Forum portalu pecherz.pl

Nie uwzględniam - to jest potocyzm, nie wulgaryzm, mało elegancki, prawda, ale padały tu mocniejsze słowa i zostały.

moim zdaniem takie rozdzielanie "bąka" na czworo przyniesie tylko tyle iz kolezanka z foru ucieknie bo bedzie jej glupio choc moim zdaniem zupelnie bez powodu bo to okreslenie pozatym ze napisane w cudzyslowiu jedynie przedstawilo cos co kazdy robi czy chce czy niechce,wedlug mnie jest bez sensu bo na forum jest sporo opisow sytuacji "intymnych" ktore czytajac ktos moglby sie poczuc urazony i niemowie o czynnosciach fizjologicnych.Diablica napisala ze tak dzialaja antybiotyki na nia,przeciez niejest to jakies  wulgarne okreslenie,bo jest calkiem sporo "ciezszych" okreslen na puszczanie baka fakt mozna bylo napisac ze antybiotyki sa wzdymajace i ma sie po nich gazy ale newiadomo czy wlasnie oto chodzilo*,pozatym tylko dla mnie to tak samo jakby zamiast napisac "wysikac sie"-"oddac mocz" dla mnie to niejest istotna roznica bo jedno i drugie opisuje czynnosc ktora wykonyje kazdy czy czce czy nie,podobnie z bakiem,antybiotyki zaburzaja prace jelit i jest to NORMALNE,pozatym ja se wole przeczytac ze kto pierdna niz zapuscil gaza bo to bardziej dziala na wyobraznie.ja przeszlem przez rozne towarzystwa i zawsze jak niebylo o czym gadac to fgadalo sie o pierdzeniu a efekty akustyczne powodowaly ogolne rozweselenie i jak przeczytalem w tym watkuslowo "pierdziec" to choc na chwilke mi sie humor poprawil bo moim zdaniem to bylo zabawne poprostu a nie razace bo razacych opisow mogloby byc wiele,to tylko moje zdanie,mozliwe ze jestem zkrzywiony i dlatego mam takie poglady,ale kazdy ma prawo do wyrazenia tego co czuje a jak juz Karolina wspomniala jest to okreslenie potoczne a wiec czepic sie tu niema zbytnio czego,w roznych tematach na forum jest sporo opisow duzo ciekawszych i osobistych i z pewnoscia bardziej dzialajacych na wyobraznie a niebylo afery.Oczywiscie Dan moglo Cie to urazic ale MOIM zdaniem niejest to przeklenstwo a to forum niejest zakladem karnym o zaostrzonym rygorze,jest to miejsce sluzace przedewszystkim pomocy
*wiatry kojarza mi sie z podmuczem bezdzwiekowym i bez zapachowym,gazy kojarza mi sie z zagazowaniem a wiec mniej lub bardziej "ciezkim" zapachem a natomiast pierdniecie kojarzy mi sie z efektem akustycznym bezzapachowym wiec jesli tak akurat antybiotyk wplynol na jelita autorki watku to niewidze tu nic zlego a jedynie dosc dokladne rozroznienie

Karolino! Na "kafeterii" nie było mowy o naszej stronie - źle mnie zrozumiałaś.
Sky - wobec takiej interpretacji w Twoim wydaniu - poddaję się.

Sky! Mamy taki wątek "przyszła baba do lekarza" specjalnie założony w tym celu, aby sie pośmiać, w innych wątkach wolałabym, aby nasze problemy były opisywane z zachowaniem kultury słowa, tego uczył mnie mój ojciec, który był nauczycielem, a przy okazji sytuacji towarzyskich "świntuszył" i wtedy to było zabawne, wybaczcie mi, ale mnie takie sytuacje po prostu nie bawią.
ps.
Przecież sam wiesz, że kiedy piszemy do siebie na gg używamy swobodnego języka, a nawet sama Ciebie do tego prowokuję, aby poprawić nastrój, ale wszystko powinno mieć swoje miejsce i czas. pozdrawiam i dzięki za link.dan

Przepraszam za użycie tego słowa.Miałam zamiar napisać "ciche boby"-jak ja to określam,ale nie wiedziałam,czy to sformułowanie spotka się ze zrozumieniem.Jeszcze raz przepraszam,że uraziłam czytających swoją potoczną wypowiedzią.
a wracając do tematu,to w środę rano brałam ostatnią tabletkę i jak narazie nie odczuwam dolegliwości.ale w tym czasie też, nie współżyłam ze swoim chłopakiem,więc nie wiem jak moje bakterie(których mam nadzieję,że już nie ma;D)zareagują jak to się stanie.

i tego się obawiałam;(  Moje bakterie maja się całkiem dobrze i dalej nie lubią się kochać;/
rano jak wstałąm,poszłam do toalety,wróciłam do łóżka i czułam,że jeszcze coś mam w pęcherzu.po paru minutach wstałam znowu i poszłam do toalety i nawet nie zdążyłam wstać z ubikacji,jak już czułam,że coś jeszcze tam siedzi,ale nie umiałam się tego pozbyć.Łyknęłam od razu urosept.
Może to mój partner jest chory??ale jak mnie zaraża,skoro używamy prezerwatyw,a jemu nic nie dolega,nie boli.
no w sumie,to mnie teraz też nie boli tak jak to zwykle bywa,ale czuję dyskomfort,wiem,że nie jestem całkiem zdrowa;(

a gdzie mogę zrobić ten wymaz?u swego ginekologa?czy w jakiejś przychodni?mieszkam teraz we wrocławiu przy placu Kościuszki,możecie podać mi namiary na jakieś państwowe przychodnie?

proszę,prześlij mi namiary w e-mailu

zaczynam nowy rok...bez bólu:)

3 dni temu współżyłam ze swoim chłopakiem; wcześniej pisałam,że na drugi dzień odczuwałam ból;ale teraz nic mi nie jest.może dlatego,że od 2tygodni nie łykam Diany??

No to koniecznie wpisz się na listę zwycięzców w Poczekalni!