Forum portalu pecherz.pl

to może mi ktoś napisać wszystkie badania jakie zrobić w jednym czasie ? dodam ,że mam aktualnie zapalenie pęcherza i idę jutro do lekarza po furagine bo już nic innego nie pomaga więc ją chyba będę łykać przez 10 dni. czyli badania dopiero po wyleczeniu i przestaniu brania tabletek ? a jak tak to po jakim czasie od odstawienia leków?

zarejestrowano mnie do lekarza dopiero na jutro, więc dopiero jutro będę miała jakiś lek - jeśli. Bo to lekarz pierwszego kontaktu. Chciałam dzisiaj podjechać do koleżanki i pożyczyć kilka tabletek furaginy zanim mi ją lekarz przepisze. Radzisz Redakcjo jednak się dzisiaj wstrzymać z łykaniem furaginy i jutro rano zanieść mocz? A czy mogę dzisiaj brać tabletki z żurawiną i przeciwbólowe, herbatki ziołowe itp? Czy to też może wpłynąć na wyniki? Robić posiew i badanie ogólne moczu ? I najważniejsze : GDZIE ? może być płatne tylko żeby było profesjonalnie.

Ja bym zaniosła do dra Adamskiego na Staffa. Ale on przyjmuje popołudniami (jest wykładowcą akademickim). Dr robi oba z jednego materiału, o ile pamiętam, ale powiedz, że bakteryjny.

Redakcjo ,a jak to wygląda u dr Adamskiego ? Przychodzę i płacę za wizytę czy tylko oddaję materiał i płace za badania i wyniki ? bo ja mam pobrany mocz z rana (no nie aż takiego bo 10:20 ) i włożyłam go do lodówki. Czy te wyniki nie będą zafałszowane?

Mnie pytasz? Doktora pytaj, to on robi badania . Doktor nie bierze za wizyty, bo on jest doktorem mikrobiologii (uczy studentów diagnostyki laboratoryjnej) i płacisz u niego za badanie. A jak będziesz, to pytaj, ile wlezie, bo doktor i rozmowny, i mądry.

jeśli masz ogólne pogorszenie "pęcherzowe" teraz, to bywa że w takich momentach może pojawić sie krew w kale.
Działa to jakoś tak, że patogen który teraz właśnie cie atakuje, daje zarazem podrażnienie nabłonka jelit. I stąd pękanie naczyniek. Oczywiście jesłi takie coś sie powtarza przez miesiąc-----to trzeba coś tam badać, ale tak--to nie.

Dziś jest ten dzień, dzień przed posiewem i nie mogę brać żadnych leków. Strasznie mnie boli i już nie wiem co robić, to pieczenie pochwy i cewki jest nie do zniesienia. Czy leków przeciwbólowych też nie można brać? A jakbym chociaż cewkę i wejście do pochwy posmarowała pimafucin? Boję się bo nie chcę zaszkodzić wynikom, ale ciężko jest wytrzymać a to dopiero początek dnia...

Mam już wyniki od dr Adamskiego. Powiedział ,że muszę się jak najszybciej skontaktować z jakimś lekarzem, który wybierze dla mnie antybiotyk. Może być to ginekolog, urolog, nawet lekarz pierwszego kontaktu. Nie uda mi się dostać na początku tygodnia do tego ginekologa czy urologa do ,którego chciałam się dostać więc pomyslałam ,że może na forum pomożecie mi wybrać odpowiedni antybiotyk i zasugeruję go lekarzowi. Wrzucam linki do moich wyników z posiewu moczu, wymazu z pochwy i badania kał. Dodam jeszcze ,że w ogólnym badaniu moczu wyszł pojedyncze komórki drożdży.

http://w925.wrzuta.pl/obraz/powieksz/9wyxhLum0Rx

http://w543.wrzuta.pl/obraz/powieksz/5gFvGkWlzJy

http://w368.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0WSue9qwyuT

Podobno można wybrać taki antybiotyk jeden, który będzie działał na E.coli w pochwie i w pęcherzu i dodatkowo żeby nie pogorszył stanu tych drożdżaków. Pomoże ktoś?

napisałam, że pójdę do lekarza i o coś innego chodziło mi w tym poście...

Karolka antybiotyk lekarz dobierze Tobie sam wg antybiogramu,napomnę tylko,że absolutnie nie zgadzaj się na krótką terapię(10-14 dniową), moim zdaniem terapia antybiotykami powinna trwać o wiele dłużej do tego leki przeciwgrzybiczne,kefiry,probiotyki. Pamiętaj o zdrowym odżywaniu,ograniczaj słodycze do minimum.Na temat lambli nic nie powiem bo nie wiem.

Nikomu nie chcę tu narobić problemów, chodziło mi bardziej o to ,że np. słyszeliście ,że któryś z tych antybiotyków jest dobry, albo ,że ktoś z Was na podobny problem dostał ten a nie inny. Poza tym nawet jak ktoś napisze, że powinnam stosować taki ,a nie inny antybiotyk to przecież nie sprzedadzą mi go bez recepty w aptece (przynajmniej mi nigdy nic nie chcieli dać), tylko będę musiała dostać receptę od lekarza. Nie wiem jak ktoś tu mógł rzucić takie oskarżenie bezsensowne ...

Byłam u lekarza urologa (nie będę podawać nazwiska) i po pokazaniu mu tych wszystkich wyników i "oglądnięciu" mojego chłopaka przepisał nam furaginę 3 opakowania na nas 2 do stosowania po 2 tabletki 3 razy dziennie - to nawet nie wyjdzie 8 dni... Nie wiem czy to dobre rozwiązanie, powiedział ,że nic lepszego nie wymyślili na to co mam... Nie wiem co o tym myśleć i już się boję ,że po skończonym leczeniu za jakiś czas znów to wszystko wróci .

Yyy, trochÄ™ sÅ‚abo z tym Furaginum... Nie wiem, czemu ale jakoÅ› ten lek do mnie nie przemawia... tak naprawdÄ™ to ostatnio doszÅ‚am do wniosku, że z zapaleniem pÄ™cherza to jest tak, że jak siÄ™ raz dostanie i wyleczy Furaginum, to kicha blada i bÄ™dzie nawracać, jak sie za pierwszym razem dostanie konkret antybiotyk, nawet mocny, wg antybiogramu, to nie bÄ™dzie. a lekarze na potÄ™gÄ™ Furaginum przepisujÄ…. ja miaÅ‚am dokÅ‚adnie to samo - po stosunku od razu zapalenie, pomaga  oddanie moczu od razu po, podmycie siÄ™, lekkie zakwaszenie w okolicy cewki jakiÅ› kwaÅ›nym roztworem i Å‚ykanie żurawiny i wit. c lub razem Prouro, ale jakie to jest niekomfortowe! koÅ„czysz siÄ™ seksić i lecisz do Å‚azienki - no masakra.