Forum portalu pecherz.pl

Na tabsach to te wyniki będą średnio miarodajne, bo jesteś sztucznie wystymulowana hormonami.

BarBarella, sprawy jelitowe mogą być polekowe. Albo po przewlekłych napięciach mięśni spowodowanych parciami. Alergia też może ich przyczyną, bo możliwa jest taka reakcja na alergen. Ale myślę, że jeśli chcesz ruszyć z miejsca, to przydałaby Ci się i cystoskopia, i kolonoskopia. Ale może nie od razu. Pytanie, na ile Twój pęcherz uwarunkowany jest estrogenami - ja bym zaczęła od dobrej konsultacji ginekologicznej (badania cytohormonalne? co gin na to?), bo przecież niski poziom tychże jest jedną z przyczyn kłopotów z pęcherzem. Poza tym jak tam endometrioza a pęcherz? Czy to świństwo zrobiło Ci się też w/na (?) pęcherzu? Tylko u Ciebie ta diagnostyka obecnie trochę ograniczona.

Witaj Barbarello,
już kiedyś chyba na kafeterii się spotkałyśmy
Piszę, bo mam podobny problem - problemy hormonalne, głównie nieski poziom estrogenów + PCO... Dostałam teraz tabletki jeanine, ale po 5 dniach brania jest koszmar - ból całej "obręczy miednicowej" - od jajnkia przez plecy do jajnika no i nasilenie problemów pęcherzowych - w nocy wstaję po 4 razy siku... Z jelitami też są kłopoty - bóle jelit, wzdęcia, częste wypróżnienia itp. U mnie jeśli chodzi o jelita podejrzewają zespół jelita drażliwego - próbowałaś uderzyć w tym kierunku? Kolonoskopia wydaje się najsensowniejszym badaniem, choć mało przyjemnym...
Pozdrawiam i uprzejmie proszę Redakcję i Sky - specjalistów o zajrzenie na mój wątek w tejże właśnie sprawie... Dzięki z góry

wiesz grzyby to tylko sugesta-jakas mozliwosc.
na forum candida w portalu gazeta.pl jest sporo ludzi u ktorych candida rozwinela sie(bo w malych ilosciach ma kazdy) bez udzialu antybiotykow,mozna rowniez tam spotkac sie z opinia ze czasto(lub nawet zasze-taka teoria)candida ma glebsze podloze tzn sama jako tak sie nierozwija ale np gdy czlowiek jest chory na cos powazniejszego to wtedy czesto pojawia sie i candida-moze na skutek oslabionej odpornosci i wyczerpania wlasciwa choroba.
mnie poprostu taka mysl podsunela wypowiedz o glutenie+klopoty z jelitami.wydaje mi sie ze niekoniecznie nasilenie po slodyczach musi byc u kazdego,np gdy grzyb juz jest stary i dobrze przylepiony do scian jelit wtedy niemusi tak drastycznie reagowac(tak mysle).jesli szykowalabys sie na kolonoskopie to itak musialabys wyplukac jelita i jesli w takim przypadku natrafilabys w "materiale" na jakies sluzy galaretowate to mogloby wskazywac na candide tzn mozna by przebadac sie ale dobrze wtedy przez kilka dni przed badaniem materialu wypic kilka szkalanek wody z octem jablkowym-pomaga sie grzybowi odkleic i zwiekszyc skutecznosc takiego badania bo grzyb niechetnie rosnie w laboratoriach-zwlaszcza stary.

Barbarello dzieki za odpowiedz. Wiesz co ja nie doscze nie mam jajeczkowania to nie mam miesiaczek bo po zabiegu mam je blokowane, z przerwa bodajze na dwie bo noga mi puchla. Jednak przed braniem jasminu tez mialam problem z pecherzem. Co do endometriozy spotykalam sie z roznymi opiniami np jedna gin pow ze takie leczenie hormonami to metoda sredniowieczna a kilku innych ze to najlepsza metoda po zabiegu. Na razie stram sie zlikwidowac bakterie autoszczepionka i potem sama nie wiem moze wypalic nadzerke a moze jej nie ruszac - tez spotkalam sie z kilkoma opiniami i mam metlik w glowie. Z drugiej str nie chce zeby mi tam grzebali bo jak sie wylecze z bakterii(mam wieeelka nadzieje w sercu) to moga znow mi cos tam wprowadzic. Fajnie ze piszesz ze endo to nie wyrok, zawsze jak czytam takie watki to mi sie lezka w oku kreci. Pozdrawiam

do rozpuszczania zrostow sluzy distreptaza.

Barbarella ja wiem ze to tylko spowalnia proes choroby, ja je biore konkretnie na wysuszenie plynu opalizujacego w jamie bo taki mi zostal po zabiegu. Bardzo szybko jasmin zadzialal wiec jakos tak go ciagne.Mialam wysuszony plyn juz chyba po miesiacy czy dwoch brania.  Mialam go brac 9 miesiecy tyle co trwa ciaza i starac sie o dziecko jednak teraz jak wypadla ta autoszczepionka to poprostu przedluze branie leku az do wyleczenia bakterii. Tak jak piszesz przy bakteriach lepiej nie zaciazyc bo moze byc nieciekawie. Redakcjo wiem zejasnmin jest moczopedny ale jak odstawilam jasmin na dwie miesiaczki i potem miesiac nie bralam to nie mialam zadnej roznicy czucia w pecherzu-bylo tak samo. Tez ostatnio zastanawialam sie ze moze zmienic hormon na inny ze wzg na moczopedne dzialanie, tylko jakos moze ten organizm sie z nim oswoil sama nie wiem. Co do distreptaze , dostalam w zastrzykach ten lek  po zabiegu od ginekologa, bodajze 5 czy 10 zastrzykow w reke. I wlasnie lekarz bardzo dobrze mowil o tym leku. A tak wogole to nie jest lek homeopatyczny bo tak cos mi swita w glowie?

Co masz na myśli, mówiąc wirtualnej? Ta kapsułkowa? Bo mnie podawali cenę jedno zero większą.

Ho, ho!

Aha i przy oproznieniu rzeczywiscie chyba stosuje tlocznie brzuszna. Czy wiecie cos wiecej na ten temat? Tak wyszlo mi na badaniu urodynamicznym.

Barbarello w karcie operacji w przebiegu napisano mi ze mam obecnosc plynu opalizujacego w jamie brzusznej. Wiec poszlam do lekarza ginekologa ale nie tego kt mnie operowal, gdyz te kazal zajsc mi w ciaze juz mc po zabiegu a jak mi sie nie uda robic droznosc. W momencie gdy nowy gin robil usg dopochwowe stwierdzil ze mam w brzuchu tyle plynu ze ledwo widzi macice. Pow ze gdybym zaszla w ciaze wszystko bo poplynelo. Wiec ja go pytam skad to jest i co z tym robic. To on powiedzial ze to cos w rodzaju plynu jakby surowiczego jakby woda z krwia ktora wchlania sie do jamy otrzewnej. Cos w tym stylu. I dostalam jasmin i szybko byl efekt. Wytlumaczyl mi ze krwawie do srodka brzucha wiec nawet nie oponowalam przeciwko hormonom. Dlatego trzymam sie ich jak deski ratunkowej bo w zasadzie dzieki nim plyn zniknal. Barbarello jeszcze jedno ja przy sikaniu zeby wysikac sie do konca napinam sie bardzo bo jak tego nie zrobie to wracam do kibelka za 10 min. To chyba jest ta tlocznia brzucha bo czl napina sie i jakby na sile wypycha mocz. Tak se to tlumacze. Ale nie wiem czy to o to samo chodzi

No wlasnie ten plyn to dziwna sprawa ja nie mialam chyba niczym wypelnianego brzucha bo lekarz by cos pewnie wspomnial, ale dostalam distreptaze i pamietam ze gino mowil ze to bardzo dobry lek zebym nie olala tych zastrzykow. A juz ten drugi ginekolog to sie byl wyraznie zaniepokojony tym plynem co mam. Wiec ciagnelam go za jezyk i ciagle pytalam co to znaczy ten plyn a on mowil ze to bardzo zle dla mnie bo moze dojsc do zapalenia otrzewnej. Wiesz co Barbarello ja nie wiem dokladnie czemu tak bylo bo lekarze niestety nie tlumacza zbyt wiele. Ale tak sobie teraz mysle ze gdyby wypelniono mi brzuch jakims plynem to byloby gdzies napisane w wypisie. Moj plyn bodajze po misiacu albo dwoch (niepamietam dokladnie )opakowaniach hormonow sie wysuszyl.No i oczywiscie w trakcie leczenia poszlam tez do innego lekarza kt powiedzial ze jestem bardzo dobrze prowadzona zebym niczym sie nie martwila. Wiec na tym poprzestalam. Aha i jeszcze apropos tego sikania i napinania sie to strasznie meczaca sprawa dla mnie bo nie pamietam juz jak to jest sikac normalnie.

jak znajde to zapodam