Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteś zalogowany.
Mam problem z częstym i obfitym oddawaniem moczu od kilku lat. Zdarza się, że czuję mocne parcie na pęcherz i chodzę do toalety nawet co 15 minut, i sikam tyle, jakbym nie wiem ile wcześniej wypiła. Bywa też tak ,że mogę pół dnia wytrzymać bez chodzenia toalety. Ostatnio w nocy wstaje do toalety nawet po 5-7 razy. W dzieciństwie dość długo się moczyłam w nocy, ale dolegliwość na ustała, dopiero promlemy z pęcherzem wróciły później. Bylam u urologa, dostałam Vesicare ale nie pomogłymi. Lekarz pierwszego kontaktu stwierdził u mnie infekcje i leczono ją Furaginem, tabletki pomogły mi ale tylko na jakiś czas. Teraz znowu dolegliwości wróciły i dość się nasiliły. Ubieram się ciepło, więc nie sądzę że ma to związek z przeziebieniem. Kolejny lekarz stwierdził, że infekcje te nawracają, ponieważ kapię się we wannie i używam płynu do kąpieli, a powinnam brac jedynie prysznice. Czy ktoś może mi pomóc.... Przez tą dolegliwość nie mogę normalnie funkcjonować, przed każdym wyjazdem jestem zdenerwowana, ponieważ nie wiem czy znowu nie będę musiała korzystać z toalety co kilkanaście minut.
Offline
Czy ktoś by mógł mi podpowiedzieć co mam zrobić??
Offline
Mialas robione ogolne badanie moczu czy posiew?
Offline
Tak miałam, i mam dobre wyniki, raz tylko zdarzyło mi się, że mialam drobną infekcję układu moczowego. Krew też miałam badaną i też wszystko wyszło ok. Mialam też badania czy nie mam cukrzycy i też wyszły dobrze.
Offline
A jakie miałaś badania? Cukier na czczo i posiew w laboratorium, które oznacza dopiero od 10^5?
Niestety, musisz powtórzyć badania. My tu polecamy laboratorium na Lelka, bo ono oznacza każdą ilość i posiew robi dokładnie, na kilku pożywkach. Jeśli chcesz badać cukier - to musisz zrobić OGTT Z INSULINĄ.
Zrób sobie dobowy bilans płynów - ile pijesz, ile wydalasz (sikasz całą dobę do słoja z zaznaczoną podziałką co 100 ml).
Lekarz jest nielogiczny - jeśli każe Ci ograniczyć kąpiele (tu ma rację) z powodu możliwości nadkażania - to czemu nie dziwi go jałowy posiew?
Offline
Miałam badaną krew i badanie moczu naczczo i wtedy wszystko wyszło dobrze,ale lekarz mi przepisał mimo wszystko Furaginum, pomogło to na jakiś czas, ale dolegliwości znowu wróciły i poszłam do innego lekarza; który od razy na miejscu zbadał mi mocz ( około godziny 17 nastej) i w badaniu wyszło że mam drobną infekcję i przepisano mi kolejne tabletki, tylko nie wiem czy to od tych tabletek,ale jeszcze więcej biegam do toalety i nawet po wysikaniu czuję lekkie parcie na pęcherz i właśnie ten lekarz stwierdził, że takie infekcje moga pojawiać się od kąpieli we wannie i płynu do kąpieli...
Offline
To wygląda na infekcję, wiesz co radziłabym jednak wysłać mocz i wymaz z cewki kurierem na posiew do Warszawy bo tam na bank zostanie dobrze wykonany. Można wykonać będzie autoszczepionkę na bakterie jeśli wyjdą. Jeśli miałaś ulgę po Furaginie to najpewniej ma to zw z bakteriami. Napisz jakie to leki wypisał ten lekarz? Infekcje jak najbardziej mogą pojawiać się od kąpieli bo bakterie sobie wędrują gdzie chcą. Od tego bym zaczęła. Jesli zdecydujesz się na posiew tabletki musisz odstawić tydzień przed pobraniem materiału.
Offline
Zdecydowanie, pogorszenie nie jest od tabletek, a z powodu infekcji.
Zrób dobry posiew (najwcześniej tydzień po lekach), bierz leki tylko zgodne z antybiogramem.
Dla mnie teoria z kąpielami jako źródłem bakterii jest mocno naciągana.
Offline
Z tymi kąpielami to kiedys słyszałam, że e coli namnaża sie pod prysznicem, gdy są bąbelki.Mhm jakby nie patrzeć to najlepiej dla lekarzy żebysmy sie nie myli. Ale z kąpielą wydaje mi sie w miarę rozsądnie, bo mamy siedzenie w tej samej wodzie, pod prysznicem ciągle leci jakby świeża.
Offline
Mam przepisane teraz tabletki Bactrim Forte i biore je rano i wieczorem przez 10 dni i jeszcze kazał też mi brać tabletki Urosep ale tylko po stosunku... Jak skończe brac te tabletki to odczekam i zrobie posiew moczu i przyrównanie płynów wypitych do oddawania moczu. jeśli chodzi o kąpiele, to wydaje mi się, że nie jest to przyczyną tej dolegliwości, bo czasem chodzę normalnie do toalety, tzn raz na pare godzin, a czasem jak mam "napad" to biegam co chwilke
Offline
A czy te pogorszenie nie jest po stosunku? Widzisz bo tak naprawdę czasem partner jest naszym źródłem zakażania.Tu trzebaby zbadać też partnera. I razem się leczyć. Czyli dostałaś leki od bakterii jednak. Parcia mogą być po urosepcie jak najbardziej.
Offline
Tylko, że już jesteśmy pond rok ze sobą i nie zauważyłam żeby akurat takie bieganie do toalety miała akurat po współżyciu, zresztą zanim się poznaliśmy to już miałam problem z pęcherzem, najczęściej też w okresie zimowym,latem natomiast trochę rzadziej mam z tym problem...
Offline
Rozumiem, tylko pamietaj, ze faceci mogą nie mieć objawów a Ty mogłaś przrzucić swe bakterie do partnera i mimo Twego podleczania sie, mogą od niego nawracać. U mnie nigdy po stosunku nie było problemów a mąż miał całą plejadę bakterii w nasieniu i moczu - bezobjawowo. To standardzik w postępowaniu z badaniem partnera.
Offline
Czyli on też powinien zrobić badanie moczu, mam nadzieję, że nie zrozumie mnie źle jak mu to powiem...jak odstawie te tabletki co biorę obecnie, i zrobimy badania jeszcze raz, zobaczę co pokażą wyniki,dziękuje wszystkim za to, że dzielicie się ze mną swoimi doświadczeniami i radami, ten problem to troche wstydliwa dolegliwość, i chciałabym się w końcu tego pozbyć
Offline
Posiew moczu i, koniecznie, posiew nasienia powinien zrobić. Po Bactrimie odczekaj 7-10 dni zanim pójdziesz na badanie. Nie widzę nic naciąganego w niehigieniczności kąpieli - siedzisz w wodzie, w której już pływają wszystkie niewidoczne świństewka z wanny a po chwili z Twojego ciała (ładne mi mycie się), woda dostaje się tam, gdzie nie powinna i tam pozostaje. A z płynem to już w ogóle - nie dość, że woda to jeszcze substancje myjące, barwniki, dodatki zapachowe... Nie wiem czy to takie duże wyrzeczenie w zamian za zdrowie; ja zrezygnowałam.
Offline
Też będę musiała chyba zrezygnować, jak narazie biore prysznice, nie kąpie się we wannie, muszę jeszcze w aptece kupić jakiś płyn do higieny intymnej
Offline
ten płyn do higieny intymnej to może jednak sobie podaruj , kolejny marketingowy chwyt. Przeciez tam tez jest pełno chemii i substancji zapachowych, które tylko mogą podrazniać sluzówkę torując drogę do infekcji.
Offline
dobrze:-)
Offline
Byłam już u lekarza po odstawieniu tabletek Bactrim Forte ,miałam zrobione badanie moczu i wyniki mam dobre, lekarz stwierdził, że to ciągłe bieganie do toalety jest na tle nerwowym, że mogę popijać sobię melisę, ewentualnie mogę odwiedzić jeszcze ginekologa, czy może on dopatrzy się innych przyczyn. Od paru dni mam spokój z pęcherzem , ale już obiawiam się, że ta dolegliwość zonowu, niewiadomo kiedy wróci.
Offline
Ale userka "girl8xz" wyrażnie nie rozumie , że nie chodzi o BADANIE MOCZU ale chodzi o POSIEW Z MOCZU.
Co to znaczy że ""lekarz zrobił mi badanie moczu i wyszło że"???????
To nie lekarz ma robić ale pacjent ma iść do laboratorium bakteriologicznego i tam oddać słoiczek (jałowy--kupiony w aptece za około 2 zł) z moczem na POSIEW.
Nie lekarz robi ale laborantka ma robić w laboratorium.
Natomiast tzw. "badanie moczu", pokazuje tylko ,że są obecne JAKIEŚ bakterie widoczne pod mikroskopem, ale to nic a nic nie oznacza.
Oczywiste jet dla mnie że posiewu nie było a lekarz przepisuje Baktrim w ciemno.
Chyba że mamy wszyscy ADHD i nie można się juz dogadać.
Offline
Zgadzam się z Pulkosem w pełnej rozciągłości. Poza tym to, co zrobił lekarz, podpada pod Kodeks Karny - a za 15 dni pod dwa przepisy nawet. Nawet gdyby tym badaniem był dobrze zrobiony posiew (w co wątpię), to, droga Girl, jest jeszcze kilka patogenów bakteriopodobnych, których posiew nie złapie (chlama, urea, myko), grzybica pęcherza, bakcyle pochwowe, które można zawlec (np. gardnerellę vaginalis), wirusy w pęcherzu oraz wirusy w układzie nerwowym (wtedy pęcherz uszkadza Ci się nie od czynnika, który wtargnął do niego, tylko od stanu zapalnego idącego po układzie nerwowym), są zp o podłożu gruźliczym, hormonalnym, alergicznym (w tym EC), cukrzycowe, tarczycowe, związane z hormonami przysadki, z niedoborem lub nadmiarem pewnych mikroelementów (pierwotnym lub z powodu zaburzeń metabolicznych). Są wreszcie dysfunkcje anatomiczno-fizjologiczne - zła budowa pęcherza i cewki, złe funkcjonowanie obu.
Niebadanie ich wszystkich i mówienie, że jesteś psychol, to a) poświadczanie nieprawdy co do okoliczności mającej znaczenie prawne (bodaj do do 2 lat więzienia KK za to przewiduje), b) powodowanie rozstroju zdrowia - za 2 tygodnie będzie "powyżej 14 dni" i bodaj trzy lat więzienia (prawnicy, poprawcie!).
I ma to kolosalne znaczenie nie tylko dla Ciebie, ale dla nas wszystkich: Twoje złe leczenie to powikłania, konieczność wydawania potem na Twoje leczenie większych pieniędzy, nasze mniejsze dotarcie do lekarzy (bo zajmiesz miejsce) i nasze niższe emerytury, bo najpierw dołączysz do grona rencistów, potem nie urodzisz dziecka i nie będzie komu odpracować rozgrabionych obecnych składek . Oczywiście, to dotyczy każdego z nas, dlatego walka o leczenie jest tak ważna - bo każdy niewyleczony pacjent to strata dla społeczeństwa.
Offline
popieram wypowiedź pulkosa .
girl8xz, jesli chcesz wiedzieć co Ci jest to najlepszą drogą zacząć od dobrego posiewu i to nie tylko Twojego ale i Twojego partnera. Tłumaczenie, że jemu nic nie jest nic nie oznacza. Większości facetom nic nie jest. Ja w ogóle nie rozumiem sytuacji kiedy dziewczyna/kobieta męczy się z problemia urologicznymi, a nie bada sie faceta! Jesli utrzymujecie kontakty seksulane z facetem to jego przebadanie powinno miec taka sama ważnośc jak Wasze, a jesli nie macie stałego, to najlepiej na czas wyleczenia i uporania się z problem wstrzymac się od seksu, to tylko dla Waszego dobra.
Zatem girl8xz dobra rada, to zrobienie badań na Lelka. Jesli chodzi o ciebie to najlepij gdyby to był: posiew moczu, wymaz z cewki + wymaz z szyjki macicy (czy wymaz z pochwy), u Twojego partnera; posiew moczu + posiem nasienia.
Nie jest to wszystko tanie, ale nie zrobienie tego może tylko przedłużać Twoje męczarnie. Nie wiem skąd jestes, może jestes z Warszawy, to mniejszy problem a jak nie to na prawde mozna to zrobic wysyłając kurierem.
Offline
Dokładnie, takie patogeny jak chlamydia, ureo czy myco nie wychodzaw w "zwykłych" posiewach, na nie trzeba robic odrębne badania i to najlepiej PCR, mozna też zrobić przeciwciała w krwi (jest taniej, a jakby któres wyszło podwyższone to wówczas tylko na to zrobic PCR). Do tego jeszcze dochodza wirusy.
Offline
Wobec powyższego --Do Redakcji takie cóś ::::
1-----proponuję aby rubryka "skąd jesteś" (czy podobnie) BYŁA OBOWIĄZKOWA PRZY TWORZENIU PROFILU. MOżna podać województwo lub powiet----ale musi być , bo trudno jest pisać cudeńka o Lelku komuś z.....Komańczy !!!!!
2-----Czy jest w dziale Laboratorium taki PRZYKLEJONY temat pt. 'Jak wysyłać mocz na posiew do Warszawy"--czy jakoś podobnie ??????????
Jeśłi nie ma---to by warto go wstawić na zawsze.
Idę pić wódkę .Niezupełnie.......zrobiłem se nalewkę na spiryt. 97% z ziela jemioły i mam chęć przetestować........ale sie boję..............
Offline
A co jest z zielem jemioły? Bo mnie się jemioła kojarzy z całowaniem .
Nie bardzo umiem uobowiązkowić rubrykę skąd. To jest taki stary skrypt, specjalnie wybrałam taki, żeby nie było wodotrysków i żeby można było szybko odnaleźć informacje (czytelność). Zobaczę, co da się zrobić.
Przyklejenie wątku w Laboratorium to bardzo dobry pomysł.
Offline