Forum portalu pecherz.pl

W tej chwili widzę, że badają w zestawie 6 patogenów http://www.cbdna.pl/download/cennik_1.pdf
koszt 340 zł- nr kat. 709

Witam po długiej przerwie.
Niestety objawy jak były tak są nadal. Robiłem ostatnio posiew w labie w Sosnowcu polecanym przez Nawie i bardzo proszę o interpretację.

Posiew moczy: brak wzrostu

Posiew nasienia:

Corynebacterium species +
Streptococcus agalactiae (Gr B) +
Staphylococcus epidermidis +
Enterococcus species +

Antybiogramu nie robiono gdyz Pani laborantka powiedziala ze nie bylo sensu z racji tego, iz bakterie nie sa patogenne. Stad pytanie wlasnie, bo wedlug mnie sa. Pozatym nie oznaczyli mi rodzaju tego enterococcusa, Przypomne, że w tamtym roku na lelka wyszedl mi faecalis pojedyncze kolonie. Wiec jesli to nadal ten faecalis to mozliwe zeby w tak malym stezeniu powodowal siusianie co 30 minut? Poza tym  nic z tego nie rozumiem. Bralem antybiotyk zmian nie bylo w objawach, teraz pol roku bez antybiotyku i bakterie nadal mam w tym samym stezeniu a nie wiekszym. Bardzo prosze o komentarz, za ktory z góry dziÄ™kujÄ™.

Ta Pani, jak sądzę, nie miała nigdy problemów w toalecie; nie tyle już o rodzaj bakterii jej chodzi, co najpewniej wychodzi z założenia, że jeden + to pikuś bo my mieliśmy + e.coli (!) i uznała, że nie ma problemu. Na pewno nie jest patogenny epidermidis, na resztę jednak chyba nie powinno się od razu ręką machać, skoro pacjent ma dolegliwości. Tak jak pisałam, my zastosowaliśmy trik - mąż wziął ten lek, który mnie pomógł. Nie masz podobnego punktu odniesienia? Słuchaj, jak możesz poświęcić jeszcze parę złotych to daj nasienie do Ex-Medu, to ostatnia szansa na zaangażowanie w problem pacjenta w okolicy.

Ja oddawałam w punkcie na Będzińskiej, labu na Zamkowej nie widziałam. Fakt faktem, że oznaczają bakterie 10^2 i ROBIĄ do nich antybiogram. Pani Małgosia jest po prostu wspaniała, pisałam o niej szerzej w jakimś wątku Tyszka. Proponuję, żebyś tam zadzwonił, poprosił o rozmowę z panią Bicz i zobaczysz czy to ma sens. Urolog - na NFZ chyba jest ich w S-cu mniej niż niewielu i stanowczo odradzam wizytę w przychodni kolejowej na centrum (nie wiem jaka to ulica?) u zacnego dr Piotra Chwastka, który to powiedział mi, że jak kobieta raz zachoruje na pęcherz to się nigdy w życiu nie wyleczy, no a jedyne co mogę zrobić to zaordynować sobie dożywotnią wstrzemięźliwość.

Wiele do powiedzenia nie mam bo byłam tylko na jednej wizycie, ale rewelacyjne wrażenie zrobił na mnie dr Michał Białożyt w Poliklinice Doktora Bessera w Sosnowcu. Wiem, że przyjmuje też w Katowicach. Raz byłam, a dobrze mnie chłop poprowadził (gwoli ścisłości - to bardzo młody facet, nie chłop). Więcej doświadczenia z nim mieli tu: http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/16872/Michal-Bialozyt/urolog/Katowice