Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
czy ten lekarz żartuje? Masz kłopoty z pęcherzem, a lekarz twierdzi, że nie ma podstaw do wykonania diagnostyki pęcherzowej?! Natychmiast dzwoń do rzecznika praw pacjenta NFZ, powiedz, że masz chorobę pęcherza, nie wiadomo, jaką, bóle okropne, a lekarz Iksiński odmawia Ci diagnostyki. Przypomnij, że nieleczony pęcherz prowadzi do niepełnosprawności, baaardzo kosztownej diagnostyki i terapii i można zwykle pożegnać się z zachodzeniem w ciążę - czy naprawdę NFZ chce potem płacić za TAKIE terapie? Jeśli to nie pomoże, znajdź namiar na regionalnego rzecznika praw obywatelskich i zadzwoń w tej samej sprawie - zgłoś naruszenie praw obywatelskich (prawo do ochrony zdrowia, próba stworzenia zagrożenia zdrowia i życia), ale musisz to dokładnie tak nazwać - zgłoszenie naruszenia praw ob., bo im inaczej nie wolno udzielać pomocy. Jeśli to nie pomoże, obdzwoń Fakt, Super Ekspress, regionalne wydania np. Wyborczej.
Offline
Smutna Ty jestes mloda nie bierz lekow na nadreaktywnosc bo nie wiesz tak naprawde czy ja masz, usg nie powie czy jest nadreaktywnosc czy nie. Lepiej jak chcesz uspokoic sie pij waleriane i rumianek w ziolach moze to troche uspokoi czestomocz. Zdziwilo mnie to ze lekarz nie chce Cie zdiagnozowac bo skoro to urolog zrobil usg dziwne... Mowilas mu o tym ze boli ze sikasz czesto a on co na to procz oczywiscie tego ze pecherz i nery prawidlowe w usg? Dal jakies rady co masz robic na codzien zeby przetrwac? Pytalas go o to?
Offline
nie dał mi żadnych rad, bo sam chyba nie wiedział. chciałam się zarejestrować do tego urologa z wrocławia polecanego, ale niestety sama do niego nie pójdę, bo po pierwsze trzeba mieć różne wyniki, badania itp, a ja tego nie mam, zresztą i tak nie mogłabym iść sama, a u mnie w domu nikt nie może ze mną pójść z pewnych przyczyn. Moja mama jednak stwierdziła, że mogłabym narazie spróbować wziąć te leki na nadreaktywność, które polecają urolodzy i bardzo pomagają innym, skoro żaden urolog nie widzi podstaw, to sama spróbuję. narazie załatwię w aptece, spytam się czy jest lek,a jak nie, to mam takiego znajomego, który się zna na lekach, może mi wypisać receptę czy coś, bo on niestety nie jest konkretnie od pęcherza, ale może mi dać recepte. narazie spróbuje tabletkami i zobaczę co dalej.
Offline
Smutna, ale jeśli to nie OAB, to po co masz sie truć chemią, i to z silnymi skutkami ubocznymi, która Ci i tak nie pomoże?
Offline
Masz rację Redakcjo;). Na szczęście udało mi się porozmawiać z rodzicami i zgodzili się ze mną pójść do tego urologa we Wrocławiu Romualda czy jak mu tam. Ale niestety dopiero w marcu, bo w tej chwili niestety nie mogą. Mam pytanie: Jakie się robi badanie, aby wykryć nadreaktywność pęcherza i czy jest ono bolesne? Bo nigdzie nie mogę znaleźć tej informacji.
Ps. Mój tata powiedział, że nie powinnam siedzieć w domu i powiedział, żebym poszła z nim albo kimś gdzieś do galerii. niestety dobrze wiem, że będzie trudno, ale cóż chyba powinnam pójść i poczuć się na chwilę lepiej zwłaszcza , że od poniedziałku koniec ferii...
Offline
Tu masz trochÄ™ informacji:
http://www.pecherz.pl/badania.html#Badanie-urodynamiczne
Offline
no tak czyli ,aby stwierdzić nadreaktywność trzeba zrobić aż tyle badań, bo składa się z tylu części;( najgorsze jest , że na pewno wszystko bardzo boli, a jeżeli cho dzi o pierwszą część uroflowmetrię to niestety nie mogłam jej wykonać, bo nie mogłam się opróznić po tylu godzinach wstrzymywania moczu;( a wtedy lekarz uzna, że mam coś z psychiką.... a żadnych badań innych mi nie zrobi wtedy....
Offline
Ale wszystkie trwają łącznie około godziny, może nawet krócej.
Jak lekarz głupi, to tak pomyśli. Jak ma trochę rozumu, to weźmie pod uwagę zaburzenia neurogenne, przeszkodę podpęcherzową czy parę innych rzeczy. Jeśli badanie zrobi Ci sam profesor (powiedz, że trafiłaś do niego z tego portalu), to nie weźmie Cię za czubka, ale jeżeli dostaniesz skierowanie do kliniki i badanie zrobi Ci lekarz, który te badania tam robi, bo to jego działka - a nie będzie uprzedzony przez profesora - to jest spora szansa, że usłyszysz to, czego się boisz. Mnie tak urządził... olał wynik, powiedział, że mam nie histeryzować... a wtedy jeszcze nie było ciągłego bólu ani ntm, i znieczulenia na mnie działały... jeszcze mnie można było przynajmniej porządnie podleczyć... Jeszcze półtora roku się mordowałam, zanim pogorszyło się do najgorszego
Offline
a co ci wykryli? ty też robiłaś te wszystkie badania? co ci wyszło ? ja podejrzewam nadreaktywność, ale zastanawiam się często dlaczego tyle osób nie może się wysikać w miejscu publicznym?? magdalena mówiła, że to jest nieśmiały pęcherz jakiś czy coś takiego.
Offline
A w sumie powykrywali mi masę rzeczy, w żadnej nie mam 100% typowych objawów i chyba okaże się, że rację miała jedna pani urolożka-ginekolożka z kliniki, która powiedziała "a bo to wszystko to jeden pies"
Offline
i co i jak w tej chwili funkcjonujesz? Jak sobie radzisz? WYchodzisz z domu, czy raczej większość czasu w nim spędzasz? ja ostatnio staram sie jakoś funkcjonować, ale jest to bardzo trudne;( parcia są bardzo uciążliwe i póki co jezęli gdzieś idę to i tak nie na długo;(.
Offline
mnie jednak trochę podciągnęły wlewki z Cystistatu (pół roku je brałam), a ostatnio neurex 600, który, niestety, przestał działać. już. jakoś staram się, ale bardzo źle mi to idzie, zwłaszcza że mieszkam we Wrocławiu. Obeznani w temacie wiedzą, co to znaczy poruszać się po wrocku z chorym pęcherzem
Offline
A ja czekam aż ktoś wkońcu ode mnie zadzwoni do tego lekarza, bo już nie wytrzymuję....... ale jestem głupia.. zgodziłam się pojechać do rodziny, a tam się jedzie samochodem półtora godziny! Nie wiem zabardzo na mnie naciskali.... nie wiem co robić...
Offline
proszę odpiszcie mi szybko nie mogę dodzwonić się do doktora romualda zdrojowego i nie wiem już gdzie on przyjmuje. pomocy!
Offline
smutna ja sie z nim kontaktowalam tylko przez kom. innego nr nie znam. ty chcesz wiedziec gdzie on przyjmuje?
Offline
on przyjmuje na techników? a dlaczego on nie odbiera komórki od kilku dni się nie mogę dodzwonić. Może on ma jakiś urlop ???;(
Offline
moze Karolina bedzie mogla Ci jakoś pomóc? pisz do niej
Offline
ul. Młodych Techników 7 pok. 115A. ja mam taki nr 601772623. moze popsula mu sie kom. sama juz nie wiem.
pozdrawiam
Offline
przepraszam, ale nie wiem która to Karolina k która to użytkowniczka, bo tu takiej nie widzę...
Offline
Przepraszam. Karolina to nasza Redakcja
Offline
to ja przepraszam hehe;) nie wiedziałam
Offline
Profesor może nie odbierać, jak jest na bloku. Jeśli nie odbiera dłużej, to może wyjechał np. na konferencję?
Offline
no może... bo już od kilku dni dzwonię i nie odbiera a ja już nie wytrzymuję... cały czas tylko parcie i głupie uczucie w pęcherzu;(
Offline
jeju ja chyba oszaleję z moimi rodzicami! Teraz widząc, że doktor nie odbiera, przestawili się na moją alergię! Jestem uczulona na czekoladę i chyba banany czy coś tam, a ostatnio trochę jadłam czekoladowych rzeczy i teraz non stop mnie prze na pęcherz i mam to głupie uczucie w pęcherzu. Powiedzieli, zebym przez jakiś okres nie jadła nic z tych rzeczy i ze powinno być dobrze. Wszystko wzięło się z tego, że moja mama przeczytała w takiej książeczce o zdrowiu i tam było napisane, że alergia moze tez powodować zaburzenia czynności pęcherza moczowego. Co wy na ten temat uważacie? Czy to może mieć rzeczywiście wpływ?
Offline
A to akurat nie jest głupie. Istnieje coś takiego jak alergiczne zapalenie pęcherza, poza tym każde podrażnienie alergiczne ogólnie jest autoagresją organizmu i wtedy Twoje inne choroby mogą się nasilić. Pomijając, że czekolada jest drażniąca pęcherz.
Offline