Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Od ostatnich 5 dni mam kłopotliwy problem.Mianowicie nie mogę oddać moczu.Tzn.nie jest to tak,że w ogóle nie sikam, tylko że sikam o wiele mniej niż normalnie-troszkę albo po prostu nie do końca. Nie czuję bólu w pęcherzu, wręcz przeciwnie - mogę wypić np. całą butelkę wody albo 3-4 kubki soku i zwyczajnie w ogóle nie chce mi się sikać! Co jest dziwne, bo zwykle 2 godziny po 1 szklance biegnę do łazienki. Nie boli mnie pęcherz ani nic, tylko brzuch jak wypiję dużo, czasem jest mi niedobrze od tego. Dzisiaj zrobiłam sobie badanie moczu i pokazuje, że wszystko jest dobrze. W ogóle mam jakieś dziwne uczucie, jakby w pęcherzu było to picie, ale nie chciało się wysikać. Co to może być? Co robić?
Offline
jeśli podstawowe badanie moczu jest ok to znaczy, że w nerkach też nic się nie dzieje poważnego. Ja bym spróbowała kupić sobie jakieś moczopędne tabletki np. urosept, żurawit. Druga sprawa, może jesteś odwodniona? Nie masz innych dolegliwości? Moja siostra kiedyś odwodniła się i przez to nie czuła potrzeby sikania.
Offline
w ogóle do picia polecam wodę mineralną wysokozmineralizowaną muszyniankę np. reguluje ona gospodarkę elektrolitową w organizmie odpowiedzialną za potrzebę siusiu;)
Offline
Biorę furagin, kiedyś już mi pomógł. Wypiłam sporo wody i jest w miarę dobrze. Mam jeszcze pytanie, czy może to mieć jakiś związek z tym, że właśnie w piątek skończyła mi się miesiączka, w czasie której biegałam do łazienki prawie cały czas, czasami co pół godziny - nawet jeśli nie piłam?
Offline
nie jestem specjalista, ale mysle, że nie ma to związku..
Offline