Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#126 2007-12-10 12:53:55

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Trudno tu mówić o spisku......Raczej nasz kraj upadł już tak, że szpitalnictwo nie jest w stanie diagnozować chorób wirusowych, więc zaleca się milczenie.Co do moich źródeł, to miałem kontakty z wieloma lekarzami po tym co spotkało moich rodziców--stąd rozmowy "szczere" prywatne.
Poza tym, zacząłem się interesować sprawą W WARSZAWIE (mówimy o Warszawie)-- bo spośród moich znajomych nagle umarło około 15 osób !!!!! Wszyscy na to samo. Mam już swoje lata , ale takich powikłań grypowych nie widziałem nawet przy grypie Hong-Kong.Ogólnie sprawa jest taka:::::
Na przełomie marca i kwietnia br.pojawiła się grypa dość lekka--tydzień kaszlu i gorączka tylko 3 dni około 38 st.
Dalszy ciąg jest rózny--są 3 warianty::::
1----grypa sama przechodzi, ale po 2 dniach puchną nogi oraz BRZUCH. Lekarze przepisują odwadniające leki np. furosemid (nic nie pomaga). Następuje stopniowe uszkodzenie mięśnia sercowego oraz zaburzenia obwodowego krążenia. W płucach --woda. Puchnie też LEWA ręka !!! I to u wielu osób było tak samo--są to objawy charakterystyczne. Szpital sprawdza stan ogólny, daje tlen, leki odwadniające, respirator, zastrzyki z fraksiparyny itp. Nic nie pomaga i pacjent umiera po około 1 mies.
2----drugi wariant tej samej grypy:::: Żadnej grypy w zasadzie nie ma, troche kaszelku i smarkania. Ale pacjent nagle zaczyna GADAĆ BEZ SENSU. Więc::pogotowie=szpital=badania czy nie ma wylewu lub zawału.....NIE MA !!!!!!!!!!! Po prostu serce tak słabo tłoczy krew !! Pacjent umiera w ciągu kilku dni.
3-----Trzeci wariant bardzo częsty:::: Człowiek umiera w nocy--nie wiadomo dlaczego. Nie chorował na serce nic mu nie było. Pogotowie==karta zgonu===wpisane rozpoznanie "niewydolność krazenia" rodzina nie zgadza sie na sekcję zwykle.
4----Odmiana tego wariantu:: Człowiek nagle się przewraca i nie żyje w dzień !! Pogotowie, karta zgonu-patrz wyżej.
UWAGA. Jest jeszcze odmiana pierwszego wariantu = po prostu nagle człowiekowi puchną nogi, idzie do lekarza rejonowego o własnych siłach.........itp itp (nie ma objawów grypowych).
----------------------------------------------------------------
Opisane tu rzeczy występowały najpierw u pacjentów starszych. Ostatnio słyszę o zgonach 30-latków.Zjawisko było (jest) na tyle masowe, że trudno nie mówić o epidemii.
W szpitalach od ręki wystawiają rozpoznanie "niewydolnosć krązenia" ale nikt nie pobiera materiału na badania wirusologiczne.Nie ulega watpliwości że chodzi o zjawisko wyjątkowe, a nie o zgony typowe ""bo był stary i chory więc umarł na krążenie". Wiem z pierwszej ręki o takich wydarzeniach (związanych z tym) że strach pisać--tu jest forum pęcherzowe, więc nie chcę zawalać strony.( znajomy wynajął lokal-----lokator zmarł po kilku dniach........mój sąsiad zaczął kasłać==co panu jest ,pytam...."kaszel"--odpowiada......zmarł w 3 dni potem).
Najbardziej mnie zdumiewa to wpisywanie rozpoznania "niewydolność krążenia" bez żadnych starań o diagnozę (strzał z karabinu w serce to też niewydolność krążenia).
------------------------------------------------------------------
Moi rodzice leżeli w jednym pokoju w domu i widziałem TE SAME objawy przesunięte o 2 dni u nich !!!!! Zarażali się od siebie ! Lekarze przychodzili oczywiscie, EKG w domu itp itp. W szpitalu lekarz idiota dał matce 2 litry kroplówki i od tego natychmiast zmarła (zalanie pacjenta płynem bez cewnikowania). Ojcu dawali ogromne ilości furosemidu---wykończyli go zainfekowaniem pecherza od brudnego cewnika !!!!! Zabrałem do domu i 30 dni jeszcze go ratowałem==lekarz w domu, cewnik, antybiotyki, ale był juz za słaby.Poza tym WIDAĆ JEST PO OBJAWACH JAK TEN WIRUS ATAKUJE, jak zmienia sie przebieg, jak okresowo doinfekowuje płuca itp.
Wiele razy chorowaliśmy na grypę---ale TAKICH rzeczy nie widziałem jeszcze.
Praktycznie moi znajomi z ulicy POUMIERALI wszyscy ! I to od kwietnia liczÄ…c !!!!!!
-----------------------------------------------------------------
I co ? Rozmowy prywatne z lekarzami .......i co mamy z nich ?? Czy Ministerstwo Zdrowia podaje jakieś szczegóły ? NIE !
A ciekawe , jakie są statystyki zgonów w tym roku na "niewydolność krazenia".....???????????????????????
W kwestii Izoprinozyny :::: Jeden z lekarzy mówił mi, że opisy angielskie różnią się od polskich co do tego leku i anglicy stawiają na jego wirusobójczosć a my nie ! Polski odpowiednik (groprinosin) brałem kiedyś ale jest o wiele gorzej tolerowany.
Co do wrażliwosci tego wirusa na spirytus------sam to zauważyłem najpierw: zwykłe nacieranie spirytusem pleców dawało dobry skutek--lepszy niż jakiekolwiek leki !!!( pomijam działanie naczyniowe spirytusu co jest znane, ale przy tej pseudogrypie nawet fraksiparyna nie pomaga na naczynia obwodowe a spirytus daje efekty !!).
Potem, mój znajomy sam sie uratowaÅ‚ pijÄ…c szklankami herbatÄ™  i wódkÄ™ !!! SERIO---pogotowie już do niego jechaÅ‚o !!!!!!! OdwoÅ‚aÅ‚ je osobiÅ›cie !!!!!
----------------------------------------------------------------
Refleksja taka ::Co to za wirus ??
Albo jest to zmutowana grypa ptasia (kto wie),,,,,,albo podarunek z laboratoriów wojskowych (czort wie).
Pamiętacie epidemię "hiszpanki" ???? To jest podobne !!!!

I nie ma co mówić o spisku. To trzeba tu przeżyć i poobserwować.
Wydaje mi się , że opisane w tym watku komplikacje moczowe( jajnikowe ?), pochodzą z tego wirusa. Nie wiemy na co on może sie rzucać, skoro nie ma danych z sanepidu.
Nie ma i nie będzie.
Zobaczycie, że gdy Polska siÄ™  zmieni to sprawa tu opisana wróci jako jeden ze skandali w dziale "dobijanie narodu".

Offline

 

#127 2007-12-10 13:40:47

dana
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-06-04
Posty: 564

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Jestem w szoku !!
O czym Ty piszesz ??

Offline

 

#128 2007-12-10 15:45:52

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Usunęłam zdublowany post.
Pulkos, co masz na myśli, mówiąc "działanie naczyniowe spirytusu"?
Poza tym - skoro w Twoim otoczeniu tyle osób zmarło na to samo, to może popatrz pod tym kątem: wirus rozprzestrzenia się w wąskiej grupie?
Dalej - z tego, co piszesz, z powikłaniami żyje się do miesiąca, tak? No to nas tu, na forum, to chyba nie dotyczy?
PomijajÄ…c nieco sensacyjny aspekt  - ceniÄ™ TwojÄ… wiedzÄ™, ale takie rzeczy rozchodzÄ… siÄ™ pocztÄ… pantoflowÄ…, to jest net, wystarczy wrzucić z kilku wiarygodnych źródeÅ‚ - kilku lekarzy, jakieÅ› najkrótsze medyczne opisy - dane, by rzecz rozeszÅ‚a siÄ™ bÅ‚yskawicznie. Skoro kilku(nastu) lekarzy wie, czemu jest cicho w necie? A jeÅ›li nie jest cicho, to gdzie mogÄ™ zweryfikować Twoje doniesienia?
I w końcu: co można zrobić, żeby się ustrzec, a jednocześnie nie popaść w paranoję?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#129 2007-12-10 19:14:55

załamana_wawa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-13
Posty: 382

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

co można zrobić, żeby się ustrzec, a jednocześnie nie popaść w paranoję? pić vódke z herbatą smile

Offline

 

#130 2007-12-10 19:26:01

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

to siÄ™ popadnie w alkoholizm smile


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#131 2007-12-10 19:55:45

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Hmm, aż sobie przeczytałam 2 razy Twoja wypowiedź pulkos...rzuca dość niekonwencjonalne spojrzenie na sprawę...Mnie też jest bardzo przykro z powodu Twoich rodziców. sad
Ale, wracając do tematu, to widać, że nie czytałeś całego wątku (przepraszam, ale to widać), a skoro tego nie zrobiłeś to nie wiem jak możesz wyciągać tak daleko posunięte wnioski. Nie chcę z Tobą polemizować, bo nie mam żadnych informacji na temat tej tajemniczej grypy, ale jakoś to do mnie nie przemawia. Teraz kilka faktów, które może spróbujesz mi wytłumaczyć, bo ja nie posiadam wiedzy na temat o którym piszesz (jeśli mogę o to prosić oczywiście):
-zaczęło się od grypy/anginy, owszem, a ta w konsekwencji doprowadziła do zapalenia lewego jajnika, potem mass antybiotyków, zaburzona flora (problem z jelitem również)
-pierwszy posiew w szpitalu: ent. faecalis
-potem w cytologii ch.trachomatis, więc kolejna długotrwała antybiotykoterapia
-i niedługo po zakończeniu leczenia chlamydii, posiew i ponownie faecalis i cloacae (oba w obfitym wzroście)
-potworne upławy w trakcie zaostrzania się stanu zapalnego, które myślę, że w końcu nadkaziły tak bliskie narządy jak cewka i w konsekwencji pęcherz i to mnie nie dziwi
-przy przyjmowaniu antybiotyków na zapalenie przydatków i później wielokrotnie przez długi czas przyjmowałam Distreptazę i to w czopkach, a to lek przeciwzapalny również.

Jak dla mnie to trochę sporo faktów, które (może się mylę) świadczą o zakażeniu bakteryjnym. Jeśli masz ochotę i chwilkę czasu, napisz coś bliżej na poruszonu przez Ciebie temat, myślę, że nie tylko ja, ale Wszyscy użytkownicy będą wdzięczni. smile

Pozdrawiam!

Offline

 

#132 2007-12-10 19:57:59

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Oj, nie wiem jak to się stało, ale nie przeczytałam Twojego posta z 13 i dalszych, więc to jest odpowiedź do Twojego pierwszego posta pulkos.

Offline

 

#133 2007-12-10 20:31:07

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Brzmi to jak jakaś epidemia, ludzie tak szybko sie od siebie zarażają i w ogóle jeszcze ten alkohol...Nie mam pojęcia jak to skomentować, więc nie wyrażę swojego zdania.

Offline

 

#134 2007-12-11 18:12:13

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Dziewczyny, ile płacicie za Lacibios Femina u siebie w aptekach? Więcej niż 25zł?
U mnie sprawa wygląda tak: biorę ten Cipropol 6-sty dzień (na 10dni), mam upławy, takie jak zawsze jak mi się zaostrzało, nawala mi troszkę jelito grube (takie skurczowe bóle), ale do tego już też się przyzwyczaiłam po antybiotykach, boli mnie brzuch, prawie non-stop szczególnie jak leżę, po lewej stronie i w dole. No i częściej chodzę do toalety...Mam nadzieję, że te 4 dni przyniosą trochę większą poprawę, bo narazie to miernie to widzę, a jak patrze na te tabletki to mi się płakać chce..sad Mam dopiero 21 lat, a w torebce noszę przy sobie taki arsenał leków, że aż mi przykro na to patrzeć. Pocieszające jest to, że pieczenie troszkę przeszło i że na uczelni wszystko w porządku, ale tak w zasadzie to nic poza tym...Coraz bardziej zaczynam pokładać ostatnie nadzieje w tej autoszczepionce, modlę się aby pomogła. W tym miejscu też chcę Wam Wszytkim pogratulowac i pozazdrościć wytrzymałości, pogody ducha oraz zdrowego podejścia do tych spraw - Wszyscy jesteście świetni, a Karolinie należy się gwiazdka z nieba!
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrowia!

Offline

 

#135 2007-12-11 22:14:13

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Jakos u nas wszystkich pogorszenie w ostatnie dni, dziwne.

Offline

 

#136 2007-12-11 22:43:15

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

A coÅ› w tym jest...


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#137 2007-12-11 23:37:32

pulkos
Zbanowany
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-01-27
Posty: 1709

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Daleki jestem od przesady i Å‚owienia sensacji..........
Co do dziaÅ‚ania spirytusu na naczynia, to wiemy że dziaÅ‚a on rozszerzajÄ…co na nie. Ale pisaÅ‚em, że to akurat możemy tu pominąć, bo wyglÄ…da na to, że wirus ginie od spirytusu bezpoÅ›rednio. Gdyby chodziÅ‚o tylko o rozszerzanie naczyÅ„--to objawy wróciÅ‚yby gdy spirytus z  pacjenta zostanie wydalony. A nie wracajÄ…!!
Zauważyłem też że zwykłe nacieranie pleców spirytusem bardzo pomagało----wyraźnie bardziej niż w konwencjonalnej grypie ! Dopiero w kilka tygodni potem dowiedziałem się o jego piciu przy tej "grypie".
Czy wirus ten dotyczy userów forum ?
Bardzo możliwe---z postu wrocławianki wynika że grypowe zapalenie było początkiem jej objawów.
NIE JEST POWIEDZIANE ŻE PO MIESIĄCU MUSIMY UMIERAĆ.
Organizmy silniejsze dają sobie radę, ale na długie miesiące nasilają się różne stany zapalne. Ja miałem ok. 4 miesiące straszne zapalenie cewki moczowej po tej grypie.
Co do potwierdzeÅ„ od lekarzy i co do poczty pantoflowej---myÅ›lÄ™, że jeÅ›li jest wÅ›ród nas jakiÅ› dziennikarz, to powinien z gÅ‚upia frant iść do Min. Zdrowia i poprosić o  zestawienie iloÅ›ci zgonów z 3 lat "na niewydolnosć krążenia" bo np. pisze o tym artykuÅ‚..........Rok obecny powinien siÄ™ wyróżniać--byÅ‚by to dowód bezpoÅ›redni.
PS. Potwierdzenie to trudna sprawa. Dziś miałem rozmowę z mieszkańcem z tej samej ulicy: jego teściowie zmarli na to samo w kwietniu i maju br.Dwie osoby.
Kolejne dwie. Powtarzam--nie robi się sekcji pod kątem analiz wirusologicznych. To są zgony praktycznie niezdiagnozowane, a wpis w karcie zgonu jest po prostu hipotetyczny i wynika z zaobserwowanych objawów. Dla statystyki to jednak wystarczy.
Potwierdzenie w internecie ????No nie....zapomnijmy o tym.
Co do pytania "wrocławianki" to jeszcze powtórzę, że cyklicznie namnazający sie wirus wzmaga zapalenia o wtórnym pochodzeniu bakteryjnym. Kolejne antybiotyki dają przeminającą poprawę, ale pełne wyleczenie jest możliwe po wygaśnięciu wirusa (sporo zależy od kogo złapany czyli z jakich białek jest zbudowana jego otoczka).
PS. Nazwa "grypa" jest czysto hipotetyczna. To po prostu jakiś wirus, dający ogromne zmiany zapalne w róznych organach. Podobnie jak wiele różnych wirusów, daje on kaszel, obrzęk migdałów, katar.................ale są to tylko reakcje obronne typowe dla walki organizmu z wirusem. Podobnie reaguje się nieraz na wirusy żółtaczki (człowiek nie robi sie zółty) a nawet na .......bakterie tyfusowe.
Najbardziej podobne jest jego działanie do "hiszpanki".A czym ona była-----nie mamy pojęcia do dziś.

Offline

 

#138 2007-12-12 09:36:56

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Ja po alkoholu czuje sie o wiele gorzej, takze nie wydaje mi sie ze dotyczy mnie jakis wirus. I w ogole sceptycznie jestem nastawiona do tej teorii, czuje sie jakbym byla zastraszana przez fanatyka w filmie typu CSI, z calym szacunkiem do autora teorii. Katar czy bol gardla kazdy zlapie pare razy w roku.

Offline

 

#139 2007-12-12 11:31:27

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Alkohol rozszerza naczynia, ale potem je obkurcza.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#140 2007-12-12 16:46:33

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Dzieki pulkos za wyczerpującą odpowiedź mimo mojego sceptycznego nastawienia do sprawy.
Co do alkoholu, u mnie psrawa wygląda tak: kilka razy miałam spokój (było prawie normalnie) i 3 razy w takim czasie sięgnęłam po alkohol - za każdym razem na drugi dzień lub po 2 dniach lądowałam u ginekologa z objawami jak przy ostrej grzybicy albo bóg jeden wie czym jeszcze - stąd to sceptyczne podejście do "terapii alkoholowej", bo mi teraz alkohol wyraźnie szkodzi. Mówię tu w szczególności o wódce, drinkach itp, ale piwo także wpływa na mnie w sposób zaostrzający objawy. Być może masz rację, być może dla niektórych ludzi jest to jakaś deska ratunku - ale chyba, nestety nie dla mnie.

Offline

 

#141 2007-12-12 18:09:45

Fala
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-06-17
Posty: 260

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Z tym pęcherzem to tak jest, taka jakaś czort wie jaka choroba. Jest poprawa, wszystko ok, a tu raptem lekko zapiecze i nie wiadomo co robić. Wiecie, że nie robię z igły widły, wiem, że są na forum gorsze problemy, ale mnie to jakoś niepokoi, że tak jak mi np minie, a po tygodniu lekko zapiecze i znowu spokoj, nie wiem jak sie zachować. Dlatego cie rozumiem Wrocławianko, cięzka sprawa.

Offline

 

#142 2007-12-13 21:25:57

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Mam pytanie do tych z Was, którzy zamawiali auto w Warszawie: ile czekaliście po przelaniu pieniążków na wysłanie szczepionki? Bo ja zapłaciłam już jakieś dwa tygodnie temu, około 10 dni temu dzwoniłam i Pani D mówiła, że już kończy, teraz dzwonię ale niestety nikt nie odbiera i się trochę denerwuję.

Offline

 

#143 2007-12-14 15:50:53

załamana_wawa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-13
Posty: 382

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Wrocławianka jak sie czujesz? Ja zaczynam auto-szczepionkę od następnego tygodnia. Jaką zamawiałaś?

Offline

 

#144 2007-12-14 18:09:13

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

To zależy załamana, widzisz ja nie wytrzymałam, chciałam poczekać na auto i nic nie brać, ale chyba bym zdechła z tego bólu i pieczenia i jutro biorę ostatnie tabletki Cipropolu. Poprawa jest, nie powiem, ale to jak mam podrażnione wszystko na zewnątrz przechodzi ludzkie pojęcie. Z pewnością antybiotyk poważnie znowu wzruszył moją naturalną florę i mam dziwne upławy, które to jak na moje oko są przyczyną tego strasznego zewnętrznego podrażnienia, ale jakoś żyję i funkcjonuję. Ale tak się nie da. To już chyba dwudziesty (albo i dalej...) antybiotyk w mojej karierze, i do niedawna to było tak, że po antybiotykach wszystko ustępowało na jakis czas, tak do miesiąca, a potem wracało, natomiast teraz to już nawet po antybiotyku z antybiogramu nie jest do końca dobrze. Więc czekam na tą autoszczepionkę z utęsknieniem, bo już mam dość tabletek i nieskutecznego leczenia. Nie oczekuję po niej cudów, ale nie ukrywam, że mam nadzieję, że sporo mi pomoże.
Co do tego jaka to szczepionka, to są to krople doustne na obie moje bakterie. A Ty załamana, jaką szczepionkę będziesz brała? I jak się czujesz?

Offline

 

#145 2007-12-14 21:11:18

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Dodzwoniłam sie do Pani D. Ponoć jest problem z kurierami (w sumie to okres przedświąteczny) no i moja szczepionka zostanie wysłana dopiero po niedzieli, ale raczej nie powinnam sie jej spodziewać ani w poniedziałek ani we wtorek sad

Offline

 

#146 2007-12-14 21:45:38

załamana_wawa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-13
Posty: 382

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

WrocÅ‚awianka napisaÅ‚am wÅ‚aÅ›nie w moim poÅ›cie jak sie czuje wink podobnie jak Ty jak czytam. Tarivid powaliÅ‚ mnie na Å‚opatki i za dużo nie pomógÅ‚. WybiÅ‚ epidermisa ale pojawiÅ‚y siÄ™ szczawiany i gronkowiec. Ja daÅ‚am starÄ… auto-szczepionke do sprawdzenia bo dość dÅ‚ugo staÅ‚a, a Pani D. chyba nie zrozumiaÅ‚a i zrobiÅ‚a mi nowÄ… sad. Nie wiem jak to bÄ™dzie z nowÄ… bo jest na gronkowca/ a na gronka już braÅ‚am. Pojade w przyszÅ‚ym tyg to sie dowiem co i jak...Też chce już zacząć brac jak najszybciej auto. WybraÅ‚am jednÄ… auto  i to z rok temu.

Offline

 

#147 2007-12-21 16:30:10

załamana_wawa
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-13
Posty: 382

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Witaj Wrocławianka. Masz już swoją auto-szczepionkę?? Ja już mam. Zastanawiam się czy już ją zacząć brać czy po świętach...

Offline

 

#148 2007-12-21 20:30:15

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Hej. Właśnie godzinkę temu odebrałam paczkę od kuriera. Ja chyba zacznę od razu, nie chcę czekać z założonymi rękoma na kolejne pogorszenie i antybiotyk, za dużo razy już tak robiłam. A dogadywałaś się już co do dawkowania? I jak się czujesz teraz?
Pozdrawiam

Offline

 

#149 2007-12-21 22:06:01

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Zaczynam brać tą szczepionkę chyba jeszcze przed sylwestrem, tylko muszę zakupić igły, coś na odporność itp. Jak będę miała jakiś problem z obsłużeniem tej buteleczki, to będę Wam zawracać głowę z nadzieją, że ktoś blondynce wytłumaczy ;-)
Ja ogólnie czuje się tak sobie. Po cyprofloksacynie dużo lepiej, ale nie idealnie oczywiście. Lekko piecze mnie na zewnątrz, jak zwykle, biały nalot i upławy, ale te ostatnie są pewnie związane z używaniem Vitagynu. Zauważyłam też inną dziwną rzecz, postaram sie to wytłumaczyć prosto z mostu: jak nadchodzi czas, że nalezy się udać do toalety (nieważne czy to zwykła sprawa, zaparcie czy rozwolnienie) to chwilę przed, w trakcie, i po jeśli nie mam możliwości się umyć moje pieczenie z przodu się znacznie nasila...tak jakby wzrastało stężenie faecalisa czy cos w tym stylu (tak sobie to tłumaczę, hehe). Czy ktoś doświadczył podobnych rzeczy?

Offline

 

#150 2007-12-21 22:43:12

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Bliżej nieokreślona choroba...:(

Będziesz brała jeszcze ten antybiotyk?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson