Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#176 2010-02-12 23:38:36

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

jak w postaci chelatu to co polecasz?

Offline

 

#177 2010-02-12 23:46:25

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Ja kupuję brytyjskie, bo nie mają histaminowyzwalaczy. Jeśli tolerujesz te wszystkie maltodekstryny itp., to olimp-labs ma fajne i niedrogie chelaty (ale z tymi drażniącymi dodatkami).


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#178 2010-02-22 23:12:58

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

kupiłam propolis z pyłkiem kwiatowym i zaczęłam stosować ale po dwóch dniach tak mi brzuch spuchł jak balon i bolał że całą noc nie spałam. Dzisiaj nie brałam i brzuch dochodzi do siebie. Wniosek taki że jestem uczulona i chyba nie ma sensu zamawiać mleczka mrożonego jak planowałam. Ciekawa jestem czy też macie problemy po produktach pszczelich.

Offline

 

#179 2010-02-23 12:18:11

Amber
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-25
Posty: 446

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Perkosiu, pewnie to wina tego propolisu bo on może powodować odczyny alergiczne.
Mnie po łącznie branych kroplach propolisowych, kroplach nerkowych i ziołach bolał brzuch. Odstawiłam krople nerkowe (brałam je 3 razy dziennie) i jest w porządku.

Offline

 

#180 2010-02-23 18:51:23

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Czy to było na alkoholu?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#181 2010-02-23 22:44:30

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

to są tabletki propolis i pyłek kwiatowy. Jestem alergikiem na pyłki traw i zbóż i tak myślę że uczulił mnie właśnie ten pyłek, natomiast miód jem ale nie w dużych ilościach to mi nic nie jest. Chciałam zamówić mleczko mrożone ale nie wiem czy nie wydam pieniędzy na darmo jak się okaże że też jestem uczulona

Offline

 

#182 2010-02-23 22:51:56

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

A sprawdź, co masz w substancjach pomocniczych?

Jeśli miód Cię nie uczula, to mleczko chyba też nie, chociaż pewności nie mam. I pewnie rzeczywiście - pyłek w końcu to pyłek, jak jesteś uczulona, wystąpiła jakaś reakcja krzyżowa.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#183 2010-02-24 13:55:52

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

ale w miodzie też są pyłki->tak się dowiedziałm w aptece więc powinnas wtedy tez źle reagować na miód.

Offline

 

#184 2010-02-24 16:25:13

Coccinella
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 620

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Perkosiu, ja nie jestem alergikiem, a po żelu do higieny z propolisem (zloty rój) zaczeło mnie piec, zaczerwieniło się i zaczeło ciągnąć w cewce (w nocy!!!) nocnych dolegliwości pęcherzowych nigdy nie miałam. zgłupiałam po tym całkiem. ale i mama i babcia też stwierdziły, że źle sie po tym czują. ze mają wysuszenie itd....czyli coś w tym jest

Offline

 

#185 2010-02-24 22:01:45

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

no właśnie coś w tym musi być, ja trochę odczekam i zjem porządną porcję miodu i zaczekam na reakcję. Jeżeli coś się będzie działo to muszę odpuścić sobie to mleczko mrożone.
Coccinella a jak się czujesz po mleczku, nie masz pieczenia czy gniecenia w żołądku, bo ja po tych tabletkach najpierw czułam lekkie pieczenie potem jakbym kamień połknęła a potem strasznie puchłam w całym brzuchu na dziewiąty miesiąc ciąży. Dopiero po ośmiu godzinach pomału puszczało.
Kupiłam Beta Glukan na odporność, razem z tfx może wreszcie mój organizm zacznie się bronić. Po cipronexie jestem na furaginie.

Offline

 

#186 2010-02-24 22:55:27

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Moje drogie, żel złotego roju zawiera albo lanolinę, albo kwas mlekowy, albo któryś z innych histaminowyzwalaczy (nie pamiętam w tym momencie który, bo przeglądałam kilka produktów), więc pieczenie to reakcja śluzówek na wyrzut histaminy. Sama na ten żel patrzyłam, ale ten składnik (jak macie, wrzućcie skład, proszę) zdyskwalifikował zakup.
Perkosia, Ty ewidentnie reagujesz histaminowo. Idę o zakład, że masz reakcję krzyżową (-- pyłki).


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#187 2010-02-24 23:29:14

Coccinella
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 620

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

hm...ja nie zauważyłam pogorszenia po mleczku. W ogóle nic nie zauważyłam. Tylko po seksie, tak jak pisałam, byłam 2 dni po tak obolała, szczypalo i ciagnelo w cewce okropnie, jak jakies nagle podraznienie...juz nawet myslalam ze grzybica, bo byl taki slodkawy zapach...i nabralam wstretu do tego zelu zloty roj. jutro wrzuce sklad, moze Redakcja nam cos podpowie. mnie sie uspokoilo po tygodniu, ale jestem zalamana mysla o problemach po wspolzyciu. fakt, ze galki propolisowej tez nie moglam zastosowac. po aplikacji tak mnie żarlo.....tylko lactovaginal lagodzil i clotrimazol plus furagina i urosept. aha- i nasiadowka z kory debu mi nie dawala ulgi. co bylo dziwne, bo zawsze po ataku pecherzowym lagodzilo. tym razem nawet pogarszalo....glupieje od tego. nie wiem nigdy co zastosowac zeby pomoglo, w jakim kierunku uderzyc...

Offline

 

#188 2011-02-02 23:57:10

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

dawno nie było mnie na własnym wątku ale codziennie czytam i czasami próbowałam coś doradzić. Od września ubiegłego roku moje wyniki były jałowe ale ja ciągle czułam się nie doleczona. Dlatego ciągle kupowałam coś nowego na wzmacnianie odporności organizmu. Jednak ciągle coś mnie dokuczało w sromie i w związku z tym często smarowałam maścią chlorchinaldin lub alantanem lub czystą wazeliną i jakoś było.
Karolina zachwalaÅ‚a Feminelle Hyalosoft globulki to kupiÅ‚am i również olejek z drzewa  herbacianego i zaczęłam  smarować na zew.
Amina zachwalała nalewkę z czosnku to robiłam i piłam.
Po dwóch tygodniach leczenia nagle dostajÄ™ strasznych bóli krocza, dookoÅ‚a wszystko czerwone bolÄ…ce, że ani siedzieć ani chodzić, doÅ‚Ä…czyÅ‚y siÄ™ bóle brzucha i krzyża.  Na drugi dzieÅ„ lecÄ™ do laboratorium bo pomyÅ›laÅ‚am że bakterie coli tak mnie zaatakowaÅ‚y. OkazaÅ‚o siÄ™ że mocz w porzÄ…dku a w posiewie z pochwy wyszÅ‚y grzyby, dużo grzybów.
W tym czasie dostaję silnej gorączki i kaszel, pomyślałam że to wszystko reakcja na nalewkę czosnkową ale to już trochę więcej jak dwa tygodnie, więc raczej nie możliwe.
Wywiązała się całkiem niezła grypa, wysoka gorączka trzymała bite cztery dni a jednej nocy miałam 39,6. Bóle kości i mięśni okropne. Teraz już dochodzę do siebie.
Pochwę przeleczyłam p/grzybiczo ale dalej czuję dyskomfort.
I teraz pytanie czy ja to wszystko wywołałam nalewką czosnkową?
W każdym razie zraziłam się do tej nalewki i już nie piję bo mnie nie uchroniła przed grypą i nawet nie miałam lżejszych objawów.
Druga ciekawa sprawa, myślałam że mam bakterie a tu zaczęły atakować grzyby bo widzę że nie jestem pierwszą osobą która po pozbyciu się bakterii zaczyna walczyć z grzybami.

Offline

 

#189 2011-02-03 23:22:08

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Offline

 

#190 2011-02-03 23:44:37

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

dziÄ™ki za odpowiedź, wszystko co napisaÅ‚aÅ› to prawda, chciaÅ‚am dobrze i przedobrzyÅ‚am. Na grzyba dostaÅ‚am Fluconazol 1 raz 150 i gaÅ‚ki. Jestem już po leczeniu ale dalej czujÄ™ dyskomfort. Na dodatek zaczęła dokuczać cewka podczas koÅ„cówki siusiania. Jestem tym bardzo zaniepokojona bo bardzo bojÄ™ siÄ™ nawrotu bakterii. SÄ…dzÄ™ że muszÄ™ dokoÅ„czyć leczenie grzyba i na nowo wszystkie posiewy zrobić. 
Słodyczy dużo nie jem raczej sporadycznie więc to nie jest przyczyną.

Offline

 

#191 2011-02-03 23:52:04

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Ten dyskomfort to może podrażnienie po lekach? Gałki nie są najłagodniejszymi środkami. Po kuracji trzeba odbudować florę jakimiś lactobacillusami dopochwowo, ale jeśli nadal źle się czujesz to koniecznie zrób wymaz z pochwy na grzyby, żeby nie otwierać nowego frontu na dłużej...
A cewka może też podrażniona od globulek? W końcu jak wyciekają to nie omijają jej.

Nie, oczywiście, chyba nikt nie dostaje grzybicy czy zapalenia od jedzenia słodyczy. Dość jest innych przyczyn. Tak tylko wspominam, warto mieć na uwadze wszystko co utrudni wrogowi życie.

Offline

 

#192 2011-02-04 00:08:21

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

może faktycznie trochę jeszcze poczekam i zrobię wymaz z pochwy. Lactobacillusy to łykam Trivagin codziennie, do pochwy nie mogę zakładać Lactovaginy bo mnie strasznie piecze jak wypływa i boli podbrzusze.
Nadal łykam amitryptilinę bo jednak przynosi ulgę w bólach i tak ogólnie

Offline

 

#193 2011-02-04 11:29:15

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

to tak jak ja dopochwowo nie bardzo mogę a doustnie ok, ale czy doustne tak samo dobrze działają jak te dopochwowe?

Offline

 

#194 2011-02-04 22:47:14

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

myślę, że doustnie dobrze działają bo w ostatnim wyniku mimo dużej ilości grzybów napisali że flora fizjologiczna obecna. Przez ostanie lata tej flory fizjologicznej nie miałam. Co ciekawe że nawet jak występuje flora fizjologiczna grzyby bardzo dobrze się mają czyli jakaś licha ta flora, albo tak wredne grzyby że im nic nie przeszkadza.
Kupiłam dzisiaj Gynoxin 1 tabl no i będę czekać na efekty.
W ramach podnoszenia odporności kupiłam Colostrum, czy to dobry pomysł?

Offline

 

#195 2011-02-05 13:08:53

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

czemu w takim razie kwas mlekowy nie daje reakcji pęcherza, pochwy, skoro bakterie tam docierają, a zastosowany bezpośrednio dopochwowo działa niekorzystnie??
a lepszy ten Colostrum niż Biomarine??

Offline

 

#196 2011-02-05 13:13:09

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

Może silniejsze działanie bezpośrednie, powierzchniowe?

Colostrum to, jak pisałaś, wyciąg z siary krowiej, Biomarine to chyba jakaś omega, tak?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#197 2011-02-05 14:50:32

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

no to jest naturalny olej z wątroby rekinów tasmańskich, w tym:

- alkiloglicerole
- skwalen
- kwasy omega

Offline

 

#198 2011-02-05 14:55:16

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

No właśnie. Nie wiem, jak to działa, bo mnie się kojarzy tak, że colostrum, jako wyciąg z siary z całym inwentarzem p/ciał, jakby suplementuje Ci p/ciała; natomiast te omegi i spółka stymulują Twój własny układ odpornościowy. Tyle że jak masz go szurniętego, to może colostrum będzie bardziej sensowne?

W każdym razie ja wygrzebałam się z infekcji ponad trzytygodniowej dopiero po tym colostrum, więc sobie je chwalę, ale to pewnie osobnicza sprawa...


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#199 2011-02-05 17:10:53

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

hmmm  czyli wpierw wypadaÅ‚oby go wzmocnić, a potem dopiero stymulować?

Offline

 

#200 2011-02-07 23:08:13

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: moja udręka z e.coli i enterococcus

no i po 10 miesiącach spokoju z pęcherzem mam nawrót. Zaczęło się od nagłej grzybicy w pochwie, po dwóch dniach złapałam grypę. Wysoka gorączka trzymała bite cztery dni, bóle mięśniowo-kostne i kaszel. Gorączka w końcu minęła ale kaszel strasznie mnie męczy napadowy trochę suchy trochę mokry. Na dodatek dzisiaj w nocy nie mogłam spać bo zrywało mnie na siusiu co godzinę, do tego ból podbrzusza.
Rano nasiusiałam do pojemniczka /mocz mętny/ i zaniosłam do labo, prosząc o bad. ogólne i posiew. Po południu poszłam odebrać wynik bad. og. ale nie znaleziono. Okazało się, że laborantka przeoczyła i nastawiła tylko posiew. Byłam wściekła bo przynajmniej mniej więcej dowiedziałabym się co jest tzn czy bakterie czy grzyby. Przepraszały i dały pojemnik aby jutro przynieść i zrobią za darmo.
Zdążyłam już wziąć sporo kapsułek z żurawiny i zastanawiam się czy to nie zafałszuje wyniku.
Z tego wszystkiego wynika, że autoszczepionka na długo nie pomaga bo skończyłam ją w połowie grudnia. No dobrze ale jednak cały czas coś brałam na podnoszenie odporności, cholera tyle pieniędzy się wydaje i okazuje się że na darmo bo od początku to samo.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson