Forum portalu pecherz.pl

Rozumiem, ja sama wysyłałam kiedyś mocz tam do Wawy, ale z Lublina.
No powiedziała, ze dosłany mocz może nie dać mirodajnego wyniku, a jakbyś sama jechała, żeby dostarczyć mocz przecież to tak samo tyle godzin, to juz nie rozumiem.
Teraz mam zamiar jechać, też nie mam kasy, ale muszę to zrobić

Jak chcesz poczytaj mój wątek, od 6 lat nie wiadomo co mi jest:(
Ale pewnie jakaś infekcja a że mamy takich SUPER lekarzy to męczę się tak długo!

Ona mi powiedziala ze jak sama dowioze to ok, ale jak wysle to nie daje gwarancji, Ja pomyslalam ze chodzilo jej o to ze wysyłka bedzies szła kilka dni, ale ona ze nawet jak Pani wysle kurierem to nie gwarantuje, lepiej zebym sama dowiozla

przeczytaj mój wątek - miałem podobnie, lekarze nie wiedzieli co jest i chcieli dać coś na pęcherz nadreaktywny
te debile nie potrafiły rozpoznać prostego zapalenia prostaty
straciłem przez nich 3 miesiące, później choroba była na tyle zaawansowana, że leczę ją już rok
jestem przekonany, że masz bakterie, pytanie tylko jakie

są antybiotyki o szerokim spektrum działania czyli na kilka szczepów patogenów.zapewne antybiotyk na e.coli niszczy nie tylko ją.

Pierwsza sprawa ::::-------mnie się wydaje, że p.Dorota miała na myśli. że jak SAMA dojedziesz to sie u niej w warszawie wysikasz więc mocz będzie naturalny.
Oczywiście że przewożenie osobiste i przewożenie przez kuriera to to samo--chyba że kurier coś wyleje .
Także idzie o to, że dowożenie moczu odbywa sie nieraz NIE W POJEMNIKACH NA MOCZ STERYLNYCH, ale w pojemnikach za 8 zł sztuka z bagietką umoczoną w moczu---i ta metoda jest zła wg. Pani Doroty, bo bagietka ma składniki od których bakteria może zdychać (a powinna sie rozmnażać bo jest to bagietka żelowa=tzw. podłoże transportowe). Niestety--bagietki te są w Polsce źle produkowane.
A więc----nie bardzo wiadomo co konkretnie miała rozmówczyni na myśli.
ORAZ-----kurier może jechać w temperaturze złej dla bakterii--bakteria wie, że jest w danym momencie poza ustrojem i zdycha.(trzeba nie za ciepło ale i nie mrożone).
--------------------------------------------------------------
druga sprawa:---jeden antybiotyk działa na kilka bakterii, ale z różną siłą. Dlatego poprzez posiew +antybiogram sprawdza się jaki antybiotyk szkodzi NAJBARDZIEJ tej twojej bakterii i ten się łyka. Nieraz jeden antybiotyk działa mocno na dwie bakterie i akurat te masz w moczu na posiewie--więc bierzesz tylko ten. Ale bywa ,że bierze się jeden na bakterię X a potem drugi na bakterię Y jeśłi masz te dwie w moczu.
W dodatku------odporność bakterii X może siÄ™ zmienić po jakiejÅ›  kuracji (przypadkowej) i już na tÄ™ bakteriÄ™ X należy brać inny antybiotyk.
Jak widać--idealnie byłoby robić antybiogram kilka razy.
___________________________________
JEDNAK----bywa ,że pacjent bierze jeden antybiotyk w ciemno (ciprobay, monural itp.) i akurat mu to pomaga i nawet może się wyleczyć w ten sposób.
WIĘKSZOŚĆ LUDZI BIERZE W CIEMNO BO TAK IM PRZEPISUJĄ LEKARZE W JAKIEJŚ PIPIDÓWIE GDZIE NIE MA LABORATORIÓW.
My tutaj sobie na forum stosujemy metody dokładne i logiczne (posiew------lek) ale na to w wiekszości miejscowości nie ma czasu a leczyć trzeba ( w obecnych czasach nie mają ludzie forsy na kurierów do Lelka w Warszawie itp)--ludziska na chleb nie mają a co dopiera na Lelki i inne takie.
Dlatego nie ma się co oburzać na lekarzy że dają w ciemno, zwłaszcza że istnieją antybiotyki typu "moczowego" np. Monural lub Unasyn, i w większości przypadków pomagają.
W miejscowości Dupce Małe nie ma czasu na Lelki a forsy na kartofle !!! Więc ja np. dopuszczam leczenie w ciemno i nieraz to tutaj doradzam, pomimo ujemnych stron sprawy (uodparnianie sie bakterii na nietrafiony antybiotyk itd).

A Monural i Unasyn to to samo co Cipronex, bo Cipronex juz kiedyś brałam i mi nie pomógł

ja jak jechałam do wawy ze szczecina to p.Dorota mówiła o porannym moczu czyli z nocy,więc tak czy siak musiałam sikać w pojemnik obłożony lodem i tak parę godzin jechał w aucie,tylko tyle, że ja jeszcze pojechałam pobrać u niej wymazy,ale mocz dowiozłam nie sikałam na miejscu bo tak mówiła p.Dorota.

Mamdosc23 - najlepiej sama zadzwon i zapytaj. Ja tylko napisalam co mi dzisiaj ta pani powiedziala.

Też tak myślę Wrocławianko, a po ilu godzinach dostarczyłaś mocz na Lelka?

O kurde to długo, przecież od godziny 8.00 do 19.00-20.00 to przeciez jest 12 godzin;/
Sądzisz, że wynik jest miarodajny? Bo nie chce mi się w to wierzyć;/

wszyscy mają tu troche racji (powyżej).
Jednak jeśłi ktoś jedzie osobiście do Wa-wy to moim zdaniem lepiej jechać pociagiem np. nocnym w którym pić trzeba jak najmniej (żeby sie nie rozcieńczał).
I wysikać sie rano  w laboratorium.
Będzie mocz poranny i świeży.
Gdy siÄ™ choruje  x lat , to takie poÅ›wiÄ™cenie ma sens.........

Ok, doczytałam wcześniejsze wypowiedzi.