Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#76 2012-04-01 14:44:11

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: ciągłe parcie na mocz

Jeszcze wielu rzeczy można się przyczepić. Te wymazy będziesz robić na zwykłe bakterie czy też na grzyby i bakterie atypowe (chlamydia, mykoplazma, ureaplazma)??

Offline

 

#77 2012-04-01 17:19:27

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Na wszystko co się tylko da skoro już tam specjalnie jadę. Amidala czy Ty też wstsjesz siku w nocy? Ja już jestem taka tym wszystkim wystraszona, napewno mam przewlekłe zapalenie pęcherza bo już mi się zmiany na pęcherzu porobily, a jak nie znajdę przyczyny to się nabawie ic o ile już nie mam. Najgorsze że lekarz każe czekać aż się pęcherz zagoi żeby coś dalej poszukać. A ja miałam taką nadzieję że przejdzie i już nic nie trzeba będzie więcej robić. Dziwi mnie tylko że skoro wiemy że to co się dzieje jest skutkiem to czemu lekarz nie każe mi robić dodatkowych badań żeby znaleźć przyczynę?

Offline

 

#78 2012-04-01 18:06:57

Majka05
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 804

Re: ciągłe parcie na mocz

Amidala, ty juz nie bierzesz amitryptyliny?
Sama sie juz zastanawiam, czy nie zaczac jej brac...  Nadal staram sie znalezc przyczyne - przeciez musi byc jakas.
Ostatnio mam jednak takie parcia, ze juz mnie to strasznie denerwuje. Przestalam brac pigulki antykoncepcyjne, zeby zbadac hormony i mam dziwne wrazenie ze od tego czasu mi sie pogorszylo. Ale moze to po prostu gorszy okres i nie ma to zwiazku.

Offline

 

#79 2012-04-01 20:58:15

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: ciągłe parcie na mocz

Pampusia ja nigdy nie wstawałam w nocy jak miałam te problemy, przesypiałam jak aniołek całą noc, to była dla mnie jedyna ulga w tym wszystkim, ciągłe parcie i częstomocz miałam tylko dzienne.

A jeżeli chcesz zrobić badania na wszystko co się da, to - jeżeli masz takie możliwości finansowe - "polecałabym"

- posiew moczu na bakterie i grzyby
- posiew moczu na bakterie beztlenowe
- wymaz z cewki i pochwy/szyjki macicy na bakterie i grzyby
- wymaz z cewki/szyjki macicy (zapytaj się Pani Doroty skąd lepiej pobrać wymaz) na bakterie atypowe - chlamydię, ureaplazmę, mykoplazmę. Chociaż wymazy mogą wyjść fałszywie ujemne, to wtedy - pewnie już czytałaś - najlepiej przebadać w laboratorium w Bytomiu krew na przeciwciała.

SkÄ…d jesteÅ›?

Offline

 

#80 2012-04-02 20:08:06

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Amidala zrobiłam wszystko co napisałas, Pani Dorota bardzo miła. Pozostaje czekać na wyniki. Swoją drogą zauważyłam dzisiaj że jak mniej piję to mnie trochę mniej męczy, tzn nie mam parcia tylko takie podraznienie pęcherza. A jak wypilam butelkę soku jabłkowego to za niedługo wylądowałam w toalecie z dużym parciem. Będę pić tylko wode i to w niedużych ilościach

Offline

 

#81 2012-04-02 21:29:40

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Próbując sobie jakoś radzić że sobą zaczęłam się wsłuchiwać w swój organizm i mam pewne wnioski. Jak mniej piję to mniej sikam, nie ameryka ale ważne bo jak jest problem nadreaktywnosci to nawet jak pijesz mało to i tak męczy. Nie mam ic jeszcze bo to się wiąże z bólem który u mnie nie występuje i choroba mnie nie męczy w nocy. Za to mam kłopot z ułatwieniem pęcherza, bo czy piję czy nie to i tak mam ciągle podraznienie, nie parcie, tylko podraznienie i to tak jakby pęcherz się dzielił na dwie połowy i z prawej strony mi to tak dokucza. Czy możliwe że jednak jest to jakiś problem z unerwieniem tego pęcherza? Dodam że jak mam pełny pęcherz to podraznia jeszcze bardziej i jest katastrofa dopóki się fo końca nie opróżni, a potem parcia nie ma tylko to podraznienie. Czy ktoś z was miał podobne odczucia?

Offline

 

#82 2012-04-03 14:14:07

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Jeszcze raz proszę o informację czy ktoś miał podobne problemy z unerwieniem pęcherza?

Offline

 

#83 2012-04-03 23:26:13

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: ciągłe parcie na mocz

sok jabłkowy miał prawo podrażnić pęcherz dlatego lepiej pij wodę i to niegazowaną ale z kolei nie można ograniczać picia bo tylko sobie zaszkodzisz. Dzienna norma picia to ok 2 litrów w sumie wszystkich płynów i w miarę tego próbuj tak trzymać i dalej szukać przyczyn podrażnienia. Ja mam takie podrażnienia kiedy mnożą się bakterie a kiedy biorę antybiotyki to te podrażnienia są dużo mniejsze.

Offline

 

#84 2012-04-04 09:30:23

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Perkosia czy to oznacza że mój pęcherz reaguje na to co piję i tak już mu zostanie na zawsze że 0 soku jabłkowego? Jak nie piję to po prostu się lepiej czuję, piję max 0,5 litra na raty w ciągu dnia. Czy Ty wiesz o co chodzi z tym unerwieniem tego pęcherza czy da się to podrażnienie jakoś zmniejszyć oczywiście nie ograniczając picia?

Offline

 

#85 2012-04-04 13:22:19

Sonja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 973

Re: ciągłe parcie na mocz

picie soków jabłkowych, winogronowych, porzeczkowych... alkoholu tylko pogarszasz sprawę

jeśli masz nawet drobną infekcję to picie niegazowanej wody wyjdzie ci tylko na dobre

Offline

 

#86 2012-04-04 13:26:43

Sonja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 973

Re: ciągłe parcie na mocz

Offline

 

#87 2012-04-13 11:42:34

Majka05
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 804

Re: ciągłe parcie na mocz

Pampusia, daj znac jak wyniki twoich posiewow i wymazow.

Offline

 

#88 2012-04-14 20:40:16

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: ciągłe parcie na mocz

Pampusia, generalnie nawet po wieloletniej infekcji można mieć problem z unerwieniem, bo - jak mówił prof. Zdrojowy - ma się ubytki w warstwie GAG pęcherza, co ułatwia drażnienie nerwów. Ale zapalenie nerwów może być też od np. nawrotowego półpaśca. Możesz mieć problemy z nerwami na tle chorób immunologicznych. Albo ucisk na nerwy z powodu zmian w kręgosłupie. To strasznie szerokie i pojemne pojęcie "problemy z zakończeniami nerwowymi".


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#89 2012-04-15 23:41:40

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Witam was ponownie po chwili przerwy. Mam nadzieję że po Świętach wszyscy zregenerowali siły do dalszej walki z pecherzem. U mnie sytuacja jest taka że w posiewach nic nie wyszło, jakieś drobiazgi które nie mają znaczenia tak powiedział urolog. Z pecherzem nadal mam kłopot, raz jest lepiej a raz gorzej, zależy ile wypije i chyba też co jem. Aczkolwiek podraznienie mam ciągle. Lekarz mówi że musi się wygoic rana po wypaleniu tej metaplazji do 6 tygodni i będzie lepiej, ale ja już w to nie wierzę, bo czemu miałoby być lepiej skoro jak już mi się wydaje że jest super i że w końcu nie czuję swojego pęcherza to na wieczór zaatakuje że zdwojoną siła aż zasnąć trudno. Naprawde nie mam pojęcia o co tu chodzi bo biorę doxar, robiliśmy usg po fikcji i niby mocz już nie zalegał a pęcherz był podrazniony. Nie miałam żadnych urazów żeby mi uszkodziło nerey, bardziej myślałam o tym że ten stan zapalny albo ta metaplazja uszkodziła nerwy. Poza tym wyraźnie mi gorzej jak się dużo opije więc pijesz mniej żeby jakoś żyć,! Ciężki jest nasz los!

Offline

 

#90 2012-04-16 09:10:51

Majka05
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 804

Re: ciągłe parcie na mocz

Pampusia, podaj moze dokladnie co ci wyszlo w posiewie / wymazach.
Ja sie nie wypowiem, jesli chodzi o bakterie ale ktos z forum na pewno podpowie ci, czy to co ci wyszlo faktycznie nie ma zadnego znaczenia. Czasem bywa tak, ze niby jest mała ilosc bakterii i lekarze mowia ze jest ok, a jednak ludzie odczuwaja objawy.

Offline

 

#91 2012-05-12 20:37:03

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Majka nie ma sensu pisać bo tam w tych wynikach wszystko ok. Po fluconazolu miałam tak wyjalowiony że nie miałam żadnej flory bakteryjnej nawet naturalnej. W między czasie byłam u innego urologa który powiedział że rana po wypalaniu goi się nawet do 4 mocy więc muszę się uzbroić w cierpliwość i że urolodzy nie wiedzą tak naprawdę z czego ta metaplazja się bierze, więc czekamy 3 m-ce na kontrolna cystoskopię i jak się odnowi to biopsja pęcherza. Dziwne redakcjo że już 2 urolog nie szuka przyczyny tylko siedzimy z założonymi rękami. Planuję zasięgnac opinii jeszcze jednego lekarza ponoć specjalisty od ic prof. Radziszewski. Spotkałam się z wieloma pozytywnymi opiniami na jego temat. Mam nadzieję że coś pomoże bo podraznienie pecherza nie minęło,tzn. Już było całkiem nieźle i znowu się pogorszyło znaczy zapalenie wciąż trwa. :-( a Ty jak tam Majeczko jakieś postępy diagnostyczne? Amidala dziękuję że odpisalas dałas mi nadzieję że może w końcu i ja się kiedyś wylecze. Plus całej sytuacji jest taki że schudlam 8 kg :-)

Offline

 

#92 2012-05-13 09:23:31

Joanna
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-06-09
Posty: 362

Re: ciągłe parcie na mocz

pampusia, musisz przede wszystkim starać się trochę uspokoić. Ja wiem, ze to jest straszne, czuć takie parcie na mocz. Do 14-stego roku życia nie znałam tego uczucia a później po kilku infekcjach pęcherza zaczął się koszmar i od 30-stu lat tak jest, ze muszę wstawać po trzy razy w nocy. Mam poza tym stwierdzona drażliwość jelit. Miałam tylko raz polepszenie po urodzeniu pierwszego dziecka. Ten stan normalności z sikaniem trwał tylko dwa miesiące. Ja nawet zazdroszczę tym, którzy maja poprawę co jakiś czas.

Offline

 

#93 2012-05-13 14:15:26

Majka05
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 804

Re: ciągłe parcie na mocz

Tez czytalam pozytywne opinie o prof Radziszewskim. Ciekawe jaka bedzie jego opinia. Choc moze ci powiedziec to samo co ten urolog, ze najpierw trzeba poczekac az sie zagoja rany po wypalaniu i zobaczyc jak wtedy bedziesz sie czula.

Ja nadal nie zrobilam zadnych postepow. Zbadalam poziom ACTH i kortyzolu (zalecenie endokrynologa) - wszystko ok. Zrobilam tez przeciwciala na yersinie (problemy z jelitami) i poziom wazopresyny. Niestety na wyniki czeka sie dlugo, wiec musze uzbroic sie w cierpliwosc.

Offline

 

#94 2012-05-13 22:24:37

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Majka jejku Ty masz zdrowie do tego choróbska:-) ja już straciłam nadzieję że znajdę przyczynę tego zapalenia, a niestety mam złe przeczucie że to nie koniec moich problemów, bo skoro było lepiej, a teraz znów gorzej to raczej nie świadczy o powrocie do zdrowia:'( moj urolog twierdzi że on już znalazł przyczynę to zaleganie moczu, ale teraz mocz nie zalega a podraznienie jest. Majeczko kiedy masz mieć te wyniki i jak się czujesz? A Tobie Joanno co tak naprawdę dolega, postawili Ci jakas diagnoze, leczysz sie ns coś?

Offline

 

#95 2012-05-15 08:53:29

Majka05
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 804

Re: ciągłe parcie na mocz

Pampusia, nie trac nadziei, bo kiedys w koncu znajdziesz przyczyne swoich problemow i sie wyleczysz - mam nadzieje, ze duzo szybciej niz wielu (niestety) uzytkownikow forum.
Wyniki yersinii bede miala albo jutro albo dopiero w przyszlym tygodniu (pewnie w przyszlym, bo powiedzieli, ze czeka sie 2/3 tygodnie, ale raczej 3).
Na oznaczenie poziomu wazopresyny tez sie dlugo czeka, bo 12 dni roboczych - wynik bede miala dopiero pod koniec miesiaca. 
Ostatnio czuje sie dosyc dobrze, przeszlo mi sikanie co 15 minut. Choc w sobote rano nagle dopadl mnie czestomocz. Moczu nie bylo duzo, ale pracie straszne. Choc juz z dwojga zlego wole parcie z mala iloscia moczu, bo wtedy jestem w stanie sobie choc troche przetlumaczyc, ze to "tylko" parcie, niz jak latam do lazienki co 10/15 minut i za kazdym razem moczu mam tyle, jakbym ze 4 godziny nie sikala.

Czy dobrze rozumiem, ze urolog twierdzi, ze zaleganie moczu powoduje twoje problemy? Przeciez zaleganie moczu ( w wiekszych ilosciach, bo iles ml jest podobno u kazdego) nie jest normalne, musi byc cos co to zaleganie powoduje.

Offline

 

#96 2012-05-15 09:28:34

Joanna
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-06-09
Posty: 362

Re: ciągłe parcie na mocz

pampusia, właściwie nie postawili mi konkretnej diagnozy, chociaż miałam i urodynamike i cystoskopie, urografie i analizy na atypowki. Poza tym mam stwierdzona drażliwość jelit. Urolog zalecił mi botox.

Offline

 

#97 2012-05-15 09:32:52

Majka05
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 804

Re: ciągłe parcie na mocz

Joanna, na jakiej podstawie stwierdzili ci drazliwosc jelit? Jakie mialas badania / jakie masz objawy?

Offline

 

#98 2012-05-19 12:11:03

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Majka niby po tych lekach na rozszerzenie szyi pęcherza już mi mocz nie zalega. Zrobiłam poziom progesteronu w 21 cyklu i wyszło mi 9,32 nie wiem czy to norma czy nie ale na wszelki wypadek będę brać tabletki antykoncepcyjne. Problem mam teraz taki że chodzę siku co ok 2 godz ale mam tak małe ciśnienie w pęcherzu że wydalam bardzo malutko moczu prawie bez żadnego ciśnienia i to nie przynosi mi żadnej ulgi, maj znowu przechlapane tak jak na początku. Wzięłam znowu całe opakowanie cxopkow przeciwzapalntych i dalej dupa. Już nie wiem co z tym robić. Nawet bfxiorę jakieś środki uspokajajace i nic ,0 poprawy, jedynie nic mnie nie boli i nie wstaje w nocy. Właściwie to bola mnie plecy na dole ale kiedyś miałam dyskopatie i pewnie znowu się nasiliło. Czy może ma ktoś jeszcze jakiś pomysł na tą katorgę. Napewno zauważyłam że pod żadnym pozorem nie mogę palić bo jak raz spróbowałam to potem miałam takie parcie że mało sobie nogi nie odgryzlam. Lekarz każe mi cierpliwie czekać na kontrolna cystoskopię ale ja już jestem pewna że to nie ta metaplazja mi tak daje w kość tylko dalej ten stan zapalny! Proszę o radę czy powinnam zrobić to badanie dynamiczne, czy ono może dac jakieś rozwiązanie?

Offline

 

#99 2012-05-19 12:11:10

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Majka niby po tych lekach na rozszerzenie szyi pęcherza już mi mocz nie zalega. Zrobiłam poziom progesteronu w 21 cyklu i wyszło mi 9,32 nie wiem czy to norma czy nie ale na wszelki wypadek będę brać tabletki antykoncepcyjne. Problem mam teraz taki że chodzę siku co ok 2 godz ale mam tak małe ciśnienie w pęcherzu że wydalam bardzo malutko moczu prawie bez żadnego ciśnienia i to nie przynosi mi żadnej ulgi, maj znowu przechlapane tak jak na początku. Wzięłam znowu całe opakowanie cxopkow przeciwzapalntych i dalej dupa. Już nie wiem co z tym robić. Nawet bfxiorę jakieś środki uspokajajace i nic ,0 poprawy, jedynie nic mnie nie boli i nie wstaje w nocy. Właściwie to bola mnie plecy na dole ale kiedyś miałam dyskopatie i pewnie znowu się nasiliło. Czy może ma ktoś jeszcze jakiś pomysł na tą katorgę. Napewno zauważyłam że pod żadnym pozorem nie mogę palić bo jak raz spróbowałam to potem miałam takie parcie że mało sobie nogi nie odgryzlam. Lekarz każe mi cierpliwie czekać na kontrolna cystoskopię ale ja już jestem pewna że to nie ta metaplazja mi tak daje w kość tylko dalej ten stan zapalny! Proszę o radę czy powinnam zrobić to badanie dynamiczne, czy ono może dac jakieś rozwiązanie?

Offline

 

#100 2012-05-19 12:14:37

pampusia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-18
Posty: 63

Re: ciągłe parcie na mocz

Przepraszam ale komputer mi się zawiesił w wkleilam postaci 2 razy. Majeczko a Twój trop z kręgosłupem nic nie wniósł do sprawy. Czy Ty też bierzesz antykoncepcje?

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson