Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2010-09-13 00:29:30

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Witam, jak wiele osób przede mną na tym forum zastanawiam się co mi dolega i czy kiedyś mi minie?
Wszystko zaczęło się pod koniec czerwca - parcie na pęcherz i częste wizyty w toalecie. Ponieważ wcześniej miałam tego typu dolegliwości i zawsze kończyło się antybiotykiem to od razu poszłam do lekarza. Kurację zaczęłam od cipronexu, tydzień i bez poprawy, kolejny lekarz przepisał monural, kolejnych kilka dni i brak poprawy...natomiast dolegliwości coraz gorsze.kolejny lekarz i kolejne dwie dawki monuralu....kolejny tydzień, nowy lekarz i nowe leki: tym razem augmentin i tabletki robione wg receptury, która zawierała metylen błekitny - ta kombinacja mi pomogła. aha, w badaniach wychodziło zapalenie, w posiewie nic....po dwóch, trzech tygodniach (samopoczucie było całkiem dobre) poszłam na basen i jeszcze tego samego dnia uporczywe parcie na pęcherz powróciło! kolejne badania moczy i morfologia krwi nic nie wykazały. Lekarz kazał brać furaginum i ziołowe leki na bazie żurawiny: osłabiony pęcherz długo może wracać do normy. niestety, z upływem czasu było tylko coraz gorzej. Dostała kolejny lek macmiror - brak poprawy. cały czas brałam Furaginum i te ziołowe tabletki. Ból się zaostrzyl do tego stopnia, że oprócz ciągłego parcia na pęcherz czułam ból cewki moczowej i ogólny ból krocza - dodam, że w nocy spałam bez wstawania do toalety. jak się nudziłam rano było w miarę, kilka godzin za biurkiem w pracy i się zaczynało: parcie, ból cewki i jakby całych pachwin. Częste wizyty w toalecie - za każdym razem oddawanie sporej ilości moczu. Prawie co tydzień robiłam badanie moczu i krwi i nic tam nie wychodziło, usg pęcherza i okolic - też nic. Postanowiłam udać się do mojej ginekolog i upewnić się czy to nie ma związku ze 'sprawami kobiecymi" - uwierzcie mi, po raz pierwszy w życiu chciałam mieć grzybicę, albo coś takiego - żeby tylko w końcu okazało się co mi jest i żeby już można było to wyleczyć...z punktu widzenia ginekologii nic mi nie dolega...doktor zasugerowała, że to może być chlamydia - w ciemno (testy droższe niż lek) dala mi summamed (2 dawki), który wziąl także mój mąż...efektem tej kuracji było rozwolnienie, a dolegliwości tylko się nasiliły! Kolejny urolog zasugerował, że ponieważ w badaniach ogólnych nic nie wychodzi to może to być pęcherz neurogenny lub efekt ucisku kręgosłupa na jakieś nerwy: tym razem dostałam Voltaren, Trimesan i Ditropan, który musiałam odstawić po dwóch tabletkach bo pojawiła się suchość w ustach, w jego miejsce dostałam Vesicare 5 mg. 4 pierwsze dni brania vesicare dały wyraźną poprawę - po raz pierwszy mogłam powiedzieć, że nic mnie nie boli! niestety, nie trwało to długo i bolesne parcie na pęcherz powróciło razem z wycieczkami do toalety. Nie wiem czy to może mieć związek, ale ta poprawa samopoczucia przypadła na mój okres - może to przypadek? Tak, jak wcześniej wspomniałam: często chodzę do toalety i prawie za każdym razem oddaję sporo moczu, aż sama się dziwię skąd tyle płynów we mnie, oddawaniu moczu nie towarzyszy ból. Moje dolegliwości nie są też zależne od współżycia.
Ten ból jest ciężki do opisania, towarzyszy mu uczucie rozbicia i mocna nerwowość - już sama siebie mam dosyć, a co dopiero moje otoczenie?
Jeżeli macie jakieś sugestie co do tego, co mi może dolegać - napiszcie. Jakie badania powinnam zrobić i gdzie? a może polecicie mi dobrego lekarza? jestem z Warszawy
będę wdzięczna za pomoc

Offline

 

#2 2010-09-13 10:08:06

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Przede wszystkim, jak pisałam wczoraj w mailu, zmień adres e-mail na niekomercyjny, inaczej będę musiała usunąć Twoje konto.

Po drugie: jak większość osób - i Ciebie leczą jak potłuczeni. Owszem, możesz mieć neurogenność, ale to się sprawdza RM (przy czym ujemny wynik nie oznacza, że nie). Owszem, możesz mieć chlamydię, ale to też się sprawdza - w ciemno to lekarka może się najwyżej w łeb puknąć, i to dużym młotkiem. Bo lecząc Cię w ciemno, rozwala Ci wątrobę i powoduje antybiotykooporność. Przy objawach typu rozwolnienie, ból głowy po lekach, alergia - uważaj, bo może akurat one są wysokohistaminowe, a Ty możesz nie tolerować histaminy. Co do objętości moczu - zrób sobie bilans dobowy - ile wydalasz, a ile pijesz (notuj wszystkie płyny) - to ma znaczenie. Jeśli poprawia Ci się przy okresie, popatrz pod kątem hormonów - cystitis cystica (diagnozowane TYLKO w biopsji przy cystoskopii - cystoskopia bez biopsji jest guzik warta), hiperestrogenizm (przy czym ważny jest nie tylko poziom estrogenu, ale i jego relacje z innymi hormonami, zwłaszcza chyba FSH i progesteronem, no i dobry poziom też nie wyklucza na 100%, bo ważne jest też wiązanie z receptorami).


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#3 2010-09-13 10:48:43

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

maila zmieniłam wczoraj - specjalnie założyłam priva wink - więć powinno być ok
co do hormonów to miałam wszystkie sprawdzane w czerwcu i było ok. sprawdzane bo miałam podejrzenie policystycznych jajników a co za tym idzie hirsutyzmu. pomimo tego, że wyszły w normie to lekarz dała mi pabi dexamethason bralam pól tabletki dziennie (bo może to, że w normie ogólnej to nie znaczy że u mnie nie powinny być troszkę większe), bromergon 1/4 tabletki (delikatnie podwyższona prolaktyna) i duphaston na wyregulowanie cyklu. po zastosowaniu tych leków czułam się bardzo dobrze. jakieś dwa tygodnie temu odstawiłam ten pabi dexamethason bo podobno on może mieć takie skutki uboczne, chociaż gina twierdzi że to była mała dawka....odstawienie nic nie dało nadal boli...RM miałam robiony w zeszłym tygodniu, jutro idę do lekarza z opisem, sama nie umiem go zinterpretować.
od wczoraj ból się zwiększa, właściwie to jestem od niego wolna tylko jak śpię i przez 2 godziny po przebudzeniu a potem...wszystko wraca. Do tego bolesnego parcia doszło dzisiaj podrażnienie przez bieliznę i zrobiło się jeszcze bardziej nieprzyjemnie, a myślałam że to niemożliwe ;/
zasugerowałam lekarzowi, że może jednak zrobiłabym posiew i sprawdziła czy to jednak coś się nie przyszwędało - ale on stwierdził, że to byłyby inne objawy, że ból odczuwałabym także w nocy, wstawała do toalety, miała upławy i nieprzyjemny zapach...a u mnie nic z tych rzeczy...

Offline

 

#4 2010-09-13 10:53:30

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

teraz powinno być ok z tym e-mailem smile

Offline

 

#5 2010-09-13 11:26:19

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Nine jakoś zastanowił mnie Twój post. Tak sobie teraz myślę nad tym: przesypiasz noc a czy jakbyś położyła się w dzień to też miałabys spokój, czy myślisz, że znaczenie ma tutaj pozycja ciała? Tak siedzę i zastanawiam się nad jednym czemu rano po wstaniu jest ok do 2 godz? Nine czy nie zastanawiałaś się czy nie ma to związku z wypróżnieniami? Widzisz ja mam spokój z dolegliwościami też rano, wogle po wypróżnieniu nie muszę chodzić siku, nie mam ntm i nie cierpię z powodu parć. Tylko dam se rękę uciąć że to zależy od tego czy dobrze z rana się wypróżnię. Kurcze musi coś być w tych porankach spokojnych.

Karolina jak jest z neurogennością czy ona boli? U mnie np nie ma żadnych bólów z wyjątkiem zakażeń ale to normalne. Bo tutaj Nine w nocy śpi, więc jakby zmiana pozycji ciała ma znaczenie, jeśli nie to relaks mięśni.

Nine jeszcze jedno napisz jak wygląda poziom wszystkich hormonów bo z tego co widzę robiłaś. Prolaktyna podwyższona ma znaczenie w pęcherzach, ale czy powoduje bóle? Chyba nie. Policystyczne widziała ginekolożka przy usg? Kup sobie na podrażnienie krem Cicatridina, możesz robić nasiadówki z Vagosanu. Próbuj startować z Clotrimazolem również. Generalnie mimo dobrych badań moczu ja bym się chyba upierała przy zrobieniu posiewu na Lelka. Sprawdziłabym też chlamydię mycoplasmę i ureaplasmę. Mimo kosztów. Dziwne są te bóle krocza. Przebadać męża też by było fajnie. Pozdrawiam

Offline

 

#6 2010-09-13 14:04:01

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

chyba pozycja ma wpływ na moje samopoczucie, bo jak siedzę to dokucza...najlepiej w pozycji stojącej. wczoraj w ciągu dnia trochę poleżałam i parcie dokuczało, udało mi się zasnąć, jak śpię to mam luz. Właśnie przez to, że jak siedzę jest gorzej to lekarz sugerował że to może kręgosłup i zlecił RM - jutro idę z wynikami, zobaczymy
teraz siedzę i jest słabo - parcie pęchęrza i ból, który jest mi ciężko określić bo niestety mam tak, że jak mnie boli to po prostu boli i ciężko mi określić jaki to ból i gdzie dokładnie (zawsze tak miałam, jak bolał ząb to bolały trzy obok siebie)
wieczorem gorÄ…ca kÄ…piel mi pomaga

co do hormonów - to kurcze nie mogę po przeprowadzce tych badań znaleźć, ale robiłam bardzo dużo hormonów i tylko ta prolaktyna była minimalnie podwyższona, reszta ok. Do tego miałam próbę obcążenia glukozą - ok, inhibina - ok. No ginekologicznie sprawdziłam się bo w planie dziecko - i wszystko gra, gina mówi, że nic tylko zabierać się do roboty...no ale jak? skoro przez ten pęcherz to ja 'niedotykalska' jestem sad
a ten ból krocza - to siÄ™ pojawia jak mi już dÅ‚ugo pÄ™cherz dokucza i cewka,  i to jest taki dziwny ból jakby z wewnÄ…trz na zew, jakby po mięśniach albo nerwach...ech...ciężko to pisać, towarzyszy temu silny niepokój
może rzeczywiście sobie te badania na Lelka zrobię? Clotrimazol w maści mam i leki na grzyba też - bo gina mi dała jak ten Summamed dostałam, że po takiej kuracji to na bank coś się przypałęta prędzej czy później. ale póki co, ja żadnych zmian widocznych nie mam ani typowych dla grzybicy dolegliwości i nie wiem czy tak profilaktycznie to można, może lepiej nie przekombinować...

Offline

 

#7 2010-09-13 17:31:32

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

A prl miałaś robioną "na czysto" czy z obciążeniem metoklopramidem? Glukoza - była z insuliną? No i, oczywiście, zacytuj te badania hormonalne, bo same wyniki to mało, trzeba popatrzeć na relację pomiędzy hormonami.

Staraj się też wdrożyć dietę niskohistaminową, histamina też podrażnia chore śluzówki/zakończenia nerwowe. Swoją drogą - ginka kolejna mądra, co to nie wie, że nie ma znaczenia dawka, jeśli pacjent nie toleruje histaminogenności leku. A u pęcherzowiczów to jest tym bardziej czułe, bo histamina wyrzuca się tam, gdzie masz uszkodzenia śluzówek, więc nie musisz być HIT-owcem, żeby odczuć to w pęcherzu.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#8 2010-09-13 19:52:53

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Nine jesteś całkiem normalna z bólem, dużo ludzi nie potrafi opisać rodzaju bólu a zęby to na bank nie jesteś odosobniona bo ból zęba może promieniować na trzy obok także spoko smile
Czyli pozycja odgrywa znaczenie, daj znak jutro co powie lekarz na ten RM.

Offline

 

#9 2010-09-14 21:30:01

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

byłam u lekarza, RM nic nie pokazał w temacie pęcherza. Lekarz stawia na neurogenny pęcherz i dostałam zwiększoną dawkę vesicare - spróbuję. poprosiłam go także o skierowanie na posiew, w pakiecie dostałam także badanie ogólne moczu.
wczoraj umierałam z bólu a dzisiaj o dziwo prawie w ogóle mnie nie bolało, sporadyczne parcia na pęcherz tylko pojawiło się dziwne odrętwienie w prawej pachwinie, ale może to jedno z drugim nie związane.

do Redakcji: PRL miałam robioną na czysto, co do tej krzywej glukozowej to nie wiem...kurcze, że też ja gdzieś posiałam te wszystkie wyniki, poprosiłam gabinet, w którym robiłam te badania o przesłanie wyników, może się uda

Offline

 

#10 2010-09-14 21:33:22

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Pytam, bo podobno przy górnej granicy prl na czysto też może być za dużo jej i wtedy trzeba zrobić próbę metoclopramidową.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#11 2010-09-14 21:55:48

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

no mam nadzieję, że dostanę te wyniki to na bank je tutaj zamieszcze
póki co, wiążę nadzieję z tym Vesicare
a czy pęcherz nadreaktywny i neurogenny to to samo?

Offline

 

#12 2010-09-14 22:52:10

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

I tak, i nie. Kiedyś rozróżniano, że neurogenny to ten, gdzie jest uszkodzenie kręgosłupa. Teraz już nie, już patrzy się na dysfunkcje zakończeń nerwowych/przewodnictwa nerwowego. A znowu nadreaktywność to takie hasło wytrych, jak nie ma się diagnozy.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#13 2010-09-20 17:29:02

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

no więc, od kilku dni jestem na Vesicare 10 mg i jest dużo lepiej...już praktycznie nie mam tego okropnego parcia na pęcherz
fakt, że trochę trudniej mi idzie w toalecie z opróżnianiem pęcherza - ale to chyba od tego leku właśnie...

dokucza mi jeszcze pieczenie, które się nasila gdy długo siedzę - a tak niestety jest w pracy...byłam u ginekolog żeby sprawdzić czy nic złego nie zaczęło się dziać - tak właściwie, to trochę profilaktycznie dała mi globulki i maść do smarowania, bo jak stwierdziła to mogą być początki grzybicy po tych wszystkich antybiotykach które w ostatnim czasie brałam... ale specjalnie mi to nie pomogło...

nastawiam się optymistycznie i mam nadzieję, że to też minie. skoro prawie się pozbyłam tego parcia na pęcherz to i z resztą powinno się udać!

we środę mam mieć wyniki posiewu - zobaczymy...

aha, chodzę też na masaże bańkami chińskimi. zaczęłam gdy było jeszcze bardzo źle i jedna z teorii była że to może być od kręgosłupa...trafiłam do poleconego specjalisty od masażu chińskiego który jest też bioenergoterapeutą. Póki co, byłam dwa razy - miałam masaż bańkami pleców oraz strefy Head'a, która odpowiedzialna jest m.in za pęcherz...generalnie chodzi o rozluźnienie zbyt napiętych mięśni i przywrócenie prawidłowej pracy organów. Jaśniej nie wyjaśnię, bo się na tym nie znam smile
czy to działa? myślę, że nie zaszkodzi a przy okazji dobrze zrobi na kręgosłup i zniweluje moje ogólne napięcie

Offline

 

#14 2010-09-20 17:38:58

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Nine super że się poprawia, ja już też nie jestem przeciwniczką korzystania z różnych metod, jeśli pomagają to czemu nie? Skoro poszłam do zielarki jasnowidza, to bańki chinskie tym bardziej mnie nie zdziwią smile
Tak po Vesicare pecherz jest zrelaksowany rozluźniony i może się ciężej opróżniać. U mnie było zupełne nie czucie parcia po tym leku.

Offline

 

#15 2010-09-20 17:59:09

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Tak, to jest od tego leku. Ale zrób jeszcze coś: elektrostymulacja przezodbytnicza, to trochę pomoże Ci rozluźnić mięśnie.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#16 2010-09-20 18:03:47

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Nine, a Ty bierzesz 10 mg Vesicare naraz w 1 tabletce? czy 2 razy po 5 mg?

Offline

 

#17 2010-09-21 15:52:02

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

biore raz dziennie tabletkÄ™ 10 mg

Offline

 

#18 2010-09-21 15:53:34

nine
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-12
Posty: 15

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

dzisiaj znowu gorszy dzień sad a myślałam, że już będzie tak pięknie!

Offline

 

#19 2010-09-21 17:07:10

Rezerwowy
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 223

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Nie chódź do bioenergoterapeutów, z punktu widzenia kościoła jest to jak okultyzm i zwykle z ich opowieści wynika że bywa że bioenergoterapeuci mogą pomóc aby później te objawy wróciły jeszcze z wiekszą siłą.

Offline

 

#20 2010-09-21 17:11:28

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

No chyba żartujesz - jak sobie nie wmówisz objawów, to co ma Ci wracać? I dlaczego uważasz, że Nine ma się przejmować debilizmami formacji, która do symboli okultystycznych zalicza tęczę i relaksację?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#21 2010-09-21 17:14:28

Rezerwowy
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 223

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Dlaczego lekarz upiera się przy pęcherzu neurogennym jeśli rezonans temu zaprzecza? Vesicare może się okazać szkodliwy.

Offline

 

#22 2010-09-21 17:16:30

Rezerwowy
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 223

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Nie nie, złe istoty duchowo tymczasowo ją leczą czy zagłuszają objawy aby później mogły wracać? a o masażach nic nie słyszałem żeby był to okultyzm

Offline

 

#23 2010-09-21 21:35:28

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Widze, że mój ulubiony temat sie toczy. Faktycznie kościół głosi takie teorie Rezerwowy, tylko kościół nie wie, że tonący brzytwy się chwyta.
Wiecie ja juz jestem tak zdesperowana, że ostatnio czytaÅ‚am strony o egzorcyzmach, bo patrzac na moja walkÄ™ z pÄ™cherzem i to co sie dziaÅ‚o w moim zyciu to jak na 33 latkÄ™ zbyt wiele ale  jedno mi przyszÅ‚o do gÅ‚owy - zniewolenie. MyÅ›laÅ‚am i myÅ›laÅ‚am i nic nie wymysliÅ‚am ale o modÅ‚ach o uwolnienie z tydzieÅ„ podumaÅ‚am.
W sprawach bioenergoterapii itp kursów zabaw z energiami moge troszkę powiedzieć, gdyż sama kiedys poszłam na "Kurs uzdrawiającego oddechu". Zainteresowałam się tematem, póki nie wyszłam z ciała. Jak będziecie chcieli to w poczekalni napiszę co tam przeżyłam. Zważywszy na fakt, iż poznałam wtedy trochę osób z branży wiem co na ten temat mówią, zaczełam grzebac troche w temacie. Zajęło mi to jakies 5 lat a czytam nadal ale siedząc z boku i nie wchodząc w to. Interesuje mnie a z drugiej strony sie boję. Cała ja.
Do bioenergoterapeutów nie chodzę ale po zioła do jasnowidzki poszłam (zreszta pamietam ją z kursu) bo mam już dość życia. Wiedziałam, że kiedys wejdę w to znów mimo tego, iż sobie obiecałam że tak nie uczynię. A jednak, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Przepraszam, że się rozpisuje nad dyrdymałami nie u siebie, ale ruszyliście moje tematy.
Rzeczywiście Rezerwowy poruszył temat istot duchowych, które kościół uważa za niebezpieczne. Nie mniej jednak osoby uzdrawiające energią nie wiedza skąd energia pochodzi, mówią, że z kosmosu. Mówią o przewodnikach duchowych, oraz o istotach. Ale tak naprawde nie wiadomo. A kościół jak kościół upatruje w tym zagrożeń duchowych. Nieznane=niebezpieczne, demoniczne. Lepiej ostrożnie a nawet nie tykać.

W temacie nie mam zdania, ale jak napisałam wolę czytać, słuchać ludzi i przyglądać się z boku, co nie znaczy, ze dnia pewnego nie napiszę: byłam u bioenergo. To jest sprawa każdego jak się ustosunkuje do tego. Warto jednak znać relacje od środka oraz relacje z zewnątrz. W każdym razie nie potępiam osób mówiących o tym, że to niebezpieczne ale także nie potępiam ludzi leczących sie u bioenergo. Szanuje w tej kwiestii zdanie każdego. To trochę wygod ne podejście z mojej strony wiem.

Offline

 

#24 2010-09-21 21:45:27

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Je jestem ciekawa smile. A oddech ma naprawdÄ™ ogromnÄ… i niedocenianÄ… moc smile.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#25 2010-09-21 22:14:25

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Co mi jest? trzeci miesiąc bólu :(

Oj ma ma. Jutro założe wątek.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson