Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
wizyta była co prawda jesienią 2009, ale w końcu się zebrałam, żeby krótko opisać- głównie dla osób szukających pomocy.
osobom z problemami bakteriologicznymi odradzam tego lekarza. pomimo zgłaszanych dolegliwości i potwierdzających to wyników badań, usłyszałam, że przesadzam i on nie widzi problemu. nic mi nie doradził, co mam dalej robić. usłyszałam od niego także, że jak będę tak dalej postępować (rezygnacja ze współżycia do momentu wyleczenia) to mnie mąż zostawi. w kolejce czekałam kilka godzin(wizyta prywatna).
chyba nie muszę więcej nic dodawać.
Offline
Ale kto?
Offline
a przepraszam, bo rzeczywiście nie napisałam. dr. Jacek Paluszyński
Offline
Widzę taką prawidłowość jak lekarzem jest facet (urolog czy ginekolog), a my zgłaszamy, że z powodu dolegliwości nie współżyjemy:
to porady typu- mąż cię zostawi, po długiej przerwie można się uczulić na spermę, jak mąż to wytrzymuje, współczuję mężowi...
a jak lekarzem jest kobieta; zalecenie wstrzemięźliwości, męża na kanapę,
a ostatnio usłyszałam:" cipka na supełek"
jakie to obiektywne...
Offline
oczywiście nie można tego uogólnić do wszystkich, ale rzeczywiście jest taka prawidłowość i też ją widzę. dlatego znalazłam sobie kobietę ginekologa, żeby nie wysłuchiwać takich uwag i jeszcze za to płacić.
no fakt, nie spotkałam jeszcze ginekologa faceta, który by powiedział "współczuję Pani.." albo coś w tym stylu. a jeśli chodzi o kobiety, to i ginekolog i lekarka rodzinna wręcz mnie pocieszały, że na pewno prędzej czy później znajdzie się sposób na moje kłopoty.
Offline
a ja tu zaprotestuję - mój ginekolog jest bardzo empatyczny i bardzo pomocny, działa nie tylko za więcej, niż płacę, ale w zakresie zdecydowanie wykraczającym poza jego specjalność .
Offline
Offline
niech sobie mózgi lepiej zawiążą na supełek bo i tak często nie robią z nich pożytku.
Offline