Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
No tak a czy ta kolezanka ma nadal jeszcze klopoty po 6 miesiacach? Jedyne osoby na tym forum ktore sie wyleczyly to te ktore braly TFX (legendarne 'Tunia' i 'Ivet' i 'cwiling' ktorej TFX pomogl chociaz czasowo) wiec czemu my nadal meczymy te antybiotyki?
Offline
olcia, bo moje bakterie wszystkie byly wrazliwe tylko na Augmenmtin, a go nie mozna brac dluzej niz przed 2 tygodnie (tak pisze na ulotce), ja pozniej ciagnelam polowe dawki przez 4, czyli konkretnie 6 tygodni. Pozniej Cipropol czyli 8 tygodni, ale chcialam zrobic przerwe bo moze te bakterie sie wytlukly i sa nowe lub obecnesie uodpornily.
I ja wlasnie chce sprobowac TFX, ale nie ma mi go kto przepisac, ani poprowadzic kuracje, choc w sumie sama juz wiem jak go zazywac, ale wiekszy problem jest z recepta.
Offline
Olcia ta kolezanka ma jedynie okresowe pieczenie cewki zazwyczaj jak zmarznie, wyszly jej teraz bakterie te same co u mnie czyli feacalis i zlocisty. Urolog jej wypisal na oko ten nolicin bo posiewy u nas byly jalowe i jakos jej nie pomoglo. Ale wiem ze urolodzy lecza bardzo dlugo antybiotykami slyszalam o tym od znajomych ze wlasnie daja kuracje np 8 miesieczne
Offline
No coz u mnie sprawa sie skomplikowala bo wyszla mi ureaplasma dodatnia. Wiec juz chyba nie mam wyboru, musze zaczac z doxycyklina.
Chyba jednak czeka mnie dluzsza kuracja, Sky ile ty tej doxy brales dziennie i jak dlugo?
Offline
Hmmm...Wiecie co ja wlasnie mysle(nie wiem czy to prawda), ze przyczyna naszych dolegliwosci nie tkwi wtych potenjalnych tlenowych bakteriach, bo mysle ze jakby ludzie wszyscy posiali swoj osad moczu i wydzieline zpochwy to cos by im wyroslo na pozywce... Mnie zastanawiaja te inne drobnoustroje np ureoplasma, ktore jak na moje oko sa prekursorami zalamania miejscowej odpornosci i dolegliwosci... taka mala dygresja...moge zapytac gdzie robilas badania??? Sciskam goraco... moze jak przeleczysz ureoplasme wszystko minie???
Offline
Witam,
Depresja, myślę, ze se mylisz. Są ludzie (spotkałam na tym forum albo na kafeterii - nie pamietam), ktorzy rzeczywiscie nie maja bakterii - a posiew robią na inzynierskiej!! Rzeczywiecie, moze byc tak, ze wykryje sie bakterie, ktore stanowia "naturalna" flore i nawet w antybiogramie sie takich żyjątek nie uwzględnia, bo nie są chorobotworcze.
Offline
aha...i jeszcze jedno, co wtedy powiesz o osobach, ktore nie maja chlamydii, ureo..., mycoplasmy itp. tylko te nasze, niepozorne bakterie - i się męczą, co wskazuje na to ze to wlasnie one wywoluja stany zapalne
Offline
Zle mnie zrozumialas ja nie twierdze ze bakterie nie sa w stanie wywolywac zapalen, tylko ze czasem niektorzy ludzie maja taka sama flore bakteryjna a jeden ma objawy a drugi nie...Wkurza mnie tylko fakt ze lekarze nie kieruja na badania inne niz posiwy, kazdy gada co innego i ma swoj wlasny poglad.
Offline
Ja tez sobie tak pomyslalam ze moze Urea byla prekursorem a inne przyszly jako oportunistyczne. W moczu nic nie mam a wszystko siedzi w cewce, bo tam tez siedzi ureaplazma, ona rzadko atakuje pecherz, glownie cewke i pochwe. Lub odwrotnie to ona jest oportunistyczna bo 40-50% kobiet to ma, trudno to wykryc, ale nie kazdy choruje.
Badania robilam pcr-em z moczu w diag.pl
Offline
Olcia, tak mysle o Tobie w kontekscie tej urea.
mam kontakt z dziewczyna co ma ogplnoustrojowa infekcje ch.pneumoniae i mycoplasmami, wedlug tego co pisala(a oblatana jest niezle w tym temacie) to jesli infekcja jest miejscowa to leczenie niejest trudne w porownaniu z sytuacja gdy ma charakter ogolnoustrojowy(to jest juz nieciekawa sytuacja). jak zlapie ta dziewczyne to moge wypytac jakby widziala leczenie(jesli chcesz). tak jak na teraz to wydaje mi sie ze czeka Cie kilka mcy antybiotykow-to chyba jedyna opcja na urea,dobrze chociaz ze jedna doxy mozna wszystko potraktowac-to duzy plus.
Offline
Dzieki Sky, ureaplasma chyba po zmianie partnera zyciowego, nie jestesmy juz para ale przyjaciolmi, zadzwonie do niego, on jest bezobjawowy ale musi wiedziec. Doxy dostalam 200x2 na dobe a raczej wymusilam na koledze zeby mi przepisal a potem rozmawialam z tym specjalista od atypowych bakterii z Krajmedu i powiedzial mi ze on juz nie daje Doxy bo to stary antybiotyk i toksyczny i nie zawsze dziala na urea, chyba umowie sie z nim na wizyte bo chcialabym byc pod opieka kogos kto wie co robi (hi hi przynajmniej za marzenia nie trzeba placic...)
Offline
olcia
400mg doxy na dobe to duza dawka-biorac pod uwage wage srednio 50-70kg to taka dawka doxy to niemalo. uwazaj na slonce bo oparzenia sa bardzo szybkie iraczejczuc ze sie "robia" w momencie gdy juz jest niezla rana. przy tej dawce doxy(wsumie miedzy 400 a 600) polecany jest stroj 'ala pszczelarz+filtry uv. ogolnie niewychodz na slonce.
rozumiem ze ten specjalista to dr.B?
ta dziewczyna o ktorej pisalem ma ogolnoustrojowa infekcje.ch.pneumoniae do spolki z mycoplasmami zaatakowaly jej caly organizm wywolujac chorobe w obrazie cos 'ala sm ale glowna przyczyna jest ch.pneumoniae, myco przy okazji.ona duzo tlon wiec tumaczy z usa.
Offline
na koncu cos sie pokielbasilo.mialo byc:
ona duzo tlumaczy z usa wiec ma wiedze sprawdzona.
Offline
olcia
moze to niewiele ale dowiedzialem sie ze leczenie na urea powinno trwac do ustapienia objawow+jeszcze troche. potwierdza sie info z doxy,moze wystepowac opornosc. lepsze sa makrolidy.nietrzeba kojarzyc antybiotykow jak w przypadku chlamydi, wiec powinno byc lzej.
wydaje mi sie ze doxy puki co niema co przekreslac bo fakt ze "moze" wystepowac opornosc nieoznacza ze musi. wszystko zalezy od tego co ta urea juz w zyciu przeszla. wedlug protokolu leczenia chlamydi kojarzy sie doxy z azitromycyna(grupa-makrolidy) i tu ta dziewczyna mowila z tez mozna by tak sprobowac jesli bys chciala bardziej hardcorowo.
ps. jak bedziesz brala doxy to musisz popijac duza iloscia wody bo w przypadku refluxu doxy moze przelyk przepalic lub popsuc zoladek na jakis czas jak sie przylepi. po zarzyciu lepiej sie nieklasc ze wzgledy na mozliwosc przylepienia.
Offline
Unikam slonca, chociaz nie wiem jak mi sie uda przez najblizsze 4 dni bo wyjezdzam i bede duzo na zewnatrz,ale na wyspach leje wiec moze bedzie ok. Dzieki za info, doxy rozpuszczam w wodzie i wypijam, wiec nie zostaje w gardle ale popijam tez duzo, tak to dr B. i po rozmowie on nie jest zwolennikiem doxy wiec moze bede musiala zmienic, wizyta w przyszlym tygodniu. Biedna ta dziewczyna, czy wyciaga sie z tego powoli? Ze wszystkiego chyba mozna wyjsc tylko trzeba odpowiedniego leczenia i CZASU. Napewno slyszales o Garth L. Nicolson? http://www.immed.org/index.htm tam sa ciekawe opracowania chociaz on nie podaje duzo info na temat leczenia.
OK dzieki jeszcze raz,musze leciec, gdyby ktos chcial jakies ziola czy suplementy z Anglii to sprawdze jeszcze forum w czwartek.
Offline
olcia wrazie jak bedziesz narazona na slonce to obowiazkowo kapelusz z rondem, bluza lub cos innego z dlugim rekawem,krem z filtrem na czesci ciala nieoslonirtr ubraniem. znam kilka przypadkow poparzenia sloncem przy doxy przez szybe w aucie...niestety do tych poparzen szybko dochodzi dlatego doxy uwazana jest przez niektorych za antybiotyk "jesienno-zimowy". ale ogolnie niejest zly,niema tylu skutkow ubocznych co poniektore antybiotyki dosc szeroko stosowane.
dr B jest jedynym lekarzem o ktorym obecnie wiadomo ze umie to leczyc,no ale on mial motywacje aby zdobyc ta wiedze,niestety oberwalo mu sie za to od srodowiska,ale sam jest dowodem ze wiedza okazala sie poprawna.
do tego ponoc dba o pacjentow, interesuje sie a to wazne.
ta dziewczyna zachorowala na dosc powszechna chorobe, tyle ze oficjalnie nieistniejaca.ale sa stworzone protokoly leczenia,cala siec pomocy stworzona przez ludzi chorych i tych ktorzy to wyleczyli.ona powoli z tego wychodzi.
masz racje,czasi odpowiednie leczenie to podstawa.
poczytam tego linka bo nic w temacie niewiem.
pozdrawiam
Offline
Olcia teraz sa filtry 100 calkowite blokery, wiesz jak ja leczylam gronko na skorze i ciagle bralam antybiotyki przy kt trzeba bylo uwazac i lekarz kazal calkowicie sie zaslaniac to ja tego nie robilam. Na szczescie nie bylo tak zle choc skore mam jasna i wrazliwa i zaraz sie spalam. To przy antybiotykach i doustnie i miejscowo jakos aniol chyba mnie uchronil bo sie opalalam i nie spalilam sie ani tez nie mialam przebarwien(bo z reguly mowi sie o trwalych przebarwieniach), mialam tez lasery aby podretuszowac skore i przy nich chgodzilam na solarium. Teraz jak o tym wspomne to mysle sobie ze to bylo bardzo ryzykowne posuniecie ale na szczescie obylo sie bez jakichkolwiek klopotow. Tak wiec akurat w moim przyp slonko oszczedzilo mi problemow. A teraz wyjechalam ost na week z mezem do wioski gdzie czl opali sie nawet w cieniu spalilam sie przy filtrze 50. Wiec proponuje 100 bo ponoc sa takowe
Offline
Dzieki za porady, slonce bylo ale sie nie spalilam, uwazam. Przywiozlam worek ziol od chinskiej lekarki, mieszanka 12 ziol, mam torebke na kazdy dzien, zaczelam wczoraj pic i bol i pieczenie sie wzmoglo. Nie wiem czy to dobry znak czy nie, ale podobna reakcje mialam po Fitolizynie. Napisze do niej email zeby sie upewnic. Biore Doxy od 7 dni ale nie ma zadnej poprawy, wogole nie czuje ze biore antybiotyk, a biore podwojna dawke
Offline
Olcia wysłałam Ci dwa e_maile zajrzyj do poczty. Pozdrawiam
Offline
Olcia ja po urinalu mam takie zaostrzenie i sikanie non stop. Wiem ze to moze byc dobry znak jednak wytrzymalam na nim tylko 5 dni i chyba wiecej sie nie zabiore. Moze u Ciebie to ta reakcja herx w miejscu gdzie trzeba.
Offline
Magda, to niedobrze. Urinal to żurawina, czyli tzw. kwaśna bomba. To znaczy, że masz coś ze śluzówką nie tak, jeśli to Cię podrażnia.
Offline
No wlasnie cos nie tak jest bo ostatnio dlugo na ten temat myslam i w zasadzie objawy typu: bol pecherza jak dotykam do brzucha i w zasadzie nic nie moze mnie cisnac w brzuch nosze z tego powodu luzne spodnie biodrowki bo wsz czuje tragicznie, jazda samochodem gdzie potrzasa mi pecherzem i wrazenie ze sie zsiusiam i jakies dziwne uciski niby bolesne gdy pecherz jest pelny tzn gdzy nie napinam sie przy mikcji. To wsz zebralam do kupy i zasÄ…dzilam sama sobie ze to sluzowka. Stad moje szukanie ziol powlekajacych we srode jade po prawoslaz
Offline