Forum portalu pecherz.pl

Lekarze najczesciej przepisuja antybiotyki na 5 dni, wiec 14 to juz dla nich duzo... Dla mnie przy zwyklym zapaleniu pecherza antybiotyk na 5 dni jest wystarczajacy, ale jeśli czytasz inne wątki na forum, to sam wiesz ile czasu ludzie potrafią brać anybiotyki, jesli nie moga sie pozbyc bakterii.

I co myslicie, żeby cos wziąść na wątrobę, może Esseliv Duo?? no bo troche łykamy tych tabletek, a one jednak daja w kość wątrobie.

Z tym wyjałowieniem to chodziło o Cipronex, no bo przecież niszczy on bakterie i chorobotwórcze i te dobre. I też się boję że te 14 dni to może być za mało. Jutro jadę do dr. który nam robił badania i który zalecił Biseptol, a teraz z nim konsultowałem Cipronex i zobaczę co powie na ten temat. I dzięki wielkie za kibicownie:)

ja rozumie, że nie masz tyle czasu żeby śledzić inne wątki,ale gdybyś to robił to zobaczyłbyś że niedawno był poruszany temat nystatyny i jej zażywania podczas antybiotyku. Nie chcę być niegrzeczna, ale mógłbyś się troszkę wysilić i poczytać lub Twoja dziewczyna. Namów lekarza na dłuższą kurację, proponuję też wspomagacze typu beta glukan, tran, czosnek(ale tylko w naturalnej postaci), sok z aloesu itd,itp to jest na innych wątkach i działach więc warto poczytać i się dokształcić. Pozdrawiam

My tu nie leczymy, więc opłata jest za pisanie i czas . Wszyscy płacimy za otrzymane wsparcie (każde!) - swoim czasem, swoim pisaniem. Za takie czynności w pracy bierze się pensje. My tu uprawiamy barter - czas za czas, wsparcie za wsparcie, informacja za informację. Nikt nie pogania nowicjusza, który jest przerażony i usiłuje ogarnąć sytuację. Ale Kiero jest już stałym bywalcem i zachowuje się wyjątkowo egocentrycznie. To nie jest fair wobec forumowej społeczności.

Żadnych efektów bo tym Biseptolu:(. Teraz bierzemy Cipronex, dzisiaj 6 dzień, zauważałem jakieś efekty w 4 dniu, ale teraz jakby mniejsze te efekty, znów zaczynam czuć ten dziwny, nieprzyjemny zapach i taki dyskomfort. Partnerka też nie widzi u Siebie poprawy, po nocy nie ma za bardzo nic na wkładce, ale jak założy rano, to później są na niej takie jakieś nieprzyjemnie pachnące upławy, mówiła że tak jakby zapach karmelu też czuła ostatnio. Ja chyba przejde załamanie nerwowe jak tak dalej bedzie. Rozmawiałem z naszym diagnostą dr Adamskim z Wrocławia i powiedział że jak nie przejdzie po Cipronexie, to żeby odczekać tak nawet dwa, trzy tygodnie i zrobic badanie, mówił że teraz można spróbowac zrobić posiew tego co jest pod napletkiem, bo może tam coś siedzi, no i u partnerki jeszcze raz wymaz z pochwy. Tylko że przecież łykamy już trochę tych tabletek a efektów żadnych do cholery!!!  Ani nie odczuwamy żadnego bólu, ani nic takiego, tylko ten zapach no i u partnerki upławy, a u mnie taka jakby oleista wydzielina pod napletkiem. jesteśmy młodzi i mamy ochotę na jakieś zbliżenie, ale uwierzcie, że z tym zapach to nie jest nic przyjemnego, nawet w prezerwatywie.

No ale gdzie we wrocławiu moge zrobic taką autoszczepionkę, i jak to wogóle wygląda. A ta wydzielina, to nie jest biały nalot, to takie troche dziwne do opisania, no bo niby nie ma tam tego dużo, ale jest takie dziwne uczucie, jakby penis pod napletkiem był cały czas mokry, jakby zwilżony. a do tego dzisiaj zaczynam odczuwać takie delikatne szczypanie przy ujściu cewki, kiedy oddaję mocz, a najlepsze jest to że jak w zeszłym roku dostałem cipronex na 5 dni, to od 3 dnia była poprawa i tak aż przez dwa trzy dni po zakończeniu kuracji, a teraz jak już przedtem napisałem ok 4 dnia była odczuwalna poprawa, a teraz jakby znowu koniec z poprawą. No  MASAKRA, szlag mnie trafi!!!!! co to może być??? spotkał się już ktoś z czymś co dawało podobne objawy????????????   A nawet nie chcę myśleć co będzie jak w końcu zapragniemy mieć dziecko

Nadia a jak Ty się czujesz? jakie masz objawy teraz?

ja miałam tydzien temu silny nawrot.silny bol nerek,pieczenie całego pasa i talii. No i większe parcie.Dzis jest trochę lepiej ale antybiotyki przestały ewidentnie działac.w nast tyg wizyta u nefrologa i chyba zmienię leki ale to nie moj wątek nie bede się rozpisywała

no ja chodziłem do dermatologa, tylko że nie wiem czy on też był wenerolog,, ale jak wymusiłem go żeby mnie wysłał na jakieś badania i kazał zrobić wymazy z cewki na chlamydie, ureaplasme i mykoplazme i wyszły ujemne to dał mi do zrozumienia że sobie wmawiam chorobę i próbuję leczyć coś czego nie ma. A ja miałem poprawę wtedy np jak brałem Cipronex. Więc co szukać innego czy może zrobić badania na atypówki???

No nie mieliśmy kiedy jeszcze zrobić tych lamblii po leczeniu. No myslę że może zrobię atypówki u dr Adamskiego we Wrocławiu. może byc, ktoś tam robił z krwi??
A o co chodzi z tym wymazem z cewki po masażu gruczołu krokowego???

No właśnie nie wiem czy robi. A co polecacie w razie czego we Wrocławiu, żeby zrobić z krwi chlamydie??

I o co chodzi z tym wymazem po masażu gruczołu krokowego???