ale polecam Ci dr Michała Białożyta (jeśli jeszcze nie znalazłeś dobrego urologa). Przyjmuje w którymś szpitalu w Katowicach i Poliklinice Doktora Bessera w Sosnowcu.

Offline

 

#5 2011-04-28 09:42:50

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Okej dzięki. W szpitalu w Katowicach przyjmuje na NFZ? Pewnie się długo czeka. tongue a prywatnie wiesz ile się płaci za wizytę?



Kurde najgorsze jest to, że po 2 miesiącach nawet nie wiem co mi jest sad

Offline

 

#6 2011-04-28 10:26:49

Nawie
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/16872/Michal-Bialozyt/urolog/Katowice tu masz opinię o lekarzu i adres, gdzie przyjmuje w Katowicach. Ja byłam 1,5 roku temu w Poliklinice, wtedy płaciłam 80 zł, ale tam ceny rosną w perwersyjnym tempie (w zeszłym miesiącu się dowiadywałam, że gastrolog u nich bierze 200, ale to właściciel z nazwy więc może bardziej się ceni).

Offline

 

#7 2011-04-28 11:48:04

pulkos
Zbanowany
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

No to ja ci powiem co ci jest .
Nie jest to kregosłup --to pewne !!!!
Nie jest to zapalenie prostaty (samo w sobie) bo jesteś za młody.
Jest to zapalenie zewki moczowej (oraz fiuta) na tle wirusowym w połączeniu z bakteriami.
Właśnie może być wytrysk przedwczesny od tego --jak ci sie zdażyło.
OWSZEM-----prawdopodobnie masz to samo co twoja dziewucha !!!!!!!!!!!!!!!
Wiele osób tak ma--to jest epidemia !!!!!!!!!!!!!!!!!
Lekarze  postępowali prawidłowo i też to podejrzewają--widać to z leczenia.
Co do przerywania leków--ja akurat uważam że należy je przerywać gdy brak zupełnie reakcji pozytywnej==Trimesan to absolutne gówno jest !
Właściwym lekiem był Cipropol--ale nie zawsze on pomaga. Szkoda że nie dali ci po nim innego leku o nazwie MONURAL --jest drogi ale wystarczą 2 saszetki --bierze sie 1 saszetkę na 3 dni. Zaproponuj to lekarzowi żeby zapisał.

Dobry posiew--tak, to jest to o co idzie. Ale nie myśl że jak weźmiesz po posiewie jakiś antybiotyk (wg. danych z posiewu = antybiogramu) --to ci to przejdzie i od razu będziesz zdrowy.
To są rzeczy bardzo powoli wygasające bo mają komponent wirusowy. Jednak leki należy brać, (antybiotyki)  i oprócz tego coś osłaniającego tzn. olej z wiesiołka, pasta Fitolizyna, wspomniany już Furagin ale tylko 2 x po pół tabletki dziennie (malutko), także tabletki z żurawiny, pić wywar z siemienia lnianego.
To musi trwać, zwłaszcza że twoja cipa cię pewnie zaraża a ty ją --i to tak się pieprzy ............
Całkiem niegłupie są nasiadówki w ziołach Vagosan --dziewucha ci powie co i jak.
NO i tak do wybuchu 3 wojny światopwej na tyle ci przejdzie że nadasz się do podawania taśmy w karabinie maszynowym Maxim i nawet sie nie posikasz.
Objawy masz typowe--nie panikuj. Prostata niejako przy okazji wykazuje coś tam --bo jest blisko i to ten sam układ jak by nie było. Ale to nie ona gra pierwsze skrzypce--to drogi moczowe .

Offline

 

#8 2011-04-28 11:57:23

maciek7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 283

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

pulkos czemu wykluczasz zapalenie prostaty? ja jestem raptem 3 lata starszy od niego i od prawie 2 lat zmagam się z zapaleniem prostaty - młody wiek nie ma tu znaczenia, tak samo jak w przypadku użytkownika Bartka

Offline

 

#9 2011-04-28 12:18:10

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

pulkos, mojej dziewczynie nic nie jest, nie ma problemów z tym. Poza tym nie współżyliśmy jeszcze ze sobą, więc to odpada.


Aha zapomniałem zapytać, po tej ostatniej wizycie u urologa dostałem receptę na żurawinę w tabl. (Furoxin), ale nie wykupiłem recepta, warto? Może mieć to jakiś wpływ na przyszłe wyniki badań? (tam jest chyba tabletek na 30 dni)

Offline

 

#10 2011-04-28 12:19:45

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Bo tam źle chyba doczytałeś, przyjaciółka mojej dziewczyny miała podobne objawy.

(nie można tu postów edytować? tongue)

Offline

 

#11 2011-04-28 18:45:08

pulkos
Zbanowany
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Acha...przyjaciółka dziewczyny....no to mamy choć z trej strony trochę spokoju.
Edytować nie można, jest to uzasadnione--szefostwo wie.
Co do prostaty--to na jakiej podstawie wy macie zdiagnozowane zapalenie prostaty ????????
To można zdiagnozować tylko rezonansem albo usg typu TRUS. Jeśli tego nie było--to nie ma diagnozy a jest pieprzenie  panów doktorów.

Offline

 

#12 2011-04-28 21:14:20

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Wam chodzi o zapalenie bakteryjne czy bezbakteryjne prostaty?



pulkos, dalej trzymasz się, że to zapalenie cewki?
Tylko mnie nic nie boli! W dodatku ostatnio nie uprawiałem seksu, więc skąd te bakterie, z powietrza?tongue


Muszę zrobić ten posiew moczu i pomyślimy. Nasienia też ??

Mam jeszcze pytanie - czy u mężczyzn też może występować ta naderaktywność pęcherza?


dzięki za pomoc:)

Offline

 

#13 2011-04-28 21:23:35

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Nadreaktywność pęcherza może dotyczyć zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Przy czym nadreaktywność idiopatyczna chyba nawet w ogóle nie występuje, zawsze jest jakaś przyczyna. A bakterią można się zarazić nie tylko w trakcie seksu. Dużo zakażeń to zakażenia bakteriami kałowymi (np. E.Coli cz Enterococus faecalis), które normalnie mamy w odbycie - przepraszam za dosadność opisu:) - i które można "zawlec" w inne rejony.

Offline

 

#14 2011-04-28 22:01:49

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Ah, okej.smile Raczej nic nie "zawlekałem w inne rejony" tongue ale kto wie.


Aha, dodam jeszcze, że czasami po oddaniu moczu wykapuje kilka kropel (czasem kończy się na lekkim zmoczeniu bokserek)


Powiedzcie mi jeszcze czy warto spróbować tą żurawinę (Furoxin) i czy może mieć wpływ na wyniki badań?

Offline

 

#15 2011-04-28 22:06:34

nif
Użytkownik
Zarejestrowany: 2011-03-26
Posty: 197

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Niestety nie da się wykluczyć prostaty, u mnie to wykapowanie właśnie było 1 objawem, ale sam nei jestem do końca  przekonany czy na prostate choruję

Offline

 

#16 2011-04-28 22:08:56

Sonja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 973

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Możesz łykać żurawinę, nie ma wpływu na wyniki bo to tylko... żurawina wink

Offline

 

#17 2011-04-28 22:22:35

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

nif, robiłeś te badania i nadal nie wiesz? U urologa byłeś?


Ehh te choroby pęcherza/ układu moczowego są zagmatwane, nikt nie wie co komu jest, nawet Ci "lekarze". To mnie przeraża hmm


Spróbuję z tą żurawiną. 


A kto mi opowie o niebakteryjnym zapaleniu prostaty? Jest jakiś żywy przykład na forum?

Offline

 

#18 2011-04-29 00:07:40

pulkos
Zbanowany
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Ja wogle uważam, że nie istnieją zapalenia bezbakteryjne (nie  tylko prostaty ale wogóle).
Owszem--mogą być wirusowe lub podrażnienia chemiczne--ale zawsze w kilka godzin włączają sie bakterie.
Uważasz że masz zapalenie prostaty--zrób rezonans magnetyczny lub USG przezodbytowe--i wtedy jakąś pewność będziesz miał.
Nadal uważam, że to cewka a że nie boli to nie ma znaczenia.
Towarzyszu Tyszek---wybaczcie ale wy pieprzycie i wasza wiedza pochodzi z obsranego internetu tylko--więc porzućcie myślenie o chorobach i zdajcie sie na forum tutejsze, bo takich jak ty było już tu..........dziesiątki (setki ?) i prawie zawsze było to samo.
Ja powtarzam-----prostata jest w tym samym układzie i zawsze  będzie wykazywała jakieś cechy zapalne gdy jest zapalenie całego układu. I co z tego ? Antybiotyki są te same !!!!!!!!! Więc działają na całość. Na prostatę też.
A wogóle zapodaj inne namiary na różne fora z których wyczytujesz swe "wątpliwości". Może i ja sie pouczę.
(zaskoczyło mnie to pytanie o bezbakteryjne zapalenia--my tu mamy na myśli bakteryjne raczej ale "wietrzę" tu jakieś teoryjki z zewnątrz i bym poczytał.).

Offline

 

#19 2011-04-29 00:26:21

shift
Użytkownik
Zarejestrowany: 2011-04-22
Posty: 72

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

pulkos wybacz ale o prostacie gadasz straszne głupoty smile
po pierwsze antybiotyki nie są te same. Do prostaty penetruje bardzo wąska grupa antybiotyków: trimetoprim, cirpo / lewofloksacyna i tetracykliny (z tych ogólnie dostępnych tabletkowych).
Podstawowym badaniem stwierdzającym stan zapalny jest PALEC W TYŁEK a nie rezonans smile Prostata może być bolesna, rozpulchniona albo niejednorodna.

Może być zakażenie bakteryjne prostaty bez zapalenia pęcherza. Inaczej jak wyjaśnisz czyste posiewy moczu i bakterie w nasieniu... Często z resztą podaje się antybiotyki na "niebakteryjne" bo czasem trudno znaleźć bakterie w nasieniu ze względu na to że mogą siedzieć w pozatykanych kanalikach. Poza tym biorąc pod uwagę większość polskich laboratoriów to wszystko jest jałowe w nasieniu bo tam bardzo rzadko wychodzi wzrost obfity. Mi też dopiero na Lelka wyszła bakteria.

Urologów którzy pobiorą wydzielinę do badania po masażu prostaty to ze świecą szukać...

Offline

 

#20 2011-04-29 09:43:29

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

pulkos, tak moja "wiedza" pochodzi z internetu, właściwie nie mam wiedzy na ten temat. Gdybym ją miał, to by mnie tu nie było - proste. Czytałem jakieś artykuły na necie. (czy to ważne jakie?)


Zrobię jeszcze raz badania i wtedy będziemy myśleć. Ale to dopiero będę kombinował po długim weekendzie.

Powiedzcie mi jeszcze:
1. Czy jak robię prywatnie badania to muszę też mieć skierowanie?
2. Czy w moim przypadku wystarczy badanie posiewu moczu i nasienia?

Offline

 

#21 2011-04-29 11:04:47

pulkos
Zbanowany
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Shift--zmiłuj się-----ja to wiem , ale w naszym kraju wali sie antybiotyki te same i nikt nie będzie sie zagłębiał (doskonały na prostatę Monural bardzo rzadko jest wypisywany-bo cena !!).
Jeśłi są bakterie w nasieniu a nie ma w moczu--to dlatego że posiewy są źłe robione --cudów nie ma !!!!
Wsadzanie palca w tylek oczywiście znam, ale to jest badanie z 19 wieku i zależy od wrażenia lekarza a nie od faktu obiektywnego !! Gówno nie badanie !!!!!!!
Tylko te dwa które wymieniłem coś dają--a w zasadzie rezonans tylko--z uwagi na możliwość zarejestrowania nieprawidłowego echa .
-----------------------------------------------------------
Tyszek:
wystarczy na razie badanie moczu i nasienia.
Skierowania na posiewy i badania krwi prywatnie--nie potrzeba. Skierowanie jest (od roku) wymagane tylko na tomografię lub rezonans pomimo tego że są robione prywatnie. To jedyne takie badania.
Na USG też nie potrzeba skierowania. Forsa otwiera drzwi !!!!

Offline

 

#22 2011-04-29 11:13:49

shift
Użytkownik
Zarejestrowany: 2011-04-22
Posty: 72

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Pulkos przyznam że nigdzie nie widziałem aby fosfomycyna była wymieniana jako penetrująca do prostaty. I nawet w samej ulotce wymieniany jest tylko pęcherz.
Nie bardzo wiem jakie potwierdzenie chcesz uzyskać na bazie TRUS i rezonansu? Mogą one pokazać jedynie zmiany pozapalne (zwapnienia etc.)... bakterii na nich nie widać smile Ewentualnie dodatkowym objawem jest poszerzenie naczyń krwionośnych, żył, tętnic które te badania mogą pokazać.

Co z tego że to badanie z XIX wieku?

Ja mam zaufanie jakoś do posiewów od p.Doroty i mój mocz i osad są jałowe a w nasieniu faecalis.

Offline

 

#23 2011-04-29 11:22:04

shift
Użytkownik
Zarejestrowany: 2011-04-22
Posty: 72

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

A tak apropo skierowania na tomografię to uważam że słusznie bo jest to zwielokrotniony rentgen i jakiś bogaty hipochondryk mógłby sobie zrobić krzywdę wink
Co do rezonansu to nie do końca rozumiem po co to wymaganie...

Offline

 

#24 2011-04-29 19:01:59

pulkos
Zbanowany
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

W wyniku rezonansu otrzymujemy 2 (3) klisze rentgenowskie. Czyli jest napromieniowanie.
ALE TO NIE Z POWODU NAPROMIENIOWANIA są te wymagane skierowania na badanie obrazowe.
(wielkość dawki jest mniejsza niż promieniowanie wskazówek zegarka - fosforowe swiecenie).
Chodzi o zmniejszenie dostępnosci do tych aparatów. Bo ludziska widząc głupotę lekarzy robili se nagminnie te badania zeby zobaczyć chorobę . I płacili z kieszeni ==biznes.
Ale ---doszło do tego że pacjenci na oddziałach szpitalnych nie mogli wskoczyć do kolejki !!!!!!!!!!
Skandal !!!! Bo byli za darmo !!
Więc----zrobiono taki myk jak wyżej.
Obywatelu Shift--wy myślcie !!!! Ja w roku 1993 robiłem se tomografię kilka razy jak chciałem i kiedy. Wpuszczano mnie na stół tego samego dnia kiedy przyszedłem do pracowni.
A szkodliwe promieniowanie jako takie jest dopracowane w teorii juz od 1954 roku (USA) i żadne takie pierdoły nie wchodzą w grę. !!!!! To kit dla maluczkich.

Offline

 

#25 2011-05-03 22:23:51

Zmartwiony
Użytkownik
Skąd: śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 173

Re: Problem z częstym oddawaniem moczu

Ok dzięki za odpowiedzi.



Przez ostatnie dni zwiększyła się częstotliwość wydalanego moczu? O co chodzi? hmm
Mogę łazić co 5-30 minut...

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson