Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Ja bylam dzisiaj w Warszawie, zrobilam posiew moczu i z kanalu szyjki macicy. Bylam tez w przychodni leczenia bolu i biore obecnie tylko Baclofen, Claritine i dostalam oslonowo Ortanol. Czekam na wyniki.
mala, masz dolegliwosci, moim zdaniem lepiej jak wyszla bakteria i wiadomo z czym walczysz. To nie jest ostatni lekarz, a kupilas ten Oeparl?
Offline
Mam pytanie, czy ktos z was bral Ortanol? Jest to lek oslaniajacy, a mnie dzisiaj strasznie bola brzuch po nim. Mialam bole tak jakby jelita, a tak jakby byly to bole w czasie okresu. Mam takie w pierwszych dniach, bylam pewna ze bede krwawic. Jednak byl to bol o wiele silniejszy. Zastanawiam sie czy to skutek tego leku? (nic innego nie przyjmuje nowego) czy moze bakteria wlazla wyzej? ;/
Offline
Na karte u mnie pisze, ze wynik bedzie za tydzien, ale czy wiecie moze po jakim okresie mozna zadzwonic do Pani Doroty i bedzie cos wiadomo? Mocz i wymaz do badania oddalam we wtorek.
Offline
Ifea nawte po dwoch dniach mozna krecic i pani d powie czy cos kwitnie:)
Offline
możesz juz po trzech dniach, bo juz cos bedzie rosło i Pani Dorota powie co to jest, ale na ostateczny wynik trzeba troche poczekac, bo niektore bakterie wymagaja dokladniejszego sprawdzenia, bo jest ich kilka odmian. pozdrawiam dan
Offline
Dziekuje, jutro zadzwonie. To jest dziwne, mam jakby ostre ZP, ale kiedy ide do toalety to mikcja mnie nie boli, nie ma pieczenia itp. Za to strumien mnie martwi. Tunia mi pisala kiedys o tescie, w ktorym sie mierzylo ile moczu w jakim czasie sie oddaje, ale nie pamietala jakie saprzedzialy liczbowe, czy ktos je moze zna?
Offline
Ifea, mi to coś przypomina. Ostatnio przeżywam mały horror-boli mnie znowu pęcherz (jesli chodzi o laboratorium to i tak nie wiem z czym walcze-na wyniku są tylko lactobaccilusy -smutne to ze tylko w Wawie mozna robic wyniki bo nigdzie indziej nic nie wychodzi). Doszłam w koncu do przyczyny; tak przynajmniej mi sie zdaje. Jestem uczulona na jakies zioła. Zaczęło sie jak zrobilam sobie mieszankę z przepisu dr Malczynskiego. Potem sie tak ciągnęło na średnim poziomie, raz lepiej, raz gorzej. Ziola ostawilam oczywiscie po kilku dniach, ale nie przechodzilo. NO to poszlam do apteki po furagin, ale pani mi nie sprzedala, dala za to urostep. No i po tym urosepcie to myslalam ze orla wywine. Na szczescie jakos drogą dedukcji doszlam ze to przez zielsko i wzielam clemastine-ulga niesamowita po 3 godzinach. Jednak myslam ze to chwilowe i zeby sobie pomoc zdobylam furagine-po tym znowu jazda. Chyba na to tez mam uczulenie . Kiedys bralam te leki hurtem, nic wiec dziwnego ze juz ich nie toleruje. Martwi mnie to bo coraz mniej mozliwosci mi zostaje. Moze jestes tez uczulona na ten nowy lek, co?
Offline
Mala czy w twojej mieszance jest prawoslaz to chyba malwa sudanska(pod inna nazwa). Pytam o to bo wiecie co zauwazylam(moze to tylko zludzenie) ze jak jestem teraz przeziebiona i zazwyczaj pecherz szaleje w takiej syt a ja pije syrop prawoslazowy i jakos mi lzej. Gdzies czytalam ze on powleka sluzowki tylko nie wiem czy pecherza tez pokryje syrop prawoslazowy bo to by bylo smieszne. Ale pomyslalam ze moze jest herbatka z tego i tez tak dziala, no i moze zadzialalo by na taki zdrazniony pecherz Sprobuje popytac w aptece
Offline
mala80, moim zdaniem to nie jest uczulenie, a reackja herx, czyli bakterie gina i wytwarzaja tosyny przez co boli Cie pecherz, dziwne zebys miala uczulenie i na ziola i na furarginum, tymbardziej by owe uczulenie objawialo sie bolem pecherza, a nie obrzekiem skornym itp.
Offline
Ja mam obecnie cos dziwnego, mam jakby ostre zp momentami, ale nie piecze mnie przy oddawaniu moczu, jakby "wlacza" mi sie czestomocz na godzine czy pol i przechodzi. Nie wiem czy to efekt tych preparatow chinkich, ale wiem jedno, meczylo mnie to 2-3 dni, a dzis jak kupilam zurawine to reka odjal.
Dan-Rom, pisalam Ci o LactoLady, skład:
2 tabletki zawierają: wyciąg z owoców żurawiny 800mg co odpowiada 20g owoców żurawiny, bakterie kwasu mlekowego (probiotyk)- Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus casei, Lactobacillus rhamnosus, Bifidobacterium longum.
Więc jest to wyciag, a kazdego z paleczek kwasu mlekowego ma 25*10 do 9, wiec razy 4, co daje 100 000 000 000 bakterii. Koszt 13,50. Na mnie dziala lepiej niz Urinal, wiec moze jednak sprobuj.
Offline
Magdalena-nie bylo tam prawoślazu. Na pweno przyjmowany doustnie też jakos wpływa na pęcherz. Wszystko co jemy dociera w mniejszym lub wiekszym stopniu rowniez do pęcherza, tym bardziej ze jelita są tak blisko. Dlatego ja jestem od kilku dni na "zdrowej diecie"-jem prawie same warzywa i owoce, odrzucilam biale pieczywo i słodycze. TO straszna męczarnia patrzec jak inni jedzą makaron z truskawkami w smietance z cukrem ... ale narazie jakos się trzymam.
Offline
Ifea, jak Twoje wyniki? Wiesz ja nie wiem czy to była reakcja herx. Nie chce sie tego chyba dowiadywać, bo ból był tak nieznośny, ze w ten upał nie dawałm sobie z nim rady. Wiem jedno-tak jak Tobie, mi po żurawinie przechodzi szybciej i nie mam zadnych takich pogorszen-czyli tez dziala i zabija te zarazki, bo inaczej by sie nie polepszało, prawda? Wole tego juz wiecej nie przeżywać. Zadnych eksperymentów, bo sie normlanie wykończę...
Offline
Wynikow jeszcze nie mam, bede miala w poniedzialek. Ja wlasnie mialam bole po 2 miesiecznym stosowaniu Nolicinu i strasznie zaluje bo wlasnie ten bol moze byc reackja herx czyli zbliza do wyleczenia. Pij ziola i bierz furarginum nadal - taka moja rada.
Offline
Mała,
a jakie zióla pijesz? nie mogę znaleźć w poście a wyszukiwarka coś chyba mnie nie lubi:)
Offline
Mala dzieki za odp. Wiesz co a ja lykam slinke na owoce wszelkiegorodzaju bo ja tego nie moge tknac:( Jak widze arbuza w upal to usycham ale jakos mi sie udaje trzymajcie sie. Swoja droga tez jestem ciekawa jakie masz ziola
Offline
Dzięki Ifea spróbuje, ale zaraz wyjezdzam do Krakowa i tam bede miała dość cięzkie dni po operacji, więc na razie prawdopodobnie na srodkach p.bólowych bede funkcjonowac, ale za 11 dni wracam do Warszawy.pozdrawiam dzięki danrom
Offline
Dan bedzie trzymala kciuki za operacje i zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia!
Offline
dziewczyny dajcie spokój-ja nie wierzę w żadną rekację herxheimera. Jak badałam mocz na inzynierskiej to nie mialam zadnych bakterii w moczu, a jedynie w osadzie. Chcialam sobie pomoc i zaczęłam pić zioła zeby wypłukać to co mam w cewce i nagle zaczęły mi wychdzic w moczu... sorki ale tu cos nie gra. Poza tym po urosepcie czulam wyrażnie jak mam strumień moczu słabiutki i jakby taki obrzęk w środku w brzuchu i to na dodatek w niedlugim czasie po zażyciu. Naprawdę, zeby miec reakcję herxheimera, trzeba byc mocno "zabakterzonym" i musi nastąpić silny rozpad tych bakterii. W moim przypadku to bardzo bardzo mało prawdopodobne. Składu mieszanki juz nie pamietam (odstawilam ją po 5 dniach jak zaczęły sie dziać te cuda). Poszukajcie na forum kafeterii: zapalenie cewki i pęcherza moczowego. Zresztą jak znajdę chwilke to wam przekopiję. wróciłam do żurawiny i jest lepiej. W poniedziałek wysyłam swoje wymazy na ocenę biocenozy. W swoim wątku podałam stronę do tego instytutu. Jesli chcecie zajrzyjcie. Papa
Offline
Ok mala, daje Ci spokoj.
Offline
Mała, clemastine brałaś raz czy regularnie? Spróbuj brać przez jakiś czas codziennie 1 tabletkę loratadyny (clemastine też może być, jeśli nie masz skutków ubocznych). Moja lekarka POZ mówi, że powinno się to brać przy infekcjach, wtedy skraca się ich czas; pani anestezjolog z Poradni Leczenia Bólu też przepisuje w ramach łagodzenia bólu leki antyhistaminowe. Jedną z koncepcji przyczyny IC jest teoria o podłożu alergicznym i wzroście poziomu histaminy wydzielanej przez komórki tuczne - czemu mastocyty nie mogłyby być aktywniejsze i przy innych stanach przewlekłego zp, powodując dolegliwości bólowe? Zwłaszcza że mówisz, że Ci pomogło.
Offline
brałam clemastinum przez 3 dni a później jak przeszło to przestałam. Ona naprawdę mi pomogła, stąd moje podejrzenie ze uczuliłam się na zioła! Ja juz pisałam wcześniej ze coś w tym jest, bo pediatra mojemu dziecku przepisuje to przy każdej głpuiej infekcji. Jak będe u mojej internistki to poprosze o receptę na wiekszą ilość claritine-podobno ma najmniej skutków ubocznych.
Ifea, dziękuje Ci za zaangażowanie i sorki jesli za ostro się tam "produkowałam" w związku z tą reakcją. Naprawdę cieszę się ze wszyscy tu starają się sobie pomóc
Offline
dziewczyny w moim wątku podałam przepis na zioła ktore piłam. Spróbujcie, moze Wam pomogą.
Offline
Ifea, jak Ty sie czujesz? Mam nadzieje ze juz lepiej... chociaż u Ciebie bo ja się okropnie męczę. Chwile jest lepiej, potem znowu gorzej. Musiałam zrezygnować z chleba razowego, bo mnie po nim jelita bolały i do toalety co chwile biegalam. Teraz jest lepiej ale dalej nie do końca w brzuchu gra. Chyba dam sobie z tym spokój, bo sie wykończę-jestem i tak chuda a tu znowu waga w dół mi poleciała. Cóż-nie dla wszsytkich są diety "zdrowotne" ;-)
Offline
Jestem okropnie zla i smutna, od soboty probuje sie dodzwonic do p. Doroty i nic. Dzwonie rano, popoludni, wieczorem, po 20, po 21 i nikt nie odbiera telefonu. Wyniki powinny byc w poniedzialek. Sama bylam swiadkiem jak bylysmy u p. Doroty z Danusia, ze nie odebrala telefonu bo rozmawiala z nami, a ktos dzwonil i dzwonil. Niby nie chciala nas lekcewazyc, ale ludzie, robie tam badania drugi raz, i za pierwszym bylo to samo. Wyniki mialby byc przeslane mailem i nie sa. Mialam umowiona wizyte na dzisiaj u lekarza i co? Wielkie G.
Offline
Kurcze to faktycznie słabo . Nie masz kogoś w Warszawie kto mógłby Ci to odebrać? Wiesz ja jakoś chyba zawsze mam farta, bo nie zdażyło mi się, żeby nikt nie odbierał. Fakt że dzwonie zawsze po godzinach w ktroych przyjmuje pacjentów, bo wiem ze wtedy faktycznie nie odbiera, a jak juz to rzadko. Jedyne na co masz prawo być zła, to fakt ze nikt nie pokwapił się wysłać Ci tego mailem. A tak między nami (chociaz i tak przeczyta to wiele osób -też byłam po wizycie u p. Doroty zła, bo przy pobieraniu materiału na posiew powiedziała mi że mam duzą nadżerkę, a potem jak poszłam do lekarza to okazało się że jej nie mam :-). Sama zresztą widzialam ze nic tam nie ma bo u mojego doka ogląda się wszystko na monitorze kokmputera podczas badania. Tak więc sama widzisz.... pomimo duzego unania jakim się cieszy, nie jest alfą i omegą... niestety, bo wtedy moze wszyscy bylibyśmy zdrowi.
Offline