Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Strony: 1
Witam,
proszę o pomoc, jeśli ktoś miał do czynienia z podobnym przypadkiem.
Obecne objawy:
- od niedawna kłucie w dolnej części brzucha po obu stronach (to nie są jajniki, trochę bliżej środka)
- mała potliwość (wcześniej bardzo duża)
- nieznaczne swędzenie warg sromowych (wcześniej całej pochwy)
- nieduże upławy (kolor biały)
Mój problem rozpoczął się wraz z nowym partnerem. Po stosunku dostałam ostre zapalenie pęcherza, które leczone było furaginum i uroseptem. Przeszło szybko. typowe objawy: ból przy oddawaniu moczu. Za każdym razem po stosunku była ta sama historia.
Udałam się do lekarza który powiedzial mi, że taki urok i że być może nasza flora bakteryjna tak na siebie działa.
Przestałam się z nim spotykać i niestety zaraz potem zaczeły mi się jakieś dziwne upławy i swędzenie w pochwie.
Poszlam do lekarza, który zalecił mi mi mojemu byłemu partnerowi badania na chlamydie i posiew.
U niego wyszła chalmydia u mnie nie, wynik był ujemny (miałam badania z cewki i dodatkowo dla potwierdzenia wyniku ujemnego również z krwi). Posiew był prawidłowy u mnie (u niego podobno też).
Podejrzewano grzyby albo wirusy i dawano mi kolejne maści dopochwowe, po których czułam się przez jakiś czas dobrze (ustawało swędzenie), po czym upławy wracały.
Doszedł nowy objaw bardzo duża potliwość oraz poddatność na różne przeziebienia. Na początku nie brałam tego jako objaw, ponieważ standardowo jestem chora na jesień. Kiedy jednak byłam chora po raz trzeci, zaczełam się bardzo denerwować.
Potliwość dość mocno ustała jak zrezygnowalam z wszystkich maści dopochwowych oraz antybiotyków branych na przeziebienie. Wziełam to jako wyjalowienie organizmu. Własciwie wszystkie objawy znacznie ustały, keidy nagle znowu poajwiły sie delkiatne upławy, swedzenie tym razem w wargach sromowych a przede wszystkim ostre klucie w dolnej partii brzucha (po obu stronach). Klucie w brzuchu przechodzi mi po stosowaniu ogrzewania okolic brzucha termoforem.
Udałam sie do lekarza i wykonałam ponownie ogólne badanie moczu, krew, posiew oraz po raz pierwszy (nie wiedzialam o tym wczesniej) wymaz z pochwy (badanie mykologiczne), wymaz z pochwy (badanie bakteryjne), wymaz z pochwy beztlenowo (badanie bakteryjne). Wszytkie wyniki wyszły prawidłowo.
Proszę o radę, czy ktos wie co moze mi dolegac i jakie jeszcze badania moglabym wykonać by w końcu dotrtzeć do tego co mi jest i zniwelować klucie w brzuchu oraz swedzenie warg. Lekarze twierdza ze jestem zdrowa.
Zaznaczam, ze nie mam uczulen.
pozdrawiam i dziekuje z gory
Offline
masz chlamydie tr. i musisz brac sporo antybiotykow. nie ma takiej mozliwosci ze ty nie masz tego swinstwa a facet z ktorym sie stukalas to ma. mialas zle pobrany maretial albo w tej porcji materialu nie bylo chlamy. twoje infekcje beda coraz czestsze i bardziej ostre lacznie z przeziebieniami jak nie bedziesz sie leczyc.
Offline
szkoda tylko straconego czasu bo moglas odrazu leczyc chlame, ateraz wyleczenie tego swinstwa bedzie bardzo trudne o ile wogole mozliwe. bedziesz lapala co chwila jakies saprofity i odpornosc organizmu tobie siadzie jak juz nie siadla.
Offline
hmm...a jakÄ… metodÄ… robili wymazy?pcr?
Zrób badania w jakimś innym labie w celu potwierdzenia czy masz czy nie masz chlamydii.
Offline
wymaz z cewki + badania krwi w tym kierunku
Offline
Podobno chlamydie, mykoplasmy i podobne są krnąbrne w diagnostyce. Powtórzyłabym wymaz na chlamydię, tym razem z szyjki macicy.
Offline
Najlepiej zrób metodą pcr.najdroższa i najpewniejsza metoda sprawdzenia czy coś hoduje się.
Ale jak u partnera jest to raczej u Ciebie też jest.
Offline
A ja mam wątpliwości co do pcr. PCR jest najlepszy, jeśli próbka zawiera w sobie DNA patogenu. A na tym forum już kilka(-naście?) osób miało pcr-y fałszywie ujemne.
Offline
To jakie jest najlepsze badanie według Ciebie redakcjo?
Offline
Mam jeszcze jedno pytanie, jeśli PCR okaże się ujemny to jakie jeszcze są możliwości zdiagnozowania chlamydii?
Offline
Przeciwciała. Pod warunkiem, że nie masz zaburzeń immunologicznych (niedobory Ig, kroplówki z immunoglobulinami i wszystko, co zafałszuje poziom Ig).
Offline
przeciwciała z krwi już miała i wynik był ujemny.
Próbkę miałam pobieraną z cewki, czy jest sens robienia ponownego testy, lecz tym razem pobierając próbkę z szyjki macicy?
Offline
wynik PCR ujemny, zrobiłam dodatkowo CPR i tez wszystko ok
czy ma ktoś jakiś pomysł?
Offline
Jeśli miałaś badania na chlamydie zrobione niedługo po zakażeniu to organizm mógł jeszcze nie wyprodukować przeciwciał (a z ciekawości w jakich klasach robiłaś badania? bo jeśli np. tylko w IgG to na bank nie byłoby przeciwciał). Poza tym, prócz chlamydii trachomatis jest jeszcze mycoplasma chominis i ureaplasma dające podobne objawy.
Wskazane zrobienie badań z krwi u dr Wielkoszyńskiego w Bytomiu (można wysłać surowicę kurierem) http://www.wielkoszynski.webity.pl/
Offline
przepraszam za błąd, miało byc mycoplasma hominis a nie chominis
Offline
Strony: 1