Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2010-12-09 20:34:58

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Gdzie ci mężczyźni?

Kiedy w wątku Fairyland On25 pisał, że nie wyobraża sobie porzucenia partnerki z powodu jej choroby, zyskując tym samym grono fanek i status nieco bardziej potwierdzonej odmiany yeti big_smile - Magdalena zaproponowała wątek pod tytułem jak w temacie, w którym panowie będą nas pocieszać. Nas - porzucone w chorobie przedstawicielki rodzaju żeńskiego, brutalnie, nierzadko chamsko pozbawione przez mężczyzn (naszych i obcych) kobiecości. W nas bowiem choroba układu moczowo-płciowego uderza potrójnie: po pierwsze, kobieta musi być jak z żurnala i wiecznie chętna do seksu rodem z pornosów, inaczej nie jest kobietą, po drugie - choroby te pozbawiają nas drugiej funkcji, macierzyńskiej. Po trzecie zaś - niesamowicie wypaczona tabuizacja i przyzwolenie społeczne w jednym, nawet ze strony osób/instytucji opiniotwórczych, sprawia, że o ile w przypadku zaburzeń erekcji kobieta ma chodzić na paluszkach i dopieszczać partnera, o tyle damskie nietrzymanie moczu czy choroby pęcherza uznawane są, nawet w mediach, za "wstydliwy problem".

No to panowie - do dzieła smile!


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#2 2010-12-09 23:32:24

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Gdzie ci mężczyźni?

On25 tak się tylko podlizywał.
Wyczułem go od razu.
Być może, byłoby możliwe takie tolerowanie choroby u kobiety przez partnera, ale ta kobieta musiałaby być wyjątkowa . Anioł ! (anioły są bez seksu).
Niestety zwykle są to wredne zarazy i nie zasługują na poświęcenie.
Podam wam przykład ::::::
Gdy skończyła sie II wojna, to większość młodych i zdrowych facetów- polaków przebywało w Anglii.
I wiecie co ?
Nie wrócili do swoich żon !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja wiem , że z ulgą przyjmowali to wygnanie , bo przynajmniej o jedna zarazę mają z głowy mniej !
Potem się pożenili z tubylczyniami. Czy wy rozumiecie jakie musiały być te polskie zołzy ? A były zdrowe !
Poza tym, ewolucyjnie facet preferuje kilka żon naraz. Monogamia została nam narzucona przez chrześcijaństwo, straszna wiara nawiasem mówiąc.
Jeszcze w wieku 14-tym wiÄ™kszość facetów miaÅ‚a kilka żon nieoficjalnie (koÅ›ciół o tym ani  ani ) i samo chrzeÅ›cijaÅ„stwo bardzo opornie sie przyjmowaÅ‚o. Szlachta litewska, mociumpanie, miaÅ‚a caÅ‚e haremy jeszcze w 19 wieku !!!!!!! (a MatkÄ™ BoskÄ… w klapie).
Czyli----samiec w tym kraju nie pragnie jednej samicy lecz opieki i zadbania kilku samic naraz (genetycznie).Stąd nie spodziewajcie się cudów !
Straszne !

Offline

 

#3 2010-12-10 07:04:52

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Wiedziałam, że odezwiesz się pierwszy i w takim tonie wink.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#4 2010-12-10 13:38:29

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Badam zjawisko tzw. prawdy absolutnej i jej wpływu na ludzkość--stąd to wszystko. Badał to też mój mistrz--Włodzimierz Ilicz !
A wiÄ™c dodam, że na ogromnym obszarze Waszej planety, samica jest warta najwyżej 4 wielbÅ‚Ä…dy. Czy ktoÅ› widziaÅ‚ ,żeby  poÅ›wiÄ™cać życie dla wielbÅ‚Ä…da a nawet czterech ? Niech mnie Allach broni.
Mam jeszcze jednÄ… refleksjÄ™. Otóż facet może siÄ™ i poÅ›wiÄ™cać  dla samicy, ale ona musi mu urodzić dziecko. Bez tego to MOWY NIE MA .
Faceci majÄ… znacznie bardziej rozwiniÄ™ty ów instynkt "genetyczno -gatunkowy", choć siÄ™ do tego nie przyznajÄ…. Nie mówimy tu  o polskich menelach tylko o facetach z prawdziwego zdarzenia.
Jako doświadczony samiec zaprawiony w bojach, powiem Wam jeszcze , co najbardziej zniechęca faceta do baby.
Otóż samica od rana--tylko ślipia otworzy----od razu jest aktywna.
Lata, gada, sprząta, ma tysiąc pomysłów na minutę, cholera jasna skąd one mają tyle energii. I jeszcze wciąga w to faceta a on nie ma siły tak od razu zapierdalać !!!!
Zreszta po co ? Ta przerażajÄ…ca energia kobieca idzie  zwykle w gwizdek i jest sumÄ… idiotyzmów i bÅ‚edów rzeczowych. Jest to bardzo mÄ™czÄ…ce.
Ma być cicho ! Spokój ma być. !
Jeśli chcecie faceta zatrzymać przy sobie------BEZWZGLĘDNIE musi on mieć OSOBNY POKÓJ i spać musi sam ! Do samicy zaglądać będzie nieraz , jak mu się zachce.
To co napisałem jest głównym powodem rozwodów. Jeśłi facet nie zdecyduje się na rozwód--to jest to powodem zawału i umierania facetów !
Serio mówię .

Offline

 

#5 2010-12-10 15:29:21

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Ale tu  miaÅ‚o być pocieszanie. Nie chcemy w tym wÄ…tku innych "prawd objawionych".


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#6 2010-12-10 17:26:28

wiktoria05146
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-22
Posty: 543

Re: Gdzie ci mężczyźni?

faceci to po prostu w 99,9% świnie!!! czyli zwierzęta.

Offline

 

#7 2010-12-10 17:28:51

wiktoria05146
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-22
Posty: 543

Re: Gdzie ci mężczyźni?

ile znacie kobiet które zostawiły chorego partnera? w różnych chorobach...a ilu facetów zostawia kobiety?

Offline

 

#8 2010-12-10 19:32:55

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Wiktoria, nie w 99,9%. Tylko, niestety, ci dobrzy są zajęci, więc wydaje się, że tych nieodpowiedzialnych jest tak dużo. A to po prostu w tej grupie statystycznej jest ich więcej.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#9 2010-12-10 21:57:57

Mam dosc23
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1118

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Właśnie facet bez skrupułów zostawia swoją partnerkę jeśli jest chora a kobieta nigdy nie zostawi faceta w chorobie.
Tym, się właśnie różnimy od tych świń.

Offline

 

#10 2010-12-11 00:09:28

wiktoria05146
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-22
Posty: 543

Re: Gdzie ci mężczyźni?

ta jasne. są zajęci bo mają zdrową kobiete a jak zachoruje ciężko to wtedy będą znowu wolni, nie ma sie co oszukiwać. Czyżbyś ich broniła i wierzyła w nich? no oszalałaś?

Offline

 

#11 2010-12-11 00:14:04

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Wierzę. Wierzę w tych porządnych mężczyzn i bardzo żałuję, że jeden z nich nie trafił się mnie smile.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#12 2010-12-11 00:20:52

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Mój jest ze mną 3 lata odkąd zachorowałam, bardzo mnie wspiera i uczestniczy we wszystkim. Nie piszę tego oczywiście, żeby zrobić komuś na złość, ale żeby dać Wam znać, że tacy też są, więc jest za kim się rozglądać!smile To przeważająca mniejszość, ale zawsze coś!big_smile

Offline

 

#13 2010-12-11 00:41:33

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Mój dokładnie tak samo:) I nigdzie się nie wybiera. Są tacy faceci. Myślę, że nawet nie jest ich aż tak mało.

Offline

 

#14 2010-12-11 12:13:21

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#15 2010-12-11 12:19:03

nadia
Użytkownik
SkÄ…d: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-04-17
Posty: 1061

Re: Gdzie ci mężczyźni?

ja jestem przykładem a raczej mój mąż, który jest oparciem dla mnie, wiem, że by mnie nie zostawił!! i nikt mnie nie przekona, że było by inaczej,zachorowałam już przed małżeństwem, ale... jest jedno ale...mój stopień choroby jest znośny!! zawsze są jakieś wątpliwości,chodź śmiem twierdzić, że nawet straszna choroba nie rozwaliła by naszego związku.Jesteśmy ze sobą już 12 lat!
Kobiety jak i mężczyźni potrafią być wredni i zdolni do czynów których sobie nawet nie wyobrażamy, tylko u kobiet przeważa to że jesteśmy bardziej czułe, współczujące i litościwe.Ale wiem że i kobieta potrafi zostawić faceta w chorobie!

Offline

 

#16 2010-12-11 13:43:39

Sonja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 973

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Kobiety nie zostawiają facetów???
Kobiety potrafią zostawić nawet własne dzieci i szaleć z innym panem, nie piszę tu o żadnej patologii, tylko o normalnych zwykłych kobietach... którym czasami coś odbije

Mężczyzna jest w związku siłą, oparciem, bezpieczeństwem w tym finansowym, niestety kiedy facet zachoruje; stanie się dodatkowo osobą niepełnosprawną, przechodzi na rentę, nie jest w stanie spełniać swoich ról - wtedy staje się często balastem, którego trzeba się pozbyć, wiec żony takich panów, kiedy nie było prawdziwej miłości (a wydawało się, że było zajeb....) szukają schronienia i miłości gdzie indziej

Dodatkowo, osobiście uważam, że kobiety są bardziej okrutniejsze od facetów...
Tak samo jak zdarzają się okrutni panowie wobec kobiet, tak samo są kobiety bez skrupułów wobec facetów

Karolina, piszesz, że ci fajni już zajęci, ale pomyśl o tym, że oni byli kiedyś wolni big_smile i się po prostu zakochali.... i takich wolnych na świecie jest jeszcze pełno smile

Nie obdzierajcie się z kobiecości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przecież kobiecość to nie jest tylko sex i to co mamy między nogami, czy jest to sprawne czy nie... faceci nie widzą naszych mankamentów, cellulitu, za dużo tłuszczyku czy ntm...

Offline

 

#17 2010-12-11 15:02:25

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Sonja, ale to jest ten pech, że się nie stanęło na drodze tego mężczyzny, kiedy był wolny smile.

A co do odzierania z kobiecości - mówię o stereotypowym postrzeganiu nas w naszych chorobach, nawet przez media, czyli instytucje, od których należałoby wymagać więcej rozsądku.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#18 2010-12-11 15:21:56

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Potwierdzam, faceci-anioły istnieją. Po prostu - trafia się albo na mężczyznę albo na bezmózga, który kocha tylko ciało. Absolutnie wierzę, że na każdą z Was czyha ten pierwszy gatunek! smile
Absolutnie się nie zgadzam, że kobieta nie zostawi mężczyzny w potrzebie. Sonja ma rację, że kobiety są bardziej okrutne. Gdybym wpadła w środowisko feministek miałabym przechlapane - mam dużo lepsze zdanie o facetach, jakkolwiek takie uogólnianie nie jest fair. Fakt faktem, że nie spotkałam kobiety, której nie mogę nic zarzucić.

Offline

 

#19 2010-12-11 15:27:43

Sonja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 973

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Karolina - a tam zaraz pech... żaden na razie nie był ciebie godzien smile

Tak, tak Nawie - Anioły istnieją big_smile w formie męskiej !!!!!

Offline

 

#20 2010-12-11 15:39:29

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Ależ nie, znałam/znam kilku cudownych mężczyzn. Ale oni zajęci. Czemu ich nie poznałam kilkanaście lat wcześniej?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#21 2010-12-11 15:50:42

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Przyjmijmy, że nie byli Ci pisani, a Twój rycerz na białym koniu jeszcze nie wyszedł z ukrycia, co Ty na to? big_smile Ja jestem raczej niepoprawną realistką, ale w tych kwestiach możemy sobie chyba pozwolić na taką odskocznię. wink

Ja również znam kilka kobiet, które zostawiłyby partnera w chorobie. Prawda jest taka, że najwięcej zależy od człowieka a nie jego płci. smile

Offline

 

#22 2010-12-11 17:43:14

hejtojaa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-10-31
Posty: 458

Re: Gdzie ci mężczyźni?

A ja z kolei myślę, że babki byłyby duuuużo fajniejsze, gdyby ich najważniejszym celem ( tu trochę świadomie przesadzam ) nie było zdobycie i utrzymanie faceta. Przecież to o to wszystko się rozbija. I ja akurat znam anioły i w męskiej i żeńskiej formie:) Mam szczęście do tego. Więc głowy do góry:)

Offline

 

#23 2010-12-11 17:51:10

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Zgadzam się! Aczkolwiek nie ukrywam, że zdobycie faceta nie jest dla mnie celem na urządzenie sobie życia, ja chcę mieć wreszcie kogoś, jak pisała Osiecka, "przy kim się zestarzeję i przed kim nigdy mi nie będzie wstyd". No i mieć tożsamość i być czyjaś, bo to mój demon z rodzinnego domu, a znowu ja sama walczę z chorobą 10 lat, więc moją ochotę na K. (czyt. Księcia) można zrozumieć smile.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#24 2010-12-11 20:12:02

Amber
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-08-25
Posty: 446

Re: Gdzie ci mężczyźni?

Zupełnie nie wyobrażam sobie sytuacji w której zostaje sama z powodu mojej choroby. Byłoby to dla mnie oczywiste, że źle ulokowałam uczucia. A człowiek taki nie jest wart mojego czasu i energii.
Byliśmy z mężem w sytuacji w której rozważa się inne metody niż naturalne na posiadanie dzieci. Myśleliśmy; in vitro albo adopcja, a jak się nie uda damy dom jeszcze jednemu psu.
Mamy dwójkę dzieci, psa i kota, czasem gadamy o jeszcze jednym dziecku, mimo, że kochamy się tylko wtedy gdy łykam antybiotyki (tylko wtedy mnie nie boli). Ja się boję, że znowu mielibyśmy bliźniaki, a mój mąż się cieszy na samą myśl.
Mam Anioła i zdecydowanie twierdzę, że oni istnieją.
Trzeba być otwartym na innych żeby przypadkiem takiego nie minąć.

Offline

 

#25 2010-12-11 22:25:29

wiktoria05146
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-22
Posty: 543

Re: Gdzie ci mężczyźni?

ale widzę dyskusja rozgorzałasmile no dobra, niech wam będzie że są jeszcze na tym świecie fajni faceci. A co do kobiet to dużo z nich to po prostu materialistki, chociaż czasami jestem w stanie je zrozumieć. ale tylko w wyjątkowych sutuacjach.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson