Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteś zalogowany.
Przeczytaj 4 stronę wątku Julki, to tam jest i blawatek i liść brzozy, może Fala tego nie potrzebuje w tej chwili.
Offline
Chodzi mi o pewną koncepcję leczenia ziołami:::
Brzoza i bławatek są BARDZO moczopędne. Jeśli się tych składowych do mieszanki nie daje----to zioła nie są aż tak moczopędne :-).
Natomiast gdy się daje składniki powlekające i lekko przeciwzapalne TO MOŻNA ZAGŁASKAĆ OBJAWY.
I to jest złe.
Ja do takiej mieszanki dodaję nieraz korzeń waleriany--i gwarantuję że uczucie pieczenia ustąpi już drugiego dnia.
Nie są to mieszanki leczące (jeśli nie są silnie moczopędne) ale łagodzące.
Dlatego należy razem z nimi brać antybiotyki.
Offline
Pulkos a jak myslisz czy ten korzen waleriany moglby zlagodzic naglace parcia bo z tego co zrozumialam nie dziala moczopednie ale moze relaksuje i lagodzi objawy nadreaktywnosci W moim przpadku np melisa dziala moczopednie wiec nie wiem co myslec o tego typu ziolach. Mozesz napisac co o tym sadzisz?
Offline
Witam,
Nastąpił chyba kolejny przełom w moim leczeniu, nie byłam pewna to nie pisałam wcześniej. Od dłuższego czasu, jakichs kilku tygodni, przestał wstawać w nocy do toalety, a zazwyczaj raz wstawałam. Jest to zupełnie komfortowe a zarazem zadzwiające, że mogę przespać cała noc. Z rana robię siku niby jakimś takim słabszym strumieniem i dość długo, ale grunt, że na koniec nic mnie nie piecze. Nie wiem czy to dobry znak, może potem i ten strumień sie ustabilizuje.
Offline
Czesc Fala. Super trzymam kciuki moze wszystko wroci do normy. Pozdrawiam
Offline
Fala super.Ciesze sie dla ciebie bardzo.Ja na tym forum jestem od niedawna, ale przeczytalam twoja historie...i twoje problemy tez dlugo sie ciagnely. Jak widac nic nie moze trwac wiecznie.
To twoje pieczenie w cewce tez bylo takie silne i permanentne?? Bo ja takie wlasnie mam,zwlaszcza po sikaniu, i lekarze tez wzruszaja ramionami. Czasem piecze caly dzien bez chwili przerwy,...
pozdrawiam
Offline
Fala, świetnie
Offline
Super, wierze, ze z tego wyjdziesz i zycze Ci tego!
Offline
U mnie pieczenie pojawiało się dzień w dzień, szczególnie rano, choć i o innych porach dnia tez się zdarzało. Czy było silne?? Trudno mi stwierdzić, na poczatku było to dla mnie duzy dyskomfort, jednak z biegiem lat przywykłam do takiego stanu jakbym wiecznie miała zapalenie pęcherza.
Offline
W ogole dziękuję wam dziewczyny za dobre słowa )
Offline
fala gratuluję z całego serca ale masz super ja czuję się raz lepiej raz gorzej są dni że jest już naprawdę super ale ja biorę dopiero 10 kropelkę piję cudowne zioła faecalis też na pewno ode mnie ucieknie
trzymaj się ciepło
Offline
Marta mam prosbe czy mozesz napisac jakie ziola pijesz? zaczynam sie nad tym zastanawiac ze moze tez sobie cos chlapnac?
Offline
jak tylko znajdę karteczkę z tymi ziołami bo obecnie jestem w trakcie przeprowadzki to Ci napiszę postaram się jutro
ja niestety czuję się tak średnio ale nic będzie dobrze teraz codziennie biorę 10 kropli autoszczepionki bo tak kazała pani dorota a ty Madziu też masz faecalisa ?
pozdrawiam
Offline
Fecalis w szyjce wzrost sredni i w cewce to samo plus zlocisty poj kol i candida poj kolonie. Dzieki z gory za te ziola zapisze sobie sklad i na wakacjach wlacze do obiegu
Offline
Własnie zakonczyłam autoszczepioneke. Oprócz tego, że przestałam wstawać w nocy, z czego sie bardzo cieszę, mój stan w dalszym ciągu jest stabilny. Pani Dorota zalecila mi przyjowanie Galium Heel, tego leku homeopatycznego, tylko mam malą watpliwość, czy te krople mam wlewać na lyżeczke i wypijać, czy zakraplać do ajkiegoś płynu np wody. W sumie na ulotce napisali po prostu przymować 10 kropli, wiec chyba ta pierwsza opcja, tak mi się wydaje.
Offline
Znów będę chyba musiała co dnia nastawiać sobie budźik . Wcześniej wstawałam w nocy zeby zrobić siku o 3 , a potem około 8 i od razu wstawałam. Teraz spokojnie przesypiam całą noc, wstaję i robię siku jak kiedyś, bez przeszkód. Znowu zaczęłam jak wczesniej zalegać do 10, ale pomimo wszystko bardzo się cieszę
Offline
A co, tęsknisz za wstawaniem ?
Też się cieszę i nieodmiennie trzymam za Ciebie kciuki
Offline
Nie tęsknię bynajmniej , ale od jutra nastawiam budźik. Dzięki za słowa otuchy, na które zawsze mogłam tutaj liczyć. Pozdrawiam.
Offline
U mnie w dalszym ciągu jest dobrze, od pewnego czasu, nie uchycilam tego momentu rzadziej chodze do toalety, dzisiaj bylam tylko 3 razy, a wczoraj 4 . To jest dla mnie jak cud, zresztą niepojęty.
Offline
No to rewelacja !
Offline
Bardzo sie ciesze, mam tylko pytanie, czy masz jakies dolegliwosci? (pieczenie, bol pecherza?)
Offline
Sporadycznie odczuwam jeszcze pieczenie w cewce, jest ono krótkotrwałe i mniej dotkliwe niż kiedyś. Tak jak pisałam, w dalszym ciągu nie wstaję już w nocy do wc. A ból pęcherza, nie wiem jaki to ból, ja wczesniej odczuwalam takie palenie nad spojeniem łonowym, ale już tego nie ma, teraz czasami mam tam tylko uczucie jakiegoś jakby napiecia mięśni, sama nie wiem, ale to nie jest ból. Jak widać wszelkie zmiany przychodzą bardzo powoli...
Offline
CZESĆ FALA
u mnie po staremu niestety boli choć widzę poprawę czasami cały tydzień mnie nie boli najgorzej jest w trakcie okresu i po teraz jestem na 17 kropli autoszczepionki
odpowiedz mi proszę kiedy zaczęłaś odczuwać poprawę bo ja już czasami powątpiewam że mi to [pomoże choć twoja historia nastraja mnie pozytywnie tracę już siłę i nadzieję kurcze czasmi to mi się żyć nie chce ten ból niszczy wszystko jak skończę auto muszę pojechać do wawy zrobić jeszcze raz badania i do lekarza
czy ty też chodziłaś do malczyńskiego
pozdrawiam i strasznie się cieszę z Twojego sukcesu
marta
Offline
U mnie taka większa poprawa nastapiła jakis miesiąc po zakonczeniu autoszczepionki, a tan a dobrą sprawę, to gdzieś moze po 2 miesiącach. Dodam, że jedno , co mnie dziwi jak czytam to forum to to, że u większości dziewczyn ból się wzmaga w czasie okresu. A ja odkąd pamietam to poznawałam zblizanie sie okresu po tym, że dolegliwości pęcherzowe mi słabły. Mało tego okres często byl dla mnie takim czasem, kiedy wydawalo mi się, że zdrowieję, bo nie miałam żadnych parc naglących, nie musiłam biegac do wc. A wracając do pytania Marty, to tak, chodziłam do dr Malczyńskiego, zdaje się, że w twoim wątku pisałam o tym
Offline
Ja dzisiaj wyjeżdżam z Polski na kilka miesięcy, nie wiem jak szeroki będę tam miała dostęp do neta. Pozdrawiam wszystkich i zdrowiejcie tutaj wszyscy, ja mam nadzieję, że mi się nie pogorszy na emigracji. Jadę w sumie dzięki wam, gdyż dzięki temu forum stanęlam na nogi i w ogole mogę gdziekolwiek jechać. Ścicskam was mocno, 3majcie się Jak wrócę to na pewno się odezwę.
Offline