Forum portalu pecherz.pl

malek, jesli masz grzybice na jezyku to mozesz, ale nie musisz  ja miec tez gdzies indziej. Grzyb latwo sie rozprzestrzenia.

Zrob sobie posiew kalu w kierunku grzybow, mozesz jesli chcesz zrobic tez spod napletka, faceci z reguly przechodza grzybice bezobjawowo. Jedz jogurty, Lactobacillusy, pij wode z cytryna.
I naprawde malek doraczam, zebys skonczyl kupowac wszystkie dostepne preparaty na rynku, nie mowiac juz o tym ze ten zawiera juz to co bierzesz (pau darco, czosnek, lisc oliwy itp.). Wiem, ze lapiesz sie wszystkiego zeby wyzdrowiec, a opisy tych preparatow sa obiecujace, ale spokojnie.

Napewno skożystam z tej wody z cytryną i Lactobacillusy. Nalot na języku probowałem smarować czymś anty cadidia ale bez skutku. Biore jeszcze te tabletki co pisałaś na candidie

Jutro wysyłam kał do Pani Doroty żeby sie upemnić czy som te grzyby. Nie wiecie czy ten tfx można brać razem ze szczepionkom i do jakiego lekarza najlepiej sie udać żeby to przepisał?

No to rewelacja! GratulujÄ™ i oby tak dalej!

Witam dziekuje Wam bardzo. Mam nadzieje że wkońcu sie pozbende tego. W ziołach zrobiłem sobie małą przerwe na wekeend bo żełądek dawał o sobie znać. Ciągel mi sie odbija albo mam gazy. Jestem już na 20 kropelce i objawy praktycznie znikły. Ciesze sie bardzo bo i chumor mam lepszy. Pozdrawiam Was wszystkich i życze szybkiego powrotu do zdrowia.

Gratuluje i bardzo sie ciesze. Brales nadal wszystkie preparaty? W ogole piles jakies ziola czy masz na mysli Paraprotex, Pau Darco itp.?

Zapomniałem jeszcze o soku z noni ale dopiero może jakieś 2 tyg go pije.

Całkiem możliwe. Narazie sobie odpusciłem branie jakichkolwiek ziułek bo ma dolegliwożci znowu od żełądka. Dolne partie narazie nadal rewelacja. Nie wiem czy czasami nie robie źle przez branie szczepiąki nadczo. Pije tylk przed wzięciem cherbate bo jakoś ciężko rano przymusić mi sie do jedzenia. Pani Dorotamówiła muwiła że dopiero po sniadaniu brac ta auto. Zastanawiam sie też czy to czasmi te dolegliwosci nie są od brania nadczo auto. Od poniedziałku mam urlop wiec postaram sie brac po sniadanku zobaczymy czy żeładek dojdzie do siebie. Pozdrawiam

Malek ja tez cierpialam rano zeby zjesc ale zmuszalam sie przynajmniej do kilku gryzow kanapki. Dolegliwosci moga byc od tego jak najbardziej, a brzuch bardzo zalatwia Pau darco (przynajmniej u mnie)

Witam Was po małej przerwie. Kłopoty z żeładkiem ustąpiły jestem iuż na 30 kropelce autoszczepiąki i prawie kończe drugą butelke. Czuje sie troche gorzej nie wiem dlaczego bo przed urlopem było owiele lepiej. Nie wiem czy to nie czasami z przemęczenia i wiekszych wysiłkow może spadła mi odporność. Zaczynam sie troche obawiać czy czasmi nie bedzie gorzej?

Cześć Magdaleno. Szkoda że to tak musi być bo już bardzo wieżyłem w poprawe a jak sie robi gożej to i chumor mam tragiczny i nic mi sie nie chce. Zaczynam znowu tracić nadzieje. W zimnej wodzie siedziałem i to sporo nie wiedziałem że to może mieć jakiś wpływ:-( Bieżesz coś z antybiotyków czy nadal sama auto?

malek22 niestety to jest normalne przy tych dolegliwosciach, ze one lubia wracac, dlatego uwazam, ze powinno sie profilaktyke juz stosowac przez dlugi okres czasu, a moze i do konca zycia i jeszcze dluzej. Czyli unikac przemarzniecia, duzo pic i lykac zurawine. Takze najlepiej dmuchac na zimne. Nie mowiac o tym, ze jesli masz bakterie to moze organizm zawalczyl (brales duzo ziol i preparatow na odpornosc) i moze polepszenie poczules dlatego, ze wybil znaczna ilosc bakterii i zostala ta nieznaczna. I tak jak pisalam wyzej, trzeba na siebie uwazac i mimo braku objawow kontynuowac leczenie przez jakis czas, a pozniej profilaktyka.