Forum portalu pecherz.pl

robb · 2012-01-01 19:23:30

Witam,
od 3 lat moja żona choruje na zakażenie układu moczowego baterią e coli. Od kwietnia 2011 roku co miesiąc dostaje kolejny antybiotyk po którym na 2 tygodnie jest poprawa a później znowu wraca gorączka która wynosi od 39 do 40 stopni. Ciągle robimy posiewy z moczu i wymazy z pochwy i ciągle są obecne e coli. Posiewy robimy w centrum badań mikrobiologicznych i autoszczepionek w Krakowie więc laboratorium wydaje się być sprawdzone. Żona brała już takie antybiotyki jak: Zinat, Bactrim, Augmentin, Ciprofloxacin, Doxycykline, Furagin (po którym ma skurcze), Avelox (moxifloxacinum) oraz przez miesiąc tarivid, w trakcie którego objawy wróciły. Żona była też na diagnostyce na immunologii na Skawińskiej gdzie po 5 tygodniowej kuracji antybiotykowej robili jej posiew z moczu i z krwi, które wyszły jałowe (zapewne dlatego że antybiotyk jeszcze był w organizmie) po wyjściu ze szpitala po 2 tygodniach znowu w posiewie z moczu wyszły e coli. Badania immunologiczne oraz nowotworowe nic nie wykazały. Tomografia brzucha też nic. Doradźcie co mamy robić, bo ile można żyć z tak wysoką gorączką. Za 3 dni mamy zacząć stosować autoszczepionkę, ale nie wiem czy przyniesie skutek. Zastanawiam się też nad terapią fagami, ale nie wiem czy jest skuteczna i bezpieczna.
Pomóżcie co robić i gdzie się udać? Urolodzy rozkładają ręce... Dodam tylko, że po za gorączką, żona popuszcza mocz i musi przeć aby się wysikać. Innych objawów nie ma.

pulkos · 2012-01-02 01:31:24

Trudno tu doradzić w sposób wiarygodny--bo pacjentka już jest pod super dobrą opieką. A niestety----trzeba by założyć że lekarze popełniają jakiś błąd. Kto w to uwierzy ?
------------------------------------------------
Nie było takiego przypadku na forum żeby taka gorączka--stan ostry---występowała tak długo od E.Coli !!!!
Przynajmniej ja nie przypominam sobie---może Redakcja coś pamięta ..!
--------------------------------------------------
Jak widać--szukano JESZCZE INNEGO POWODU (immunologia, onkologia) --i to jest kierunek słuszny.
Moim zdaniem E.Coli stanowi tylko dopełnienie==wzmożenie objawów---wspomaganie choroby i jej intensywności. Natomiast powodem jest coś innego.

1----Powodem może być (i pewnie jest ) INNA BAKTERIA.
Pomimo tego ,że posiewy były robione w dobrym labie, to ja tutaj nie widzę innego sposobu jak zrobić EKSTRA badania na Lelka 26 w Warszawie. I niestety---nie wysyłkowo ale trzeba przyjechać
www.badbak.pl
To musi być rozmowa z panią Dorotą i ona jako fachowiec zadecyduje na jakie patogeny zrobi wymazy i posiewy.
Uważam to za konieczne. P. Dorota Kostrzeńska ma swój kapownik z namiarami na inne pracownie które mogą zrobić coś jeszcze (gruźlica np. ) tzn. inne jeszcze badania. To już jest poziom poczty pantoflowej wśród fachmanów.
Radziłbym przed przyjazdem zadzwonić do niej i popgadać--może będą jakieś ustalenia z nią wcześniej.

2----trzeba brać pod uwagę bakterie atypowe i pod ich kątem zrobić immunoglobuliny. A kto wie czy nie należałoby pobrać krwi dla Dr. Wielkoszyńskiego i niech on zrobi swój ""panel"". Namiary podadzą inne userki.

3-----Jeden raz był przypadek zbliżony (ale nie na tym forum). Powodem była glista ludzka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dlatego badania kału na pasożyty są tu konieczne dla uzupełnienia sprawy. Trzeba tu pomyśłeć także o pasożytach ""z wycieczki"" do krajów cieplejszych--jeśli były wycieczki do Italii np. przed początkiem choroby.

****************************************
Tu cholera jasna powinien być jakiś ślad w badaniach krwi--niemożliwe żeby go nie było----jakieś kwasochłonne ciałka, jakieś podwyższone trombocyty, to za wysoka goraczka jest żeby nic. A-------białko ostrej fazy ile wynosi : zgodnie z normą czy nie ?(CRP).
Zacząć trzeba od Lelka 26 BEZ GADANIA !!!!!! A potem inne sprawy. Proszę pamiętać : większość laboratoriów w Polsce ŹLE robi posiewy, nawet w renomowanych szpitalach. I dlatego od posiewów prywatnych musicie zaczać BEZ SKIEROWANIA==rozmowa z Kostrzeńską, forsa na stół (450 lekko) i robimy. Nie ma innego wyjścia .
(ps. to nie jest reklamowanie jakiegoś labu !!!! To naprawdę jedyna droga). Tu idzie o rodzaj pożywek jakie są stosowane w tym labie........................

robb · 2012-01-02 07:53:01

Ciągle robimy płatne posiewy bez skierowania. Zrobiliśmy już cały panel nawet na chlamydie uroplazme itp. Badania z kału nic nie wykazały. Jedyne ślady to CRP 36, 38, bakterie e coli w moczu i w pochwie. Badanie na gruźlice nic nie wykazały (był robiony test z krwi na obecność interleukin sugerujących ukryte lub aktywne zakażenie prątkiem) Problemy zaczęły się od pobytu w aquaparku w Krakowie.... Tydzień po pobycie w aquaparku zaczęła się gorączka która trwała aż 2 miesiące i dopiero w szpitalu pomógł antybiotyk dożylny, ale wtedy badania też nic nie wykazały. A i w badaniach wychodzą słabo dodatnie immunoglobuliny gamma, ale lekarze wykluczają autoimmunizację. Czynnik reumatoidalny też jest ok. Przy tych gorączkach czasem też żonie powiększają się o 3 cm węzły chłonne pachwinowe raz po jednej stronie a raz po dwóch i są bolesne. Musi być to jakaś bakteria skoro antybiotyki działają tylko że po 2 tygodniach znowu gorączka powyżej 39:(

robb · 2012-01-02 08:03:39

przypomniało mi się jeszcze, że badanie na borelioze teżwyszło ok. I nie byliśmy w żadnych innych krajach po za Polską

Redakcja · 2012-01-02 10:55:55

Robb, mnie lekarze mówili, że jak coli nie da się wytępić, to bakteria jest tylko "nakładką" jakiejś innej infekcji. Robił ktoś partnerce badania na gruźlicę dróg moczowych? Ponoć coraz częstsza, a Instytut Gruźlicy utyskuje, że lekarze (urolodzy, ginekolodzy) gruźlicę układu moczowo-płciowego "przeoczają". A może to jakaś inna, poważniejsza infekcja? Napisz też coś więcej o tych immunoglobulinach.

Przyznam, że ja też nie pamiętam nikogo, kto miałby ciągle tak wysoką gorączkę. Na infekcję - trochę długo ta gorączka, ale niedobory odporności wykluczone? A jakieś alergie?

Tak sobie myślę, czy nie wysłać Was do mojego immunologa-zakaźnika. Człowiek jest, delikatnie mówiąc, specyficzny i czasami trudno się z nim dogadać, ale jego nieschematyczne myślenie bywa naprawdę imponujące. Sam mi opowiadał, jak trafiła do niego pacjentka leczona na infekcję VZV (półpasiec) i jej powikłania, bo miała bodaj 4 z 5 typowych objawów VZV - ale leczenie szło jak krew z nosa. A on porobił jej badania i okazało się, że pacjentka ma CMV (VZV była sprawą dawną i drugorzędną) oraz jakąś chorobę dermatologiczną skóry, czyli miała 3 objawy CMV i 2 tej choroby skórnej. Zmienił lek p/wirusowy i dodał coś na te zmiany skórne - i leczenie zaskoczyło. To on zresztą jako jedyny powiedział mi, że osoba z zaburzeniami insuliny jest bardziej narażona na infekcje bakteryjne i grzybicę oraz że klebsiella oxytoca wykryta w górnych drogach oddechowych, zwłaszcza u osoby z zaburzeniami odporności, może bruździć w pęcherzu, nawet w małych ilościach i słabo wykrywalna w posiewie moczu.

pulkos · 2012-01-02 11:54:06

"roob"-----ja też robiłem zawsze posiewy za forsę i nie opierałem sie na szpitalnych badaniach (posiewach np.)---Podobnie --------USG tylko prywatnie oraz-------rezonans magnetyczny tylko prywatnie.
Co do posiewów to robienie "prywatnie" wcale nie znaczy "dobrze". Większośc tut. userów ląduje u p. Kostrzeńskiej na ul. Lelka 26 a niektórzy jadą np. z Zielonej Góry !!!!!!!!!!!!!!!!!
Sprawa w tym, że ona jest kontynuatorką prac swego ojca--docenta bakteriologii. To co ona robi znacznie wykracza poza przeciętne posiewy. To jedyne labo , które działa świadomie zgodnie z nowoczesną wiedzą .
W waszej sytuacji nie ma wyjścia ! Musicie przyjechać bo należy pobrać wymazy---także w dróg rodnych (często jedno napędza drugie) i to pobranie powinna wykonać Kostrzeńska.
Droga wysyłkowa (jest taka możliwość) w tym wypadku nie jest dobra bo w trakcie wysyłki jadnak maleje szansa na utrzymanie próbki we właściwym stanie, a poza tym robienie wymazów samemu zwykle jest nieudane !!!!
To labo jest w dzielnicy Ursynów --daleko od dworca kolejowego i wogóle na peryferiach ( w stronę Piaseczna) w okolicy skrzyżowania ul. Płaskowickiej oraz Puławskiej.
Dlatego --jesłi dojazd pociągiem---to z dworca należy wziąc taxi i nie próbować nawet miejskiej komunikacji. Jeśłi swoim samochodem---to ja bym go zostawił gdzieś w centrum i jechał taxi na miejsce.

Informacja o ""aquaparku"" jest bardzo ważna. Wskazuje jednak na infekcję ALE CZYM ???????
mogą to być pierwotniaki.............
A więc----sprawa w toku ................

Sonja · 2012-01-02 14:15:49

robb · 2012-01-02 14:17:23

zastanawiam się nad tą gruźlicą, ale w tamtym miesiącu robiliśmy badania z krwi i nic nie wyszło więc raczej tą chorobę można wykluczyć. Rozmawiałem z urologiem, który doradził żeby zrobić cystografię nikcyjną (może żona ma reflux pęcherzowo-moczowodowy, może inne wady budowy chociaż na urografii wszystko jest ok) przypomniało mi się jeszcze że rok przed zachorowaniem żona miała problemy z kolką nerkową i piaskiem, raz nawet zatrzymał się mocz i musiała dostać jakieś zastrzyki rozkurczowe, ale od tamtej pory nic się nie dzieje takiego. W badaniach wychodzą niewielkie złogi. Immunologicznie wszystko jest w porządku, immunolog mówi że immunoglobuliny gamma słabo dodatnie nic nie stwierdzają i mogą być podniesione przy infekcjach. Po pierwszym pobycie w szpitalu gdzie podano żonie antybiotyk dożylnie zaczęły się alergie, okazało się że jest uczulona na pyłki traw, niektóre pokarmy typu pomidor, zaczęły też jej puchnąć usta (objaw quinckiego czy jakoś tak) okazało się że jest uczulona na znieczulenie dentystyczne (scandomest) wcześniej takich dziwnych alergii nie było. Obecnie nie ma żadnych alergii więc nie wiem czy to ma coś wspólnego.

robb · 2012-01-02 14:23:33

Sonja · 2012-01-02 14:24:24

Sonja · 2012-01-02 14:26:18

pulkos · 2012-01-02 16:17:06

Akurat gruźlica jest jedną z możliwości , ale z tego co wiem, to nie daje aż takich stanów gorączkowych (rozmawiałem z Kostrzeńską, ale to dotyczyło facetów).
Raczej------na rozum-----takie temperatury pochodzą bezpośrednio od nerek !!!
Natomiast nerki chorują jako skutek zainfekowania pęcherza.
Czy akurat jest cofanie sie moczu-------może być skoro mamy opuchnięcie cewki ==stąd swiatło przelotu małe no i (jak piszesz ) trzeba się napinać specjalnie żeby wysikać.
Ale to nie jest główna sprawa--to skutek.
Kolejne badania .......cystografia mikcyjna.........ja bym jednak nie męczył pacjentki tylko dowalił mocnym antybiotykiem, np. Ciprobay(oryginalny) i potem Monural----znowu ciprobay i znowu 2 saszetki monuralu.
Userka "atrakcja"" sama dowaliła sobie tak i --świetny rezultat !.
Wymienione przez ciebie antybiotyki --pardon--są gówniane !!!!
Absolutnie nie warto było Augmentinu, Zinnatu, Bactrimu(Biseptol),Tariwidu, nawet Furaginu------to są słabe leki a tu mamy RACZEJ echo nerkowe (zapalenie)............
Wspomniana Gentamycyna---no, to już lepiej.........ale skoro jest uczulona, to mówię------Ciprobay i Monural --z tym, że ja po Ciprobayu miałem zapalenie jelit, ale userzy na forum nie mieli !! (mowa o oryginalnym Ciprobayu a nie Cipronex = Cipropol itp ).
Monural jest cholernie drogi (45 zł/saszetka) i ja uważam, że należy kupić 3 saszetki i brać jedną na 3 dni (co daje 9 dni)---kuracja Monuralem dopiero PO Ciprobayu.

Sprawa takich dziwnych uczuleń --to jest częste przy zakażeniach "czymkolwiek".

Dodatkowo--pić tran lub brać Ecomer w kaps. Pić ciepły wywar z siemienia lnianego i NIE BRAĆ NICZEGO CO JEST MOCZOPĘDNE--to nie ten typ schorzenia. Najwyżej małe ilości pasty Fitolizyna w ciepłej wodzie.

Przypominam, że posiewy robimy po przerwie w braniu antybiotyków przynajmniej 7 dni a lepiej 10--14 !!

robb · 2012-01-02 17:55:31

najgorsze że teraz żona ma 40 stopni:( w posiewie wyszło że na ciprofloxacyne bakteria jest niewrażliwa więc chyba nie ma sensu brać ciprobay'u.... może to nerki tylko czemu nie ma innych objawów;/

Kokoszka · 2012-01-02 18:30:52

Merytorycznie się nic nie dorzucę.

Moja mama ma znajomą, która ma brata na wózku. I tak jak Twoja żona, dostał infekcji układu moczowego wraz wysoką gorączką, która nie chciała przejść. Spędził kilka miesięcy w szpitalu, słabo kontaktował, większość czasu spał. Mocz przy jego łóżku podobno wyglądał fatalnie, był całkiem mętny i podbarwiony krwią. Lekarze rozkładali ręce, nie byli w stanie mu pomóc, i kazali przygotować się na najgorsze. W końcu... spontanicznie wziął i wyzdrowiał. Teraz normalnie funkcjonuje, można z nim pogadać itp.

Siostra go podkarmiała jakąś homeopatią, ale ja w takie rzeczy nie wierzę.

pulkos · 2012-01-02 20:44:22

odporna jest na Cipro ta bakteria którą wykryto w posiewie;Pytanie brzmi jaka istnieje inna bakteria do tego, BO NIGDY NIE MA TAK ŻE JEST TYLKO JEDNA. (już samo to,że wyszła jedna wskazuje że posiew był zrobiony źle).

Ciporbay jest w zasadzie najczęściej stosowany przy urologicznych infekcjach więc ja radzę go wziąć--np. przez 5 dni i zaraz potem Monural 2 saszetki (jedna na 3 dni). Jesłi taka kuracja jako całość nic nie da to będziesz sie martwił. A teraz trzeba brać.
ABSOLUTNIE NIE BRAĆ AUTOSZCZEPIONKI LUB WOGÓLE JAKIEJKOLWIEK SZCZEPIONKI--nawet najprostrzej.
Co do fagów, to poza 1----2 przypadkami znanymi z forum, nikomu nic nie dały, choć sam pomysł jest niegłupi "naukowo".
Zastanawiające są gruczoły chłonne tak wyraźnie sie powiększające !! Czyżby jakaś.........nietypowa....szkarlatyna ? Lub inna choroba dziecięca = ospa np...................
W twoim majlu nie ma wyników badań.
Ile jest erytrocytów w moczu oraz leukocytów.
Jaki jest wynik mocznika i kwasu moczowego, oraz kreatyniny. Ile wynosi OB i ile jest białych ciałek we krwi.
To są podstawy i przy takiej gorączce te wskaźniki muszą być wysokie.

PS ja przypomnę tylko, że pamiętam jak zaatakowała nas grypa Hong-kong dawno temu. I rzucała sie na --nerki i pęcherz. Objawy--dokładnie takie same. Ale wtedy był antybiotyk chloramfenikol i załatwiał sprawę w kilka godzin (działając na wirusy o dziwo--tak to z nim jest =nazwa polska -detr5eomycyna).Obecnie jest on wycofany ale w szpitalach go podobno miewają dla ratowania życia.

ciekawe jest czy zona nie ma innych objawów--np. czerwonego gardła, wysypki, plam na skórze.......Coś mi się zdaje że to złapany "syf" który trafił na opór nerek i wszedł w formę przewlekłą--i nie ma on niczego wspólnego z chorobami pęcherza jako takimi choć daje maxymalne objawy z tej strony.
A może by zamówić do domu internistę--zakaźnika , podać objawy, i POWIEDZIEĆ O AQUAPARKU.
PS. jesłi żadne antybiotyki nie dadzą poprawy to trzeba wymóc na lekarzach leki przeciwwirusowe.

Redakcja · 2012-01-02 21:02:02

Ja bym cipro nie brała, bo po co? Skoro znaleźli jedną "zwykłą" bakterię, czyli coś wykryli, to ta druga sprawa musi mieć inne podłoże (atypówka, wirus?).

Robb, co to był za antybiotyk, po którym zaczęły się te problemy? A badaliście jakieś egzotyczne patogeny? Teraz nietrudno złapać od kogoś, a aquapark wskazuje, że to jakaś niefajna infekcja.

robb · 2012-01-02 22:34:05

na choroby egzotyczne nie było badań. Nikt z lekarzy nie wierzy w takie choroby bo nigdzie nie byliśmy. Żona nie miała w dzieciństwie ospy. Może to to? W kwietniu miała odmiedniczkowe zapalenie nerek (gorączka krwiomocz, duży ból nerek, skompomocz) więc moim zdaniem na pewno sprawa jest związana z nerkami. Badania krwi typu erytrocyty, leukocyty są w normie. Myśleliśmy że jest może jakaś niewydolność nerek ale kreatynina też w porządku. W ostatnim ogólnym badaniu moczu też nic....

Sonja · 2012-01-02 22:42:37

jedz z żoną na pogotowie, niech w czasie tej gorączki zrobią bad moczu, krwi...

robb · 2012-01-02 23:50:12

pulkos · 2012-01-03 11:16:29

Nie można brać autoszczepionki w sytuacji gdy jest gorączka i wogóle mamy stan ostry---a tak jest .
Sama autoszczepionlka daje (wywołuje) stany gorączkowe nieraz i często bardzo złe samopoczucie.
To nie jest moment na takie leczenie !

Ja myślę, że skoro pacjentka jest leżąca z gorączką, to może "Redakcja" opisała by ci na priv jak wysłać mocz na posiew POCZTEXEM na ul. Lelka w Warszawie i zrobiłbyś przynajmniej to (wynik będzie majlem).

Co do brania antybiotyków (jakichkolwiek) --to należy je brać skoro jest gorączka--tu nie ma co spekulować czy jest oporna bakteria czy nie ; bierzemy żeby zabezpieczyć sie przed powikłaniami innymi==dodatkowymi,,,a Cipro + monural to jest najbardziej właściwy wybór. Oczywiście najpierw oddać próbke na posiew a potem brać antybiotyk.
(wyniki badań.................ile jest leukocytów i jaki udział ciałek kwasochłonnych w % (eozynochłonne).........Jak widać OB stoi wysoko.......Zwykle przy zakażeniach pęcherza OB wcale sie nie podnosi----co innego przy nerkach.

maratonczyk · 2012-01-03 15:13:16

robb · 2012-01-03 16:57:26

teraz nie można zrobić posiewu bo żona bierze doxycykline juz 4 dzień. Na nerki przydałoby się antybiotyk dożylnie, ale nikt tego nie chce zrobić. Ostatnio przepisała pani doktor w szpitalu uniwersyteckim amikicyne która podawana jest tylko w warunkach szpitalnych, i nie pomogły tłumaczenia że nie możemy nigdzie kupić tego leku pani doktor odpowiedziała: "ja wiem co przepisuje".

maratonczyk · 2012-01-03 17:44:39

amikacyna jest trudno dostepna, ale np w krakowie jest jedna apteka ktora zawsze ja posiada.

robb · 2012-01-03 17:49:05

maratonczyk · 2012-01-03 18:18:39

ja amikacyne bralem kilka razy w zyciu i zawsze w domu, zastrzyki robilem sobie sam albo moja zona mi, wiec nie bylo kwestii ze ktos mi nie chcial jej podac. Slysze normalnie. A z tego co slyszalem amikacyna jest bardzij toksyczna dla nerek niz inne antybiotyki, wiec na to trzeba zwrocic uwage.

Forum portalu pecherz.pl

Ogłoszenie

#1 2012-01-01 19:23:30

Wysoka gorączka i e coli

#2 2012-01-02 01:31:24

Re: Wysoka gorączka i e coli

#3 2012-01-02 07:53:01

Re: Wysoka gorączka i e coli

#4 2012-01-02 08:03:39

Re: Wysoka gorączka i e coli

#5 2012-01-02 10:55:55

Re: Wysoka gorączka i e coli

#6 2012-01-02 11:54:06

Re: Wysoka gorączka i e coli

#7 2012-01-02 14:15:49

Re: Wysoka gorączka i e coli

#8 2012-01-02 14:17:23

Re: Wysoka gorączka i e coli

#9 2012-01-02 14:23:33

Re: Wysoka gorączka i e coli

#10 2012-01-02 14:24:24

Re: Wysoka gorączka i e coli

#11 2012-01-02 14:26:18

Re: Wysoka gorączka i e coli

#12 2012-01-02 16:17:06

Re: Wysoka gorączka i e coli

#13 2012-01-02 17:55:31

Re: Wysoka gorączka i e coli

#14 2012-01-02 18:30:52

Re: Wysoka gorączka i e coli

#15 2012-01-02 20:44:22

Re: Wysoka gorączka i e coli

#16 2012-01-02 21:02:02

Re: Wysoka gorączka i e coli

#17 2012-01-02 22:34:05

Re: Wysoka gorączka i e coli

#18 2012-01-02 22:42:37

Re: Wysoka gorączka i e coli

#19 2012-01-02 23:50:12

Re: Wysoka gorączka i e coli

#20 2012-01-03 11:16:29

Re: Wysoka gorączka i e coli

#21 2012-01-03 15:13:16

Re: Wysoka gorączka i e coli

#22 2012-01-03 16:57:26

Re: Wysoka gorączka i e coli

#23 2012-01-03 17:44:39

Re: Wysoka gorączka i e coli

#24 2012-01-03 17:49:05

Re: Wysoka gorączka i e coli

#25 2012-01-03 18:18:39

Re: Wysoka gorączka i e coli

Stopka forum