Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Jeżeli mogę polecić to też polecam Frydę - to pierwsze laboratorium, w którym oznaczono mi bakterię i dano antybiogram. Wcześniej robiłam w laboratorium szpitalnym i Diagnostyce (zwłaszcza liczyłam na to laboratorium), ale pomimo że wyszła bakteria wpisano że to ilość nieznamienna, a jak poczytasz inne wątki, to - zwłaszcza przy przewlekłych problemach - nawet niewielka ilość bakterii może dawać w kość.
Offline
zrobiłam badania, w badaniu ogólnym moczu znowu pojawiły się liczne bakterie. 7 dni po zastosowaniu antybiotyku. To chyba trochę za wcześnie? Teraz czekam na wynik posiewu
Offline
to rzeczywiście za wcześnie. No więc, może coś nie tak było z tą próbką moczu. a jaki brałaś antybiotyk? bo jeśli chemioterapeutyk, to niektóre nie zmieniają wyniku posiewu. podobno furagin też nie. mnie na furaginie wyszła e coli. raz w ciągu 3 lat...
Offline
nolicin, z próbką wszystko było w porządku, a bakterie musiały wyjść bo znowu mam parcie na moc, połączone z bólem pęcherza
Offline
Nolicin na pewno zaburza wyniki, ale nie po 7 dniach po ostatniej dawce. Widocznie Twoje bakterie były na niego oporne i nie pomógł lub terapia była przeprowadzona nieprawidłowo - za krótko, pomijanie dawek itd. Posiew mam nadzieję, że dostaniesz z antybiogramem?
Offline
Napisałaś że masz znowu parcie na mocz, czyli ustąpiło jak brałaś ten antybiotyk?
Offline
Parcie na mocz osłabło po braniu antybiotyku, jak pojawiły się bakterie to objawy się zaostrzyły. Nawie dawek nie pomijałam, lekarz zalecił mi branie go przez 7 dni, obecne badania mam z antybiograniem. W moim przypadku, tak sobie myśle, że lekarze powinny skupić się na tym co generuje te bakterie, bo sam antybiotyk usuwa je tylko na chwilę, pojawiają się po jakiś czasie, i to dość szybko. W poniedziałek idę do ginekologa, poproszę o zrobienie wymazu z cewki i zrobię badania pod kontem chlamydii, ureaplazmy i mykoplazm. mam pytanie, czy np nadżerka moze powodować powracające infekcje pochwy, i przez to ciagłe problemy z cewką moczową?
Offline
Pierwsze co powinno się sprawdzić jako potencjalnego wywoływacza chorób - pochwa i partner (mocz i nasienie). No i ew. nawyki higieniczne. Chodzi o to, żeby nie korzystać z publicznych toalet a przynajmniej na nich nie siadać, myć się zaraz po załatwieniu grubszej potrzeby, siusiać i myć się w miarę szybko po stosunku itd., ale to wszystko na pewno wiesz. Nadżerka często łączy się z infekcjami także jak najbardziej zrób wymazy z pochwy (i szyjki macicy?) jeśli ją masz.
Offline
Nawie czy posiew moczu będzie równie miarodajny jak wymaz z cewki u partnera? bo myślę żeby zrobił tylko posiew, wymazu chciałabym mu oszczędzić
Offline
Myślę, że spokojnie wystarczy posiew moczu jeśli partner nie ma objawów, ale nasienie obowiązkowo (jeśli kochacie się bez prezerwatywy).
Offline
Zgadzam się z Nawie, u mego męża w posiewach moczu nic nie wychodziło, a dopiero w posiewie z nasienia wyszło. Posiew jeśli nawet będzie jałowy warto z miesiąc powtórzyć. Do czasu wyników kochajcie się tylko w prezerwatywie:)
Offline
Używany prezerwatywy i czekamy na wyniki. Na razie mam zrobione wymazy z pochwy i szyjki macicy, myślę, że problem tkwi w cewce meczowej ,ale moja ginekolog stanowczo odmówiła pobrania wymazu i teraz zastanawiam się, to ten wymaz może mi pobrać, bo niestety we Frydzie mogę tylko oddać próbkę
Offline
Mi wymaz z cewki pobierała pielęgniarka w poradni urologicznej przy szpitalu, nawet nie musiałam iść do urologa, przychodziłam chwilkę przed otwarciem gabinetu. Może spróbuj tak się dogadać?
Offline
Idz do laboratorium i zapytaj, w wielu wymaz pobiera położna. Ja robiłam prywatnie kilka razy i to właśnie położna pobierała mi wymaz.
Offline
Nawet jeśli praktykują samodzielne przynoszenie próbek to nie wyobrażam sobie, żeby robili problem gdybyś poprosiła o pomoc, ostatecznie są tam od tego jak... wiesz co. Pewnie tak robią dla komfortu pacjentek, większość miałaby opory przed rozebraniem się w laboratorium. Ginekologa też zmieniaj, ładne mi leczenie bez podstawowych badań w uzasadnionych przypadkach.
Offline
Mi kiedyś ginekolog kiedy poprosiłam o posiew (po wyjściu ze szpitala po poronieniu, gdzie leczono mi e.coli według antybiogramu), bo nadal miałam dolegliwości ze strony cewki moczowej stwierdził, że on za moją wizytę otrzymuje 30 zł, a posiew kosztuje 60 i on mi go nie zrobi ( to było tak chamskie, że aż zaparło mi dech, do tej pory żałuję, że nie powiedziałam mu co myślę) a na koniec dodał, że tak musi być.
Offline
dla nie to jest nie do pomyślenia, przecie chodzimy na te badania nie dlatego, że mam się nudzi tylko, dlatego ze mamy problem, i lekarz zamist nam ulżyć tylko dodaje bólu, Nawie mnie bardzo zależało żeby zrobić ten wymaz we frydzie i niesty tam bardzo miła pielęgniarka powiedziała, ze tego nie moze zrobić, ale na pewno ginekolog to wykona. Spychologia jak nic, mam nadzieje, że urolog albo sam wykona ten wymaz albo przynajmniej kogoś wskaże
Offline
Mnie też kiedyś internistka powiedziała, że nie da mi skierowania bo nie uważa, że mój przypadek jest tego wart (!) a przychodnia za to płaci 50 zł. Izabelo, dobrze kojarzę, że jesteś z Zagłębia? Zadzwoń do Al-Medu w Sosnowcu na ul. Naftowej, oni oddają bakteriologię do Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego, myślę, że zgodzą się tam pobrać Ci materiał.
Offline
Izabela, materiał pobierają też bez problemu panie w Diagnostyce, tylko tam musiałabyś być może wyraźnie zaznaczyć, że chcesz antybiogram nawet przy mniejszej ilości bakterii - ja prosiłam tak we Frydzie i dostałam na 10^4
Offline
Jedna pani w Diagnostyce niestey poweiziała, że ona tego nie zrobi. Jak pójde po wyniki to mioże będzie jakiś inna pani i wreście się doczekam Bardzso Wam dziękuje za pomoc
Offline
Możesz ewentualnie kupić gdzieś wymazówkę, np. w laboratorium i sama sobie pobrać wymaz z cewki. Chociaż do końca nie jestem przekonana z tym samodzielnym pobieraniem wymazu, ale to przecież tylko wymaz z cewki włożysz patyczek poruszasz i tyle. Przez 4 godziny wcześniej nie można oddawać moczu.
Offline
Poważnie tak powiedziała? dziwne... z tego co słyszałam tam zawsze pobierają wymazy. W którym punkcie byłaś?
Offline
Diagnostyka na Wawelu. Poszłam, bo zależało mi na tym wymazie. POwiedziałąm o co chodzi a laborantka zadzowniła na góre z zapytaniem czy oni robią wymazy z cefki moczewej kobiet, po czym odłożyła suchawkę i powiedziała, zę ona mi tego nie wykona. Co troche mnie zdziwło. Tosia sama raczej nie odwarze się tego zrobić.
Offline
Może pojedz do Warszawy na Lelka tam pobierają wymaz i będziesz miała wiarygodne badanie.
Offline