Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Ja miałam bakterie w moczu 10 do 2 e.coli, w cewce obfity wzrost,a w kanale szyjki bardzo obfity wzrost. Robiłam badania w Warszawie,tutaj w Szczecinie nic nie wychodziło. Jednak lekarz kazał powtórzyć badanie wymazu z kanału szyjki bo powiedział że nie mogę tam mieć e.coli tzn nie ma ona tam prawa bytu. Ja też pozdrawiam tego lekarza co Nawie Oh co lekarz to nowe tezy
Zrób wymaz, może jednak z pochwy? bądź też najlepiej z kanału szyjki czy tam nic nie siedzi.
Offline
jestem z Bydgoszczy
może ktoś zna dobre laboratorium?
Nadio - u Ciebie wychodziły jałowe posiewy w zwykłym lab.?
Teraz biorę globulki więc na razie nie ma sensu robić wymazów
martwi mnie, że w cewce nic nie wyszło
czy ja dobrze zrozumiałam wymazy też się bierze ze sromu?
Offline
U mnie w zwykłym laboratorium nic nie wychodziło, więc postanowiłam pojechać do Warszawy. Tak można brać wymaz ze sromu a może w cewce coś wyszło tylko zbyt mała ilość żeby labo mogło to uznać za zakażenie.
Offline
brak mi słów
posiew z cewki był robiony w szpitalu do cholery,w którym zresztą nie robią chlamydli - to jak oni leczą, wysyłają do Paryża mocz?
jaki antybiotyk tobie najbardziej pomógł?
czy aktualnie jesteś bez dolegliwości?
Offline
Są takie odgórne postanowienia dla laboratoriów i lekarzy, że za zakażenie podlegające leczeniu uznaje się chyba dopiero ilość bakterii 10^5. Niektóre laboratoria piszą więc w wyniku, że nie wyhodowano kolonii kiedy było ich mniej. Że już nie wspomnę, że nawet jeśli patogen zostaje oznaczony to lekarze go wtedy olewają. Patrz: zachowanie Twojego ginekologa. Antybiotyków nie ma co sobie polecać bo każda bakteria ma mnóstwo szczepów i w zależności od tego który komu dolega pomagają różne leki - stąd potrzeba robienia antybiogramów. Różne szczepy pojawiają się nawet u tej samej osoby podczas różnych nawrotów i ten lek co kiedyś zawiódł potem może pomóc itd.
http://www.pwisbydgoszcz.pl/1024.htm możesz się zbadać w placówce Sanepidu. Raczej nie można na nich narzekać, tylko musisz poczekać 7 - 10 dni od ostatniej dawki leku.
Offline
Popatrz na mój wątek,niestety dolegliwości jak były tak są Ja to wiążę ze zniszczoną śluzówką,dlatego że wszystko co kwaśne styka się z cewką od razu reaguje,czy to przez jedzenie czy też smarowanie.Źle też zareagowałam na lek Uroflow który wysusza śluzówki,tak mnie trzepnęło i wysuszyło że do dziś mam pogorszenie
Offline
dzięki za informację
dzisiaj jest gorzej, tzn. czujÄ™ w samym dole znowu parcie i latam do WC
może ja mam jednak pęcherz nadreaktywny
oszaleję, wczoraj było lepiej
czy lepiej jest pić dużo czy średnio?
Offline
A jak już oddajesz mocz - boli? Zaleca się pić dużo, ale nie przesadzaj bo jak się przyznałam urologowi, że piłam do 4,5 litra dziennie to się chwycił za głowę i powiedział, że to nadweręża nerki. 2,5 litra to podobno taka optymalna ilość. Kiedy dużo pijesz - dużo sikasz to wypłukują się bakterię, taka jest idea, ale faktycznie nie wiadomo czy bakterie to Twój problem.
Offline
I wypłukuje minerały, podwyższa ciśnienie krwi oraz musi coś robić z gospodarką cukrową, bo mnie endokrynolog przy insulinooporności zakazał pić więcej niż 1,5 l. Poza tym woda jest moczopędna, im więcej się pije, tym więcej sika.
Offline
Jak to działa z tym ciśnieniem?
Offline
Dokładnie to Ci nie powiem. Ale przecież na obniżenie ciśnienie daje się leki moczopędne.
Offline
wczoraj po południu myślałam, że umrę znowu parcie bolesne nie do wytrzymania. Wzięłam ketonal. nie pomógł. Proszę mi powiedzieć, co powinno zadziałać, czy jakbym pojechała z tym bólem do szpitala to coś by mi dali? Np/ rozkurczowo? Bo tabl. rozkurczowe nie działają
jestem na Zinnat 500 + furagina. Czuję, że zaczynam popadać w depresję, nie wiem co mam robić
Offline
Kurcze to niedobrze że tak się czułaś.Ile jeszcze masz brać ten Zinnat? Ketonal powinien pomóc
Offline
do czwartku - czyli 10 dni
co pomaga na taki ból?
cały czas czuję coś - mrowienie bardzo nisko, tak w okolicy łechtaczki, czasami z boku i to jest najłagodniejsza wersja dolegliwości, choć na wc chce mi się bez końca.
Jestem wykończona, czy takie objawy mogą też świadczyć o pęcherzu nadreaktywnym? Chociaż lekarz ostatnio stwierdził, że to raczej nie pecherz, bo tak nisko
Offline
ale coś czujesz podczas mikcji?ból,pieczenie,skurcze po mikcji?chodzi w nocy siku?czujesz jakbyś miała ciężki brzuch?wzdęty? Nie wiem co pomaga na taki ból,tu pewnie inne dziewczyny się wypowiedzą.
Offline
Pewnie to głupie, ale dla upewnienia się - próbowałaś maksymalnych dawek No-Spy Forte? Połóż sobie ciepły termofor na brzuch, ciepło rozluźnia. Myślę, że możesz mieć mieszane zapalenie sromu i pochwy bakterie (przyczyna pierwotna) + grzyby poantybiotykowo bo to daje takie objawy.
Offline
oddawanie moczu bez żadnych objawów, nic nie piecze, boli, itp. Tylko to uczucie niedosikania, parcie, i mrowienie po, przed przechodzące w ból part - nie zawsze
dzisiaj czujÄ™ tylko mrowienie i lekkie parcie - nie boli tak jak wczoraj
Offline
A ja znowu swoje - mięśnie albo drażniąca histamina, wyrzucana przez leki (ketonal jest upiornym wyrzucaczem histaminy, zakazanym np. astmatykom). Bierzcie to pod uwagę przynajmniej jako czynnik dodatkowy, bo lekarze tego nie wiedzą, faszerują Was na oślep i dziwią się, że dolegliwości są. Każdy z pęcherzowiczów ma w ten czy inny sposób uszkodzoną śluzówkę pęcherza, jeśli jest stan zapalny lub czynnik drażniący w innych rejonach, to też (ja np. zrobiłam się tkwliwa w okolicach krocza, chociaż nie mam żadnej infekcji, ale wkłady urologiczne, podrażnienie wyciekającym moczem, napięte mięśnie zrobiły swoje), a tam, gdzie jest uszkodzenie/stan zapalny śluzówki, najsilniej wyrzuca się histamina, drażniąc nerwy. I możecie nie być alergikami, a w tym miejscu zareagujecie nadwrażliwością i neuropatią. Trzeba też stosować ile się da stymulację mięśni dna, bo ich napięcie też daje objawy zapalenia, którego nie ma, w sensie infekcyjnym. I należy stosować substancje lecznicze niskohistaminowe, chyba że efekt działania terapeutycznego danego wysokohistaminowca jest silniejszy niż skutki uboczne.
Offline
eredelba odczekaj 7-10 dni od antybiotyku i zrób wymaz z pochwy,mocz ogólny obowiązkowo z osadem oczywiście,powinnaś zrobić wymazy także w kierunku chlamydii,ureaplasmy i mykoplasmy dobrze by było metodą genetyczną.Trzeba wykluczyć te drobnoustroje u Ciebie. Spróbuj z termoforem między nogi(ale nie gorącym).
Offline
eredelba - sam jestem z Bydgoszczy, w innym wątku możesz przeczytać o moich potyczkach z naszymi lekarzami, ja miałem robione posiewy i państwowo i prywatnie chyba trzy razy za każdym razem nic nie wychodziło zrobiłem w Warszawie i od razu normalny wynik
ostatnio robili mi w Bizielu posiew ze stercza i nawet na antybiogram siÄ™ nie wysilili
chyba niestety będziesz musiała jechać do Wawy
w innym wątku ktoś poleca prof. Wolskiego, przyjmuje ponoć w Ordynatorze na Karłowicza, ja polecam od siebie Bareckiego
Offline
@ up mój post:
ostatnie zdanie tyczy się lekarza, którego bym polecił, obaj przyjmują w BDG
Offline
Maciek, to dopisz dra Bareckiego w wątku o lekarzach, tu będzie nie do znalezienia.
Offline
OK ale umówmy się, że jeszcze chwilę poczekam, aż mnie wyleczy do końca, koleżance napisałem tylko tu, bo jej spieszno
Offline
dzięki bardzo za porady
Do redakcji - jakie leki niehistaminowe- te o których myślę np. Zyrtec i pochodne?
Do Maciek7 - co Ci wyszlo w Wawie?
ja aktualnie dokończę Zinnat do czwartku, potem mam brać Macmiror tabl. ( treraz biorę globulki dopochwowo)
i wypadnie już badanie urodynamiczne
dzisiaj odpukać czuję się najlepiej z całego czasu od zaczęcia Zinnatu - może zaczął działać
ale może to też dlatego, że wziąłam 5 g naturalnej vit. C - C-1000. Wczesniej brałam, ale się skończyła, może dlatego miałam nawrót- oby to było to.
jak to wszystko nie pomoże, to spróbuję z tym Barańskim ( chociaż kol. z urologii Jurasza polecała mi Gruszczyńskiego, do którego teraz chodzę - w sumie przesympatyczny lekarz - zobaczymy jaki skuteczny )
Offline
przepraszam - chodziło o Bareckiego - pokręciłam
Offline