Forum portalu pecherz.pl

No wlasnie co do tych potraw to ja do tej pory nie zauwazalam reakcji az w koncu paprykarz mnie wykonczyl. Dan ale mnie nic nie bolalo poprostu mialam naglace parcia jakos przeszlo pod koniec pracy po czy wieczorem bylo ok. Strasznie natomiast musze pilnowac potraw wzdymajacych wtedy prawie non stop mam parcie na szklo:) No ale jakos w koncu sie przyzwyczaje, cos za cos. Marta ja kawy nie tknelam ok 2 lat z herbaty nie zrzygnuje nigdy bo bym chyba umarla. Ale bez kawy zyje i nawet i sie jej nie chce a nie powiem kiedys pilo sie nawet i 5 dziennie. Pozdrawiam wszystkich

Dziewczyny, czytajcie - oprócz forum - główną. Macie tam Dietę w IC z całą listą, czego unikać przy podrażnionej śluzówce, żebyście mogły poeksperymentować z własną dietą.

Niestety to już tak jest, ze jak się przebywało w takim chronicznym stanie infekcji przez 5 lat a tak miałam ja, to niestety to normalne, ze 2 tyg moze byc ok, a zaraz znowu coś sie dzieje. Ja teraz staram sie nie zwracac za bardzo uwagi na jakis tam dyskomfort w tej strefie, bo to wszystko sie unormuje dopiero po zakonczeniu kuracji, a własciwe po przynajmniej miesiącu od jej zakonczenia. Wtedy bedzie widac , czy coś pomogło czy nie. A ja na razie ide do 25 kropli, czuję się w sumie ok, choć tak samo mam, że jakiś czas spokoju, a potem jakieś ukłucie. Ale poprawa w dalszym ciągu sie utrzymuje, sikam rzadziej i tak dotkliwie jak kiedyś to już na pewno mnie nie piecze. Ja w takich chwilach zawsze sobie myśle, że ja na ten moj stan pracowałam kilka dobrych lat, musze przyznać , ze sie nie oszczędzałam, ale trudno tak już sie wszystko ułożyło.

mala
wyglada na to ze ten lekarz moze naprawde dobrze znac sie na rzeczy. to wspomniane sprwdzanie lekowrazliwosci co chwile jest bardzo dobrym posunieciem i podejscie lekarza wydaje sie w tym zakresie konkretne. lekowrazliwosc w biofilmie moze sie zmieniac nietylko na zasadzie nabywania opornosci ale moze a w zasadzie wynika z fakti ze biofilm niejest jednorodna struktura a tworem zroznicowanym mikrobiologicznie w zaleznosci od warstwy wiec ta sama bakteria(gatunek,rodzaj,nie ta sama konkretnie)moze miec rozna wrazliwosc w zaleznosci od warstwy biofilmu a ten twor rozbijany jest warstwami i lekowrazliwosc moze sie zmieniac,wystepowac opornosc lub ponowna wrazliwosc. i tak w kolko wiec dlatego potrzebne jest dobieranie "na biezaco".ogolnie tak jak dobrze napisalas mala, wrazliwosc moze byc w danej chwili...

marta
biofilm to taki matrixtworzony przez bakterie co zapewnia im ochrone przed antybiotykami.
http://www.pecherz.pl/forum/viewtopic.php?pid=5213#p5213


enterococcus faecalis wystepuje w wielu miejscach a szczegolnie w jelicie jego polska nazwa wiele tlumacz-paciorkowiec kalowy. ogolnie to wredna bakteria i trudna bakteria.zapewne niekazdy faecalis siedzacy w jelitach jest taki zjadliwy,raczej okreslone szczepy.

Marta, fajnie że masz takiego fachowca od propolisu w domu . Mi on nie raz już ratował "skórę". Spróbuj go pić. Ja w tej chwili piję po jednej łyżeczce rozpuszczonej w niewielkiej ilości wody 2 razy dziennie po posiłku. Bardzo mi pomaga na pęcherz, na pochwę mniej, ale może miejscowo lepiej by działał, tylko ja się boję bo to przecież spirytus, który bardzo wysusza śluzówkę. Propolis jest naprawdę silnym antybakteryjnym lekiem. Czuję sie po nim lepiej... no może nie idealnie, bo zdrowa to na pewno nie jestem, ale różnica jest znaczna. Daj znać jeśli zaczniesz pić i napisz czy pomaga.
Pozdrawiam CIę i trzymam kciuki żeby pomogło.

no się cieszę że może w dobrym kierunku idę
na razie tylko stosuje te globuli ale mój kochany tatuś przygotował mi też propolis na alkoholu i zaczne go stosować od jutra bo właśnie najpierw chciałam spytać co o tym sądzicie
a czy to prawda że picie propolisu powoduje że ząbki są ciemniejsze nic to jak ma pomóc to piję
mała a ską miałaś ten propolis z apteki czy też od pszczelarza słuchajcie mój tata non stop to pije notabene wyleczył sobie tym hemorojdy a było tragicznie


chciałabym bardzo pozdrowić galę podziękować jej za liczne cenne wskazówki
wyobraź sobie że po studiach też planowałam wyjazd do anglii ale jakoś takoś właśnie głównie choroba mnie zatrzymała
więc wiem jak pęcherz może ograniczać
życzę Ci wszystkiego naj
odezwij siÄ™ czasem
Pozdrowionka

mała a ty jakie masz bakterie w moczu ale podobnoi propolis działa na bardzo wiele szczepów bakteryjnych
pozdrawiam marta

Ja też do końca bałam się tego wyjazdu, wybieram się do Islandii, boję się jak to będzie w podrózy z sikaniem, rozumiecie mnie. Ale coż na razie nie jest z tym tragicznie, chodzę średnio 4 - 5 razy dziennie, więc powinno się udać . Ale to jest straszne, że my tak musimy sobie wszystkiego odmawiać, też się długo wahałam przed podjęciem ostatecznej decyzji.

Ja propolis po raz pierwszy piłam rok temu - zrobiłam sobie nalewkę na spirytusie wg przepisu jakiegoś gościa z forum chojnice. Bardzo mi wtedy pomógł. Czysty propolis w słoiczku kupiłam w sklepie pszczelarskim. Co do bakteri to jeden Bóg wie co ja w tym pęcherzu mam. W styczniu z osadu moczu wychodził mi sterp. pneumoniae a zpochwy strep. spp. (na inżynierskiej). Teraz z pochwy zniknęła stara bakteria, za to ma enterococcusa, a w moczu to nie wiem bo nic nie wychodzi, a nie mam narazie kasy na badfania i wyjazd do Warszawy. Tyle. Spróbuj z piciem tego - skoro Twojemu tacie tak bardzo pomogło, to Tobie też na pewno nie zaszkodzi . Gdybyś mogła, podaj mi w jaki sposób Twoj tata robi nalewkę - sprawdziłabym czy dobrze to robię, bo właśnie przedwczoraj odstawiłam do zrobienia kolejną. Pozdrawiam.

Oki - będę bardzo wdzięczna. Mi propolis złagodził wszystkie dolegliwości od bólu pęcherza począwszy na pieczeniu w cewce skończywszy. W tej chwili pęcherz boli mnie tylko czasami i to nie mocno, a w cewce czuję jakiś dyskomfort. Niestety z pochwą gorzej. PO tym antybiotyku nie moge się wykaraskać- najpierw złapałam grzyba, a teraz widzę, że coś innego też jest, bo wydzielina się zmieniła, ale zaczerwienienie nie ustępuje, a nawet dzisiaj jakby większe było, no i piecze. Wiesz co - gdybyś mogła to zapytaj też w jaki sposób zrobił ten 10% roztwór, w którym maczasz tampony, dobra? Pomogło Ci to w ogóle?
Dzięki z góry.

cześć dziewczyny dawno nie pisałam bo przez cały miesiąc miałam święty spokój zero bólu aż do poniedziałku niestety
czytałam wątek olivki odpowiedzi magdy ja też mam po badaniach na inżynierskiej feacalisa w moczu kończę już brać autoszczepionkę dosłownie zostało mi na dnie już tak się cieszyłam że ból zniknął a tu znowu kurcze czemu tak się dzieje
wiem że we wrześniu będę musiała pojechać na inżynierską zrobić jeszcze raz wyniki i na wizytę do dr malczyńskiego pewnie dostanę 2 autoszczepionkę nie ukrywam że zuważyłam pozytywne zmiany podczas brania jest zdecydowanie lepiej
ten ból od kilku dni spowodował u mnie małego doła ale wierzę że będzie dobrze

zauważyłm jedną prawidłowośc że ten ból ma związek z seksem czy to możliwe że podczas coś się tam podrażni
czy któraś z was mając faecalisa brała drugą auto od pani doroty

jakie są w ogóle zdania co do tego jak ta brzydka bakteria znalazła się u nas w pęcherzu a nie siedzoi sobie i pracuje spokojnie w jelitach
czzemu nam zeszła do pęcherza a niektórym w ogóle się nieuaktywnia choć też ją w sobie posiadają czy to oznacza że coś jest nie tak z naszym układem immunologicznym

pozdrawiam wszystkich borykających się z tą przypadłością

huraaa niedługo 2 tygodnie urlopu mam tylko nadzieję że nie będzie mnie bolało bo wtedy żyć się odechciewa

Logicznym jest ze stosunek podraznia cewke i pochwe poprzez jego mechanicznosc. Bardzo duzo kobiet ma zapalenie pecherza z tego powodu, ale moze byc jeszcze jeden, np. partner ma bakterie pod napletkiem lub w nasieniu, czy Twoj partner przeszedl takie badania? Moim zdaniem nie doleczylas sie do konca i stosunek wywolal gwaltowny rozrost bakteri, dlatego ze podraznil cewke. Jesli chcesz wyzdrowiec to ja odradzam Ci stsosunkow dopoki posiewy nie beda wychodzic jalowe.