Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2006-11-21 17:57:15

*Dora*
Użytkownik
Skąd: woj. lubelskie 27 lat
Zarejestrowany: 2006-11-11
Posty: 142

Leki, które nie pomagają

Nolicin (antybiotyk)
Cipronex (antybiotyk)
Biseptol
Urosept

Offline

 

#2 2006-11-21 18:15:15

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Leki, które nie pomagają

Hm, mam wątpliwości co do tego wątku. Każdemu pomaga co innego, wiele osób np. chwali sobie Urosept.

PS. Nie ma opcji wstawiania obrazków. Poczytaj w regulaminie, dlaczego.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#3 2006-11-21 21:24:07

Sky
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-08-31
Posty: 1223

Re: Leki, które nie pomagają

co do tego rowniez sie niezgodze,w stanie ostrym z antybiogramu by niepomogly, w stanie przewleklym, z antybiogramu pomoga z tym ze tzrzeba je brac dlugo aby jakikolwiek efekt byl zauwazalny.wynika to z samej choroby: przewlekla choroba=przewlekle leczenie. ps cipronex jak rowniez wiele innych lekow wystepujacych pod inna nazwa to cyprofloksacyna, nolicin to norfloksacyna, biseptol to takze antybiotyk z tym ze zlozony

Offline

 

#4 2006-11-22 10:53:02

*Dora*
Użytkownik
Skąd: woj. lubelskie 27 lat
Zarejestrowany: 2006-11-11
Posty: 142

Re: Leki, które nie pomagają

Nolicin (antybiotyk)
Cipronex (antybiotyk)
Biseptol
Urosept
Duomox

Wpisujcie tu leki i antybiotyki, które Wam nic nie pomogły.

Offline

 

#5 2006-11-22 13:22:21

Fala
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-06-17
Posty: 260

Re: Leki, które nie pomagają

Wg. mnie to sprawa indywidualna, już na forum kafeterii dziewczyny pisały, ze wielu z nich pomogł nolicin, lub zachwalały urosept. Także róznie to bywa...

Offline

 

#6 2006-11-22 13:33:52

Sky
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-08-31
Posty: 1223

Re: Leki, które nie pomagają

ostatnio jedna dziewczyna napisala ze jej pomogl proxacin i zeby inne dziewczyny sprobowaly z pewnoscia to prawda ze jej pomogl ale to jest wlasnie indywidualna sprawa,poprostu pomogla jej cyprofloksacyna ktora dobrze ubila ta bakterie,jej indywidualny szczep wiec tak jak Fala pisze jest to sprawa INDYWIDUALNA.rownie dobrze zamiast leku o nazwie proxacin mogla by napisac cipronex,ciphin,cifran i wsztstko inne co zawiera cyprofloksacyne.kazdemu moze pomoc zupelnie cos innego wszystko zalezy co za bakteria/e co za choroba itd...

Offline

 

#7 2006-11-23 16:47:17

*Dora*
Użytkownik
Skąd: woj. lubelskie 27 lat
Zarejestrowany: 2006-11-11
Posty: 142

Re: Leki, które nie pomagają

1. Nolicin (antybiotyk)
2. Cipronex (antybiotyk)
3. Biseptol
4. Urosept
5. Duomox (antybiotyk)

Offline

 

#8 2006-11-23 16:52:29

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Leki, które nie pomagają

To samo - po co ten dubel? Poza tym takie rozważanie naprawdę nie mają sensu. Wiele osób brało Biseptol, ja po zażyciu bym zeszła (wstrząs). Mnie przez jakiś czas, podczas remisji, pomagało brane przez rok Driptane. Większość ludzi z forum nie wytrzymała dłużej niż kilka tygodni, mając do leku sporo zastrzeżeń. Jeżeli chodzi o antybiotyki, to nie ma żadnego, który pomaga - są tylko takie, które pomogą Tobie, bo Twoje bakterie są wrażliwe na zawarte w nich substancje, a Twój organizm je toleruje. Cały problem z bzdurnym leczeniem w Polsce wynika z tego, że każdemu zapisuje się schematycznie leki, bez ustawiania terapii indywidualnie... Uważam więc, że wpisywanie antybiotyków (nb. Biseptol tez nim jest, i to silnie alergizującym) mija się z celem.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#9 2006-11-23 17:03:39

Sky
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-08-31
Posty: 1223

Re: Leki, które nie pomagają

dokladnie podpisuje sie pod tym co Redakcja napisala,wszystko jest sprawa bardzo indywidualna bo to co jednej osobie  niepomoglo moze pomoc innej osobie i niebedzie w tym nic dziwnego ani tez nibedzie to wada czy zasluga tego samego leku bo to sprawa indywidualna,zalezy jakie sa bakterie,na co wrazliwe,jesli wrazliwe to jaka dawka leku,jaki czas kuracji itd.moim zdaniem mozna by rozwazac ktore leki  pomogly a ktore nie w przypadku szerokorozumianych boli glowy i szerokorozumianych lekow na to stosowanych gdzie jest szansa ze kazdemu pomoze to samo i tak jak pisze Redakcja biseptol rowniez jest antybiotykiem w dodatku zlozonym z dwoch substancji TMP/SMX

Offline

 

#10 2008-08-21 16:16:16

smutna
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-12-30
Posty: 239

Re: Leki, które nie pomagają

też uważam, że takie rozważania są bez sensu, bo na każdego działa co innego, aczkolwiek zdziwiłam się, że wielu osobom nie pomógł cipronex. mi z kolei profesor powiedział, że cipronex większości ludziom pomaga.

Offline

 

#11 2009-01-03 03:25:35

Dotka
Użytkownik
Skąd: Gdansk / Irlandia
Zarejestrowany: 2007-07-04
Posty: 213

Re: Leki, które nie pomagają

mi tez wmawiano, ze cipronex pomaga, a jesli nie pomaga, to dlatego, ze bierze sie go nieprawidlowo. a przeciez to sprawa indywidualna. tylko dlaczego nie pomaga jesli na posiewie wyszlo, ze pomoc powinien?


To już ponad trzy lata bólu

Offline

 

#12 2009-01-03 17:36:57

pulkos
Zbanowany
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Leki, które nie pomagają

Owszem, macie trochę racji (sprawa indywidualna), ale kol.Dora też ma !!!!!!!
Otóż pisaliśmy kiedyś, że JAKOŚĆ antybiotyków sprowadzonych do Polski jest "gówniana". I może tak być, że z posiewu wynika, iż antyb. jest trafiony, ty go łykasz i nic !!!!
Powodem nie jest ""indywidualność"" choroby ale " mąka w tabletce".
Żeby to sprawdzić trzeba mieć prywatne laboratorium !!!!
Ja uważam, że wiekszość antybiotyków na polskim rynku to fałszywki.
Zaczęło się od Dalacinu --wielokrotnie sprawdzałem na sobie + antybiogramy===miał działać na gronkowce i beztlenowce. ABSOLUTNIE NIE DZIAŁA NA NIC !!!!!
Może taka seria z mąką, a może na Polskę idzie szajs przeterminowany.
A więc, "DORA" ma tu swoją rację. Żeby ominąć ten zakręt należyt kupować leki za granicą. I dopiero wtedy mówić.
PS. w zasadzie "indywidualność" powinna być pominięta przy chemicznej doskonałości obecnych leków antybiotycznych a wykładnią powinien być antybiogram. Ale tak nie jest !!!!! Coś jest na rzeczy, jakiś pic i nic, ale się tak prędko nie dowiemy (dopiero po wojnie ).

Offline

 

#13 2009-01-10 01:17:38

Dotka
Użytkownik
Skąd: Gdansk / Irlandia
Zarejestrowany: 2007-07-04
Posty: 213

Re: Leki, które nie pomagają

no ja moje leki kupuje za granica, bo tu mieszkam. i cipronex nie pomogl, choc mial pomoc, bo byl w antybiogramie.


To już ponad trzy lata bólu

Offline

 

#14 2009-02-28 13:22:08

Vienna
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-02-28
Posty: 1

Re: Leki, które nie pomagają

witam, weszlam tu niechcacy, bo tak naprawde szukalam czegos o probiotyku. zapewne nie mam takich samych problemow co Wy, ale za to mam czeste, nawracające sie zapalenia pecherza, z krwiomoczemi i ropomoczem włącznie, nigdy nie mam dosc sily zeby rano isc do lekarza po skierowanie na posiew i zawsze lykam leki jakie mi zostaly po wczesniejszy, leczeniu i tak to sie ciagnie. nie o tym chcialam, czytam rożne fora i zawsze, ale to zawsze znajda sie osoby mądrzejsze od lekarzy. moja współlokatorka sudiuje medycyne, uczy sie biochemii i naprawde zna cala droge aspiryny od połknięcia az do wydalenia. uwazam ze ten wątek jest faktycznie bezsensowny. kazdy jest indywidualny. kazdy organizm reaguje inaczej choc moze miec te same szczepy bakterii, ale te bakterie moga miec inne plazmidy, poczytajcie o mutacjach, moga byc po prostu oporne.(studiuje biotechnologie). do tego wazny jest efekt placebo.
nie zgadzam sie z pulkos zupelnie. najzwyczajniejsza sprawa.  ból głowy czy bóle miesiaczkowe. mi zupelnie, ale to zupelnie nie pomaga nurofen forte, tylko paracetamol, ktory zreszta zalecila mi neurolog na czeste niegdys bole głowy, a znowu mojej wspołlokatorce pomaga nurofen, a po paracetamolu nie zauwaza zadnego zmniejszenia bólu. i czy to znaczy ze leki są fałszywe? a jesli tak to które?   zreszta po masie badan spowodowanych tym bólem głowy z rezonansem włacznie 2 neurolodzy stwierdzili ze to na tle nerwowym i faktycznie, gdy zaczelam zyc mniej stresowo, ból prawie zniknął.
co do biseptolu czy baktrimu, to ja osobiscie uwielbiam te leki ze sie tak wyraze, Ci co mieli zapalnie pecherza to wiedza co to za ulga nie płakać z bólu przy oddawaniu kropli moczu.

Offline

 

#15 2009-02-28 17:19:58

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Leki, które nie pomagają

Co do mutacji, a także leków p/bólowych się z Tobą zgadzam, ale nie uważasz, że to głupota łykać co masz pod ręką, żeby tylko przeszło i tym samym ułatwiać swoim bakteriom sprawę? Tak właśnie powstaje lekooporność bakterii, czy się mylę?

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson