Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Witam,
Mam 23 lata i właśnie w maju minął rok odkąd zmagam się z problemem piekącej cewki moczowej. Jak dotąd leczyłam się tylko i wyłącznie u mojego ginekologa, który początkowo zalecił furagin. Furagin pomógł na ok. 1 miesiąc, po którym to czasie pieczenie powróciło. Robiłam kilkukrotnie badanie moczu ogólnego i posiew i raz wyszło mi, że flora bakteryjna jest obfita - w moczu ogólnym a w posiewie nie wyszły żadne bakterie. Następnie został mi przepisany CIPRONEX, po którym miałam ok 2 miesięczną przerwę w pieczeniu. Teraz od kilku dni zmagam się znów z tym okropnym pieczeniem, które pojawia się nagle po oddaniu moczu. Dodam, że mój mocz ma zmieniony i nieprzyjemny zapach. Proszę o wskazówki, co mam dalej począć. Ginekolog oprócz doraźnej pomocy nic nie wniósł. Mam iść do urologa?? Porobić jakieś specjalistyczne badania? Jeśli tak to jakie?? Nie mam pojęcia co mi może być. Czy to obniżona odporność organizmu i przeziębienie powoduje to pieczenie? A może jeszcze coś innego...
Offline
Ita najbardziej potrzebujesz dobrego posiewu. Dobry posiew moczu tudzież wymaz z cewki, szyjki macicy zrobisz w laboratorium w Warszawie na Lelka 26. Tam jest pani z która porozmawiasz. Poszperaj na forum. Sama widzisz, działaja leki antybakteryjne. Można też zrobić autoszczepionke na Twoje bakterie.
Offline
Zapomniałam: partnera też trzeba przebadać, najlepiej pod katem posiewu moczu i nasienia. To sa najważniejsze kwestie. Czy ginekolog dając leki wypisywał jakieś czopki z antybiotykami ?
Mocz ma zmieniony zapach na skutek bakterii zapewne. Podejrzewam, że w cewce jest problem, stąd pieczenie. Generalnie zawsze przy okazji dobrze tez sprawdzić bakterie atypowe, chlamydie, mycoplasmę i ureaplasmę. Wszystko jest odpłatne, ale warto zrobic porządne posiewy.
Z tym dopiero do urologa, bo inaczej bedziesz w ciemno leczona antybiotykami, a co lek wycelowany to wycelowany. Pozdrawiam
Offline
Dziękuję Ci Magdaleno za odpowiedź! Ginekolog nigdy żadnych czopków z antybiotykami nie przepisywał. Dodam jeszcze, że od jakichś dwóch miesięcy mam uporczywy świąd odbytu i jego okolic. Pozdrawiam serdecznie!
Offline
Ita, koniecznie, tak jak pisze Magdalena, zrób dobre posiewy i nie daj się leczyć antybiotykami w ciemno, bo pogorszysz sprawę. Bakterie staną się oporne i trudniejsze do wyleczenia, wiem to z własnego doświadczenia, bo męczę się z cewką pół roku. Co do świądu to może grzybica lub owsiki- ostatnio na forum pojawia się info, że niektórym wyszły w badaniach, a one lubią przenosić bakterie do pochwy i dróg moczowych.
Offline
Popieram przedpiszczynie .
Ty: posiew moczu, wymaz z cewki, szyjki macicy, partner - mocz plus nasienie. Wysyłacie/zawozicie na Lelka w Warszawie. Dodatkowo Ty zrób owsiki - najlepiej podczas pełni, próbkę zbierz z 2 dni; dobrze też zrobić test celofanowy. Jak masz pieniądze, to od razu możesz grzyby zrobić.
Offline
Witam ponownie! Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Dzwoniłam na Lelka, aby zapytać jak się przygotować do badań. Pani mi powiedziała żeby na 12 przed badaniami nie przyjmowała żadnych antybiotyków ani środków odkażających. Czy mogę Urosept zaliczyć do tych środków?? Jak zrobić test na owsiki, z czego pobieram próbkę ? (jestem kompletnie zielona, bo to pierwszy raz mi się przytrafia ) i co to takiego ten test celofanowy? POZDRAWIAM!
Offline
Urosept musisz odstawić, bo działa odkażająco. W celu zbadania owsików musisz dostarczyć do laboratorium próbkę kału.
Offline