Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
A ja tak czytam i się dziwię. W zasadzie wszystkie osoby walczą z atypówkami miesiącami i latami. A ja pneumonkę wyleczyłam w 4 tygodnie monoterapii. Mam wprawdzie objawy płucne, lekarz mówi, że astma bezpośrednio została wygenerowana przez cpn (plus HIT, ale bezpośrednim czynnikiem była nieleczona min. 2,5 roku cpn), ale wyniki mi wychodzą dobre (IgG ciut tylko powyżej normy). Czy to ja jestem taka dziwna, czy moja cpn-ka jest niedoleczona ?
Offline
Lauro, pisalam juz o tym kilka razy w watku dlatego po raz kolejny nie bede rozwijac tego tematu.
Offline
Redakcjo ja sie wlasnie ostatnio tak zastanawialam nad Twoja Cpnka. I tak na prawde w protokolach chodzi o to ze leki dzialaja synergistycznie, ale z tego co pamietam to Ty potworne dawki tej azytro bralas, bo 2x500mg dzien w dzien. Jesli byla to swieza infekcja to jest duze prawdopodobienstwo, ze sie wyleczylas. Zawsze mozesz zobaczyc czy i jak reagujesz na ACC. Chociaz jak masz IGG i objawy plucne to bym przyjrzala sie blizej problemowi.
Offline
Nie dość, że brałam, to jeszcze zniosłam jak na antybiotyk - nieźle. I świeża na pewno nie, bo rzęziłam w specyficzny sposób od co najmniej stycznia 2007 (pamiętam okoliczności tej sytuacji), a wyniki i lek dostałam w sierpniu 2008, a w maju 2009 dopiero astmę mi stwierdzono. Mówię - przynajmniej, bo już w dzieciństwie miałam taki półroczny epizod i potem powikłania quasiastmatyczne, więc nie jestem pewna, czy np. to nie była aktywacja jakiegoś przyleczonego bakcyla. I przed leczeniem IgG miałam prawie 60 (ujemne do 9, od 11 dodatnie), a po leczeniu - 13. Nie zastanawiałabym się, gdyby moja astma nie była taka chwiejna i zależna np. od czynników pogodowych. A lekarka mi mowiła, że teraz pneumonka to problem chyba z połowy populacji, bo jest przeoczana. ACC odpada, to jest high histamine-release product , więc się zarzężę na amen od samego HIT-a, i będę miała bóle stawów, i głowy, i jelit - dla mnie nie będzie to miarodajny znacznik, niestety .
Ale mówię, ciekawi mnie bardzo, bo ani nie herxowałam (trochę pęcherz, ale to od samego aboxa mogło być), ani nie miałam protokołu, a poszłam tak gładko...?
Offline
Ifea7 pisałaś , ze przy uro masz niski poziom kwasu moczowego o ile dobrze pamiętam ?
Jeśli to nie tajemnica to jaki masz poziom wg norm ?
Offline
wawa badania robilam pol roku temu wiec nie sa juz miarodajne, a Life mi odpisala, ze urea wykorzystuje mocznik do wytwarzania energii i z tego co zrozumialam to nie dopatrywala by sie jego spadku ze wzgledu na urea.
Redakcjo atypowki lubia atakowac stadami, moze cos puscilo, cos zostalo. Ciezko stwierdzic, musialabys potworzyc badania w zaufanym labo. Jesli infekcja byla przewlekla to nie chce mi sie wierzyc by calkowicie puscila, bo nawet przyjmujac takie dawki azytro jej stezenie maksymalne utrzymywalo sie nieustannie, ale wiecej niz maksimum osiagnac nie moglo, wiec w moim odczuciu za duzo i za czesto, ale kto wie, moze w przyszlosci bedzie sie atypowki leczyc nie dlugotrwale a krotkotrwale bardzo duzymi dawkami. Pisalas ze jestes pod bardzo dobra opieka lekarska wiec mysle, ze powinnas zaufac swojemu lekarzowi.
Offline
Pewnie kiedyś z ciekawości sprawdzę. Pani doktor kończy doktorat, więc więcej teraz jej nie ma, niż jest, ale i ja nie mam obecnie głowy do lekarzy.
Inna rzecz, że gdyby wszystko było ok i nie był to przypadek, to może warto byłoby sprawdzić, jak pacjent idzie na taki schemat jak mój? Ale byłby numer, jakby badania potwierdziły skuteczność, i leczono by protokołem Redakcji .
Offline
Ifeo więc o co chodzi z tym kawsem moczowym?
Rozumiem, że urea go wykorzystuje zatem powinno być go mało / dużo / w normie ? Coś o tym wiadomo...?
Offline
Czy u Ciebie kwas moczowy nawet te pół roku temu był w normie czy poniżej normy ?
Offline
wawa przeciez wszystkie posty na ten temat odpowiadaja na Twoje pytania.
Redakcjo kto wie, ale azytro niezle daje po jelitach wiec super ze w ogole dalas rade ja przyjmowac w takim schemacie.
Offline
Dlatego nie mogę przestać się dziwić - ja, nietolerująca prawie żadnego aboxa, azytro przeszłam z pieśnią na ustach, w 4 tygodnie pozbywszy się bakcyla wedle badań. OK, już nie offtopuję.
Offline
Co do ACC to odkrylam ostatnio ciekawostke w aptece... otoz bylam chora lekarka zapisala mi fluimucil ( acc ) 600mg ale poniewaz dalej czulam zalegajaca wydzieline zapytalam w aptece przy okazji czy dostane to acc bez recepty...pani powiedziala ze tak ale dawke 200 mg czyli wypijajac 3 saszetki mam dawke 600mg ( co za paranoja ) jeszcze wieksze zdziwienie przezylam jak sie okazalo ze to acc w 3 saszetkach jest tansze niz acc na recepte od lekarza.
A juz szczytem bylo jak to acc 200mg x 3 lepiej dzialalo jak fluimucil 600 mg
Offline
ifea mam pytanie, czy myślisz że mogłabym napisać maila do dr. Welkoszyńskiego z prośbą o interpretację wyników badań atypówek i opisem mojej sytuacji?
W sumie mam trochę badań zrobionych (z krwi na chlamydie t+pn, mycoplazmę, pcr z szyjki i cewki oraz kilkakrotne pobranie wymazu z szyjki na ch+m+u ale tam był szukany antygen, ale tak naprawdę nie mam interpretacji lekarza, który zna się dobrze w tym temacie.
Byłabym gotowa oczywiście zapłacić za taką internetową konsultację, jeśli lekarz uznaje taki sposób..
Dziękuję z góry za Twoją opinię.
Offline
loni po prostu napisza do doktora i zapytaj nikt ci na to pytanie nie odpowie oprocz lekarza a to jest bardzo w porzadku czlowiek!
a wyszlo ci cos z przeciwcial? i z wymazow?
Offline
Sorry za offtopic i niewiele wnoszącą wypowiedź, ale u mnie co do objawów sprawa wygląda nadzwyczaj podobnie loni. Próbowałaś kremu z estriolem miejscowo?
Offline
Wrocławianko, donoszę, że podobny efekt, bez skutków ubocznych (na razie) mam po fitoestrogenach.
Offline
Tzn. lepiej Ci Redakcjo? A co konkretnie bierzesz?
Offline
UroKomfort albo z Soyfem.
Offline
Mialam wczoraj wizyte i lekarz dorzucil mi lewokse, reszta protokolu zostala bez zmian.
Offline
ifea a jak samopoczucie?
Offline
Czuje sie dobrze i moge normalnie funkcjonowac. Nie mam zadnych dolegliwosci jelitowych, mimo ze nie przyjmuje probiotykow, nie pije kefirow, i przymuje fluco 100 co drugi dzien. Byl okres pogorszenia, a teraz jest dobrze. Nie boli mnie pecherz przy wypelnieniu, nie mam klucia, mikcje sa rzadkie, ale oczywam czasem pieczenie w skali 10 / 2-3, szczegolnie jak bardzo mi sie chce siku, wiec moge stwierdzic, ze objawy mam tylko cewkwe.
Offline
I jeszcze chcialam dodac, ze myslalam ze zaczelam znowu plamic, a sie okazalo ze chyba dostalam o kilka dni za wszesnie okres, ktory byl bezbolesny i nie obfity. Kiedys przerwy w cyklach wynosily okolo 32 dni i byly strasznie obfite i bolesne.
Offline
Ifea a jak prognozy na przyszłość? Doktor coś mówił? Terapia zmierza ku końcowi, czy w dalszym ciągu to wielka niewiadoma?
Offline
Ania27 nie zadaje mu takich pytan bo uwazam, ze sa bezsensowne. Tracenie czasu na gdybanie, co bedzie za miesiac, zobaczymy co bedzie za miesiac, za wiele czynnikow ma tu wplyw. Atypowki leczy sie do 3 lat nawet, ja je lecze pol roku, jestem dobrej mysli bo jest znaczaca poprawa.
Offline